KONKURS na logo firmy Jarpol
Ale nie przypadkiem taki całościowy styl projektowania nosi nazwę "corporative" 🤣
W dodatku też nie daje gwarancji "najlepszego z możliwych". Ponieważ - jak aurelia napisała - jest to czaso/pracochłonne agencje często korzystają ze zmodyfikowanych "szablonów". Nam wszystkim tutaj zależało chyba, żeby ten akurat znak niósł pewien "ładunek emocjonalny". Konik + napis IMHO - to dopiero "sztampa".
Pokazałam znaki mojemu synowi (osoba nie z "branży" :lol🙂. Także znak IW. Opinia: e, ten Jarpolu jest o wiele lepszy 🤣
wątek zamknięty
chcę żebyście coś mieli na uwadze bo i ja to mam w głowie cały czas.
Jarpol póki co nie jest eskadronem i eskadronem jeszcze przez jakiś czas nie będzie.
co za tym idzie fundusze są mniej eskadronowe. nie zarobie na tym logo i nazwie więcej bez względu na to, czy będzie wymyślone przez profesjonalistę wraz z całą tożsamością marketingową firmy czy też będzie wynikiem rozważań re-voltowych
smutna prawda taka, ze jakie środki takie logo.
póki co Jarpol przynosi straty nie oszukujmy się. a mój budżet przeznaczony na doinwestowanie wolę przeznaczyć na nowe ciekawe wzory, sponsorowanie zawodów i zawodników żeby sama marka była rozpoznawalna.
Nowe logo będzie mam nadzieję zapowiedzią lepszych czasów dla firmy. Ale nie dodam dzięki niemu nawet 20% do ceny finalnej więc musze byc ostrożna.
strasznie cenne są dla mnie wszystkie rady i uwagi bo prawda taka, ze zadzwoniłam do Jarpolu żeby kupić dwie derki.
skończylo się na zakupie dwóch derek i firmy w pakiecie
teraz próbuję się w tym odnaleźć. Głowa pełna pomysłów, niektóre z nich już widzieliście, niektóre wkrótce ujrzą światło dzienne.
dobre i ciepłe słowa od użytkowników i obserwatorów że jesteśmy na dobrej drodze dają kopa jak nic.
bo pracuję na etat, po pracy siedzę przy maszynie póki co, a usiłuję przy tym wychowywać dziecko i czasami pojeździć konno 🙂
eh wyjęczałam się
ale chce żebyście wszyscy wiedzieli jaką siłę daje mi ten wątek.
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
wątek zamknięty
deb :kwiatek:
I po to ten wątek miał być - dodać Ci siły i wiary (bo ambicji Ci nie brakuje). Pomóc.
wątek zamknięty
Deb, ale to logo wygląda bardzo dobrze. Mnie się podoba, bardziej niż eurostarowe 🙂
Jarpol jest znany przede wszystkim z jakosci wyrabianych produktów, i to jest chyba najwazniejsze.
Do tej pory nie miał loga, teraz ma bardzo przyzwoite 🙂
wątek zamknięty
OK, jestem.
Mnie też się podoba bardziej niż Euro-star! Uszy do góry 🙂 Nie od razu Rzym zbudowano, pewnie, że każdy chciałby mieć sztab specjalistów, kilka konkurujących o zlecenie agencji i tylko przebierać w projektach, ale przeważnie realia są takie, że trzeba oszczędnie liczyć budżet. Ba, w sumie mogłabym dużo o tym opowiadać, jak to międzynarodowy koncern kiedyś nie chciał wysupłać 200pln na zdjęcie na stronę główną, bo nadzorujący projekt stwierdzili, że zdjęcie to mogą sobie zrobić sami. "Moja" fotka była profesjonalnym zdjęciem z foto-stocku, przedstawiała sylwetkę kobiety siedzącej w pozycji kwiatu lotosu na plaży, między jej złączonymi palcami przeświecało słońce. Spokój, harmonia, lekki medytacyjny nastrój tego zdjęcia i niesamowita, delikatna kolorystyka doskonale pasowała do branży i charakteru sprzedawanych produktów (koncern, który m.in. ma kilka marek kosmetyków...). No więc panowie z korpo owszem, cyknęli własne zdjęcie, cyfrówką, w biurze. Jakiś na szybko opróżniony stół, na nim na chybił trafił postawione produkty, dyrektorzy stanęli wokół stołu, jeden strzelił zdjęcie. Katastrofa! W biurze ogólnie bałagan, na oknie uschnięte paprotki, z tyłu pani Haneczka szklanki po herbacie niesie na tacy, na pierwszym planie trzech grubawych, spoconych i mało apetycznych panów pochyla się nad kilkoma plastikowymi baniakami i opakowaniem proszku do prania... 🙁 Najlepsze było to, że w oryginalnym projekcie zamarkowałam bardzo delikatną animację rozbłysku i przeświecania słońca ze zdjęcia. Skoro kazali na gwałt zmieniać zdjęcie na swoje, to zmieniłam, jak było. Rozbłysk wypadł dokładnie na rozporku jednego z panów dyrektorów... A najlepsze było to, że strona została w takiej formie zaakceptowana i trafiła do produkcji (sic!).
Wstyd i nawet nie było czego wrzucić do portfolio 🙁
Tak więc bywa, że i duże koncerny robiąc projekty za -dziesiąt tysięcy potrafią oszczędzić na zdjęciu za dokładnie 50$. Heh.
Koniec OT 🙂
Teraz logo.
W zasadzie jedyne wątpliwości, jakie mam, to brak 100% czytelności. Spróbowałabym jeszcze zrobić 2-3 propozycje. Może zmniejszyć trochę R (dla mnie to jest R, ale ja mam zboczone oko grafika), tak, aby tworzyło jedną całość z resztą nazwy - takie duże zaczyna istnieć ciut zbyt samodzielnie. Nadal powinno być większe od liter, ale bardziej "w pakiecie" z nimi. I może troszkę w dół? Mi po prostu strasznie szkoda dużej ilości światła, jakie wymaga logotyp w jego górnych częściach. Tzn - będzie potrzeba dużo wolnego miejsca, żeby właściwie zaprezentować, albo w ogóle zmieścić znak. Wolałabym na tej samej przestrzeni móc dać większe logo 🙂
Co do samego R - no i dobrze, plemnik, dżin, "smoczy" konik - a niech się tak kojarzy, ważne, żeby się zapamiętywało dobrze, zobaczcie, ile na szybko wymyśliliście określeń. Super, w kontekście tego, że sporo z nas nie dopatrzyło się głowy konia w ES 😎 A może zrobić trochę "morskiego" konika? Wtedy pokusiłabym się o zamarkowanie niedużej, takiej prawie w zaniku, ale jednak obecnej lewej nóżki R (tej, co jej teraz nie ma), a może brzuszek tej litery wówczas lekko sfalować, markując "grzywę" konika albo grzebień na grzbiecie konika morskiego? Nie każmy sobie być tacy dosłowni, bo inaczej wracamy do jedynego słusznego rozwiązania z koniem w skoku. Może to nie do końca dobry przykład, ale jeśli widzimy nie podpisaną falkę Nike, to z żaden dosłowny sposób nie kojarzy nam się to z odzieżą sportową. Podobnie jak niebieska kulka Pepsi - z napojem.
Do tematu trzeba podchodzić śmiało, z rozmachem, tworząc kolejne wersje, rysując na kartce, zestawiając ze sobą różne loga, porównując, które lepiej wygląda. I absolutnie nie przejmując się tym, że logo nie wszystkim się podoba - gdyby ktoś potrafił tworzyć takie znaki, byłby prawie Bogiem 😉
Jeszcze słówko o podpisie. OK, aczkolwiek dla mnie Jarpol Dream Factory brzmi nieco pretensjonalnie, chociaż zgadzam się, że dużo tu daje pierwsze zetknięcie z logotypem. Warto jednak pamiętać, że obiecując klientom Dream Factory, należało by kreować wokół marki dość luksusową otoczkę, żeby za obietnicą szło poczucie spełnienia owych dreams. Ja bym się trochę bała takiej mocnej deklaracji 🙂 z drugiej jednak strony samo słowo jest bardzo ładne typograficznie, krótkie, no i uniwersalne, w zasadzie można z taką nazwę skakać po różnych branżach 🙂
Aha, wydaje mi się, że podpis jest ciut szerszy niż napis Jarpol i wyśrodkowany w stosunku do niego - czy to jest celowy zabieg? Chyba wolałabym zmieszczenie Jarpol Dream Factory dokładnie w szerokości napisu Jarpol, po to, żeby uniknąć dużej ilości "początków i końców" logotypu. Prostota i przejrzystość przede wszystkim (np. projektowane opakowania produktów ogląda się również z dołu i z boku, do góry nogami, po to, żeby ocenić, czy mamy równe właśnie te "początki i końce"...).
😉
wątek zamknięty
nie odzywalam sie bo duzo osob wyrazalo tu swoje zdanie i bylam do tej pory czytelnikeim.
chcialam tylko tyle powiedziec ze nowe logo jest bardzo ładne i powinno oddawac polskosc i ta funkcje splenia kolorystyka i wykonanie. bo tego kim jestesmy- polakami nie powinismy sie wstydziec. nie odrazu zbudowano rzym i tak samo eskadron czy euro-star nie byly rozpoznawalna marka i swietna od powstania 😉
mysle ze to kwestia czasu ze Jarpol stanie sie rozpoznawalny, przedewszytskim to dobrze kojarzace sie logo i jakos wykonania sprzetu. Jarpol z nowym logiem bedzie spelnial oba te warunki ( logo + jakosc) bo na podstawie jakosci ocenia sie dana firme nie na podstawie kolorystyki kszałtu wzorow.
zycze wszytkiego najlepszego dla tej firmy i dla ciebie. wierze w was 🙂
wątek zamknięty
tak tak! ja tez jestem za tą ostatnią wizją🙂 włączenie konia w napis wcale nie jest złym pomysłem - wygląda ciekawie! a że jest napis pod spodem to niech i R będzie nie czytelne! prawqda jest taka że jak ktoś już raz przeczyta podpis pod spodem, zczai że jest tam napisane Jarpol i faktycznie raz odczyta konia jako R to już zawsze będzie pamiętał że to JaRpol! trochę czasu, reklama tu i ówdzie i niedługo sam napis bez podpisu będzie mógł fukcjonować i każdy będzie wiedział o co chodzi😉
wątek zamknięty
quanta Popieram! Dobrze, że Deborah nie musi się spieszyć. R trzeba zmniejszyć, bo np. gdy deb będzie szyła bryczesy - to całość napisu powinna się zmieścić np. na metalowym znaczku 🙂
Ten wątek miał też nas wszystkich edukować. Żeby nikt z nas nie miał w przyszłości pomysłów rodem z opowieści quanty 😤, czy z (wcześniej) mojej: szef firmy daltonista decydujący o kolorach.
wątek zamknięty
nie chcę marudzić, a....
może zostawić napis z czcionką i obok dać konika z czaprakiem halo? już bez tego podpisu na dole. i w zależosci od produktu beda egzystowac razem lub pojedynczo?
-braliscie pod uwage takie rozwiazanie?
jasne, że logo ma przede wszystkim wpadac w pamiec, ale super, gdyby też było bardzo estetyczne 🙂
wątek zamknięty
halo, Deb ciutkę się jednak spieszy 😉
wątek zamknięty
To deadline, zamknąć oczy, otworzyć, wybrać kilka wersji, rozłożyć: powiększyć i popatrzeć z daleka, pomniejszyć na maksa i "poślipić", wprowadzić oczywiste poprawki; w razie dalszych kłopotów a wyborem - rzucić monetą 🤣
Tylko dobrze być zdrowym 🙂 bo "na choro" to dziwne decyzje się podejmuje.
Zdrowiej Deb :winko: Logo już jest na "mocną czwórkę" a może być jeszcze lepiej.
wątek zamknięty
dziękuję Wam 🙂
dziś już mi lepiej
Wczoraj jeszcze Lostak telefonicznie najpierw pokopała po siniakach 😉 a potem dodała powera trochę 🙂
cieciorka, mi się ten pomysł bardzo podoba tak jak podoba mi się koń z czaprakiem zaproponowany przez halo. Co więcej ten rysunek podobałby mi się dużo bardziej jako samodzielnie egzystujący znaczek np jak pisze halo na guzikach od bryczesów.
ale
jak już pisałam stwarza on spore problemu użytkowe . jest kolor czarny, jest biały. zawsze, niezależnie jakie tło wybierzesz coś będzie nieczytelne. nawet po odwróceniu barw jak to można śmiało robić z ostatnim pomysłem logo które wygrało konkurs straci czytelność. bo coś zawsze będzie w kolorze czapraka czy innego produktu na którym chce logo nanosić.
a pomysł z ciemną obwódką średnio mi leży
wątek zamknięty
kolejne kilka pomysłów
wątek zamknięty
Głos na drugie logo, ale bez napisu na dole.
wątek zamknięty
drugie logo najlepsze ale umieściłabym tego konika za napisem i bez tego napisu pod spodem 🙂
wątek zamknięty
dokładnie 🙂
Deb, nie rozumiem tych problemów. ale ja się nie znam i nie planowałam tego na różnych tłach. wiem że marudzę, ale staram się pomóc 🙂
rozważałaś dodarnie pod logo "stałego tła" na ktorym by zawsze, bezwzlgędnie wystęopowało?
napis może być zarówno białby jak i czarny, z konikiem bedzie problem wyłącznie na bieli i czerwieni. może halo spróbowała pomyśleć nad dodaniem z przodu jakiejś plamy barwnej? ja też postaram się pokombinować.na bieli można pokombinowac ze srebrzysta szaroscia, na czerwieni z purpurą. albo z tym stałym tłem.
mam jeszcze pomysł odnośnie modyfikacji pierwszego loga, ale musze wrócić do domu, narysować a potem jeszcze pójść dokądś i zeskanować, ale jak już się stanie to wrzucę. nie ukrywam że pierwszy pomysł srednio mi się podoba, wydaje się też niedbały i w swej prostocie nie charakterystyczny- a nie profesjonalny. no ale skoro większości się podoba to i ja się przekonam 🙂 najważniejsze, żeby zostawić sobie jeszcze trochę czasu na przemyślenie
wątek zamknięty
Drugie drugie! 😀
wątek zamknięty
mnie się nadal podoba pierwsze 😉 wyważony teraz ten konik jest i to R nadaje logo dynamiki.
drugie jest IMO niekonsekwentne. Po co rozdzielać sylaby nazwy? Jeśli chcemy konika dodać to albo przed (chyba lepiej) albo za logo.
wątek zamknięty
Mnie sie tam najbardziej podoba logo nr.2 😉 Ale tak jak jest, bez przesuwania konika za albo przed logo i wycinania napisu na dole. Uwazam ze pomysl z wstawieniem konika do srodka jest bardziej orginalny...a zabieranie napisu z podposu wywolalo by taka...pustke..nie wiem :/ To tylko taka moja propozycja 😀
wątek zamknięty
Mam 2 czapraki Jarpola i planuję trzeci, więc czuję się upoważniona do zabrania głosu. 😅
Zgadzam się z Quantą, że sam obrazek nie musi być dosłowny, więc może warto rozważyć jakąś jeszcze mniej „dosłowną wersję”? Z ostatnich propozycji Deborah najbardziej podoba mi się numer dwa. Konik w środku mi się podoba, bo dzieli nazwę na dwie części, z których jedna jest POL, co nadaje temu logu dodatkowe znaczenie
Ale nie o tym głównie chciałam się mówić. Odezwałam się ze względu na to, co jest „pod”. Zdecydowanie napis mnie odrzuca gdyż:
1. tak jak powiedziała Quanta: znaczeniowo jest pretensjonalny
2. dlaczego po angielsku? Kłóci to się z akcentami polskimi (kolory, wydzielona cząstka POL). Logo podkreśla, że firma jest polska, to jest atutem tej firmy, a tekst jest po angielsku – dlaczego?
3. Jeśli już ma być po angielsku, to w takim kontekście poprawnie jest JARPOL, THE DREAM FACTORY.
wątek zamknięty
A ja tak ogólnie: świetna forma reklamy firmy Jarpol wyszła tak przy okazji na re-volcie.
Każdy z nas ma wbite do głowy na zawsze. 😁
wątek zamknięty
hehe Tania, co racja to racja😉 a ja tak jak Anaa jestem za jednak pierwszym... ta głowa jest dla mnie malownicza, nadaje lekkości, polotu i jest ładna poprostu! i fajnie że robi za R - mi się to podoba. A co do podpisu - nie rozumiem trochę tego parcia na "polskosć".. po samej nazwie widać że to polska firma (Jarpol) więc może nie popadajmy w przesadę - nazwa, kolory jak flaga, tylko polskie napisy, wpada to w fanatyzm.. a jeśli by kiedyś czapraki wyszły poza granice kraju?:> odważna mysl, ale jaka krzepiąca😉
wątek zamknięty
Breva, dokładnie. Nie wiem czemu trzeba się upierać przy kolorach narodowych podkreślaniem "pol" itp.
Jak dla mnie pierwszy jest spoko. Bardzo podobał mi sie już na etapie, gdy wstawione były te 4. Wygląda profi, bez zbędnych udziwnień ( tzw. pierdolników) Jak dla mnie nie ma co się babrać w czarpak, bo wyszedł z tego koń z amputowanymi kończynami. Nie chciałabym jeździć w sprzęcie, który na metce ma konia bez nóg...
Koń w derce natomiast dla mnie całkiem chybiony. Oglądany z daleka jest tylko jakimś eses-floresem.
deborah, przecież wiesz, że Cię wspieramy i jak będziesz chciała, to możesz uderzać po zdjęcia :kwiatek:
wątek zamknięty
Wybaczcie jakość, ale coś takiego mi przyszło do głowy.
wątek zamknięty
2 najlepsze moim zdaniem..
wątek zamknięty
Mnie z tych, które wstawiła deborah, podoba się drugie.
Nie widzę nic złego w podkreślaniu polskości "flagowymi" kolorami konika w środku. Ja się absolutnie nie znam na grafice i logach, choć troszkę jako psycholog liznęłam psychologii reklamy i marketingu 😉
Moim zdaniem skoro pod spodem jest cała nazwa firmy, to sam ten konik mógłby być logiem.
Wystarczy spojrzeć na różne loga, które się gdzieś tam pojawiają:

- wiem, że to nie jest może dobry przykład, bo jest to fima z wieloletnim doświadczeniem, ale nie trzeba wiele, zeby było wiadomo o jaką firmę czy markę chodzi.
Chodzi mi o to, że nie trzeba też przesadzać.
Bo czasem można się zagalopować 😉
P.S. Nie jestem specjalistą, tak sobie tylko rozważam.
wątek zamknięty
Drugie- i może zostać tak jak jest. Nic bym nie zmieniała.
Na jednych produktach byłoby logo z całym napisem pod spodem, na innych produktach ( gdzie znaczki są małe) albo sam napis Jarpol z konikiem, albo nawet sam konik.
Tak naprawdę nie znaczek jest tu najważniejszy, tylko jakość i urok produktów.
Powodzenia Deb. 😀
wątek zamknięty
drugie i bez napisu, przynajmniej na małych metkach, bo i tak nie będzie widoczne
wątek zamknięty
A co do podpisu - nie rozumiem trochę tego parcia na "polskosć".. po samej nazwie widać że to polska firma (Jarpol) więc może nie popadajmy w przesadę - nazwa, kolory jak flaga, tylko polskie napisy, wpada to w fanatyzm..
Daleka jestem od puryzmu językowego, ale uważam, że są sytuacje, gdzie obcy język nie razi, ale są też takie, gdzie razi. I nie ma to nic wspólnego z fanatyzmem. Np. do sexshopu angielski bardzo pasuje.
Razi mnie dlatego, że jest niespójny z symboliką loga, przez co brzmi pretensjonalnie.
Poza tym sam ten tekst jest po prostu pustosłowiem. Bo jakie jest jego odniesienie do tego, co robi firma? Jeśli już jest jakieś motto w logo, to powinno ono być tak związane z profilem firmy, żeby człowiek wiedział, czego może tam szukać. W przeciwnym wypadku jest mylące i zbędne. Ciąg skojarzeń (przetestowany na grupce znajomych nie mających pojęcia, co to Jarpol): dream factory - fabryka snów – Hollywood – Jarpol produje filmy video. Logo jako dezinformacja to chyba strzelanie sobie w stopę.
wątek zamknięty
a, bo to "dream" chyba wzielo sie z faktu, ze to Deb "dream" bylo 😉
ladnie brzmi, bo dream jest takim wdziecznym slowkiem, ale faktycznie nijak sie ma do dzialalnosci jako takiej
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.