Podziękowania
Faza! Jesteś WIELKA . :kwiatek:
Faza! Jesteś WIELKA . :kwiatek:
he, he faktycznie ostatnio troszkę przytyłam 😉
szkoda tylko ,że w niedziele pogoda nam nie dopisała. Chciałam pana Romana zabrac bryczka po okolicy ale padało i padało. Wiec spedziliśmy cała niedzielę w stajni. Pan Romek urzekł mnie tym ,ze nie tylko gorącokrwistymi konmi sie zachwycał ale szczerze polubił mojego "grubasa" Kaskę.
Cudowne zdjęcia, fantastyczne spotkanie 😀
Faza! Gratuluję, zrobiłaś wielką rzecz.
Faza, to było poprostu piękne 🙂!
Odnośnie konia Viritim,( kilka lat temu w mailu opowiadałam o tym Romkowi) o mały włos nie zostałam jego właścicielem. Przyjechałam po świeżo zakupionego ( na allegro za grosze :hihi🙂 Czefalo i zaproponowano mi zabranie za kilkaset złotych "w pęczku" tegoś siwego Viritima, albo wybranie sobie którego wolę. Nie było mnie stać na utrzymanie dwóch koni, ale zastanawiałam się chwilkę ktorego wybrać: małego śledzika Czefalo, czy pieknego, siwego Viritima ( mam słabość do siwych 😉). Stanęło na młodszym, mniejszym, brzydszym i gniadym,a to ze względów głównie na kopyta.
Na Czefalo absolutnie się nie zawiodłam. Na marginesie: Czefalo był w treningu wyścigowym u tr. Walickiego i stąd też nasz forumowy Viritim Romek go zna, a i chyba nawet dosiadał Czefalo ( amatorki zdaje się fruwały na Czesiu zbyt szybko 😉).
Witam moich przyjaciół . Ogromne slowa podzękowania dla pani Monki Stefanowicz za zaproszenie mnie do swojego ośrotka jeżdzieckiego pod Warszawą . Cudownie mnie pani Monika wraz z rodzonką mnie przyjeli dziękuję bardzo a zanaczam że jest za co . Pani Monika czyli Faza na Re-Volcie wzieła mnie zawiozła do mego byłego champona płotów Viritma jak go zobaczyłem i uściakałem aż mi łzy popłyneły . Jestem już od 2 godzin w domku i patrzę na toktki VIRUSIA asz mnie serce ściska i łeska staje . Zanam wielu pasjonatów ale pani MONIKA przebiła wszystkich . Nigdy w życiu niespotałem takiego czlowiaka z taką piękną pasje jak pani MONIKA . Nie myście sobie że tak pani Monice kadzę ale uwiwieszcie mi że naprawdę tak jest . Pani MONIKA ma wspaniałą rodzinę którzy mnie bardzo pięknie przyjeli za co im z serca dziękuję a jest za co . Pensjonat jezdziecki u pani MONIKI robie ogromne wrażenie widziałem wiele pensjoatów ale tem pani MONIKI jest najpięknieszy jak cudonie jest zielona , ruamki mają ogromne padki . Jaką pani ma ogromny spokój wewnęczny do koni zawsze do zwierząt podchodzi z sercem pomimo że ma tyle rukamków to nie zapomnia o swoich wspaniałych 2 psach , kotakach , kaczkach itp. Poprostu możne się zachycić pięknem archtektury obiektu np; jest oczko wiodne mostek przez niego , fontanna króra daje spokój duszy wycisza nie pozytywna energię . Gdybyście poznali osobiście panię Monikę Stefanowicz przyznaliście by mi rację ze swimi pochlestwami wpełni pani MONIKA na nie zasłużyła . Czułem się tak tam wspaniale jagbym wygrał jakiś wyścig płotowy . Życzę pani MONICE i jej całej rodzinie ; zdróweńka , i wciąż pozytywnych fulidów jakie posiadają , spełnienia wszytkiego co tylko sobie państwo zamarzycie dziękuję wam że wlaliście w moje serce bęczką miodu dziękuję. :kwiatek: 💘 💘 :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘
No to teraz ja się rozpłakałam. Ze wzruszenia, że ktoś tak się ucieszył. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Mnie też się oczy pocą. Faza! Dziękuję!
:kwiatek: no i co ja mam powiedzieć? Ja sama czytam i mam łzy ze wzruszenia. Ja strasznie lubię sprawiać ludziom radośc i ogromnie się cieszę ,że takową sprawiłam panu Romkowi. Przeczytałam post Pana Romka mojej rodzinie i wszyscy zgodnie krzyknęli ,że co roku będziemy zapraszali pana Romka do siebie i to na dłużej a nie na pare dni. Widziec radośc człowieka , sprawić mu frajdę - to naprawdę bardzo miłe uczucie. Panie Romku zapraszamy.
Jak tylko zobaczyłam zdjęcia zły humor prysł jak bańka mydlana, tyle szczęścia, tyle radości!! Pani Moniko, mnie Pani również pomogła, jestem pełna podziwu dla dobroci Pani serca :kwiatek:
Faza niewiele osób potrafi bezinteresownie zrobić coś dla drugiego człowieka. Chylę czoła. Cieszę sie že spedziliście razem tak piekne chwile :kwiatek:
Faza widziałam zdjęcia Pana Romka z pobytu u Ciebie, pięknie tam u Was 💘 Jestem pełna podziwu 👍
Witam panią MONIKĘ i dziękuję pięknie za foteczki mego byłego champina gonitw płotowych na którym wygarłem kilka razy na torze na Słuzewcu u trenara Andrzeja Walickiego . Udowadnia już wiele razy pani MONIKO że jest panie WIELKIM człowiekiem o gołębim serceu dziękuję zawsze pani i pani odzona będziedzie w moim sercu dziękujęęęęęęęęęęęęęęę. 💘 💘 💘 💘 💘 :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 :kwiatek: :kwiatek:
Witam pięknie was wszytkich :kwiatek:. Często sie zdaża że wciąż się spierzymy wdrażaniem rumakom pewnych elementów np; zbyt wcześnie wymagamy od rumaków skoków itp. Podtsawa wymagania czegoś od koni jest opanownie przez kona zasad ujeżdżenia chociaż klasy L . Dopiero jak rumak staje się trochę przypiszczalny czyli reaguje na pomoce , możemy w niedużych dawkach wrażać go do bardziej trudnych elementów . Główna zasada jest taka jak koń żle zrobi pewnien element przez nadanie koniowi iplusu ażeby go wykonał a on żle to zrobił powtarzamy go 5 -9 raz do skutku . Ale powtarzając tan element stajrajmy się wpaltać np; volta w prawo w lewo itp . Poniewasz monotoniś ciwiczeń może otępić rumaka do powtarzania danego elemetu . Kochani nigdy się nie spierzmy z wykonawanymi elementami spokojnie musimy stworzyć z rumakiem nic porozumienia co nie którym się bardzo spierzy . Przynosząc konowi odwrotny skutek zacznie się rumak butować do tego jeszcze zbyt impusywny jeżdziec i mamy dramat na nici porozumienia się z rumakiem . Wiem doskonale że w śrut was są wsapniali jeścy i którzy rozumieją mój tok rozumowania . Pozdrawiam redakcję i was wszystkich życząc wam ; jak największych sukcesów w pracy trenigowej , zawdowej , :kwiatek:
Witam pięknie was wszystkich :kwiatek:. Zawsze z rana wystarczy jakiś przyjazdny gest do rumaka automatcznie koń nabiera dużego zaufania do nas . Przepraszam że jestem monotematyczny sami niektórzy z was to zapewne wie . Musiamy często się kierować w różnych sytuacjach takimi zasadami jak do człowieka szczególnie gdy chodzi o stan psychczny zwierząt . Niby taki malutko przykładzić ale powiem nie skromnie rzutuję w więszoć pracy trenigowej , rekracyjnej na dalszy dzionek . Życzę moim przjacielom , zanjmym , redakcji ; nietuzikowego , pełnego sukcesów dzioneczka......... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam poniwnie nie mogłem się przeć i napisać pościk . Od 13 na Eurosprcie była transmisja z mistrzosrwa świata w derasarzu . Kochani choć nie jestem specjalistą w tej materii ale ogromnie lubię popatrzyć na magiczną jazdę ujeżdżeniową porostu artyzm piękna rumaków w pokazywaniu różnych figur . Piękny przejazd miają Niemka już mi nazwisko wypadło na koni Desperdo . Piękne pitutety , psarze , ciągi w galopie w lewo , w prawo , piafy , kłus wyciągnięty . Przejścia na innu chód były prawie nie zauważalne . Jaki piękny rumak ramowy pięknie podstawiony porostu wlała się beczka miodu po takich cudownych przejazdów . Sami wiecie że dojść do takiego mistrzostwa trzeba lata wytężonej pracy . Liczą się pieniądze , trenerzy , konie , jeścy jak się to wszystko zespoli można się spodziwać pięknych wyników w jedzie dresażowej i tego wam życzę moi przyjaciela abyście zawsze dążyli do mistrzostwa ....... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam pięknie was wszyskich :kwiatek:. Pozwolicie że skieruję parę zdań do prefosjanalistów jadzy na rumakach , nie myście sobie że byłem w jakimś tam mistrzem taki sobie średniaczek z dolnej półki . Kochani moi przyjaciele bardzo ważnym czynnikiem przy zawodowej jeżdzie na koniach jest systematyczność . Nie można sobie odpuścić trenigu podparte jakimiś wymówkami itp. Sami doskonale wiecie a wierzę że tak jest w waszym przypadku ,miniecie poprawy pewnych elementów np; ujeżdenia itp . Zaniechanie porawy danego elementu żle przejachanego porowadzi do utfalenia u konia złego nawyku że on może dyktować sobie żle zrobiony dany element . To tyczy się teraz do wszystkich , niemożemy dopuścić aby koń nas lekceważył musi on czuć że wpełni nad nim panujemy . Nie myście sobie że możecie to uzyskać siłowo bo odniesie odrotny skutek tylko delikatnością , pracą spokojną podaczas jady na trenigach i rekreacji . Wiem że wśrut was są wsapniali jeścy i sami to wszystko rozumiecie że zawsze musicie odpowiednio podchodzić do zagadnienia jazdy na rumakach . Najcennesze uwagi są goś kto patrzy z dołu no ale taki kto ma pojęcie o jeżdzie na rumakach . Często się zdaża że osoby z dołu taki sobie jeścy chcąc zaskabić sobie u osób jeżdżących jakiś autorytet , powarzanie chce zbyłsnąć swoją niby wiedzą . Pamiętajcie sluchajcie tych którzy zjedli już zęby na jeżdzie na koniach . Życzę wam wszystkim dalszych wspaniałych sukcesów trenigowych , życzę udanego , nietuzikowego dzioneczka.........
Dobry wieczor wszystkim . Zapewne temat dla was wszystkich znany no ale zapewne młodzi jeścy może tego jeszcze niedoświatczają . Otóż chodzi że może was dopaść monotonia powtarzalność tych samych żeczy podczas trenigu . Nie stety sam wielo krotnie miałem taki stan apati , rozdrażnienia , smutku itp . Najleprzy na takie stany jest odpowiednia odskocznia np; pobiegać , pujść na basen , na dyskotekę itp. Zaręczam że to wspaniałe andidotum na takie stany monottoni , apati itp. Ja często grywałem na torze wyścigowym Służewiec w tenisa ziemnego przed hotelem , lub biegałem po torze zielonym 2-3 koła po 2600 m . Owszem prowadziłem i prowadzę zdrowy tryb życia nie piję alkoholu , nie palę papierosów . Pomimo że jestem praktycznie sam na tym łez padole życie mnie nauczyło że zawsze wszystko załatwie sam i podejmuję decyzje życiowe . Życzę moim przyjacielom , znajomym udanego , rodzinnego , miłego weekendu .. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Wiatm pięknie wszystkich :kwiatek:. Temat wam zapewne znany no ale dla mniej wtajemiczonych w arkana dolegiwości rumaka no nowum . Otóż bardzo często się przyrafia że koń łapie wędzidło i się przed nim broni . Może to być taka kontuzjia np; górna częś podniebienia jest wyżej niż żeby , dawnej jak była taka przypadłość samowaliśmy podniebietnie wieczirem sola wcierając ją w chore podniebienia . Może to być że za ostre zęby w pysku konia tagzawne okrawki . W tedy żeśmy podpilowali zęby . Wiadomo w trzeba o tym fakcie poinfiromować wetyrynarza jeżeli metody domowe zwawiodą . Obecnie jestem w lesie tak technika weternaryjna poszła do przodu że chej . Życzę wszystki udanego , rodzinnego , miłego weekendu.... 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim :kwiatek:. Skieruję kilka słów do tych co maja trenerów . Często się zdaża że jest między trenerami taka cicha rywalizacja na temat swojej wiedzy do zawodnków . Sami musicie wypośrodkować opinie o danym trenerze . Wiem jaka jest wasza cięszka praca podczas trenigów , i trenerów ile ich nerów i waszych podczas pracy na treningach sam doskonale to przerabiałem w moim przypadku wybatrcie że jestem zbyt zarozumiały trenenowałem i jeżdziłem wyścigi u najleprzch trenerów i nie miałem wąpliwości czy podjęte przez trenerów decyzje są dobre . Bałagm nie myście sobie że chcę się wypromować swoja osobę . Nigdy tak nie myślałem i nie myślę . Chce dla innych byś pan Romek a dla innych tylko Romek wzupełniości mi to wystarczy . Wiem w swoim zyciu jako jeżdziec z nie jedn chleb jadłem , i właśnie chcę się podzielić z moimi przyjaciólmi znajomymi z Re-Voty .pl . Dziękuję każdemu z osobna ze doczytał moje przemyslenia wynikiem mych doświatczeń dziękuję. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam pięknie moich przyjaciół znajomych z Re-Volty chciałem ogromnie podziękować wam za pomoc w codziennej egzystęcji zyciowej . Wiem że wyjad do Warszawy mnie wiele kosztował możecie sobie powiedzić czemu jechałem . Kochani dość mam człowiek tej ciagłem monotonności dnia codziennego i sami wiecie że kocham konie jak wy i tor Slużewiec gdzie miłem najpięknieszę dni chwały , gdzie poznałem wspaniałych lidzi . Dzięki waszej zanjomej FAZIE mogłem być poza Warszawą w jej przecudnej posiadłości . Dziękuje pięknie , z nie jednego chlaba jadłem ale nie spotkałem z taka ogromna pasja jak pani Monika czyli Faza do zwierząd sam się przekonałem o tym gdzie żyją ; konie , kaczki , koty itp. Ma pani MONIKA wspanaiłą rodzinę żadko spotykana żecz są ogromnie skromni i życzliwi dziękuję im za to :kwiatek:. Błagam nie myście sobie że pisząc ten post chciałem coś uzyskać od was nic podobnego zawsze piszę z czystkego serca wdzięczny wszystkim wspaniałym ludzim co mi pomagają dla mnie 5 zł do czasem być albo nie być . Niemyście sobie że jak zamieszam fotki na Facebooku w miarę przyzwoicie wyglądam ubieram się w ciuchladach . Życzę wam wszysystkim ; rodzinnego , miełego dzioneczka. :kwiatek:
Viritim, z tego co wiem, to w Ciechocinku jest stajnia 😉 Odwiedzasz czasem konie w swoim miescie? 😉
Witam wszystkich tak jest biekt rekracyjny na Nowym Ciechocinku jak sie zjedża z E1 po lewej stronie poowadzą go moi znajomi jest tam ; kryta hala , parkur , padoki , hotel wszystko to z dotacji Uni Eurpejskiej no ale przejdę do meritum sprawy . Dzisieszą datę nie zapomnę do końca życia w tym dniu czyli 31 serpnia na torze wyścigowym Służewiec podczas gonitwy płotowej uległem bardzo poważnemu wypadkowi jechałem u trenera Mazurka na koni o imieni Sanspecjal na przed ostatnim płocie koń wcale nie oddał skoku i runoł zemną . 20 dni byłem na ojomnie w szpitalu MSW-ia w Warszawie dopiero mnie operowali jak mój stan się trochę poleprzył . Rok rocznnie chodzę na zabiego do Szpitala Wojskowo-rehabilitacyjnego . Widzice sami na fotkach na Faecooku że nie żle wyglądam chociaż że miałem ; stabilizajcę kręgosłupa , wszystkie żebra połamane , nie dowaład lewej strony , obrzęk lewej komory muzgu , wybite częś zębów , kwiaki na muzgu . Przepraszam że wciąż piszę o tym ale ta data zawsze mnie prześladuje . Widzicie tor wyścogowy na Służewcu wcale się mną nie inetesuje jak i rodzina , rodzice nie stety nierzyją . Dzięki takim cudowny , wspanaiłym ludziom jak w z Re-Volty co omnie nie zapomnacie jeszcze jako tako fukcjimuję . Zardoszczę wam ogromnie rodzin , kontynuacji swojej cudownej pasji jazdy na rumakach cieszę się wielce że wam się to udaję . W odróżenieniu od innych umię się cieszyć z czyich sukcesów taki już jestem . Życzę wszystkim miłego , rodzinnego , udanego wieczorka... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam wszystkich szczególnie tych co muszą iść do szkół i pracy życzę wam; pełnego sukcesów dzioneczka , pogody ducha , moc pozytywnej energi , wszystkiego najjjjjjjjjjjj. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam moich przyjaciół i znajomych :kwiatek:. Może post zbyt montonny ale . Tak zbiża się okes najbardziej trudny dla jeśców . Wszystko się zgadza jak mają krytą halę . U nas na wyścigach okres jesienno ziomowy był i chyba jest najbardziej trudny np; zajaski młodych koni , ziąb jak się w zimę albo przy wietrze wyjedzie na tor robiczy otfarta przestrzeń dramat . Jak było np; minus 7-9 stopni poniżej zera to na torze było 11 stopni minus . Do tego jesienne wiatry , plucha . A konie strasznie reagują na wietrzną pogodę są zbytnio pobudzone musicie uwazać jak pojedziecie w teren przy takiej pogodzie . Maksium koncetracji i aby nogi dolegały do poduch sidła i pięta w dole , kręgosłup rozulżniny tak suedzimy lużno w sidle jak byśmy siedzieli na fotelu rozlużnieni . Rumak automatycznie wyczuwa czy jesteśmy spęci czy nie . Jak widzi że jesteśmy zbytnio spęci będzie koń próbował was się pzbyć . Życzę wam wszystkim pelnego sukcesu dzioneczka , pogody ducha niech moc będzie z wami........ :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim :kwiatek:. Przepeaszam że ostanio mnie pełno na forum Re-Volty . Piszę taki poscik aby mi nie wypadło z mojej pamięci . Sami doskonale wiecie zapewne że bardzo ważną sprawą jest zaufanie do trenera jeżeli go nie macie to zrezygnujcie u niego jeżdzić . Dla mnie trener powinienen mieć doświatczenie z relacją między koniem a jeścem . Dobrze by było że był kiedyś zawodnikiem i ma duże doświatczenie. Przyke jest to że nie którzy zawodnicy nie maja zaufania do swojego trenera i się paplają w trenigu tego trenera . Błagam nie myście sobie że ja chcę się wiwindować do góry swoją wiedzą jako taką nic z tych żeczy chcę dla niektórych być jako Romek dla innych pan . Od życia jako jeżdziec dostałem wiekle miałem wspaniałych trenerów którzy byli dla mnie wzocem jako trenerzy i jako ludzie . Życzę moim zajmomym , przyjacielom samych sukcesów w pacy na trenigach i obyscie dażyli pełnym zaufaniem swoich trenerów życzę wam tego z całego mego serca ... :kwiatek: 💘 😡
Witam wszystkich :kwiatek:. Wiem i domyślam się że dużo z was jest właścielami rumaków . Wiem ile potrzba wykładać kasy na ich urzymanie wieczna skarbonka . Kto nie miał swojego konia to może mniej powiedzieć o tym zagadnieniu aczklwiek czasm może . Życzę wam i redakcji ; udanego , pełnego sukcesów dzioneczka . :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam pięknie was wszyskich :kwiatek:. Temat mojego postu może barzdo chudziutki zapewne dla was znany . Zawsze na jadę konno ubieramy się elegancko ale dużym luzem ażeby ciasne ciuch nie utrudnaiały nam , niekępowały ruchów na rumakach . Naprzykład ; podczas skoku koń baskiluje a jeżdzie przez to że ma zaciasne spodni itp , nie ma swobody ruchu aby nadążyć za ruchem konia . Aż serce się raduję jak pani Justynka W skacze i można brać z jej stylu w zachowniu się jeśca podczas skoku . Piszę to bo wiem że wsrut was są wspaniali jeścy , z ogromną pasją i sercem podchodzących do pracy na trenigach jaki na zawodach . Powiem wam w jeżdziectwa uczy się człowiek całe życie . Ja sam się uczę np; nowe nowinki werteranyjne itp . Życzę wam wszystkim pięknych sukcesów sportowych jak i zawodowych i przedewszyskim zdróweńka papatki. :kwiatek: 💘 :kwiatek: