kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
W moim przypadku to na pewno nie wina butów...jeżdżę,albo w termo-butach ,albo sztybletach. Może po prostu naciągają się mięśnie ,których prawie nie używamy na co dzień?
P.S. czy coś wspólnego z moim dziwnym zachowaniem stopy może się wiązać inne siodło i inny koń? (nie bić jak piszę głupoty 😡 )
Jak chcesz konia zmieniać z tego powodu to musi być poważny problem :P
[/quote]
Jazda na której tak mi się wydarzyło to było na innym koniu i w innym siodle, dlatego też się pytam, czy to też mogło wpłynąć na stopę
Aluś, nie słuchaj Zmory, to raz
a dwa - czasami siodło jest źle dopasowane, za duże, bądź za małe i ciężko poradzic sobie z dosiadem 😉 Tak jak halo radziła - wziąc magnez na skurcze i pocwiczyc sobie rozciąganie nóg "na sucho" 😉
Aluś, może łyknij magnez? Bo opis brzmi jak skurcz. Inne (cięższe) warunki jazdy i mogłaś zafundować stopie zbyt duży (chwilowo) wysiłek.
miałam kiedyś skurcze, gdy kurczyłam palce u stóp, wtedy nie mogłam ich rozkurczyć, dopiero na siłę rękoma 🤔 kiedy zaczęłam spozywać więcej wapnia, białka, minęło to..
Aluś, ćwiczenia na sucho + magnez jak najbardziej. Staraj się tak poza jazdą konną, jak chodzisz po schodach, stawać 1/3 stopy i delikatnie rozciągać łydkę obniżając pięty - działa 😉
o tak: najpierw góra i później pięty poniżej linii schodka 🙂

ps. ja już ignoruję, zmorę, esencję czy co tam się nawinie w nowym loginie, nie mam cierpliwości...
dzięki! postaram się po chorobie poćwiczyć i zażywać magnez, po następnej jeździe dam Wam znać 🙂
Aluś nie wiem co ci jest, ale mogę ci powiedzieć co w moim przypadku pomogło. Miałam kiedyś problemy ze stopami związane nie tylko z niedoborem magnezu (tutaj tak jak dziewczyny pisały pomógł magnez) ale i z niedokrwieniem (chyba, bo lekarzem nie jestem) i pewnie czymś jeszcze o czym nie wiem 😉. Pomogło: pilnowanie odpowiedniej pozycji stopy w strzemieniu, ćwiczenia na rozgrzewkę (wyciąganie nóg ze strzemion i naprzemienne obciąganie palców/pięty), pomoc suplementów diety i... odpowiednie obuwie. Chcąc nie chcąc - jazda w butach przystosowanych do tego celu robi diametralną różnicę.
Aluś, a Ty przypadkiem nierówno obciążasz stopę? Jeździsz na zewnętrznej krawędzi? Bo wszystko na to wskazuje. jest to skutek słabego rozciągnięcia m. uda i odwodzenia w stawie biodrowym + za krótkie strzemiona (jak ktoś już tutaj wspomniał).
Próbowałaś takich wkładek do strzemion? :
http://konie.sklep.pl/dla-konia/siodlo-i-dodatki/strzemiona/wkladki-klinowe-do-strzemion-horze.html
Aluś, a Ty przypadkiem nierówno obciążasz stopę? Jeździsz na zewnętrznej krawędzi? Bo wszystko na to wskazuje. jest to skutek słabego rozciągnięcia m. uda i odwodzenia w stawie biodrowym + za krótkie strzemiona (jak ktoś już tutaj wspomniał).
Próbowałaś takich wkładek do strzemion? : http://konie.sklep.pl/dla-konia/siodlo-i-dodatki/strzemiona/wkladki-klinowe-do-strzemion-horze.html
jeżeli chodzi o strony jazdy to stopa lewa na zewnątrz i węwnątrz tak samo się zachowuje..co do słabego rozciągnięcia m uda to raczej wątpię, bo ćwiczę 4 razy w tygodniu, więc wszystkie mięśnie są praktycznie rozciągane. Wkładek nie próbowałam, instruktorka powiedziała, żebym może jakieś ćwiczenia znajdę przed następną jazdą, a nuż to pomoże
mills - na szybko nic sie nie da zrobic z latajaca reka
lata bo lapiesz nia rownowage
wroc na lonze i pracuj nad dosiadem i rownowaga, wtedy jak dupa bedzie siedziec to reka nie bedzie potrzebna do trzymania sie tylko do rozmowy z koniem
Alus - blagam Cie zapomnij o "pieta w dol"
no chyba ze ktos Ci wytlumaczyl porzadnie o co chodzi, ale wtedy bys raczej slyszala "kolano w dol" albo "dluga noga" 😉
bo rzecz polega na tym, ze owszem, pieta jest przynajmniej rowno z palcami lub nizej, ale nie wynika to z ciagniecia jej w dol, napinania, tylko z tego, ze cala noga "leci" w dol, ciazy, palce maja podparcie na strzemieniu, wiec zostaja wyzej, a pieta opada
pieta w dole jest wynikiem, nie celem samym w sobie
[quote author=Aluś link=topic=1412.msg2002925#msg2002925 date=1391551376]
]
jeżeli chodzi o strony jazdy to stopa lewa na zewnątrz i węwnątrz tak samo się zachowuje..co do słabego rozciągnięcia m uda to raczej wątpię, bo ćwiczę 4 razy w tygodniu, więc wszystkie mięśnie są praktycznie rozciągane. Wkładek nie próbowałam, instruktorka powiedziała, żebym może jakieś ćwiczenia znajdę przed następną jazdą, a nuż to pomoże
[/quote]
Chodziło mi o krawędź stopy🙂 zewnętrzną🙂 A na koniu jest trochę inna pozycja - nie bez racji mówi się "nogi na beczce prostowane" 🙂😉
[quote author=Aluś link=topic=1412.msg2002925#msg2002925 date=1391551376]
]
jeżeli chodzi o strony jazdy to stopa lewa na zewnątrz i węwnątrz tak samo się zachowuje..co do słabego rozciągnięcia m uda to raczej wątpię, bo ćwiczę 4 razy w tygodniu, więc wszystkie mięśnie są praktycznie rozciągane. Wkładek nie próbowałam, instruktorka powiedziała, żebym może jakieś ćwiczenia znajdę przed następną jazdą, a nuż to pomoże
Chodziło mi o krawędź stopy🙂 zewnętrzną🙂 A na koniu jest trochę inna pozycja - nie bez racji mówi się "nogi na beczce prostowane" 🙂😉
[/quote]
ah, teraz rozumiem 😡 tak, masz rację, wychodzi na to, że tak mi się układa..skręcając bardzo do konia, aż przylegając prawie podeszwą
Korba, czyli sugerujesz ze powinna sobie wsadzic skosne wkladki grubsza czescia do konia?
co powoduje fantastyczne odwodzenie kolana od siodla?
jak juz musze z tym dranstwem jezdzic to tylko odwrotnie - grubsze na zewnatrz
a najlepiej na prostych 😉
Alus nie kombinuj z wkladkami tylko popracuj nad rotacja uda, jak poprawisz ulozenie nogi to i stopa sie odnajdzie
czy oprocz "pieta w dol" slyszysz takze "palce do konia"?
ushia niestety, powrót na lonżę jest niemożliwy... Aktualnie jeżdżę w sekcji sportowej, mam obowiązkowe treningi i po prostu fizycznie nie mam jak jeździć na lonży, chyba że z tej sekcji zrezygnuję, a nie ukrywam, że tego wolałabym nie robić, bo to jedyna możliwość jakiegokolwiek jeżdżenia w moim przypadku. 😡
Korba, czyli sugerujesz ze powinna sobie wsadzic skosne wkladki grubsza czescia do konia?
co powoduje fantastyczne odwodzenie kolana od siodla?
jak juz musze z tym dranstwem jezdzic to tylko odwrotnie - grubsze na zewnatrz
a najlepiej na prostych 😉
Zacznijmy od tego, że nigdzie tego nie napisałam... Wkładki powinny być grubszą stroną na zewnątrz, aby wyprostować prawidłowo stopę (bo to zewnętrzna krawędź jest niżej jak ją mocniej dociąża!)
a jak wzmocni mięśnie łydki i odwodzenia to będzie mogła wrócić do prostych wkładek. Inaczej nabawi się kontuzji...
Jest to jedyna porada jaka przychodzi mi do głowy aby ulżyć w bólu...
Korba - sorki, tak zrozumialam, dobrze ze zle 😉
tylko czy jezeli problem jest w obciazaniu zewnetrznej czesci, przekrzywianiu calej stopy, wrecz stawaniu na tej zewnetrznej krawedzi
to podlozenie pod nia wkladki pomoze?
dalej bedzie mocniej oparte z tej strony
no chyba ze wymuszone podniesienie tej strony stopy przeniesie sie wyzej i ustawi kolana i udo lepiej
mills - i prowadzacemu sekcje nie przeszkadza co sie dzieje z reka?
jak nie mozesz na lonze to mysl - kontroluj co robisz, swiadomie rozluzniaj kontakt, uspokajaj
na poczatku bedziesz pamietac tylko czasami, potem przewaznie, jak bedzie dobrze, w koncu nawet jak beda jakies goretsze sytuacje 🙂
pomoc tez moga niziutkie szeregi gimnastyczne, gdzie odleglosci pasuja, nie buja mocno i jest czas zeby pomyslec co sie z lapa dzieje
czy jedwabiu do ludzkich włosów można używać na włos koński (grzywę, ogon)?
Mozna, chyba Ktoś uzywala o ile pamietam. Tyle ze bylabym ostrozna przy skorze, lepiej na sam wlos.
mils, jesteś jedyną osobą w sekcji, która ma taki problem?
harja, moja znajoma używa szczególnie na grzywkę i poleca, bo grzywka wreszcie zaczęła rosnąć, a włosy są mięciutkie 🙂 Ja też chciałam kupić, ale uznałam że cenowo wygląda podobnie jak dobre odżywki końskie i wolę zainwestować w you&your horse, niż w jedwab. Ktoś na forum polecił mi oliwkę dla dzieci, żeby używać dla koni, jeszcze nie próbowałam, ale w końcu muszę zacząć 🙂
Oliwkę do grzywy i ogona? Ona też wpłynie na porost czy na co? 😀 Bo u nas to ew. do chrap używali oliwki..
arlyn, bardziej dla odżywienia włosa 🙂
Libeerte można oliwkę🙂 najlepiej dla dzieci bo jest bardzo delikatna. Idealnie nabłyszcza chrapy🙂😉)
Jedwabiu jeszcze nie stosowałam, ale polecam odżywki do włosów dobrych marek - dobrze rozczesuje się niesforne ogony🙂
uszia to pomoże bo równomiernie rozkłada ciężar stopy przez wymuszone pochylanie jej do wewnętrznej krawędzi. Przy jeździe na zew. krawędzi stopa jest od wew. odchylona.
Najlepiej jak sama zainteresowana spróbuje i później opowie o odczuciach🙂
Używałam jedwabiu do grzywy i ogona jak trafiłam na konia, któremu lepiej było obciąć te włosy bo w innym wypadku by się powyrywało, same kołtuny...
i pomógł 😀 nie uczula (a przynajmniej nie uczulił tego konia), włos stał się mięciutki i świetnie dał sie rozczesać a brud schodził.
Do drugiego stwora używał oliwki dla dzieci do ogona, fajna sprawa, tylko nie polecam w lecie, wszystko przyczepia się do tego i ogon zmienia kolor od kurzu, brudu i innego syfu 😀
halo szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, nie zwróciłam na to uwagi.
Libeerte, ja też używam odżywek końskich, ale byłam ciekawa, czy taki jedwab koniowi nie szkodzi 🙂
Piaffallo, właśnie najbardziej chyba obawiałabym się jakiegoś uczulenia
harja starałam się skóry nie dotykać tylko na samych włosach, ale zapewne gdzieś co nie co mi poszło... u mnie nie uczuliło, ale mam konia chyba pod tym względem niezniszczalnego (tfu tfu tfu) 😀iabeł:
Mnie ostatnio zaczęło zastanawiać co zrobić gdyby koń się spłoszył podczas prowadzenia w ręku, bo jednak gdy jest przywiązany a się odsadza to trzeba go odwiązać.
Tak samo kiedys mialam sytuację ze dziewczyna wiązała konia w stajni, kon jej uciekł(mial kantar). Ja byłam w połowie drogi na pastwiska (w stronę stajni) koń tam się skierowal. Galopował, a dziewczyna krzyknęła żebym go złapała. Kiedyś słyszałam ze trzeba stanąć mu na drodze i rozłożyć rece i koń się zatrzyma. Na początku stanęłam na środku ale się wystraszylam i schowalam z boku pod plotem. Złapała go kawałek dalej inna bardziej ogarnieta 😉 osoba. Co powinnam byla wtedy zrobić?
julka177, to ze staniesz i rozłożysz rece nie znaczy, że się zatrzyma, najczęściej chyba jednak po prostu Cię ominie 😉 Co zrobić? ciezko powiedzieć, bo dużo zalezy od sytuacji