CZEKOLADA

madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 15:29
madmaddie,  znaczy, chcesz kakaowce sadzić?



kakao do picia to ja też zawsze robię z "takiego do ciasta" 😉 ale nie wiem jak to zrobić żeby takie gęste-gęste było
Najlepiej ze słodką śmietanką, 30 albo 36% podgotować 😉. Gęstnieje ładnie 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 15:35
o! dzięki! 🙂
śmietanka i mleko, czy sama śmietanka? (ale sama to chyba nie bardzo?)
madmaddie, jako dodatek zagęszczający 😉. Ja bym zrobiła pół na pół albo 3/4 na 1/4
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 15:48
dziękuję, będę próbować  :kwiatek:
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
13 grudnia 2013 17:47
Notarialna, a próbowałaś z niego robić zsiadłe? Taką mam ochotę straszną na zsiadłe mleko...


Można w sklepie kupić  😉
Zsiadłe najlepsze wychodzi ze świeżego mleka od krowy, jeszcze nie schłodzonego. A jak było schłodzone (nie ze sklepu), to trzeba do mleka dodać łyżkę jogurtu i postawić w ciepłym miejscu.
nawet schłodzone się zsiądzie 😉 mnie przynajmniej się zsiadało.

a co to za zsiadłe ze sklepu, do niczego. ja wprawdzie zsiadłego nienawidzę, ale twarogi z niego robię.

a Twój przepis to przepis... na klasyczne kakao, do śniadania. do picia.

madmaddie,  mam zerową orientację memową, więc, nie łapię 😂
nawet jak zagęscisz kakao, to będzie... kakao 😉 a nie chcesz użyć zwykłej czekolady, rozpuscić w kąpieli wodnej, do tego mleko i śmietanka? dolałabym jeszcze kapkę aromatu orzechowej, a najlepiej zmielonych orzechów laskowych.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 grudnia 2013 19:55
Wczoraj zrobiłam super mega gęstą czekoladę na gorąco  😜 3/4 tabliczki gorzkiej czekolady rozpuściłam w szklance mleka  😉 Niesamowicie kaloryczne  😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 20:05
nawet jak zagęscisz kakao, to będzie... kakao 😉 a nie chcesz użyć zwykłej czekolady, rozpuscić w kąpieli wodnej, do tego mleko i śmietanka? dolałabym jeszcze kapkę aromatu orzechowej, a najlepiej zmielonych orzechów laskowych.

mogę się mylić, ale czy czekolada nie jest zrobiona z kakao? czy raczej miazga kakaowa jest zrobiona z kakao?
Miazga kakaowa powstaje z kakao. Z miazgi tej tworzy się różne czekolady. Zawierają duże ilości tłuszczu więc dobrze się rozpuszczają i mają delikatną konsystencję. Z miazgi kakaowej tworzyć można również nadzienia do wafli, rogali, mieszać je z orzechami i innymi składnikami.


edit: wiem już!
http://www.sekretyczekolady.pl/produkcja-czekolady/czekoladowe-fakty-i-mity-zawartosc-kakao/
Kakao jest jednym ze składników czekolady, tak skrótowo.
Ja zwykle rozpuszczam czekoladę w mleku (jak mleczną to dodaję kakao, jak gorzką to cukier czy miód), ewentualnie z odrobiną wody, jak chcę taką mega gęstą to dorzucam trochę mąki ziemniaczanej (naprawdę trochę, inaczej wyjdzie budyń :lol🙂
Innych czekolad do picia nie uznaję, chyba, że po prostu mam ochotę na kakao dla dzieci.
madmaddie, ale poza kakao czekolada ma też inne składniki 😉 żeby uzyskać efekt płynnej czekolady musisz najpierw zrobić czekoladę z kakao 😉 nie uzyskasz tego samego efektu z samym kakao 🙂 i chyba kakao do wypieków też się różni od miazgi kakaowej?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 20:28
no wiem wieeeeeeeeeeem, ale średnio podobają mi się składy czekolad sklepowych 😉
no tak. a lindt? a te czekolady, co mają na pierwszym miejscu kakao a nie cukier, te prawdziwsze? z górnej półki? też do niczego?
Nie ma co przesadzać 😉
Wiadomo, że czekolady marki tesco nie są powalające ale już te trochę droższe spokojnie nadają się do zrobienia czekolady czy ciasta i smakują w porządku, czasem nawet można zjeść kawałek, chociaż tutaj jestem wybredna  🤣
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 grudnia 2013 20:41
to też wiem, że są. moje ulubione w Mount Blanc. tylko kosztują swoje 😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
14 grudnia 2013 09:04
no tak. a lindt? a te czekolady, co mają na pierwszym miejscu kakao a nie cukier, te prawdziwsze? z górnej półki? też do niczego?


widze z okna fabryke Lindt i jak nieraz zawieje czekolada to az mdli  😁

a ich czekolady moim zdaniem sa bardzo dobre. mam przed soba ich sporo i np. ta 90% kakao w skladzie ma tak: masa kakaowa, maslo kakaowe, mocno odtluszczone kakao, cukier, naturalna wanilia bourbon. 

a w 85%-owej: masa kakaowa, maslo kakaowe, odtluszczone kakao, cukier trzcinowy, wanilia.
to naprawdę króciuchne te składy!

do wypieków jednak szczerze mówiąc... za droga ta czekolada jest. ja wiem, że jakość, ja wiem, że różnica. ale tabliczka lindta kosztuje około 8-12 zł jeśli dobrze pamiętam. do głupiego brownie potrzebuję 400 g! wiec sama czekolada kosztuje minimum ponad 30 zł, a to jednak stanowczo za dużo na ciasto.  (ostatnio robiłam blondie i brownie, przełożone kremem więc potrzebowałabym ponad 70 zł na czekoladę!)

macie jakieś typy taniej czekolady do wypieków, która jest dość dobra? wiem, że są specjalne, ale zamawianie czekolady przez internet uważam za bzdurę ze względu na dodatkowy koszt wysyłki.  Kotlet tv poleca "finest food" czy jakoś tak, z makro. macie doswiadczenie? co polecicie?
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
14 grudnia 2013 11:17
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=2018.msg1951928#msg1951928 date=1387011841]
no tak. a lindt? a te czekolady, co mają na pierwszym miejscu kakao a nie cukier, te prawdziwsze? z górnej półki? też do niczego?


widze z okna fabryke Lindt i jak nieraz zawieje czekolada to az mdli  😁

a ich czekolady moim zdaniem sa bardzo dobre. mam przed soba ich sporo i np. ta 90% kakao w skladzie ma tak: masa kakaowa, maslo kakaowe, mocno odtluszczone kakao, cukier, naturalna wanilia bourbon. 

a w 85%-owej: masa kakaowa, maslo kakaowe, odtluszczone kakao, cukier trzcinowy, wanilia.
[/quote]

Jak byłam u siostry w Niemczech, to pojechałyśmy do Muzeum czekolady w Kolonii (?) i tam była najlepsza czekolada do picia, jaką kiedykolwiek piłam  😜 Słodka, gęsta- pyszności!
Isabelle, ja niezmiennie bardzo sobie chwalę zwykłego wedla - oczywiście gorzką, ja innej nie uznaję 😉. Jeszcze Wawel ma taką, która mi smakowo pasuje. Do ciast - super!
Mi do wypieków pod pasował alpen gold (oczywiście gorzka). Tanie są te czekolady a smakowo naprawdę w porządku 🙂
Slyłam, że w Paryżu jest sklepik, gdzie sprzedaje się 100% czekoladę. Podobno ma konstytencję podobną do mlecznej i jest mniej gorzka niż Lindt'a, mimo,  że ma więcej kakao 🙂


edit: to jest ten sklep http://www.lamaisonduchocolat.fr/produits/chocolat-100-cacao.html 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
15 grudnia 2013 13:32
50g, tego nawet nie można nazwać tabliczką  😁
A ja właśnie nie lubię takiej czekolady gęstej i gorzkiej, jaką np. ma Wawel. Wolę taką bardziej przypominającą kakao. Najbardziej kocham czekoladę ze Starbucksa. 😍 Tyle, że oni do mleka dodają syropu czekoladowego. Bardzo chętnie zakupiłabym sobie taki syrop do domu, ale chyba nie da się go u nich kupić.
.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
15 grudnia 2013 18:48
Jesli mam ochote na mleczna czekolade, to najchetniej siegam po MARABOU- dla mnie to najbardziej delikatna i aksamitna w smaku czekolada. Uwielbiam.

Dzisiaj zanabylam takie cos do sprobowania:
http://allegro.pl/czekolada-do-picia-biala-z-miodem-z-niemiec-i3783362587.html?source=mlt

bo sie do mnie w kolejce w Tk Maxx usmiechnelo 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
15 grudnia 2013 19:08
Czemu ja wcześniej tego wątku nie widziałam  😜

Nie wiecie może co się stało z mleczną czekoladą z nadzieniem kokosowym Magnetica, dostępną w Biedronce? Uwielbiałam ją, od bardzo długiego czasu złamanej tabliczki nie widziałam...
Mają za to nową, nie wiem czy nie limitowaną na święta - z całymi migdałami. Odjazd!
W ogóle to mogłabym się żywić czekoladą, byle nie gorzką. Nie lubię gorzkiej i unikam jak ognia.
szafirowa Marabou z Daimem - niebo w gębie. 😜

Ja jeszcze bardzo lubię bakaliową Alpen Gold. No i wszystkie Rittery. 😍
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
18 grudnia 2013 14:51
A ja właśnie nie lubię takiej czekolady gęstej i gorzkiej, jaką np. ma Wawel. Wolę taką bardziej przypominającą kakao. Najbardziej kocham czekoladę ze Starbucksa. 😍 Tyle, że oni do mleka dodają syropu czekoladowego. Bardzo chętnie zakupiłabym sobie taki syrop do domu, ale chyba nie da się go u nich kupić.

Nie da, bo ten syrop się robi codziennie (z proszku), jest ważny tylko dobę 🙂
Szkoda, bo jest pyszna. Wypijam grande jednym łykiem 😡
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się