Przepisy kulinarne

Z wieprzowiny dla mnie najprostszy gulasz, poza tym bardzo lubie grillowana w piekarniku karkowke w plastrach 🙂 Z mielonego - makarony wszelkie, zapiekanki, kotlety, pulpeciki 🙂
Scottie   Cicha obserwatorka
13 kwietnia 2014 21:12
Podrzucicie mi sprawdzone przepisy na polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym? Najlepiej z "łopatologicznym" wytłumaczeniem co i jak 😉
Cebule pokrojoną w drobną kostkę trzeba zeszkilć na maślę, do tego dodać kurki, posolić i popieprzyć dość mocno, dodać śmietanę. Można kremówkę, ja wolę kwaśną 18%, poczekać na ogniu aż zgęstnieje i na koniec dodać coś zielonego, ja wolę koper.
Polędwiczki pokroić, lekko rozgnieść, obsmażyć jak kto lubi i podawać z sosem
Jezu. Boże. Ratunku. Tak jak już w "Wypiekach, słodkościach..." pisałam, mam nalot rodziny na święta, o którym się bagatela kilka dni temu dowiedziałam, przy czym do wczoraj brałam to za żarty. Mam dwa palniki, dwie duże patelnie, trzy garnki i pustkę w głowie. Co mogę zaoferować rodzince na święta? Myślałam o faszerowanych jajkach i nieśmiertelnej jarzynówce ale jeszcze muszę ogranąć trzy obiady, na piątek, sobotę i niedzielę. W piątek do południa jestem w pracy - najlepiej, jakbym mogła to danie przygotować w czwartek wieczorem. Sobotę mam wolną, niedzielę jednak muszę iść na kilka godzin do pracy rano. Uratuje mnie ktoś kilkoma pomysłami? Kucharzem wybitnym jednak nie jestem, a spaghetti z torebkowym sosem wstyd mi podać. 😁
Może kluski serowe? Albo kurczaka z brukselką? Albo coś co nazywam chińskie danie?
Kluski serowe (robię zawsze 2 porcje bo z jednej wychodzi za mało 😉)
2 jaja
250g twarożku śmietankowego
4-5 łyżek mąki
1 łyżka cukru pudru
szczypta soli

jajka rozbić, żóltka utrzeć z serem i cukrem pudrem, dodać mąkę, dobrze wymieszać. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę i dodać do masy serowej, delikatnie wymieszać łyżką. Wrzucić łyżeczką do gotującej się osolonej wody. Gotowac przez 3-4 min. Można podawać z rotopionym masłem, kwaśną śmietaną i cukrem, ale ja zawsze robię tylko z cukrem.

Kurczak z brukselką (jak nie dasz brukselki to Ci wyjdzie takie chińskie danie 😀)
300-400g piersi z kurczaka albo polędwiczek
450g mrożonej brukselki
1 puszka pomidorów
1 cebula
2 ząbki czosnku
słodka i ostra papryka w proszku
zioła prowansalskie
posiekana natka pietruszki
sól i pieprz
oliwa z oliwek (ja nigdy nie używam)
można też dać z dwie papryki np. żółtą i czerwoną

Mięso umyć osuszyc i pokroić w kostkę. Oprószyc solą, pieprzem i paprykami. Mięso zrumienić z obu stron na oliwie z oliwek, po czym przełożyć na talerz. Brukselkę gotować przez 5-8 min w lekko osolnym wrzątku, odcedzić. Cebulę i czosnek obrać, posiekać w cienkie piórka i zeszklić na rozgrzanej oliwie. Dodać papryki pokrojone w kostkę, po chwili dodć pomidory z puszki, zioła prowansalskie, papryki w proszku, só i pieprz. Wymieszac i dusić na małym ogniu ok10 min. Dodać brukselkę i kurczaka. Zamieszać i dusić przez 5-7 min. Doprawic solą i pieprzem. Podawać posypane pietruszką i ryżem.
świątecznie to może gar żuru? Proste, świąteczne i zawsze można odgrzać
Żur przywiezie mamuśka, z polską kiełbasą  😜 I w ogóle mi pysznego, polskiego mięsa nawiezie 💘 Na piątek wymyśliłam sobie coś, co mi ostatnim razem o dziwo wyszło - polędwiczki z sosem śliwkowym/z zielonego pieprzu, do wyboru, młode ziemniaki i sałatka/surówka, tylko nie wiem, jaka tutaj pasuje. W sobotę zrobię piersi z pieczarkami i mozarellą, łódeczki ziemniaczano-paprykowe, mizeria. A w niedzielę uratuje mnie szef mojego faceta - dostaliśmy zaproszenie na całe przedstawienie i Osternfeuer (?), a tam całe szczeście catering będzie. Uff. Chyba ogarnęłam sytuację.
Jesteś pewna ,że na piątek ... Wielki Piątek mięso ???? Chyba ,że w kościele katolickim postu w ten dzień nie ma... lub coś się zmieniło
Ryba w sosie greckim , ziemniaki i barszcz czerwony czysty, lub kup trochę pasztecików lub uszek w garmażerce.
Sorry nie zaczaiłam ,że tam pasztecików niet... o uszkach tez można pomarzyć :p sorry jeszcze raz
Mh, gratulacje za inteligencję dla mnie. W takim razie zmiana planów i zapitalam po rybę. Dzięki :kwiatek:


a to mój pomysł na jutrzejsze jajka wielkanocne:P
Świetne 🙂
Potrzebuje na szybko przepisy na fajne sałatki...najlepiej bez mięsa czy wędliny.
Kiedyś jadłam super sałatkę...z makaronem takim małym w kształcie ryżu, chyba z ogórkiem i koperkiem...ale nie wiem co tam jeszcze było...
młoda, biała kapusta,
ziemniaczki (kilka sztuk)
szczypiorek, koperek, dymka,
sól, pieprz, cukier, oliwa, sok z cytryny.

Szatkujemy kapustę (nie za cienko), solimy, pieprzymy, posypujemy łyżeczka cukru, polewamy oliwą ( ok łyżki), dodajemy sok z cytryny i mieszamy wszystko (mozna trochę pougniatac w dłoni). Kapusta zmięknie, wtedy do tego wkładamy pokrojone na kawałki ziemniaki, posypujemy cebulką i szczypiorkiem, dodajemy koperek (dość dużo), delikatnie mieszamy i gotowe.

To moja jedna z ulubionych sałatek jest świetna jako danie lub dodatek. Polecam jest pyszna i pięknie pachnie.
Muffinka:

mieszanka salat albo glowka lodowej + czerwona cebula w krazki+ avokado pokrojone w kosteczke + kolorowa papryka po pol tez w kosteczke+ kilka krewetek tiger obsmazonych krotko na bardzo goracym tluszczu z czosnkiem i chilli, wymieszac i skropic oliwa z czosnkiem i chilli 🙂

albo
boczniaki opanierowane w bulce i obsmazone + salata kolorowa + awokado + pomidorki koktajlowe + sos miodowo-musztardowy🙂
Sałatka z tortellini:
Paczka tortellini, ser żółty, ogórek, pomidorki koktajlowe, cebula, majonez, śmietana, szczypiorek, oryginalnie dodawałam zawsze szynkę. Pierożki ugotować i ostudzić, ser, szczypiorek ogórka i cebulę pokroić w kostkę, pomidorki w ćwiartki. Wrzucić do miseczki dodać śmietanę z majonezem w proporcji 1:1, wymieszać, doprawić solą i pieprzem.
Sałatka serowa:
Pół kilo goudy, cebula, szczypiorek, papryka czerwona i zielona, kukurydza z puszki ile kto lubi, majonez, śmietana. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach, papryki, szczypiorek i cebulę pokroić w kostkę. Wszystko przełożyć do miseczki, dodać kukurydzę, majonez i śmietanę. Wymieszać, doprawić wedle uznania 🙂
Dzieki :kwiatek:
ash   Sukces jest koloru blond....
13 maja 2014 17:13
Macie sprawdzone przepisy na białe szparagi ? Zrobiłam w parowarze i wyszły strasznie łykowate ... A dokładnie je obrałam
Po pierwsze - obranie nie wystarczy, trzeba uciac okolo 5cm od dolu.

Wg mnie najlepsze sa grillowane z ziolowym maslem, podane z sadzonym jajkiem i balsamico  😍
jadam na peczki 😉
Lubie tez pieczone w folii 🙂
Ze szparagami ja mam taką zasadę, że biorę delikwenta (szparaga 😉 wyginam delikatnie w palcach obu rąk i pęka. Zostawiam cześć z główką oczywiście. Tym sposobem mam pewność, że część twarda, łykowata zostaje oddzielona. Wazne jest też to, że szparagi muszą być świeże, a z tym bywa różnie na straganach. Podaję najczęściej polane masełkiem lub jogurtem, jako dodatek do pieczonego mięsa najczęściej.
ash   Sukces jest koloru blond....
14 maja 2014 11:10
ok, tylko jak je gotujecie? woda osolona? ile czasu?
Ja gotuje w osolonej wodzie, na oko jakies 6-10 min (widelcem sprawdzam czy juz sa miekkie). Slyszalam, ze glowki powinny wystawac, ale ja wsadzam do gara cale i sa ok. 🙂
Ja nie gotuje, tylko grilluje albo pieke, moim zdanie gotowanie zabija smak🙂

O prosze, moje szparagi sprzed 5 min 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
14 maja 2014 13:18
faith, oooo ja! ale mi smaka narobiłaś. Mam 2 pęczki szparagów w domu, muszę się za nie zabrać.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 maja 2014 20:46
mam w planach roladę szpinakową. szukam tylko jakiegoś sensownego nadzienia, szukałam różnych przepisów, ale jakoś nic mi nie pasuje. co tam mogę włożyć, żeby smaczne było? (i bezmięsne 😉 )
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2014 17:29
Tak właśnie apropos szpinaku - nie znosze go. Ble. Zrobiłam jednak dla Huberta obiad:


- ciasto francuskie
- dwie piersi
- szpinak, czosnek

Piersi troszkę rozbiłam, przyprawiłam i usmażyłam na patelni grillowej (bez tłuszczu). Szpinak liściasty wrzuciłam na patelnie i z małą ilością masła podsmażyłam dodając czosnek, sól i pieprz. Mięso i szpinak schłodziłam. Ciasto francuskie rozwinęłam, przekroiłam na pół. Na każdą część położyłam pierś, na to szpinak i odrobinę startej mozarelli. Zawinęłam w kopertę, posmarowałam rozbełtanym jajkiem i wrzuciłam na 10-15min do piekarnika. Wyszło takie mega dobre, że nawet ja bym ten okropny szpinak zjadła 🙂😉
Też kiedyś nie lubiłam szpinaku, ale nauczyłam się go tak robić żeby nie był gorzki i teraz dałabym się za niego pokroić 😉
busch   Mad god's blessing.
16 maja 2014 20:02
JARA, brzmi pysznie, skąd miałaś ciasto francuskie? 🙂
mam w planach roladę szpinakową. szukam tylko jakiegoś sensownego nadzienia, szukałam różnych przepisów, ale jakoś nic mi nie pasuje. co tam mogę włożyć, żeby smaczne było? (i bezmięsne 😉 )


Ja przekładałam alemtte chrzanowym i łososiem, ale może z samym almette i np. suszonymi pomidorami czy/lub oliwkami też wyjdzie fajne? 🙂
ovca   Per aspera donikąd
16 maja 2014 20:15
JARA, brzmi pysznie, skąd miałaś ciasto francuskie? 🙂


w biedrze arkusz (spory! )mrożonego ciasta kosztuje jakoś około 4 zł 🙂
busch   Mad god's blessing.
16 maja 2014 20:20
O rany, nigdy nie zauważyłam że mają takie frykasy, tego się szuka gdzieś w mrożonkach warzywnych i rybnych? 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się