Siodła syntetyczne a skórzane

Ja mam tylko taki problem czy u wszystkich się tak dzieje? Mam winteca 2000, wiadomo zamszowe. No i problemem jest taki że ten zamsz na siedzisku się wyciera ale jeszcze bardziej bryczesy. Chyba już większośc bryczesów poniszczyłam przez to siodło, od razu się robią wytarcia na lejach, albo farbują się na czarno. Wszystkie syntetyki tak mają?
Co prawda to jedyna wada, siodło jest super wygodne, na konia pasuje perfekcyjnie, no ale w skórzanym mi się tak nie robiło :/

Nic podobnego. Zamsz jest owszem już nie nówka, ale nic nie farbuje, żadnych bryczesów nie zniszczyłam, nawet białych.

agu_kastela, ja mam Isabelle i nigdy nic podobnego nie miało miejsca.

Kurcze no to ciekawy przypadek. Zwłaszcza szkoda mi kremowych Mary Anne które uwielbiam, no ale leje właśnie odkąd mam winteca to się zmechaciły i przyfarbowały, wrzuce fotke jak będe mieć chwilke czasu. Dodam że nie jeździłam w innym siodle a winteca niczym nie smarowałam.

agu_kastela, a masz od nowości? Bo to brzmi jakby go ktoś faktycznie przeleciał czarną pastą.

Nie mam od nowości, kupiłam używane ale w ładnym stanie i na początku nie rzucało się w oczy. Wogóle farbowanie jest takie nieznacze, daje się względnie odprać. Bardziej to przydzieranie/mechacenie denerwuje, z początku lekko im więcej jeżdże tym bardziej widać. Siodło mam już jakieś pół roku.

A może futerko na siodło zarzucić?

agu_kastela, ja bym je wyczyściła i zakonserwowała specjalnym preparatem do zamszu, bezbarwnym  i zobaczyła czy pomoże.

Mamy w stajni kilka Winteców, nawet takiego mocno wyświechtanego i nie brudzi, ani nie psuje (bardziej niż inne siodła).

A może ktoś je kiedyś potraktował jakimś sprayem odświeżającym kolor zamszu?  😁

Sea, no właśnie mi się wydaje, że to mógł nie być wcale spray do zamszu, tylko np. jakis smar etc :/

A bo te spraye do zamszu i nubuku to też niezłe ślady zostawiają. Buty popsikane owszem kolor super odświeżony, ale np. gdy kucałam i otarłam się o but po jakimś czasie, to całe jasne spodnie mi pobrudziły. Mówię oczywiście o tych czarnych sprayach.
No chyba, że ktoś naprawdę na zamsz pokusił się smarem  🤔

jak myślicie do siodła pro light jest możliwość dorobienia klocków tylnich ?

Ma ktoś może porównanie siodła wintec pro jump z wintec 500 jump? Na pewno to drugie jest całe 'skóropodobne' a pro jump ma siedzisko i poduszki kolanowe z 'zamszu' a poza tym jakie są różnice? Po zdjęciach nie do końca widać czy pro jump ma bardziej wysiniętą tybinkę do przodu i bardziej płaskie siedzisko?

Będę wdzięczna za pomoc😉

Magdzior, ja miałam 500 jumpa jakieś pół roku (tego całego nie-zamszowego), oraz jeździłam kilka miesięcy w jakimś które wygląda jak Pro Jump, (nie wiem czy nie miało jeszcze jakiegoś numeru, 2000?, zobaczę dzisiaj w stajni, bo akurat wisi to siodło w siodlarni). Wydaje mi się, że jesteśmy podobnego wzrostu (ja mam niecałe 180cm wzrostu), w obu noga mieściła mi się na tybince, aczkolwiek w 500 jumpie miałam więcej miejsca na nogę.

500 Jump jest bardzo miłym siodłem, dobrze je wspominam. Czasami żałuję, że je sprzedałam - zostawiła bym sobie je do jeżdżenia na obcych koniach właśnie, bo Pamsowego Stubbena mi szkoda. Ja w swoim wypięłam tylne klocki, jeździłam tylko z przednimi, tymi standardowymi. Miałam siodło 17 cali, moim zdaniem tybinka jest dłuższa niż ten Pro Jump w którym jeździłam.

Pro Jump ma specyficzne siedzisko - płaskie i długie, na początku ciężko znaleźć sobie w nim miejsce. Tybinka może i wydaje się być bardziej wysunięta, ale chyba krótsza - tak mi się przynajmniej pamięta. Materiał w tym siodle znacznie bardziej trzyma (taki jak Isabelka), natomiast po dłuższym użytkowaniu lubi się wycierać/wyjeżdżać i gorzej wygląda.

Wieczorem poszperam, bo mam bardzo dużo zdjęć w 500 jumpie, jakieś w tym Pro Jumpie też na pewno mam. Poszukam jakiś w podobnych fazach, to sobie zobaczysz 🙂

Nirv super byłabym bardzo wdzięczna :kwiatek: Miotam się strasznie z wyborem siodła, ale dlatego, że mam ogranioczony budżet i chciałabym coś na już zastanawiam sie nad winteciem, przynajmniej nie muszę szukać z pasującym łękiem bo zawsze  mogę zmienić i chyba lepsze to niż np wyklepany stubben o podobnej wartości.

To 500 jump rzeczywiście fajnie wygląda tylko tak z boku mi się głębsze, bardziej wszechstronne wydaje ale może to tylk takie złudzenie, a jak ten materiał skóropodobny to nie jest śliskie? W sensie bardziej śliskie od skóry? Bo skóra w użytkowaniu się wyrabia, dopasowuje itd a syntetyk to pewnie raczej nie.

W folblucim kąciku dziewczyny poradziły mi, ze pro jump jest podobny do batesa caprili, w którym kiedys jeździłam i bardzo miło wspominam szczególnie własnie jak nie było tylniego klocka tylko mały z przodu. Mam jakieś zdjęcia w nim (też niecałe 180 wzrostu mam) i faktycznie tybinka jest taka na styk ale było mi wygodnie i dobrze się w nim czułam.

Nirw, Magdzior  ja również zastanawiam się bardzo na wintec 500 jump i myślę że wzrostem jesteś bardzo zbliżone. Stąd pytanie do was czy ta 17" jest dla was dobra, czy nie lepsze dla długich nóg będzie 17,5". Ja mam obecnie siodło passiera 17,5", wcześniejsze miałam DW 17"i było troszkę za małe. I teraz nie wiem czy zamówic tego winteca 17" czy 17,5".

Pojechałam wczoraj do sklepu obejrzec te wintecki i powiem szczerze że się załamałam. Posiedziała sobie chwilę w 500 jump i wiem na pewno że 17" będzie za małe. Ale strasznie płaskie to siodło i takie... hm... mało elastyczne. Zmieniałam z panem ze sklepu klocki kolanowe na większe, mniejsze, dłuższe i krótkie i ciągle jakoś coś mi się nie podobało...
I stwierdziłam że te siodło chyba nie dla mnie, a szkoda bo system wymiennych łęków bardzo mi się podoba.
Zna ktoś może jakiś sklep  który ma możliwośc wysłania tych siodeł na testy?

Czy ktoś, kto posiada siodło Norton Rexine mógłby mi coś o nim powiedzieć (użytkowanie, trwałość, wygoda) ? Fajnie jakby ktoś miał zdjęcie siodła od spodu, paneli. Jak ono ma się do Daslo, a jak do Winteca (łęki, szerokość całego siodła, paneli) ? Miałam daslo - łęk biały za wąski o jakieś dwa - trzy rozmiary. Winteca mam 250tkę ujeżdżeniową, ale z łękiem chyba 3 z Wide'a i na konia jest ok, tylko z kolei dla mnie koszmar. Pisałam już w "dopasowaniu siodła". Mierzyłam (aczkolwiek niezbyt dokładnie, a tym co miałam pod ręką) grzbiet i wychodzi, że potrzebujemy łęku rozstaw 24/25cm. Tak więc koń szafa, a ja mam 155cm, jakieś 45kg i króciutkie nóżki, więc ciężko mi znaleźć coś odpowiedniego jednocześnie dla kobyły i dla mnie. Miałam kupować winteca wide, ale słyszałam, że nie jest taki fajny jak się wydaje i Orzeszkowa zaproponowała tego Nortona, a pierwsze słyszę o nim 🙂 O no i gdyby ktoś miał możliwość zmierzenia tego siodła z łękiem białym, albo samego łęku - byłabym baaardzo wdzięczna! Nie chcę przerzucać się na westówkę, a na zrobione na wymiar mnie nie stać.  :kwiatek:

lussi, a może tobie przypasowałoby jakieś siodło dedykowane hafilngerom albo islandzkim? Tak luźno myślę - że w nich można upolować coś na "okrągłego" konia a mikrego jeźdźca 🤔.

Z tego co widziałam to o ile siodła na konia by były, to w rozmiarze 18". Skłaniam się ku temu nortonowi 🙂

lussi- W moim ogłoszeniu są chyba wszystkie zdjęcia i miary: http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzet/szczegoly/58195

Na razie ,,odwiesiłam" ogłoszenie, bo siodło biorę do pracy, ale miary i zdjęcia może Ci się przydadzą  😉

edit: Co do dopasowania do jeźdźca- to siodło przy moich ok. 163cm wzrostu jest dopasowane do długości nóg. Myślę, że Tobie również by pasowało. Polecam założenie nakładki na siodło, żeby się nie ślizgać po siedzisku.

Wygląda całkiem przyzwoicie. Zastanawiam się nad Rexine Close Contact, tylko muszę obczaić czy na pewno mają opcję wymiany łęku, bo my raczej kwalifikujemy się ku temu najszerszemu (w google wyskoczyło mi, że najszerszy biały to 25,5cm i byłby na oko idealny, ale nie wiem czy to na stówę to siodło było). Pomierzę jeszcze raz konia tak orientacyjnie i podejmę decyzję 🙂 Dzięki bardzo za pomoc :kwiatek: :kwiatek:

Dementek, jakby nie podpis na siodle, to bym pomyślała, że to Busse Status - wyglądają niemal identycznie, jakby były w jednym miejscu produkowane, tylko napis na tym pasku do puślisk jest inny 😁

Ale Busse mogę zdecydowanie polecić, choć (chyba) nie mają wymiennych łęków.

czy ktoś z was miał styczność z siodłami syntetycznymi firmy TEKNA? http://www.sprzetjezdziecki.com/tekna-siodlo-skokowe-close-contact-smooth-line-wymiennym-lekiem-p-5200.html

w wątku o siodłach ujeżdżeniowych jest sporo wpisów o teknie

Czy jakaś dobra duszyczka ma zielony łęk do daslo i zechciałaby mi go zmierzyć(od zewnętrznej strony jednego ramienia do zewnętrznej strony drugiego)?

Dementek, jakby nie podpis na siodle, to bym pomyślała, że to Busse Status - wyglądają niemal identycznie, jakby były w jednym miejscu produkowane, tylko napis na tym pasku do puślisk jest inny 😁

Ale Busse mogę zdecydowanie polecić, choć (chyba) nie mają wymiennych łęków.


Z tego, co się orientuję (gdy szukałam siodła) to Norton Rexine (model bez wymiennych łęków) był pierwszy. Busse Status wszedł na rynek rok-dwa później  😉
Ale teraz kupowałabym raczej Winteca 500, ale nie mam komu.

Dementek, ja już aż tak nie wnikam, po prostu wyglądają na identyczne poza tylko tym napisem 🙂

Obiś  - Ja mam siodło Fp rimini pro light. Łęki mam dwa czarny i żółty, ale chyba będę kupowała zielony na dniach więc mogę Ci podać.


Ahh...mam problemy coś z dopasowaniem tego siodła do mojego konia 🙁 Jeśli ktoś je posiada proszę powiedzcie mi, czy ono też wam leci lekko do przodu i czy pod z przodu siodła jest prawie na styk z kłębem?

Łaciata Będę bardzo wdzięczna, gdyby chciało Ci się go zmierzyć  :kwiatek:

Obiś - Długość łęku zielonego w siodle rimini fp 34cm (wymiar zewnetrzny), a 33 (wymiar wewnętrzny).