PSY

JARA dzięki za uwagę, w roztargnieniu nawet na to nie wpadłam  🙄

to jeszcze raz ... mój ogóras prosto ze SPA  😍

Jako ciekawostkę wklejam swoją sucz    👀  wędrówki po górach zazwyczaj kończą się tak  😂
ale, że Ogary mają sierść o cudownych właściwościach to zanim panna zeszła na dół do auta po błocie nie było ani śladu  😜

Też się przekonałam, że zabawki na wybiegach to nie najlepsza opcja.
Mój pies dostał za patyka, których akurat się nie da uniknąć. Jeśli już to w znanym towarzystwie, wśród ogarniętych psów.

Moje kundle znowu wygrały, tym razem 20km, bez mrugnięcia okiem. I po górskiej wycieczce dzień wcześniej 😉

edit: W jakiej bazie zarejestrować czipy psów? Płacić safe animal za rejestrację?

Ja płaciłam 30 zł.

tet, właśnie o takie coś mi chodziło. Dziękuję za pomoc :kwiatek:

pochwalę się moim nowym nabytkiem:

No ja jamniki kąpałam tylko po tarzanku w czymś, poza tym były czysciutkie.  Zazwyczaj był to taki "zapach", że bez szamponu nie szło wywietrzyć. A Milka to straszny brudas jest, tarza się w jakichś ziemiach, węglu, trawie.  Potem jak się ją głaszcze zostaje taki kulkujący się syf na rękach :/

JARA, już jest 40 :P No to zapłacę, bo czip sam w sobie na nic się nie zda :/

Ja psów nie kąpie jeżeli nie są ugnojone (edit: może dlatego mam tyle kurzu w domu  :cool🙂. Raz Peru wykąpałam (za to z 5krotnym nakładaniem szamponu), bo się w terpentynie wytarzała i waliła tak, że tylko adrenalina pomogła mi w ogóle do niej podejść.
Kudłata ma kąpany zad w szamponie antybakteryjnym, bo ma stany zapalne, ale sierści nie ruszam, bo potem potrzebuje kilku godzin na wyschnięcie.

Porobiłam grubasowi fotki w weekend, mam nadzieję, że nie będzie nas tu za dużo  😉
Pies okazał się być psem wszechstronnym jeśli chodzi o camping- na grzyby pójdzie, przy ognisku się położy, a i na łódce popływa całkiem zadowolony.
Jesteśmy akurat w temacie mycia i tarzania się w fajnych rzeczach- mój się w weekend wytarzał w lesie w czymś po dzikach, cuchnęło niesamowicie! 😵
Dobrze, że jest typem pływaka, bo zaraz po powrocie poszedł popływać i samo zeszło  😁

Mogę do kogoś uderzyć na Pw w sprawie znęcania się nad psami,a dokładnie dopiero co narodzonymi szczeniakami?

Uderzaj.

Zabawa pt znajdź 5 różnic - Buka  😂

Ja znalazłam, nie jest fioletowy! 😉

Meine Killing Machine na wykopach, lato można już tylko wspominać  🤣

[img]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10653313_855278294490240_8834574124940038871_n.jpg?oh=d6b3de65faf299d784763ec149ae8c89&oe=54887D41[/img]

A propos dogtrekkingu, my mieliśmy długawą przerwę ale szykujemy się na sobotę na mida. Dzień później lecimy na klubową pastuchów niepolskich, trzymajcie kciuki bo chyba tylko dzięki temu mogłybyśmy coś zdziałać 😀iabeł:

derby - słodziak 🙂 i fajny filmik, berniol chyba narazie próbuje ignorować młodszego kumpla ??

Blow to jest szansa, że się zobaczymy  😎 jeżeli nic innego nie wyskoczy. Muszę tylko do Bynia napisać czy trasa nada się na wózek biegowy. Oczywiście celuję w fitnes 🙂

Co do spuszczania psów ze smyczy. Ostatnio podbiegł do nas sympatyczny kundelek, zdążyłam tylko powiedzieć proszę wziąć psa, pani odpowiedziała, że jej nie gryzie a Ika odpowiedziała za mnie. Udziabała go w pysk o co jestem zła, bo nie chcę jej pokazywać takich sytuacji. Tzn nie jestem zła na psa, bo zrobiła to co uważała za stosowne w chwili kiedy jej ktoś w aurę wszedł, ale zła na bezmyślność innych.

jeden piesek marki "Polski Dumny Pies Wiejski" odmiany rzecznej:

[img]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/p480x480/10384932_834462789919251_1618216740900221316_n.jpg?oh=9d370885798af74ef7f9405ff689b547&oe=549A74FC[/img]

Piękny, uwielbiam takie kundle niskopodlogowe. Ale nie az tak, zeby go zabrać  😀iabeł: dwa psy mi musza wystarczyć. Tzn albo psy albo mąż, a na razie mąż daje więcej przychodu niż psy.

Isabelle, masz fantastycznego faceta! Pieski miały niesamowicie dużo szczęścia, że trafiły na kogoś takiego.  :kwiatek:

Psinka fajna. Szukacie im domu, czy zostaną?

jeśli trafi się dobry (DOBRY, nie dlatego, że złote klamki i karma arcany, tylko dobry, bo kochający i dbający) dom to wydam. Jak nie, to nie. Najchętniej zostawilibyśmy jednego a drugiego wydali, ale ciężko się zdecydować 😉

Są tak mega proludzkie, że to się w głowie nie mieści. nie odchodzą na więcej niż dwa metry od człowieka. Jeden większy zawadiaka i gryzol palców u stóp, drugi większa przylepa i piszczałek.

Później wstawię fotki z czymś robiącym za perspektywę ich rozmiaru. Jak sądzicie, duże będą? w jakim wieku mogą być? mają zęby igiełki, jeszcze nie miałam czasu kupić szczeniakowej karmy, więc lecą na ... słoiczkach mojego dziecięcia i suchym żarciu kota 😂 i z suchym radzą sobie super. Musimy je wywieźć do weta, żeby ocenił czy można odrobaczyć i czy wszystko tam dobrze z nimi.

Isabelle, te wyratowane/znajdy to tak chyba mają, że są proludzkie (choć zależy pewnie i od wieku, i od przeżyć). Brendi bardzo podobnie się zachowuje - tylko ona sobie mnie upatrzyła za "człowieka" i początkowo nie mogłam jej zostawić "samej" (nie ważne czy sama-sama, czy ona + psy czy ona z np. moim tatą - skuczenie i za mną..).

U nas minęły 2 tyg. od kiedy Brendi zawitała do domu.. Umie ładnie siad, waruj traktuje po "szczenięcemu" jeszcze. Czekam na kliker i będziemy coś powoli sobie dziubać nadal. No, i już nie sika w domu (chyba, że moja wina - tj. nieuwaga; ale jak na ~10 tyg. szczenie to jest ok, zwłaszcza jak porównam z Jazz'em) 😅

Tamtam- berneńczyk obecnie nie jest zainteresowany małym(co mnie dziwi) i trzeba uważać bo nie podoba mu się np delikatne łapanie ząbkami za sierść🙂

Taki wrażliwy Rico się zrobił na starość, heh🙂

W weekend jade z psem do Karpacza, zamierzamy wejśc na Śnieżkę. Jak z psimi stópkami? Mam do niego buty, ale czy sa aż tak potrzebne?

<b>tet </b> dziekuje za porady. Spokojnie i stanowczo informujemy psa ze ma zejsc z lapami z lozka i jest o wiele lepszy efekt. Dopoki nie zejdzie ja go nie glaszcze, nawet nie patrze na niego tylko powtarzam " zejdz " wskazujac na ziemie. Szybko zalapal.

To ja moze przedstawie mojego Burbona 🙂
Rasa mazowiecka, odmiana lesna 😀

mam nadzieje ze sie wyswietla po linkiem

W weekend jade z psem do Karpacza, zamierzamy wejśc na Śnieżkę. Jak z psimi stópkami? Mam do niego buty, ale czy sa aż tak potrzebne?


Niepotrzebne, to zwyczajny szlak, bez żadnych hardkorów podłożowych

nie ma tam żadnych podejść stromych typu łańcuszków na giewoncie?

Pytam bo sama jadę pierwszy raz w góry i kompletnie nie wiem jak to wszystko wygląda.

Nie ma 🙂 zobacz sobie z resztą u mnie na blogu (pod www) zdjęcia z karkonoskich szlaków.

k_cian, znajomi mieli też Bukę - mastiffa. Tak dopiero ciężko znaleźć różnicę 😉

lato można już tylko wspominać  🤣


To prawda! Ale też jest pięknie w lasach:









Już 3 lata razem!

Przepiękna ta twoja suka 😉

Dziękuję!
Jest wyjątkowo ładnie skundlona - wiecznie ktoś pyta, jaka to rasa 😉

Pierdolec na punkcie bulla jest zaraźliwą.

http://www.boredpanda.com/jimmy-choo-bull-terrier-illustrations-rafael-mantesso/

to jednak zajefajne psy są 🙂