Młode Konie

W tym roku ??? Teraz to już chyba szkoda zachodu 🙁

pewnie masz rację, ale konie zagrane, a jeździec połamany i zastanawiamy się co robić  🙄

Aaa to jak zagrane to inna para kaloszy 🙂 Napisałam Ci PW

jezdziłam dzisiaj na Juli Kuli  😅

I jak, i jak? Dawaj fotki!!

Całkowity luz, robiła od razu przejścia, ogólnie bardzo kumata dziewczyna. Jutro pewnie pojadę bez lonży. Fotek nie mam bo w stajni oprocz mnie byla tylko osoba do trzymania lonży 😉

Jula będzie raczej na pewno na sprzedaż, więc zdjęć i filmów w kolejnych etapach pracy nie braknie 😉

No to ja czekam na zdjęcia i filmy, bo bardzo mi się podoba dziewczynka!

Dla mnie mała trochę, wolę konie 165+ 😉 Ale nadrabia charakterem. Mam nadzieję, że jezdnością też zapunktuje bo ja to tłuków nie lubię 😉

Ja właśnie lubię mniejsze, takie do 165 😉. Ona ile ma?

a nawet nie wiem. Myślę, że powinna dorosnąć do 163 max 164. Chociaż szczerze mówiąc nie czuć tego wzrostu bo jest okrąglutka i dość grubokoścista 😉

Przedstawiam pewną miłosną historię męskiej przyjaźni Bondzia (lat 6) i Rafika (lat 5) kiziajmy się, mieszkajmy razem, jedzmy razem 😎

i zdegustowany Arioso  😂

Mój siwy 😍
Na jeździe jeszcze nie wszystko pasuje, bo oboje popełniamy błędy - największy problem mamy z narożnikami, kiedy jedziemy pierwszym śladem. Jadąc drugim nie jest tak źle, ale w pierwszym strasznie wpada w ten zakręt i musimy nad tym popracować 🙂
Ale i tak jestem zadowolona, bo Jakut chodzi pod siodłem jakieś 2,5 miesiąca, a ja jeżdżę na nim zaledwie dwa. Faaaajny jest 💘

galopada_, super! Mój Syn za to zaliczył dziś pode mną swoje pierwsze kłusy 🙂 Trochę się bałam, bo to typ wrażliwca i się łatwo stresuje, jak nie kuma, czego się od niego wymaga, ale było super  💘 Mam nadzieję, że już niedługo też damy radę zejść z lonży 🙂

sonatka, domagam się zdjęć! 😉

Jula z dzisiaj. Zajeżdżanie ekspresowe 😁 Zrobiłam dwa kółka na lonży i pojechałam sama.

krysiex213, a co to, we dwa mieszkają sobie?
galopada_, gratuluję - jak koń wychowywany w trosce i bez krzywd to idzie na ogół jak z płatka... 😉

galopada_, może dzisiaj będzie fotograf, to coś nam ustrzeli 🙂 za niedługo wybywam do stajni 🙂

mam jeszcze filmik z pierwszego kłusa w tempie żółwia, ale nie wiem czy będzie widoczny 😉

https://www.facebook.com/photo.php?v=730790196958091&set=vb.100000813513188&type=2&theater

Cobrinha wychodzą razem, a wracając z wybiegu postanowili ze sobą zamieszkać i jakby nigdy nic podzielili się paszunią :P

Krysiex co Bodzio ma na pysku? Poza tym to świetne chłopaki  😀

galopada_, super! Filmik widać (nie lubię kręconych w pionie, no nie ogląda się ich dobrze😉).  Zazdroszczę doświadczenia z młodziakami, dla mnie to ciągłe odkrywanie.

My ostatnio pauzowaliśmy z okazji wyrwania wilczaka. Wstawiam dwa filmiki ze skokami (oba można obejrzeć w hd):



Dziś po jeździe pojechaliśmy na pobliskie pole zrobić jeszcze rundkę po rżysku, młody lekko zaskoczony przestrzenią, szedł takim fajnym galopikiem, ale totalnie pod kontrolą  😍

anai, to nie ode mnie zależało jak był kręcony, też uznaję tylko poziome 😉
Pracę z młodziakami uwielbiam i jaram się konkretnie każdym kolejnym podopiecznym. Lubię widzieć jak z konia za którym zdarzy się pojechać na butach przez pół ujeżdżalni robi się w krótkim czasie mega ogarnięty i opanowany koń 🙂

edit. Twój siwy super. Bardzo fajnie się ogląda Wasze wspólne filmy!  😀

Kastorkowa to jest maska na muchy tylko Bondzio geniusz sobie ją ściągnął z uszu i tak mu zawisła na kantarze :P

anai Siwu super! i jakiego macie zawodowego operatora ani ręka drgnie :P A tak btw to właśnie uświadomiłam sobie, że chyba stoisz w stajni skąd jest nasza Fiola. Jest tam u Was jej siwy synio Fighter? 🙂

galopada_, dzięki w imieniu siwego. A to, co opisujesz, musi być super, widzieć, jak zwierzak zmienia się z wypłosza w konia.
krysiex213, dzięki, a operator nazywa się GoPro hero3 😉 Jest tu Fighter, z tym, że ja w tej stajni jestem tylko na okres wakacji.

Udało mi się dziś znaleźć fotografa!



JAkieś starsze z filmu:


Na zdjęciach potwierdziło mi się to, co czuję. Ciągle w prawo młody się roluje, muszę spróbować jeździć na jak najlżejszym kontakcie. W lewo jest już nieźle.

anai, ależ on się szybko zmienia. Widać, że kocha pracować 🙂 Bardzo lubię na was patrzeć 🙂

My pozdrawiamy z Didi z naszej 4 jazdy od roku!!!
Didi ma obecnie 4 latka, jej ojcem jest Love Affair, matką zaś wlkp Deborah po izabelowatym Baksiku 🙂 Rok temu była zajeżdżona, następnie dojrzewała na padokach, a teraz wzięłyśmy się mocno do pracy! Pomimo tego, że nie widzi na jedno oko zachowuje się wspaniale 🙂

aniaagre, bardzo Ci dziękuję, młody naprawdę jest skupiony na robocie 🙂
Karmelek1700, Fajna dziewczyna, bardzo ładnie wygląda!

Hej, mam do was nietypowe pytanie. Czy trening 6 dni w tygodniu z 20 kilometrowymi galopami nie jest zbyt ciężki dla troszkę starszej niż 3 lata klaczy ? Czy nie jest to zbyt obciążające dla jej organizmu ?

Przepraszam ale to jest chyba pytanie retoryczne... i skąd wiesz, że 20 km galopem cały czas? Biegniesz obok, czy ktoś się chwali?

Chwali się i niestety obawiam się, że nie kłamie. Postaram się wrzucić zdjęcie klaczka, bo chyba coś niedobrego dzieje się z jej nogami 🙁 tak mi się wydawało że to przesada, ale gość jest tak pewny swego, że zapytałam tu.

TheWunia Wszystko zależy jak długo chcemy konia użytkować. Mój ma ponad 3 lata, został zrobiony bardzo dobrze. Trener stwierdził, że koń na swój wiek za dużo umie, więc mam mu dać luz do wiosny.
Tylko, że mój nie galopował po kilkanaście kilometrów, ani nie był przeciążany.

Teraz robię też 3-latka, ale też wszystko na spokojnie. Nie siadam w siodło, oszczędzam kręgosłup konia i skupiam się, żeby koń łapał równowagę. Nie zbieram konia, wszystko na luźnej wodzy .


Mogę się pochwalić, że trener widząc pierwszy raz mojego młodego stwierdził, że koń na minimum C klasę  😅  teraz mam dać mu labę i oddać go na jesień na zakład a od wiosny zaczynamy ujeżdżenie. Po skończeniu 5 lat zaczynamy skoki.
Mam się nie spieszyć z młodym, bo szkoda konia  😉 

Heh, jak się ktoś chwali takimi "osiągnięciami" to niczego dobrego w tym nie widzę, niestety....

TheWunia, Na taki godzinny teren w trzech chodach z paroma minutami galopu wychodzi jakieś 7 - 10 km plus/minus - licząc wyjście ze stajni i powrót do stajni w tej godzinie. Zakładając, ze stępuje się dobre 10-15 minut tam i z powrotem. Nawet dorosłe konie bez kondycji potrafią po takim galopie jeszcze chwilę dyszeć, ciężej oddychać, a co dopiero młodziaki. Jestem ciekawa jak wyglądają codzienne jazdy tej trzylatki - skoro chodzi 6 dni w tygodniu...