Ile kosztuje Was utrzymanie własnego konia?

łąki, stajnia , siodła, bryczki, sanie, ogłowia ,uprząż, marchewki, jabłka, pasza, sól, witaminy i inne suplementy, czapraki, pady, ochraniacze ,kowal, weterynarz - to wszystko co mi przychodzi na mysl mówiąc o kosztach utrzymania moich koni. I wolę tego nie sumować.  😉

A czy szczotki itd nie zaliczają się do punktu "dokupywaniem/zmienianiem sprzetu jeżdzieckiego" ?
A może będziemy teraz czepiać się każdej złotówki?
W końcu po jeździe wypiło się butelkę coli, a to daje przynajmniej 15 w ciągu miesiąca, razem jakieś 50 zł kosztów dodatkowych w miesiącu! Czemu nikt o tym nie pisze, hę?

A czy szczotki itd nie zaliczają się do punktu "dokupywaniem/zmienianiem sprzetu jeżdzieckiego" ?
A może będziemy teraz czepiać się każdej złotówki?
W końcu po jeździe wypiło się butelkę coli, a to daje przynajmniej 15 w ciągu miesiąca, razem jakieś 50 zł kosztów dodatkowych w miesiącu! Czemu nikt o tym nie pisze, hę?


Jezu, właśnie mi przypomniałaś, że ja zgrzewkę coli w puszkach chcę upchnąć w szafce.
Koniecznie trzeba doliczyć ten wydatek do kosztów utrzymania konia* (* - i wszystkiego co jest z nim związane)...  :kwiatek:

Cola tuczy ,więc i fitnes też  😎

a wystarczy nie pic coli, to i na fitnessie sie zaoszczedzi 😁 i juz koszty utrzymania konia maleja!

A wystarczyłoby nie jeździć konno, to by nie trzeba było tego napoju nie kupować.

I kolko sie zamyka 😁 😁

szkoda że kosztów utrzymania nie można odpisać od podatków  🤔
albo podciągnąć pod ulgę prorodzinną, wszak dla większości to członek rodziny na utrzymaniu  🤔  🤔wirek:  😁

A wystarczyłoby nie jeździć konno, to by nie trzeba było tego napoju nie kupować.



Za to proponuję z racji oszczędności kupic zgrzewkę wódki i sie w trupa zalac, że mnie na konia nie stac bo koszta są takie, ze nie idzie tego oszacowac  👍 😜

każdy co innego uzna za zbytek i ekstrawagancję.

dla mnie np solarium może być niezbędnym wydatkiem a dla kogoś to niepotrzebny bajer. Ktoś musi mieć kopystkę a inny powie, że patykiem też się da.

nie istnieje zestaw idealny, a tu się zmienił temat w jakieś biadolenie, że ciężko i że jakby dziecko zachorowało. Nikt nie wie jak się zachowa w sytuacji ekstremalnej. teraz sobie mogę gdybać, że jakby mnie 4 dresów złapało w ciemnej uliczce to im przywalę z półobrotu, ale dopiero jak się znajdę w takiej sytuacji to będę mogła się przekonać czy nie ucieknę w popłochu.

Ja tam radzę wszystkim rzucic to wszystko, sprzedac dom, mieszkanie i z całą rodziną zbudowac szałas w środku lasu i tam życ. Po co wydawac pieniądze na cokolwiek  🤣

ikarina Ty bobrze- lubię to  💃

szkoda że kosztów utrzymania nie można odpisać od podatków   🤔


Można . Tylko trzeba zarejestrować firmę ,np , trening koni sportowych , wtedy kupujesz konia na firmę i wszystkie koszty związane z koniem i treningiem  konia możesz odpisać .

pewnie że można, ale czyż to znów nie kolejny koszty  ???    😁 kółko graniaste  🤔wirek:
taniej wyjdzie szałas ikariny

famka, derby, i do tego - po co ciuchy, wystarczy trochę trawy, liści i gotowe. A na obiad zupa grzybowa i jagody jako przekąska - po co wydawac pieniądze w supermarketach 😁

e tam pamiętam czasy kiedy zupę gotowało się tylko z trawy zaprawiało piaskiem, mieszało w plastikowym kubku po zużytej śmietanie i mieszało patykiem urwanym z czarnego  bzu, wszystko za darmo 😉 

SZCZAW, nie zapomnijcie o szczawiu 😉

[quote author=famka link=topic=1957.msg2052556#msg2052556 date=1396009146]
szkoda że kosztów utrzymania nie można odpisać od podatków   🤔


Można . Tylko trzeba zarejestrować firmę ,np , trening koni sportowych , wtedy kupujesz konia na firmę i wszystkie koszty związane z koniem i treningiem  konia możesz odpisać .
[/quote]

najpierw trzeba mieć od czego odpisać 😉

Ja tam radzę wszystkim rzucic to wszystko, sprzedac dom, mieszkanie i z całą rodziną zbudowac szałas w środku lasu i tam życ. Po co wydawac pieniądze na cokolwiek  🤣

mam pod nosem przyklad (moj przyjaciel), którego celem jest zycie bez pieniedzy w zblizonej do przedstawionej wyzej formie 😀 i jak na razie jest na dobrej drodze. wiec wiesz, da sie 😁

[quote author=ikarina link=topic=1957.msg2052581#msg2052581 date=1396010925]
Ja tam radzę wszystkim rzucic to wszystko, sprzedac dom, mieszkanie i z całą rodziną zbudowac szałas w środku lasu i tam życ. Po co wydawac pieniądze na cokolwiek  🤣

mam pod nosem przyklad (moj przyjaciel), którego celem jest zycie bez pieniedzy w zblizonej do przedstawionej wyzej formie 😀 i jak na razie jest na dobrej drodze. wiec wiesz, da sie 😁
[/quote]

W sumie to wolny wybór ,jak ktoś chce żyć jak dziad ,to nawet nie musi mieć szałasu , można zamieszkać w starych kolektorach ciepłowniczych czy na dworcach , albo mieszkać w kartonowym pudle jak niektórzy mieszkańcy Nowego Yorku. Za komuny nawet była akcja i Polska wysłała koce mieszkańcom kartonowych pudeł w NY żeby im troszkę komfort powiększyć.  😀 Tylko po co wtedy koń ? chyba żeby go upiec w koksowniku  🙄

Smok10, to sie zastanów - ktoś za bogaty, to be, ktoś nie wydaje żadnych pieniędzy - to dziad.

Nie marudź

A może by tak coś po środku  🤣 🤣 🤣 🤣

No właśnie, tyle dziewczyn ci już napisało, że udaje im się prowadzic budżet, aby było "tak coś po środku", a ty je non stop spychasz na jedno z tych dwóch ekstremów.

W internecie jest takie bardzo popularne słowo "polaczek" - strasznie nie znoszę go używac, ale tutaj pasuje, jak ulał. Przestań się zachowywac jak taki polaczek i daj dziewczynom życ.

W internecie jest takie bardzo popularne słowo "polaczek" - strasznie nie znoszę go używac, ale tutaj pasuje, jak ulał. Przestań się zachowywac jak taki polaczek i daj dziewczynom życ.


Ja jestem Polaczkiem i bardzo nie lubię farbowanych lisków. 😉 Szkoda że mamusia czy tatuś nie powiedzieli ci kiedy i kto używał tego pogardliwie brzmiącego określenia  🙄 Skoro mieszkasz w Anglii ,to się ich zapytaj ( F L )

Czy można skończyć ten gigantyczny off top rozmów o niczym? Ikarina, zrób porządek i wróćmy na litość boską do merituum wątku! 🙄

[quote author=wendetta link=topic=1957.msg2052692#msg2052692 date=1396018457]
[quote author=ikarina link=topic=1957.msg2052581#msg2052581 date=1396010925]
Ja tam radzę wszystkim rzucic to wszystko, sprzedac dom, mieszkanie i z całą rodziną zbudowac szałas w środku lasu i tam życ. Po co wydawac pieniądze na cokolwiek  🤣

mam pod nosem przyklad (moj przyjaciel), którego celem jest zycie bez pieniedzy w zblizonej do przedstawionej wyzej formie 😀 i jak na razie jest na dobrej drodze. wiec wiesz, da sie 😁
[/quote]

W sumie to wolny wybór ,jak ktoś chce żyć jak dziad ,to nawet nie musi mieć szałasu , można zamieszkać w starych kolektorach ciepłowniczych czy na dworcach , albo mieszkać w kartonowym pudle jak niektórzy mieszkańcy Nowego Yorku. Za komuny nawet była akcja i Polska wysłała koce mieszkańcom kartonowych pudeł w NY żeby im troszkę komfort powiększyć.  😀 Tylko po co wtedy koń ? chyba żeby go upiec w koksowniku  🙄
[/quote]
kolega bardzo ogarniety i z pomyslem, wiec mozesz mi wierzyc, ze na pewno dziadem w kartonowym pudle nie zostanie 🤣
no i konia nie ma. w sensie zwierzecia takiego

kolega bardzo ogarniety i z pomyslem, wiec mozesz mi wierzyc, ze na pewno dziadem w kartonowym pudle nie zostanie 🤣
no i konia nie ma. w sensie zwierzecia takiego


Bez konia pewno będzie mu łatwiej  😉

Bo to Wy dziewczyny się nakręcacie a smok ma ubaw, dajcie sobie spokój, przecież takie wywody i tak nic w moim i waszym życiu nie zmienią, co ma być to będzie

Dokładnie, ignor i po sprawie 😉

ja się nie nakręcam, ja sie dobrze bawie 😉 i tym samym konczę OT