Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
z wody i oleju 😁
A tak serio to pewnie też są mega kaloryczne, więc chyba wolę zwykłego.
Mąka + woda/mleko roślinne + olej + drożdże 😉
To prawie jak zwykły pączek(jestem ułomem gotowania, mogę się mylić 😁 ), więc chyba faktycznie na jedno wychodzi 😉
Ale z nazwy jest już wegański i może kosztować 10zł/szt 😂
No tak... 😁
Kurde, może zacznę robić wegańskie ciasta i ciasteczka? Z tego co widzę niezły biznes można na tym zrobić 😜
no złoty biznes , kupujesz mąke i olej a reszte to co znajdziesz na podwórku;liście lipy, kłosy trawy, listki koniczyny i kasujesz jak za zboże ( no możesz podkraść owies koniowi ze stajni też :hihi🙂
Mąkę owsianą z owsa zrobić, chociaż jak dla mnie nie nadaje się jako "główna" mąka. Spoko jest jako dodatek do innej mąki. A tak poza tym to liście lipy i energie słoneczna.
I kosmiczne ziarenka mocy z kosmosu. Koniecznie! :jogin:
Uwielbiam ćwiczyć, dzisiaj wstałam, płaski brzuch, zero stojącej ćwiczy (niech żyje leczona tarczyca!), włosy w super kondycji, jakoś tak mi się wiosennie zrobiło.
Dziewczyny regularnie ćwiczące na siłowni, jak sobie teraz układacie dni treningowe?
Można zrobić miks z owsa , trawy , siana i marchwi, wszytsko przetworzone przez konia, naturalnie 😁. Myślę ,że to by była innowacja. Ja mam dwie maszyny produkcyjne , możemy zrobić złoty interes 🥂
Zjadłam drugie śniadanie , musiałam dopchnąć pomelo , bo głodna byłam i się nie najadłam. 950kcal za mną.
zen;
poniedziałek ; bieżnia 40min , ręce;biceps , triceps i ramiona
wtorek; 40min bieżnia , brzuch, pośladki , plecy (besen)
środa ; 40min bieżnia , ręce
czwartek ; 40min bieżnia brzuch, posladki i plecy (basen)
piatek 40min bieżnia , ręce.
Jak wyzdrowieje mi kostka to znowu dołoże 20min orbitreka , zaraz po bieżni.
Sobote i niedziela w stajni.
A moja koleżanka zrobiła wegańskie pączki i są idealne:
http://weg-anka.blogspot.com/2014/02/bezglutenowe-weganskie-paczki.htmlI ja jutro też sobie zjem pączusia.

U mnie git. Wagę trzymam, a jem za dwóch. Fajnie tak jeść i nie tyć, I like it 🙂
Meise o nie, to pojechałaś z tym obrazkiem.. 😁 Pączki z przepisu wyglądają cudownie 😜
Dzięki rosek! Ja się własnie po raz enty zastanawiam nad swoim ciałem, jak jest mu lepiej. I wychodzi mi na to, że codzienny wysiłek (np.aerobowy) mu jednak nie słuzy. Mam słabszą formę jak śmigam codziennie. Muszę jakoś się ogarnąć i przeanalizować co i jak.
No ja mogę codziennie tłuc aeroby , zwłaszcza ,że 40min na bieżni to juz dla mnie nic. Nie mogę więcej na razie dopóki nie wylecze kostki. Schodzę mokra jak szczur ale nie zmęczona. Właściwie ostatnio czuję zmęczenie dopiero rano, jak muszę wstać , to masakra, idę siku z jednym okiem zamkniętym 😁
I czuję w niedzielę jak wracam ze stajni,że tydzień mi dał popalić.
Musze skonsultowac swój jadłospis z trenerem, bo może mam jakieś niedobory.
Może za mało białka i mięśnie nie mają się jak odzywiać i nie regenerują się i są słabsze. Sorki,że ja tylko te białko i białko 😁
Laski, wrzuccie na luz z tym wysmiewaniem weganskich potraw, bo jak widac brak wam kompletnie znajomosci tematu. To, ze trzeba wiecej zaplacic za takiego paczka wynika przede wszystkim z malo hurtowej produkcji w przeciwienstwie do tradycyjnych sklepowych 🙄 I takie weganskie paczki oczywiscie, ze moga byc mniej kaloryczne, bo samo wyjecie konkretnego produktu z przepisu daje na wyjsciu mniej kcal.
rosek to ty pisalas o tym nadgarstku wczesniej? Czytalam pare dni temu watek i mialam odpowiedziec, ale zapomnialam.Teraz nie moge znalezc i nie wiem, czy to bylas ty? 😉
No nadgarstek tez był 😁 Na ścięgnach przy samej dłoni wyrosła mi mała gulka i bolało. Dostałam kopa na basenie w czwartek.W weekend dużo pomagała mi JARA w stajni, więc ręka odpoczęła. Teraz gulka jest mini mini i już nie boli w ogóle. Spuchła mi kostka za to i troche pobolewa ale też juz jest lepiej ale nie do końca , więc nie chce przesadzić.
Ok, poniewaz mam male doswiadczenia z tym tematem, to powiem ci, co to moze byc. Zrobil ci sie pewnie tzw. ganglion, ktory czasem sie chowa jakby do srodka nadgarstka, ale caly czas pozostaje. I to bardzo boli. Usuwa sie to niestety operacyjnie, ale najczesciej odrasta. Jak masz szcescie, to zostanie u ciebie maly, jak nie, to rosnie. Moze powstac w wyniku urazu jednorazowego/mikrourazow plus wg. med chinskiej wychlodzenia organizmu, plus zakwaszenie organizmu np. spowodowane zbyt duza iloscia bialka w diecie 😉 To tak w skrocie, reszte mozesz sobie pogooglowac.
Chcialam powiedziec, ze wracam na poklad. Krater po osemce mi sie zagoil i dostalam zielone swiatlo na wysilek fizyczny. Wracam do biegania 🙂 !
Mnie wczoraj przed treningiem tak skręcił żołądek, że nie byłam w stanie się ruszyć. Po za tym dzień chyba na 4, bo pozwoliłam sobie na kawałek murzynka 😡
A dzisiaj chłop mnie zmusił do robienia pączków 🤣 także ćwiczenia w czasie wyrastania ciasta 🤣
Kurcze, fajnie patrzy się na brzuch, gdy zaczyna się ujawniać drabinka 😁
Zastanawiam się nad pasami TRX, możecie jakieś konkretne polecić?
Pandurska, patrząc w goolach to to, ale już nie boli i nie rośnie , jak sobie zostanie to trudno, nie widać tego jak ktoś nie wie.
I na bank urazowe , bo od razu po kopie rozbolało a potem urosło.
Zycze ci z calego serca, zeby ci sie to wchlonelo (czasem, ale rzadko sie to zdarza). Ja chodzilam z dziadostwem ponad 2 lata, uroslo, otorbilo sie i zgrubialo, po czym zaczelo rozpychac kosci nadgarstka i zamienilo sie w cos o innej nazwie, ktorej nie pamietam 😉 O bolu opowiadac nie bede. Skonczylo sie operacja, ale zupelnie fit moj nadgarstek dotad nie jest. Na pianinie do tej pory grac nie moge 🙁
Ja już po obiedzie w planach dziś już tylko serek wiejski i sałatka jeśli będę padać z głodu wieczorem. Jutro 12 godzin w pracy nie wiem jak dam radę bo słaba jestem jak kot od paru dni.... I nie wiem czemu, może żarcia za dużo 😉
Jezu , to teraz mnie nastraszyłaś nie na żarty. Można to czymś smarować? Heparyną? Zaraz JARA wstawi zdjęcie , bo ja dalej nie moge to zerknij. Ja mam na prawdę to małe i już nie boli. Może nic z tego nie będzie?
rosek0, my to na serio będziemy jak małżeństwo 😂
No cóż.. na pianinie grać nie będziesz :P
nie wiem czy mnie będziesz chciała jak mi utną rękę...
Żartuje, ale trochę się zmarwiłam.
Jedno jest pewne, nie przeciążam tej ręki jakiś czas. Może zniknie.
ze stresu zrobiłam się głodna 🙁
Idz do lekarza, a nie sie o takie rzeczy pytasz na forum.. Ja po pierwsze lekarzem nie jestem, a juz diagnozowanie na forum na podstawie foty, to jakis absurd 😉 Mialam na celu bardziej danie ci wskazowki co to moze byc. Wrzuc na luzik. Poczekaj ze 2 tygodnie i zobacz jak bedzie. Smarowanie nic ci nie da 😉
Ja nie chcę żebyś mnie diagnozowała przez internet, tylko zerknęła i powiedziała czy miałaś mniejsze czy większe czy takie same. Ale dzięki za info, będę obserwować 🙂
Jestem po obiedzie, dopchnęłam 3 malutkimi ciastkami. +200kcal
Mialam z drugiej strony nadgarstka, tzn. na wierzchu i bylo mniejsze.
Ok, dzieki :kwiatek:
w dupe jeża , tłusty czwartek już się dla mnie zaczął 😤