Pozwalam sobie zalozyc ten watek w nadziei, ze po zapoznaniu sie ze szczegolami nikomu nie przyjdzie do glowy go zablokowac...
Kochani koniarze z polnocno-wschodniej (ale nie tylko!) Polski- bardzo ale to bardzo potrzebna jest Wasza pomoc!
Poszukujemy Gillette- psa rasy Braque d'Auvergne, ktory zaginal po wypadku, w ktorym zginela jego wlascicielka a wlasciciel zostal ciezko ranny (oboje wystawcy wracajacy ze swiatowej wystawy w Helsinkach)
Wiecej szczegolow znajdziecie na stronie utworzonej na FB-
https://www.facebook.com/events/688932614529228/?fref=tsProsze, miejcie oczy i uszy otwarte!
Zrozpaczony wlasciciel, hodowczyni i nieszczesliwy pies potrzebuja Waszej pomocy...