Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....
równali i na zewnątrz i małą hale(lustrzankę czy jak jej tam) też😉
Ja padłam, jak zobaczyłam rozprężających się [skaczących, nawet w derkach] zawodników na placyku dla szkółki, ale w sumie to się nie dziwie, że lustrzanka odstrasza 😁
Mnie w Sopocie brakuje atmosfery. Może dlatego, że tam stoję na codzień, ale jak byłam raz na Torwarze, wszystko odbierało się zupełnie inaczej.
Publiczności praktycznie brak, połowa wyszła przed dekoracją. Gdyby z hali wyszłi trenerzy / luzacy / właściciele koni - niewiele osób by zostało.
Nie zauważyłam informacji w mediach o HPP. Gazet - fakt - nie czytam, ale portal trójmiejski słowem się nie zająknął o imprezie rangi śmiem twierdzić wyższej niż mecz VII ligi lokalnych drużyn piłkarskich. Spiker chwilami też mnie nie zachwycał, ale może się czepiam.
Ciekawe skąd oni wzięli tą tablicę wyników 🤔 Bez mrużenia oczu nie dało się na niem nic przeczytać 🤔
Zimnica to u nas normalka niestety, ale spotkałam kilkoro dawno nie widzianych znajomych i za miło spędzony czas im niniejszym bardzo dziękuję :kwiatek:
a już myślałam ze to tylko ja miałam taki problem momentami z rozczytaniem tej tablicy...
fakt publiczności prawie wcale, "obsługa techniczna" robiła "tłum"😀
co do mediów to się zgodzę z Leną😉
aaa i ja nic nie mówię, ale wydawało mi się że "hipodrom-sopot" to ludzie z Sopotu kojarzą co to i tak dalej... dopiero 4? człowiek którego zapytałam wiedział o co mi chodzi i wytłumaczył mi drogę jak się zgubiłam... bo zachciało mi się Sopot pozwiedzać i się zgubiłam😀
Czy wie ktoś co z ujeżdżeniówkami 15tego? Rozmawiałam tydzień temu z p. Górską i z p. Pawłowską i mówiły, że zawody będą i to dwudniowe, a propozycji do tej pory nie ma... 🤔
Rewir, placyk jak placyk, myślę, ze zawodnikom wisi czy to plac przeznaczony dla szkółek czy dla szportowców...
Lenka byłam na kawałku GP i trybuny były pełne. :-)
Fakt, w piątek i sobotę to marnie było, mnie natomiast bardzo irytowały dzieciory latające po górnych trybunach. No i czasem pan komentator zapodał jakiegoś mało inteligentnego teksta, np przy konk. dwufazowym zaczął gadać że zawodnikowi udało się przejechać na czysto I fazę, wszyscy zaczęli klaskać i koń zaparkował pod pierwsza przeszkodą II fazy... Tak, wiem, ze pewnie coś nie pasiło, że nie pilnował w łydkach, ale mimo wszystko takich rzeczy nie powinno być.
Też się pewnie czepiam. 8-)
Rewir, placyk jak placyk, myślę, ze zawodnikom wisi czy to plac przeznaczony dla szkółek czy dla szportowców...
Napisałam szkółkowy, bo chodziło o zaakcentowanie miejsca. Po prostu, zawodnicy rozprężali się skacząc na halowych zawodach ogólnopolskich na dworzu.
Qaida
ja widzę na stronie skj że są propozycje tylko na 14, więc może zmienili zdanie i będą jednodniowe? (sama, nie wiem, tak głośno myślę😉)
Moon zgadza się, pełno było, ale biorąc pod uwagę rozmiary tych trybun i fakt, że wielu widzów to były osoby z Hipo, to w sumie tłumów nie było 🙂
Parkury mi się podobały, chociaż moje zdanie jest niewiele warte, bo się na tym nie znam. Były ciekawe, miło się je oglądało i wyglądały na postawione fair.
Zabrakło mi jeszcze w otwartym właśnie barze jakiejś strawy dla mas. Zapiekanki itp drobne rzeczy na wynos zawsze cieszyły się dużym wzięciem, a tu tylko obiady za 30 zł i to podobno niespecjalne.
afhata, Klami, dzięki 😉 nie wiem jakim cudem nie zauważyłam tych propozycji 🤔wirek:
Pewnie dlatego, że na stronie klubu jest ogólny bajzel. Ja też szukałam długo.
Przyjeżdżasz?
oo.. wlasnie - z jedzeniem bieda, bo ile mozna jesc 7daysow.. barszcz zjadlam, ale za 9zl mala plastikowa miseczka wody z proszkiem i kilkoma uszkami, do tego zimnymi? kpina..
rozprezalnia na lustrzance kiepska i to jest punkt do dopracowania. fakt ze wielkosci sie nie zmieni, ale przynajmniej mozna bylo zadbac o podloze dorownujace temu z hali konkursowej..
tablica swietlna tez smieszna..
ale ogolnie wpadek jakichs mega nie bylo zbyt duzo (no moze oprocz 2x niepodniesionych dragow w Nce.. obsluga toru zaspala..) i zawody mi sie podobaly.
na hali wrazenie zimna poteguje wilgoc i utrudnia robic zdjecia niestety
Moim zdaniem, fajnie było😉
Na temat podłoża rozmawiałam z ludźmi i mówili ,że całkiem się sprawdziło😉 Hacele wkręcali.
Parkury stały bardzo ciekawe, i dość trudne. Podobała mi się jazda Jacka Polikowskiego w rudzie juniorskiej😉 Pokazał jak się jeździ😉 Parkur na GP super, dość trudny czego efektem były tylko 4 czyste przejazdy.
Lena faktycznie ten bar to nieporozumienie;/
magda załapałam się na żurek w misce o płaskim smaku;p pomijając ilość to był wręcz chłodny a nie ciepły;/
a ta zimnica na hali była przerażająca, trzęsło mną starsznie.
Niestety co do atmosfery to podzielam zdanie Leny. Byłam w sobotę, ale niestety musiałam wyjść przed seniorami. Tłumów nie było (choć dzięki temu można bez problemu znaleźć dogodne miejsce i spokojnie popatrzeć bez ciągłych parad ludków wte i wewte 😉, kibicowanie żadne. Tylko kto, spoza jednak wąskiego grona, miał być skoro informacja była praktycznie żadna. Niestety czasy, kiedy zwykli ludzie przychodzili na Hipo, żeby popatrzeć na "koniki" dawno minęły. Nie odrobimy tego, jeśli z założenia, nie propaguje się imprezy bądź co bądź wysokiej rangi. Mnie samą wkurzył praktycznie dwugodzinny poślizg (w porównaniu do ramowego programu, który udało mi się wydłubać z czeluści netu) i tłumaczący to żartobliwy komentarz spikera, że nikt nie zakładał tak wysokiego poziomu juniorów, z których większość jechała drugą fazę, był po prostu niesmaczny. Ale dość marudzenia, generalnie podobało mi się i to bardzo. Cieszę się, że coś się ruszyło i mocno trzymam kciuki, żeby tak dalej. Z dużą przyjemnością patrzyłam na juniorów jadących w Pucharze. Moim zdaniem dzieciaki były po prostu niesamowite. Większość naprawdę fajnie jechała, a już na pewno wkładali w to masę serca. Natomiast zawody 'business class" pominę milczeniem; ja po prostu pewnych form nie akceptuję. Napiszcie proszę coś o seniorach. Jak było dzisiaj?
Agu
Parkur w seniorach dość trudny.4 Pary w rozgrywce, i taka była kolejność w wynikach: 1) Jacek Bobik Taunus 2) Stasiu Przedpełski Carlon 3) Grzegorz Psiuk S.Ambrosio 4) Kasia Jackiewicz Hurysa dalej 5) Krzysztof Połczyński Jurand 6) Krzyszof Mazur Fantazja. dalej to już w wynikach bo było dosyć dużo czwórkowiczów z małymi róznicami w czasie a ta 6 wyjechała do dekoracji.
Pewnie dlatego, że na stronie klubu jest ogólny bajzel. Ja też szukałam długo.
Przyjeżdżasz?
Jeżeli mój koń raczy zakończyć swój bunt to pewnie tak 😉
co do tej "lustrzanki" to faktycznie było masakrycznie... po 2 konkursach było już baaardzo grząsko w pt. było beznadziejnie a w sobote to już było sporo lepiej bo zaczęli równać co jakis czas i wypraszali wszystkich stamtąd na czas równania
co do podłoża na samej hali było lepsze od ostatnich regionalek, dużo dawało to, że było zawsze kilkoro wolontariuszy na parkurze z grabelkami 🙂 ale z ilością przerw na równanie traktorkiem troche przesadzali zwłaszcza w niektórych konkursach dosłownie co 10 koni...
Cimeries czy ja wiem, czy przesadzili. Może to było upierdliwe organizacyjnie, ale przecież robili to dla dobra koni. Nie wiem, jak by to wyglądało, gdyby równali tylko między konkursami.
A jak wyniki? Bo nic nie mówisz...
Jakby co chwile nie rownali, to by to podloze w zyciu nie wytrzymalo. Juz po kilku koniach robila sie sciezka (jakby ktos zgubil mape to wystarczy spojrzec na ziemie). Co by bylo po wiekszej ilosci przejazdow??
Natomiast zawody 'business class" pominę milczeniem; ja po prostu pewnych form nie akceptuję.
a co masz na myśli??
Mam podobne zdanie. Nie pasuje mi konkurs "panow" ledwo lapiacych rownowage, ze strzeminiem pod pieta, jednoczesnie goniacych i szarpiacych konia, ale oczywiscie w dlugich ostrogach i jadacych na czas.
Marna promocja jezdziectwa, dla mnie widok na pograniczu smiesznego z przykrym.
a kto startowal w tych konkursach?
tak, tego mozna sie domyslec po nazwie 'business class'
kto konkretnie?
lal!!!
Kto konkretnie nie mam pojecia, sprawdz sobie na listach.
skoro wyrazilas swoja opinie na ten temat, to znaczy ze widzialas ten konkurs, wiec moze chociaz jakies nazwisko pamietasz
Wyrazilam opinie na temat tego co widzialam. Nie zwracalam uwagi na nazwiska i zadne mi w pamieci nie utknelo. 😉
Utknely mi w pamieci tylko dwa konie. Jeden, bo jeszcze niedawno chodzil duze konkursy i bylo to widac, bo ta para pokonala parcury wyjatkowo ladnie. Nie mam jednak pojecia jak nazywa sie jezdziec. I drugi, bo mialam go kupic. Tyle... 😉 Ludzi nie pamietam.
Cimeries czy ja wiem, czy przesadzili. Może to było upierdliwe organizacyjnie, ale przecież robili to dla dobra koni. Nie wiem, jak by to wyglądało, gdyby równali tylko między konkursami.
A jak wyniki? Bo nic nie mówisz...
Dla mnie tam najważniejsze że 2-klase na tych zawodach dokończyłam🙂 1 dnia średnio na 1 z moich nie skakałam od poprzednich zawodów bo był "przygotowywany" do wspomnianego bcc... 2 dnia całkiem fajnie 2 czyste a ostatniego już były troche zmęczone, ale cieszyły mnie w miare przyzwoite przejazdy