PSY

JARA, jakiś większy samochód by się przydał, bo futra się pogniotą  👍

a poczekaj aż Szajba urośnie  😁

Ascaia to całkiem jak ze mną. 🙂
A wiesz, że czasami takie na wariata decyzje są najlepsze? 😉 Z drugiej strony może akurat na Twojej drodze stanie jakieś stworzonko potrzebujące pomocy... i to będzie właśnie to! Bez schroniska, bez chwili zawahania. 🙂

edit. moja mała Buka  😍

safie, dobrze prawi. 😉 Masza i Buła w sumie mają komfortowo, ale młode niedługo nie będą się mieścić razem w nogach u pasażera.

Ascaia, a od czego wolne przednie siedzenie? :P

edit. mr czerwony btw ktoś ma pomysł na imię domowe?

Nas wczoraj odwiedził gość... Tara oszalała, zresztą szaleje na widok każdego dziecka. Kocha cały świat. Cieszy się do każdego człowieka.

k_cian, jak na niego patrzę to tylko "Cudny" mi do głowy przychodzi  😍

no właśnie potrzebujemy fotografa i nowego auta bo moja japonka przestaje nam wystarczać 🤣 Najczęściej Pixie jedzie z tyłu razem z Jarą, Maszą i Bułką i to się dopiero nazywa dyskomfort  🤣

k_cian zostaje? może Bosco? Buka i Bosco 😀

W momencie jak Pixeloza i Szajba osiągną odpowiednie wymiary ja chyba będę jeździć w bagażniku 😂


edit:

Jak jedziemy na spacer "tam" to zawsze siedzę z trzema psami, bo Pixelot musi, ale to koniecznie, natychmiastowo i bez dyskusji musi jechać razem z Maszą! Więc Bułkę mam na kolanach, a te dwa poduszkowe niedźwiedzie świrują. Pixie liże Maszy oczy i uszy 😁 Masza jest wielką miłością, ale Pixot przechodzi samego siebie 😁 ja powtarzam, że Pixeloza to nie pies. Pixeloza to stan umysłu  😂
W drodze "spowrotem" kiedy Asia odwozi mnie do domu to już zwłoki wieziemy, które kładą się gdziekolwiek. A do tego to są zawsze mokre zwłoki..😉
Jak to Asia ostatnio ładnie powiedziała "odkąd Cię poznałam mój pies przestał być biały, czysty i suchy"  😁


P.S. Zapaszamy Wrocław z nami na spacery  😁

JARA Spokojnie, najwyżej zabiorę Kubie czeszkę 😀iabeł: i w bagażniku wylądują sierściuchy a my wreszcie pojedziemy ja ludzie 😉

Dla wszystkich którzy rozważają flata bądź samoyeda, wasze domy i auta już nigdy nie będę wyglądać czysto 😉

Jakie szczęśliwe utytłańce!
Ej, spakować się przez Was nie mogę. 😉

JARA, jak ja bym chciała, żeby moja aspołeczna sucz tak szalała z psami. I mam wielką ochotę ją wrzucić do wody, ale ona z cukru jest i przeżywa jak stonka wykopki nawet małą mżawkę  😵

Nie kupujcie ani flata ani samoyeda 😁 bo później będziecie dostawać smsy: "mam w aucie i w domu piaskownicę" 😂

Safie Bułka nie znosi wody, nie czuje się w niej pewnie. Rzadko pływa, czasem popłynie za aportem jeśli jest dosyć blisko niej, ale jednak nie odnajduje się w wodzie i podczas chwytania aportu podtapia się.
Szaleje w wodzie jeśli sięga jej do brzucha, czasami zanuży się tak do szyi, ale dalej nie wejdzie.


Za to Masza... myśli,  że jest bulterierem, wodołazem i retrieverem  🤔wirek: kocha wodę, świetnie się w niej czuje i doskonale pływa. A jeśli w grę wchodzi aport + woda - to nie istnieje dla niej świat, psy, ludzie ani... jedzenie 😉

safie, Twój pies zapewne nie jest a-psiowy 😉 Po prostu nie ma odpowiednich psów przy któych by się czuła pewnie 😉

JARA , jest kilka z którymi się bawi, ale to raczej chwila siłowania, później kilka kółeczek biegiem i koniec. Za to dekielek od wiaderka można jej rzucać przez pół dnia  🙄

Taki urok psiaka po schronisku

booosz jak miło że w końcu ktoś podziela moje bolączki

1) jak zrobić zdjęcie w ruchu, żeby nie wyszła czarna plama
hmmm... chociaż Buka będzie na każdym zdjęciu siebie przypominać  😂



2) jak ogarnąć piaskownicę  👀
3) czemu z ludzkiej części grupy zawsze tylko ja wracam cała mokra  😁


kwintesencja flaciowotawości i  Dziewczynka , na pocieszenie....Szajba to klon mamusi w każdym aspekcje  😂

i Szajby i Buki babcia



same najlepsze geny  😁 😁 😁


edit. chciałabym żeby został ale chyba nie damy rady tak się ogarnąć na ten moment.. a Buka postanowione że zostaje choćby nie wiem co.. więc czekam na wyjątkowo wyjątkowy dom 🙂 W niedzielę odjeżdża Viva, dzisiaj fioletek i hmmm no jak zostanie sam, to głupio ciągle "czerwonka" na niego wołać. 😉 Do nowego domu pojedzie już z imieniem. Najwyżej zmienią. 

hahahaha Paczam paczam i... widzę co mnie niebawem czeka...

Cóż... jako jedyny ludź w stajni chodzę ciągle we włosach mojego konia, jestem w błocie, albo kupie... Bo tylko ja mam białego...

Czyli w domu też nic z "normalności" 😀

k_cian, powiem Ci, że mi Buka zniszczyła dzieciństwo. Niczego tak się nie bałam jak Buki, nawet terminatora ani potworów spod łóżka. Bardziej to chyba tylko dentysty się bałam.

Pierwszy raz na żywo miałam taki kontakt z flatem, pomijając Syriusza, który mi Bułkę "socjalizował" na duże i kudłate 😁... jeju, przy Bułce-taranie to to.. jest takie delikatne, subtelne, urocze, słodkie, puchate, dziewczęce, że szok 😁

edit:

Bo Bułka to jest jak troslkiwy-dresiarz, wiezie się, podbija i wręcz pyta "masz jakiś problem?" 😂

JARA, a myślisz, że ja się Buki  nie bałam?? ale pocieszyli mnie ostatnio, że się pogodziła na koniec z muminkami  😁

jeju, przy Bułce-taranie to to.. jest takie delikatne, subtelne, urocze, słodkie, puchate, dziewczęce, że szok hihi


I takie ma być  😎 tylko taki power flower love& peace z turbodoładowaniem i poziomem powagi na minusie  😁

My mamy sforę składającą się z 5 sztuk psów, z czego trzy uwielbiają wodę i zawsze skorzystają z okazji, żeby się wytaplać:

Fiona - Biedrona:


Whitaker:

(z tyłu Cookie)

Bibi - całkowicie anty-wodny pies:


Tu z Biedronką:


Cookie:



Bari:


Z Cookie - zakochany kundel 😉


Ciężko by było bez tych psów 🙂 Cookie to 6 - letni hovawart, najbardziej kochana blondynka na świecie, mieszka na terenie stajni i codziennie kiedy przyjeżdżamy, wita się z nami, jakby nie widziała nas dwa lata 💘 Żyje tam razem z Barim, którego adoptowaliśmy rok temu. Whiciu ma 4 lata i odkupiliśmy go jako trzymiesięcznego szczeniaczka, którego właściciel pilnie chciał się pozbyć. Przyjechał przestraszony i zawszawiony tak, że przy kąpieli miałam całe czarne ręce 😤 Strasznie przeżywa, kiedy nas nie ma, dlatego nie może zostawać sam w domu, a o oddawaniu go do hotelu w czasie wyjazdów możemy pomarzyć... dlatego zawsze jeździmy z trójką psów 😀 Biedronka została przygarnięta dwa lata temu, to jack russell terrier. Właściciel miał z nią problemy, bo uciekała na wieś, kiedyś znaleziono ją nawet 12 km od domu. Bibi to też jack, ma 1,5 roku i jest najbardziej rozpuszczonym bachorem na świecie 😀
Zaczynaliśmy od jednego jamnika... 🙂

Ale ferajna! Whitaker zdecydowanie w moim typie 🙂

Retna świetne psiaki, ja oczywiście zawiesiłam oko na największych futrzakach 😀

k_cian,  to to.. jest takie delikatne, subtelne, urocze, słodkie, puchate, dziewczęce, że szok 😁


i przez to właśnie mi się włączył jakiś szalony instynkt macierzyński i cały czas się o nią martwię, z Pixie tak nie miałam 🙂

dziewczynka,Jara super macie te wspólne spacery,ale sprzątania potem nie zazdroszczę 😉

Ja się cieszę,że mój krótko włosy bo choć deszczu nie cierpi to taplanie się w wodzie uwielbia




Retna fantastyczna sfora,musi być wesoło z taką bandą  😁

JARA, mnie się Whitaker najmniej podoba i mówię do niego "mały brzydalu" 😀, ale jest niesamowicie wierny, oddany i kochający - efekt tego, że przez właściciela był ignorowany, tak myślę.

dziewczynka, dzięki, dla mnie najpiękniejsza z całej sfory jest Cookie (w papierach ma Fantazja, ale jeszcze jak szukaliśmy szczeniaków, to mój miał się nazywać Cookie 🙂😉 😍

zuza, dzięki - jest wspaniale z nimi 🙂 Naprawdę, już sobie nie potrafię wyobrazić życia bez zwierząt, bo oprócz 5 psów mamy jeszcze 2 koty (w stajni), 2 świnki morskie i 8 koni 😀 I oprócz świń wszystkie stwory żyją razem i dają radę 😀

JARA, mnie się Whitaker najmniej podoba i mówię do niego "mały brzydalu" 😀, ale jest niesamowicie wierny, oddany i kochający - efekt tego, że przez właściciela był ignorowany, tak myślę.


To właśnie dlatego 😎  mnie nie ruszają puszyste, słodkie, miziaste, milutkie turbokule. Ja lubie twarde i brzydkie psy 😁

k_cian, ja się absolutnie zgadzam, że wychowanie, uspokojenie i wyciszenie psa jest bardzo ważne, co nie zmienia faktu, że pracuje z ludźmi i dosyć często do pracy zabieram swojego psa. Zdarza mi się spotkać ludzi bojących się psów/czujących się przy nich nie pewnie i wielkość, kolor i poziom energii mogą być początkowo przeszkodą - szczególnie u dorosłych! Nie spotkałam jeszcze dziecka, któremu nie podobałby się mój pies. Jeżeli chodzi o energię, nawet wychowany, wyszkolony pies dalej będzie miał "żywy" temperament, może być spokojny i słuchający, ale wiele zależy też od podejścia i zachowania człowieka, którego spotka na swojej drodze.
Retna, masz super stadko! Cookie jest super!

Może ktoś z południa Wawy byłby chętny na jakiś wspólny spacer gdzieś kiedyś? 🙂

JARA ha! to dlatego zawsze brudzimy psy! inaczej nie możesz na moje futra patrzeć  😁

Do domu zwykle odwozimy zwłoki 😉




Szkoda, żeście tak daleko, macie malowniczą ekipę  😉  Fajnie uwalone autko! Widzę, że się dyskusja nt. samochodów wywiązała....na mnie "czeka" Matiz w spadku 😀iabeł: Przypomnę, że mamy trzy sztuki psów o łącznej wadze ponad 110 kg  😁 Mam w planie wyjęcie tylej kanapy, zobaczymy jak się będziemy mieścić.

A póki co....



[img]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10537168_679506668791574_4598116849431982728_n.jpg?oh=4e5112ae9f231e49d1ad73f54d3ec2e9&oe=546FA5A6&__gda__=1416847902_fc7bccc14be21c0063853d1c373b4aca[/img]

You talik' to me?
[img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10574309_679506542124920_3536574044575505786_n.jpg?oh=b66f609170d54b99e91f802cf38637b6&oe=545BF531&__gda__=1417634944_e0816fe7ab910cc38e8e6c213d62396b[/img]

Fadzik to też suka? 😁

Fadzik to też suka? 😁


Chyba nie rozumiem  😀