Kącik Rekreanta
_kate-no bywaja sytuacje ze trzeba, szczegolnie gdy kon robi cos z premedytacja i staje sie niebezpieczny, ale wszystko z wyczuciem.Ja absolutnie nie lalam bez opamietania rudego, ale kilka szybkich bylo, a czarna tez wtedy pierwszy i ostatni raz 😉
wątek zamknięty
Lotnaa piękniutki jest 😜
wątek zamknięty
Lotnaa
Eee tam, a popatrz na jego stawy skokowe (może po czipach jest?) (to się nazywa w psychologii technika kwaśnych winogron :hihi🙂
wątek zamknięty
Pewnie macie już dość tego pana, ale cóż poradzę, żę taka śliczna pogoda 😜
Byłyśmy dziś znów z Lukasem w terenie, ale z nastawieniem na troszkę pracy na łączce. Wyszło co wyszło, ale było bardzo miło 🙂
Robotamy

Galop wreeszcie!

I opalanie w moim i Dzionka wykonaniu ^^


Pewnie wszyscy siedzą w tą pogodę w stajniach, nikt nie zagląda do kącika 😁
wątek zamknięty
Niektórzy w taką pogodę siedzą w pracy i już się nie mogą doczekać, jak z niej wyjdą, pojadą do stajni i zrobią ulubiony element swojego konia - galopik kondycyjny 🏇
wątek zamknięty
Pewnie wszyscy siedzą w tą pogodę w stajniach, nikt nie zagląda do kącika 😁
Tak bym chciała mieć gdzie posiedzieć... pogoda faktycznie cudowna, a nie ma z kim się na łono natury ruszyć 🙁
Ostatnie zdjęcie słodkie 😍
Co do ilości Dzionka w KR, absolutnie się nie przejmuj, myślę że nie jestem jedyną osobą, która bardzo lubi na niego patrzeć 😉
wątek zamknięty
no właśnie - w pracy! na darmozjady musi ktos zarabiać :emota2006092:
ale Melepet stratny na tym nie bedzie - trenerka go dzisiaj bierze i myslę, ze nie oprze się tej pogodzie 😉 wiec Melepet przewietrzy ogon 😁
...mam nadzieje, że on pamięta, że jest świeżo wykąpany i nie będzie się prosił o bonusowe przetrzepanie tyłka 😉
wątek zamknięty
Dzionka ja jestem po nocnej zmianie i szlag 👿 mnie trafia, że zamiast siedzieć w stajni, to spałam do 14😲0
A zanim bym się zebrała i do stajni dojechała, to byłaby pewnie 17😲0 🙄
Musze w końcu od ojca wycyganić 😁 samochód, to nawet będę mogła po pracy jeździć do Rudej (pod warunkiem, że będę miała ranną zmianę 😉 )
Teraz na szczęście długo jest jasno 🙂
Pozdrawiam kochane rekreanty :kwiatek:
wątek zamknięty
W taki dni jak dzisiaj uwielbiam swoja prace! Tak fajnie bylo dzis wyjsc z hali!! Wprawdzie podloze na zewnatrz jeszcze nie jest idealne u nas, ale jezdzic sie dalo. Z tej radosci pojezdzilam dzis wszystkie "moje" konie, sztuk 5. Jutro beda zakwasy, oj beda! Teraz mam zagwozdke, czy zmieniac juz opony na letnie????
wątek zamknięty
Dzionka zapomniałaś wspomnieć o naszym boskim galopie po polach wzdłuż rzeczki 😜 najcudowniejsza rzecz tego dnia 😍
A że w taką pogodę najlepiej wygrzewać się na słońcu, dobrze wie o tym Lukas, któego zastałam tak :

i mimo zastania go w sennym nastróju pod siodłem był o dwa nieba fajniejszy niż w niedzielę 😉



na koniec wiadomo trzeba wrócić dp "punktu początkowego"

pączuś

ps. za ilośc fotek przepraszać nie będziemy bo i tak pewnie będzie to post widmo 😉
wątek zamknięty
Teraz mam zagwozdke, czy zmieniac juz opony na letnie????
ja tez 😁
ale się wstrzymam jeszcze chwile - z tą pogoda to nic nie wiadomo ostatnio 😉
wątek zamknięty
Lukasowa jak on gicoły wyciąga 😲 fajnie 😁
Co Ty wiesz o pączkasz. Ostatnio dziewczyna ze stajni stwierdziła, cytuję "Twój koń ma taki fajny rubensowski kształt 😁 czytaj, że pewnie taka kulka 😡
wątek zamknięty
Lukasowa
Coraz przyjemniej się na Twojego zwierza patrzy, pięknieje w oczach 💘
Ale co to za galopy po łąkach bez kasku?? 🤬
Dziewczyny, nie czaić się i zmieniać opony, jutro kwiecień się zaczyna, trzeba zimie wybitnie dać do zrozumienia, że my jej już dziękujemy 😉
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata - a wyciaga wyciaga szalony, wiesz taki mały to nadrabia 😉 Ja osobiście lubie pączki (oczywiście w granicach rozsądku) dużo bardziej od "żylaków" 😉
Pauli - dziękuje :kwiatek: 🙂
kasku nie posiadam, a w toczku nie jeżdze już od 8 miesięcy bo mam wrażenie, że żadna z niego ochrona a tylko głowa mi się poci więc przymierzam się poowoooli do kasku choc przyznam, że bez niczego na głowie najlepiej 😉
co do galopów na łąkąch to hamulce to my mamy bardzo dobre, Dzionka dziś sie o tym przekonała 😀 z mega galopu gdzie Luk chyba nakładał tylnie nogi za uszy elegancko wyhamowaliśmy i się zatrzymaliśmy 🙂 ale wiem wiem kask ważna sprawa, przezorny zawsze ubezpieczony i w ogóle 😡
wątek zamknięty
Pauli dziękować!!
Wychodźcie z tej pracy i na koń, póki widno i ładnie 😀 Ja na szczęście pracuję popołudniami, kiedy koń wcina już dawno w boksie sianko 😀
A galop wzdłuż rzeki był boski, nawet nagrałam filmik jadąc 😁
wątek zamknięty
milusia Pamiętam te stare zdjęcia Zwiastuna z bryków 🙂 Super są 🙂 Życzę Wam kolejnych wieeelu lat 🙂
Dzionka normalnie szalejesz z tymi zdjęciami 😀 A wieczorem może będzie ich więcej.... 😎
Ile ja bym dała za nadwornego fotografa 😵 (odkąd mój dotychczasowy n.f. poszedł na studia i znalazł t.ż. nie nawiedza nas 😕 )
wątek zamknięty
Raven wystarczą znajomości 😉 my z Dzionką chyba juz zawrzemy układ fotograficzny ty mi - ja tobie 😁
wątek zamknięty
Ale problem się rodzi gdy jest się w stajni, w której średnio w ciągu dnia są max 2 osoby 🤣
Ewentualnie mogłabym mieć taki układ z Santoską z tym, że ona bywa zawsze rano, a ja po zajęciach, więc się mijamy :P 😉
wątek zamknięty
echh jazda konna to starszna choroba 🙂 Dzisiaj, pomimo katastroficznej wizji matury, a z powodu pięknego słoneczka zapakowałam chłopaka w samochód i pojechaliśmy do konia 🙂
Moja druga jazda na niej. W lewo już pod względną kontrolą, w prawo wciąż próbuje chodzić jak chce, i ciągle się dziwi że można skręcać w inną stronę niż ona chce 🙂 W stępie koń zaczyna powoli wchodzić na kontakt, niestety wciąż walczy z wędzidłem troszke i zdarza jej się machnąć głową, ale zaokrągla się i jest skrętna, wcześniej łaziła tylko swoją trasą :P. Dzisiaj zdecydowałam popróbować kłusa, w lewo super, nawet pod kontrolą, niestety w prawo koń jeszcze nie rozumie że da się klusować i robi glupie rzeczy 😉. Wielkim problemem są zatrzymania, bo nie chce stać, odrazu macha tylnymi nóżkami i kręci się...
zdjęcia niestety słabe, bo mój chłopak nie wie o co chodzi w robieniu zdjęć z jazdy, ale obiecuję, że to się poprawi 🙂 Wstawiam jedno, żeby pokazać, że siedziałam na koniu hihi
wątek zamknięty
Uprzejmie donosze iz siwemu gadowi stuknely dzisiaj 4 latka 🙂 z okazji urodzin dostal tort,ochraniaczki padokowe i... siwety spokoj, czyli caaaaly dzien obijal sie wietrzac futro na padoku i wystawiajac nos do slonca 🙂 plany byly ambitnej roboty,ale... no ma urodziny,niech mu bedzie- taki zadowolony byl 😉 wiec tylko przepakowalismy gnaty w lekka dereczke,wypilismy syropek (ktory skad inad bardzo crossowi zasmakowal), poglaskalismy sie i odlozylismy caly 'ambitny plan' do jutra. on nie ucieknie.a urodziny sa tylko raz w roku 🙂
idziemy sie przywitac:

w zlobie czeka niespodzianka:

prawie tak fajna,jak to,ze dzis nieoczekiwanie caly dzien mozna sobie wystawiac nos do slonca:

gadac z kolegami:

albo ucinac drzemki w cieniu lasku:

to byl bardzo udany dzien 🙂
wątek zamknięty
rtk ciesze sie że odzyskałaś chęci🙂
szafirowa kiedy to minęło.pamiętam do z ogłoszeń.Trafić lepiej gad nie mógł 🙂
wątek zamknięty
szafirowa wszystkiego dobrego dla szaraka :kwiatek: :winko:
Na tych "bocznych" zdjęcia w ogóle nie widac, że Cross ma krzywy ryjek 😉
wątek zamknięty
[quote author=Nasturcja-Renata link=topic=3.msg217132#msg217132 date=1238511213]
Co Ty wiesz o pączkasz. Ostatnio dziewczyna ze stajni stwierdziła, cytuję "Twój koń ma taki fajny rubensowski kształt 😁 czytaj, że pewnie taka kulka 😡
[/quote]
Ale przynajmniej proporcjonalna. 🙂 A nie jak Ruda - szyja i zad w mięśniach, a do tego brzuch jak u źrebnej kobyły.
Dziś Żadonka stanęła przed dylematem, co jest bardziej straszne: pracujący gniotownik, czy stojący rozrzutnik (bo akurat mają wybierane boksy). Rozrzutnik był gorszy, więc podreptałyśmy się padokować obok gniotownika, oczywiście nie obyło się bez furkotania. 😁
wątek zamknięty
Szafirowa - wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla Siwusia 😅
Przeżyłam pierwszy normalny galop kondycyjny, ale to co się działo przed, to była jakaś masakra 🤔 Glut po połowie koła stępa zaczął się gotować, więc zakłusowałam... O ile to można było nazwać kłusem. Wywalało mnie do góry tak, że ledwo wracałam na czas w siodło. Fazę lotu mieliśmy piękną a tempo takie, że tylko sulkę doczepić i siedzieć wygodnie, zamiast się po siodle poniewierać. Normalni w ciągu 15 minutowego kłusa rozgrzewkowego robimy 1,5 koła na torze, czasaami troszę więcej. Dzisiaj zrobiliśmy ponad 2 i to z kilkoma przejściami do stępa 🤔wirek: Najśmieszniejsze było to, że zaczęłam jeździć po roboczym zygzakiem, robiąc kilka kroków ustępowania od łydki, żeby go zmusić do zwolnienia bez szarpania się z nim. Ustępowania robił, ale zwolnić nie zwolnił. Cud, że nóg nie pogubił. Po 2 kołach powoli odzyskiwałam kontrolę nad naszą masą. A galopik miodzio. I weź tu zrozum folgluta 🤔wirek:
wątek zamknięty
a ja dzisiaj korzystając z ostatniego dnia wolne(od jutra do pracy aż do października...) pojechałam sobie w terenik do Raven 😁 w odwiedziny, wracając pobaliśmy się troche w rzeczce ktora miala moze 20cm glebokosci i tak ładogne zejscie ze bylo rozjezdzone przez samochody a Killerowy zanim zczail ze ma do niej wejsc 4razy ja przeskoczył ... ale jak juz wszedl to bawił się jak dziecko : ) .
wątek zamknięty
szafirowa nasze dzieciaki w tym samym wieku 🙂 moja skonczyla 15 lutego 😉
dobry rocznik!! 😉
wątek zamknięty
Wszystkiego najlepszego dla "starego" Crossa! :kwiatek:
wątek zamknięty
Piękne wiosenne foty dziewczęta!
Ja też chciałam skorzystać z aury, kazałam konie puścić,a wieczorem same złe wieści.
Łoś, którego wczoraj wet ocenił na zdrowego, ponoć kulawy w pień - wczoraj mi przy lekarzu nawiał i szalał po polu, to i nie dziwota.
Za to Sara poszła na padok pierwszy raz od grudnia, ale jak Łoś nie wyjdzie, to i ona nie, bo boję się ją puścić samą, bo to kretynka jest. Do tego znów jej oko łzawi, wet mówi, że to od farby, bo u nas od paru dni malują stajnię, i to farbą tak śmierdzącą, że aż się boję, jak bardzo się to odbije na koniach. Także jutro pojadę, obejrzę, i pewnie będą kolejni weci, ortopeda i okulista. A ja jak na złość czasu mam mało, w weekend te cholerne studia, nawet nie mam kiedy porządnie w stajni się nasiedzieć 👿
Kurde żesz no! A tak miało być fajnie z tą wiosną 😕
wątek zamknięty
maleństwo
Trzymam kciuki, żeby wszystko rozeszło się po kościach...
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.