Czasopisma branżowe- czujecie niedosyt?

A kto jest teraz red.nacz?

Trochę chała, bo jak przestał istnieć "Mój Pies" to zwrócili. No cóż...

Strzyga, nie pamiętam, a gazeta pracowa. ale każdy kto ma gallop może sprawdzić 😉

Strzyga
Nie ma redaktora, jest po - Anna Dorota Mędrzecka.

Strzyga
Nie ma redaktora, jest po - Anna Dorota Mędrzecka.


Redaktor naczelny musi byc. To wymóg prawa. Musi byc zarejestrowany w sądzie. I byc w stopce.
Jeśli tego nie ma jest to niezgodne z prawem. Prawdopodobnie w sadzie jest ktos zarejsttrowny - poprzedni i jeszcze nie zmienili, trwa to miesiac (zmiana)

To może tak być 😉 Nie upieram się. To co napisałam wyczytałam w stopce majowego numeru.

hmmm no moze chociaz wydaje mi sie ze bylo wyraznie podpisane jako redaktor nacz  🤔 bo w stopce ta funkcja figuruje a ewy flisiuk nie ma juz nigdzie wymienionej.

Sprawdziłam, jest p.o. redaktor naczelny 😉

Nie wiedziałam gdzie uderzyć z pytaniem, więc spróbuję tutaj. Czy ma ktoś gazetę "Konie i rumaki" z roku 1994, dokładniej nr. 6 i 13 i byłby w stanie mi skserować po jednym artykule z każdego numeru (te dotyczące "Szału uniesień"😉?

wchodze  dzisiaj na stronę  Kp
http://www.konpolski.pl/
a tam  zmiana i  jak dla mnie  na duzy +

chcialam kupić gazetę. Przeglądnęłam śk i kp (gallopu nawet nie ruszałam) i dosłownie jeden artykuł mnie zainteresował. W śk artykuły krótkie, nie wyczerpujące tematu i jakieś mało ciekawe. Szkoda 🙁 .

Rul nie wiem czego szukasz, ale gallop nie jest taki zły 😉

poza łądnymi zdjęciami nie ma tam nic interesującego. Styl jak z babskich magazynów też mi nie odpowiada.

Zgadzam się z Rul, żadnej konkretnej wiedzy ani treści w tej gazecie nie ma, wszystko to samo można znaleźć przeglądając re, all i śk w 5 minut. Foty ładne, forma jak w magazynach typu Glamour, edytowanie i korekta imo nie do przyjęcia - ot można przerzucić przy okazji plażingu ale żeby ponad dychę na to wydać?

Czy w którejś lipcowej gazecie jest artykuł Marty Nowakowskiej o klaczy arabskiej Habiria?

Czy ktoś z Was ma najnowszy Gallop - ten z konkursem? Miałabym małą prośbę na PW 😉

Czy ktoś z prenumeratorów Hodowcy i Jeźdźca dostał już nowy numer???

zaprenumerowałam gallop na jesieni i jestem wściekła. Mam wrażenie że odkąd zmieniła się naczelna pismo całkowicie zmieniło target. Teraz celuje w kuniareczki z różowymi kucykami. Tematyka obozów jeździeckich, zabaw z kunikami, a konkretów żadnych, jak już jakaś klinika to po macoszemu potraktowana, za to 3 strony kżyżówek i teścików. Na dodatek dostaję prenumeratę z 2 tygodniowym opóźnieniem, choć regularnie skarżę się na to w Biurze Obsługi i regularnie jestem zapewniana o mocnym postanowieniu poprawy.

Kurcze a ja się zastanawiałam co się zmieniło ?? Bo o ile wcześniej lubiłam i kupowałam, właśnie ze względu na kliniki przede wszystkim, ale nie tylko. To teraz po prostu ze zdziwieniem odkładam na półkę, bo dla mnie już w sumie nic tam nie ma  😤

Jest już dostępny najnowszy numer Konia Polskiego? 🙂

ja mam czerwcowego KP jako zamiennik gallopu i bardzo mi się podoba, zwłaszcza artykuł o rollkurze oraz "dzieci i konie"

Jest już dostępny najnowszy numer Konia Polskiego? 🙂

Chwalili się okładką więc chyba tak. Swoją drogą okładka no cóż  😵

Czy ma ktoś "Araby" i poda mi e-mail albo nr tel. do redakcji???

Wydawcą ostatniego numeru Arabów jaki mam jest Świat Koni - tel. 42 645 37 37
araby@swiatkoni.pl

Możesz też spróbować
https://www.facebook.com/pages/Araby-Magazine/358283820966232?hc_location=timeline

Czy ktoś ma może sierpniowy nr KiR ?  👀

Czy ktoś może chciałby pozbyć się lipcowego KiR?

Czy jest już naczelny Gallopu? Widziałam ich ogłoszenie rekrutacyjne na sekretarza redakcji - i z czysto zawodowego punktu widzenia zastanawiam się jak wygląda sytuacja redakcyjna w Gallopie.

od jakiegoś cAsus zacząłem kupować gazeta konie i rumaki  dużo ciekawych artykułów  natomiast  świat koni  się zepsuł  same lanserskie  artykuły 

Czy ktoś posiadający ostatnie numery Gallopu mógłby zeskanować mi lub zrobić zdjęcia artykułów Kseni Samsel dotyczących nauki jazdy? :kwiatek:

Rudzik, mam te same wrażenia co do Gallopu. Kurcze, kiedyś czytałam i to z zainteresowaniem, teraz przeglądam i odkładam...