PSY

maleństwo   I'll love you till the end of time...
02 lipca 2014 17:20
Diakon'ka, oj, pewnie widziałaś. a jak nie - masz mnie na FB, jest cały album z psem. Na szybko trzy różne oblicza Lisiczki:





Malenśtwo jaka urocza na ostatnim zdjęciu :-)
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
02 lipca 2014 17:32
Śliczna dziewczynka, obczaje jeszcze na FB🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
02 lipca 2014 17:37
angelika95, to jest popisowa mina na niewiniątko. Ona generalnie udaje a) głupszą niż jest i b) zakłopotaną, celem uniknięcia odpowiedzialności/ wymigania się od czegokolwiek. "Ja jestem ze schroniska, nie chcij nic ode mnie" 😉

Diakon'ka - dziękujemy, ja się codziennie nią zachwycam <3
Haha dobry argument ze schroniskiem  😀
Swoją drogą też doszłam do wniosku, że mój pies gra debila, bo życie jest wtedy prostsze  😎
maleństwo, ile ona ma wzrostu? Wydaje się na tej pierwszej focie dość wysoka. Bardzo dostojna jest.🙂















maleństwo   I'll love you till the end of time...
03 lipca 2014 07:32
Dostojna! 😂 😂 😂 Ach, magia fotografii... W lesie bez smyczy generalnie jest 99% czasu tryb jak na 2 zdjęciu 😉

A wzrost? Wiesz, nie mierzyłam jej... mniej-więcej jak suka husky, może ciut niższa - sięga mi do kolana, a mam 163cm wzrostu. taki średniaczek, za to same nogi.

edit. znów na szybko - jakieś foto, gdzie widać proporcje
To taka akurat.  🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
03 lipca 2014 07:44
No ba, dla mnie jest doskonała (oj, dobrze, że mąż nie czyta R-V, by się załamał) 🙂
nie smiejcie sie z wyrobow z siersci - ja mam rekawiczki z mieszanki nowofundlanda, chow-chow i szkockiego collie - nie ma nic cieplejszego! Sa prze-przegenialne 😅
k_cian cudowne  😍
Bandos, zapraszam w odwietki  😎
:kwiatek:

Sienka a Ty się do mnie w końcu wybierasz czy nie?🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
03 lipca 2014 11:54
Pisałam o częściowo sparaliżowanym psie- niestety nie udalo nam się wygrać z chorobą, dzisiaj żegnamy naszego członka rodziny  😕
yga, trzymaj się... Przykro mi bardzo. Gama miesiąc temu przegrała...
yga, trzymaj się mocno
yga, trzymaj się...


Czy ktoś karmił swojego psa karmą Simpsons? Moja suka zaczęła wybrzydzać na Totwa i zastanawiam się nad zmianą karmy. Ta wpadła mi w oko, ale nigdy o niej nie słyszałam.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
03 lipca 2014 12:19
yga, ogromnie mi przykro 🙁
k_cian, dziękuję za zaproszenie 🙂 daleko troszkę jesteś, ale kto wie...  🙂
Yga trzymaj się!!
Wojenka   on the desert you can't remember your name
03 lipca 2014 17:52
Bandos, nie możesz mówić o Gamie w ten sposób-że przegrała. Przegrać może młody pies, w jej wieku ona po prostu odeszła w inny wymiar  🙂 :kwiatek:
Wojenka, przegrała z nowotworem. "Odeszłaby w inny wymiar" gdyby zasnęła sama.  😕

A jak tam kotlety?
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 lipca 2014 07:24
W dzisiejszych czasach niemalże "no possible". Choroby cywilizacyjne dotykają również psy...

A kotlety jak to kotlety- szalone  😁.
Maliniak mądry i niedośćigniony wzór. A Kaparal,mhmm, dziecko specjalnej troski. Ale przynajmniej coraz lepiej łapie frisbee  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 lipca 2014 07:27
Wojenka, zostaje?
Jak oduczyc stara sukę lania w domu? W schronisku trzymała czystość. W domu zalala fotel i dywan, dziś podłogę... Obstawialam znaczenie terenu ale teraz już nie wiem.  u mojej mamy zlala się zaraz po spacerze... schronie trzymała od 16 do 7 rano. W domu 22-7 nie wytrzymała. Wody pije mało ale została przedstawiona z suchego na gotowane więc może więcej lać. Ale bez przesady... :/
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 lipca 2014 07:48
JARA, nie wiem kogo mogłabym pokarać tym psem  😵 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 lipca 2014 08:18
escada, może z ekscytacji sika?
Jak oduczyć sikania? Chyba jedynie wyprowadzać regularnie (ja zwykle wyprowadzałam 5 razy dziennie, ale u mnie w domu zawsze ktoś jest komu można to zlecić gdy inni są w pracy). Jeśli pies dorosły to 3 razy dziennie czasem starczyło, grunt to uzbroić się w cierpliwość i wrócić do domu dopiero i natychmiast jak się wysika. I pochwalić od razu. Z resztą warto też psa obserwować, może sika w konkretnym miejscu w domu? Wtedy moim zdaniem warto z nim lecieć na podwórko jak to miejsce zaczyna obwąchiwać albo zaczyna się nerwowo kręcić. Z resztą pies zwykle jak chce siku to idzie takim ehm... charakterystycznym krokiem - przynajmniej na moje oko. Więc ja zawsze czujnie obserwuję🙂 Ciężko mi coś poradzić, ale ja w ten sposób 3 tymczasowiczów ucywilizowałam. I 2 swoje, ale te miałam od szczeniaka - moje zawsze reagowały na komendę "idź siku". Mój nowy pies (niedawno stałam się właścicielką 6miesięcznej Flatki) też zdaje się reagować dobrze na tą metodę 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 lipca 2014 09:40
safie, w krakowskim schronie jes mega fajna suka w typie molosa.
Duża, ale łagodna i delikatna, zrównoważona. Właściciele oddali ją, bo boi się burzy 😉
https://www.facebook.com/#!/Krakowskie.Bullowate.Do.Adopcji?fref=ts
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
04 lipca 2014 09:50
Czy ktoś z Was miał do czynienia z robakami sercowymi? I jeszcze jedno pytanie. Czy możecie polecić jakieś dobre witaminy dla psów? Mam starszą sukę. Staram się dawać jej dobrze zbilansowaną karmę, ale od jakiegoś czasu zaczęła zjadać... piasek. Kupiłam witaminy Can Vitu, ale nie widzę dużej poprawy.

Pochwalę się też częścią naszego przychówku 😉
Safie nie sika przy zabawie czy powitaniu tylko jak śpimy albo jak nas nie ma. No i znaczy teren.

Chodzą 3 razy dziennie (2x15 min i 1x1h z bieganiem i zabawami). No nic może musi swoje zaznaczyć i unormowac się do nowej rutyny.

Poza tą sprawą suki żyją w zgodzie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się