Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

ja dzis 5 min na wewnetrzne partie ud z Chodakowska, krotko 2x20 powtorzen na laweczce na rece plus 20min. trening ud i posladkow z thermline.
Na obiado-kolacje w planach cycki z kurczaka z mozzarella w sosie plus brokul gotowany  (kalorycznie srednio ale do tej pory malo zjadlam.  W sobote mi sie marza torille, kupie nalesniki ugrilluje kurczaka, kupie warzywa i naturalny joghurt 😀 pycha
tymczasem mykam pod prysznic 😀
O nie... mam krajzys. Jeżeli się nie ugnę to będzie 1400, bo już jest 1300... ale mam ochote na czekolade:C
Mi się udało ubiegać godzinę między obowiązkami. Teraz po 20😲0 trening z szefem. Dietowo rewelacja.
byłam dzisiaj na ważeniu i mierzeniu. 😅 😅 😅
Brawo Jolaa 😅 😅

Ja dzisiaj kcal nie liczę, bo wpadło dużo lodów, ale przypadkiem wpadłam na trasie na znajomego, na chwilę zatrzymaliśmy się pogadać, mój syn wysępił autograf, daliśmy się na lody zaprosić i czekamy kiedy wylądujemy na okładce Faktu 😁

A poważnie, to zluzowałam się ostatnio za bardzo, dużo się zmieniło w moim życiu i dopiero teraz powoli wracam na dobre tory.
a ja dziś dzień na 6.  🙂 Dymam do sklepu, bo jutro święto a ja mam pustą lodówkę. A po święcie znów pracuję, więc muszę lodówę zapełnić jeszcze dziś.
Wracam i spać.
kurcze, a ja czuję się tłusta i brzydka....
boczki wyłażą i ciuchy ciasne bleeee
jeszcze tylko jutro

Postanowiłam nie od poniedziałku, a od piątku zaczynać.
zaczynam dzień czwarty
niech moc mnie nie opuszcza!
Scottie   Cicha obserwatorka
19 czerwca 2014 04:39
Wichurkowa, jak długo ćwiczysz brzuch? Zawsze miałaś tak umięśniony? Absolutnie nie chcę Cię urazić w żaden sposób, ale masz na sobie trochę tłuszczyku i bardzo zainteresowała mnie Twoja sylwetka, bo myślam, że kaloryfer mają tylko osoby z maxymalnym odtłuszczeniem.
Ja nie wiem gdzie Ty widzisz tłuszcz u Wichurkowej na brzuchu. Ja tam widzę skórę i tkankę podskórną. Gdyby Wichurkową odwodnić, opalić, wyglądałaby na brzuchu baaardzo profi. Podczas odwodnienia tkanka podskórna "cieńczeje" i skóra robi się "cieńsza". Może dlatego patrząc na zdjęcia z neta, na sportowców na zawodach lub na fotki robione w celu pokazanie siebie, masz jakieś mylne wrażenie.  😉
Scottie   Cicha obserwatorka
19 czerwca 2014 05:17
tunrida, no właśnie na samym brzuchu nie widzę tłuszczu, tylko mięśnie  Jednak ogólnie: widać, że ma "duży" tułów- boczki, duże uda itd (ale też nie jest spaślakiem!). Myślałam, że z brzucha tłuszcz schodzi najciężej i żeby te mięśnie były widoczne, to trzeba mieć niski % tłuszczu OGÓLNIE: tak jak na przykład Yga czy Jasmine. Nie wiedziałam, że da się zrzucić tłuszcz z brzucha, zachowując przy tym boczki. Po prostu sylwetka Wichurkowej mnie trochę zafascynowała (?? nie wiem, czy tak mogę napisać?), bo pierwszy raz widzę osobę z tak mocną rzeźbą brzucha przy minimalnej rzeźbie reszty ciała. Właśnie zazwyczaj widzę osoby z mocną rzeźbą rąk albo... ogólnie całego ciała. Ale żeby tylko brzuch był widoczny i to aż tak? Pierwszy raz się z tym spotykam! Może się nie napięła odpowiednio, ale właśnie na tym zdjęciu takie sprawia wrażenie.


aaa, pomyłka! edytowałam post zamiast napisać nowy  😡
Ja tam nie widzę żadnych boczków. Fakt, że o wielu sprawach decyduje genetyka. Nie u każdego tłuszcz najciężej schodzi z brzucha. Są osoby, którym gromadzi się na biodrach i udach ( typ gruszka) A są osoby typu jabłko, u ktorych tłuszcz siedzi na brzuchu.
Ja boczków nijakich nie widzę! Ja widzę na tułowiu tylko skórę i tkankę podskórną.
Ale teraz bardziej rozumiem o co pytasz i o co ci chodzi.

dżizas ...właśnie gotuję sobie śniadanie na jutro. U mnie znów akcja "nie ma mnie w domu przez 3 dni". Wpadnę tylko jutro rano na 15 minut przebrać się, zabrać torbę na siłkę i zabrać część żarcia ( resztę kupię w pracy). I tak jak zaraz wyjdę, tak wrócę do domu w piątek o 22😲0.  Z jednej strony masakra. A z drugiej.. nie ma siedzenia w domu, nie ma kiedy podjadać.  😉
Scottie   Cicha obserwatorka
19 czerwca 2014 05:33
bo pierwszy raz widzę osobę z tak mocną rzeźbą brzucha przy minimalnej rzeźbie reszty ciała.


Cofam to- znalazłam inną fotkę, łapka piękna 🙂 Mimo to dalej mi coś w tułowiu nie leży, ale może faktycznie- taka budowa? W każdym razie mięśni zazdroszczę.

I czekam na fotki Escady 🙂
Scottie- bo to wszystko jest kwestią odwodnienia, ustawienia się do fotki, napięcia odpowiednich mięśni. Wichurkowa ma fit rzeźbę ( nie wiem jak nogi, a nie chce mi się szukać jej fotek, bo mnie inne osoby nie interere) i jakby ją opalić, odwodnić, ustawić, napiąć, to byśmy tu pewno piszczały z zachwytu.  🙂
Jakie moje fotki ? Mam wolne tomogę jakieś zrobić 😉
Scottie   Cicha obserwatorka
19 czerwca 2014 07:03
escada, całości! szczególnie chciałabym zobaczyć to "cielsko" ;-)
Spoko mam swieze i stare 😉 teraz cielsko wygląda już dość zacnie. Za chwilę wrzuce porównanie tylko niektórzy mogą zwymiotowac z powodu mojej oblesnosci 😉

Edit:

Apropo spuchnietej twarzy dla niedowiarkow,  nie po imprezie a po kfc:

Tu normalnie:


Jak dla mnie różnica spora 😉

Cielsko, i to niedawno, w jakimś kiepskim momencie acz nie tak straszne jak przed dieta ale takich fot nie mam przed


Coś jakby ciało aktualnie z dzis, 61,5 kg



Urazonych moją aparycja z góry nie przepraszam 😉
Wichurkowa   Never say never...
19 czerwca 2014 07:48
Dzieki Tunrida miło mi słyszeć coś takiego🙂  :kwiatek: Tak jak mówisz powiedziała mi też zawodniczka fittnes,odwodnić,jeszcze ciut podrzeźbić i jak na krótkie przygotowania formę wyjściową mam b.dobrą ponoć🙂

Scottie- od góry do pasa jestem wyrzeźbiona i dość mocno umięśniona,szczególnie łapy🙂 Na tym zdjęciu tak się dziwnie ustawiłam,wykrzywiłam się w tułowiu dlatego takie boczki tam się zrobiły. Ale zgodzę się z Tobą w dużym stopniu  że jeszcze tego tłuszczyku w dolnej parti jest dużo,szczególnie uda ;/ No i boczki jakieś tam też mam i mega ciężko mi je zbić mimo że na prawdę duzo ćwicze. Moim problemem też jest woda,która w dużych ilościach się we mnie zatrzymuje. Jak ponapinam nogi to mięśnie dobrze wyrzeźbione są ale przylane ;/ No i tyłek musze podrasować bo i nawet cellulit wodny mam :/
Ale ogólnie jakąś tam ogólną rzeźbe oprócz brzucha mam ;-)
Escada, no brawoooo dziewczyno! 😀 Wygladasz miodzio! dobra robota
Wichurkowa, na boczki polecam lawke (plank) bokiem i zwykla (bardzo wzmocnilo mi to miesnie boczne brzucha, stracilam spory kawal boczków 😉 ) oraz szybkie skrety tulowia (ciosy na skos) z ciezarkami.
No i aeroby oczywiscie.

A ja wczoraj zawalilam... Dietowo super, do 3. posilku z 5. Potem zamiast 4. posilku wypilam Radlera (190 kcal, wiec kalorycznie OK), wieczorem jakos stracilam apetyt i odpuscilam kolacje.... Zjadlam wczoraj wiec tylko 1090 kcal i... nie cwiczylam  nic, a nic 🙁 Palcem nie ruszylam. Nawet sie nie rozciagnelam... Do tego zle w nocy spalam i dzisiaj czuje sie slabo i tlusto. Najchetniej zostalabym w lozku, zamiast popylac o 8 do biura... Ale przyszla wczoraj @, wiec mam niejako wymówke 😉
Dzisiaj biore sie w garsc, zderzmne sie po pracy, zjem cos dobrego i ide pobiegac, a potem rozciagania do szpagatu ciag dalszy 🙂
escada- pokochaj swoje nogi, bo nie masz innego wyjścia. ( no dobra...zaakceptuj chociaż) Nie wiem jak ty byś musiała wyglądać okropnie chudo na górze, żeby dól ci zszedł tak, by cię zadowolić.
Urobiłaś bardzo dużo. Respekt. Ale szczerze mówiąc, to nie widzę tego, byś mogła z tych nóg zwalić dużo więcej. To co zwalisz, to chyba już tylko ty będziesz widzieć.
No i wystarczy że ja 😉 góra już nie chudnie od dawna a dol owszem. Mam jeszcze 2,5 kg redukcji potem będę już tylko rzeźbić i nadal wierzę że  urzezbie. Choć już nie jest źle obwodowo, zostaje poprawa tylka bo płaski i wiszący i skóry nóg, choć ona sama się poprawia jak waga stoi. Jak spada to flaczeje. Urzezbie, zobaczysz 😉
spada ci dół a nie spada już z góry ?? Poważnie? Jeśli tak, to rewelacja i walcz.
No poważnie talia stoi udo spada i zmienia kształt. Idzie to wolniej niż jak były zapasy na górze ale coś się dzieje. Różnice mam 1 rozmiaru a miałam 3! Teraz góra i sukienki 36 spodnie 38 a miałam 38 góra i 42/44 dół 🙂


Roznica 4 kg
nie miałam na myśli talii, tylko góry ciała: twarz, ramiona, ręce, klatka. Wiesz..obojczyki, żebra na wierzchu...o tym mówię.  😉
Zobaczę jak będzie za chudo to wiesz przytyc żaden problem 😁
escada świetna robota! Masz w tej chwili zdecydowanie bardziej proporcjonalną budowę 😅 Bardzo zazdroszczę talii!

Nie wiem ile ostatecznie kcal wczoraj zjadłam ale do wieczora było 1350, potem na 'spotkaniu anatomów' u znajomej była pizza, ale zjadłam tylko gryza... wracając mój luby kupił zestaw w maku, więc ukradłam mu 2 frytki i byczego gryza jakiejś gigantycznej kanapki;p a ja, z racji wielkiej ochoty na coś słodkiego, zjadłam milkywaya (100kcal), czyli trochę nawaliłam, ale ta noc mogła wyglądać zdecydowanie gorzej. Jest dobrze!

Dzisiaj na wadze 60,6kg, czyli -1,4 😀
Ale jesteście dzielne. Powala mnie Wasze perfekcja i dążenie do ideału. JA to ideałem chyba nigdy nie będę, walczę raczej o zdrowie teraz.
5 tygodni bez jednego dnia i -9kg i cukier 92! A wszystko przecież zaczęło się od wyników badania w pracy i cukru 118. Teraz to dopiero jestem zmotywowana, bo zdrowy tryb życia działa! Ale jeszcze z 30 kg przede mną uhm

Tunrida odpuść sobie, ale nie w sensie diety a mega spiny i ciśnienia. Trzymaj się zasad ale można to robić na luzie i z zacieszem 🙂 czerp radość z dni na 5 taką, by była większa niż radość po zjedzeniu grzeszka 🙂 Pamiętaj, że stres tuczy! 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 czerwca 2014 09:25
Escada ile masz wzrostu? Ważysz tyle co ja, a wyglądasz o niebo lepiej... 🙁 To mnie tylko trzyma w przekonaniu, że ja muszę ważyć ze 48-50kg żeby tak wyglądać...
Swoją drogą ja byłam przekonana, że Ty masz ze 30 lat, a Ty młodzinka jesteś! 😁
Czarownica 169, lat 25 choć wygladam młodziej 😉 
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 czerwca 2014 09:55
No to jesteś 10cm wyższa ode mnie. Naprawdę muszę schudnąć do 50kg... 😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się