DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

deborah   koń by się uśmiał...
07 grudnia 2013 18:34
dobre polary zaczynają się od 400 gram. ważne, żeby gramatura była podana na m2 a nie na mb. Niektórzy sprzedawcy w ten sposób oszukują..
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
10 grudnia 2013 07:19
Mam prośbę. Potrzebuje waszych 2 minutek. Chodzi o moją pracę na studia 😉 Bardzo proszę o wypełnienie ankietki. Nie wiedziałam do jakiego tematu się udać, a padło na ten, ponieważ, ankieta jest o DIY. Chodzi o wprowadzenie nowego (potencjalnego) produktu na rynek. Będzie to wykorzystane tylko do celów naukowych.

http://www.ankietka.pl/ankieta/130016/uzytkowy-sprzet-jezdziecki-3.html

Z góry dziękuję!
Najnowsze nauszniki 🙂 Nowy model. Brązowe nauszniki z ladnym niebieskim wykończeniem. Nauszniki są szerokie w części potylicznej, posiadają dwa rzepy, którymi można "przyczepić" nauszniczki do ogłowia, dodatkowo posiadają pętelke, przez którą można przełożyć pasek podgardlany, dzięki czemu nauszniki będą się lepiej trzymać.


[img]https://lh3.googleusercontent.com/JPuSsnBcJGDmuObsEwV3tTAV26ELusPhqKlxq9UPPQg=w680-h510-no[/img]

chyba nie umiem rysować w paincie 😉 ten rzep jak opisywalam to na srodku + ew. po bokach. no i materiałowy trzymak z rzepem na kilka cm...ale tak w zasadzie też fajnie. tylko na środku musi być koniecznie
Noo i na misia lepszy rozmiar!
lepiej na uszy pasuje 😉
ale pewnie i tak mu smutno- nigdy twarzy nie pokazał  😕
Ojej dobrze, wieczorem poznacie prawdziwe oblicze misia z osobliwym imieniem "Teddy"  😀iabeł: 😀iabeł: 😀iabeł:
hłe hłe 😉))

a ja popełniłam ukryształkowanie kantara 🙂
Horse_art Wygląda pięknie tylko ja bym się obawiała o jego żywotność  przy bardziej "radosnym" brykaczu padokowym  🤣
Właśnie dostalam zdjęcia nauszników na kopytnym modelu 😀




Znacie może kogoś kto szyje derki padokowe na zamówienie?
caball 🙂
a ktoś inny? Caball do połowy stycznia nie przyjmuje nowych zamówień.
horse_art, super 🙂😉
dzięki 😉 na padok oczywiście nie pójdzie z prostej przyczyny - nawet nie dojdzie do niego. moje konisko sciąga kantary jak nie samo to przy pomocy kolegi 😉

ale nie odpadną  - są przyklejone, wtopione. to nei kryształki jak na naczółki (metalowe koszyczki z kryształkami) tylko plastikowe (lakierowane, na taśmie) imitacje. najwyżej się porysowac mogą przy ocieraniu o sciane czy drewno twarde, ostre, ale na oderwanie, wypadnięcie itd nie ma szans.

właśnie zrobiłam tabliczke na boks. malowaną oczywiście. tak mi się podoba, ze zastanawiam sie czy wypada gdzieś moim powiesić :P (bezstajenne 😉 ) jutro zdjęcie wstawie 🙂
teraz moge naczółkiem sie pochwalić 😉
(wiem...smutny taki 🙁 )

aa..... i derke robie!
tzn przerabiam - z zamałej polarowki na trenigową osłaniającą moje nogi 😀
mirti2 - a jarpol nie szyje? napisz do deborah 🙂
Kocham Twoje podwójne opadające naczółki 😀
Nie kocham tego, ze mnie na nie nie stać 🙁
zelka2303,  ty nie gadaj tylko misia pokaż 😉
a co do naczółka to niestety nauszniki to mi średnio - bo em...bym musiala je przyklejać albo przybijać 😉)), ale moze zaczniesz cos szyć? :P bo potrzebuje ochraniacze na uda i jakieś szmatki kolejne by sie przydały - i  wtedy uszy do kompletu 😉
horse_art zaczynam chyba odkładać kasę... ten opadający jest piękny! jestem fanką Twoich naczółków  😍
kase? jak ją zrobisz - to wątek diy 😉
powtarzam - ja nie umiem szyć, a chce nowe fajne rzeczy 😉 robie to dla przyjemności nie kasy samej w sobie
Ha! To możemy się wymienić 😉 bo ja TAKIEGO naczółka nie zrobię  🤣 W ogóle to na dniach zacznę szyć pierwszą derkę polarową z owijkami do kompletu, polarek trafił się przyzwoity nawet 😉 tylko kolor... miał być beż, na zdjęciach kolor super a jest bardzo jasny ecru :/ da radę to czymś ufarbować czy coś? 😉
To chyba żart co? Z tym farbowaniem?

Horseart naczolek cudny!
Mogę spróbować też równomiernie ubrudzić  haha 🤣 a tak poważnie to ten kolor zepsuł mi całą koncepcję na komplet, muszę teraz dobrać alkantare i ruszyć nowy pad  😵
Wpadłam się pochwalić moim nowym wytworem. Polaróweczka.
horse_art,też się ślinię do Twoich naczółków, odkładam sobie na takie cudo, ale jakoś ciągle są ważniejsze wydatki 😉 niemniej są naprawdę prześliczne i kiedyś taki zdobędę! 😀
kosteczka, fajna 🙂 podziwiam ludzi, którzy umieją zrobić nauszniki i derki - ja nawet nie mogę porządnie przysiąść do zszycia porwanej, bo nie za bardzo wiem jak się za to zabrać(muszę dosztukować kawałek materiału i jakoś go "wepchnąć" z powrotem w lamówkę) i jeśli w końcu zacznę, to pewnie wyjdzie mi to jakbym trafiała na chybił-trafił igłą w materiał, a co dopiero uszycie całej 😀
okunka walcz z derą, jestem ciekawa efektu 😀
harja, to jest moja czwarta derka w życiu. Nigdy wcześniej derek nie robiłam, a przy maszynie pierwszy raz w życiu usiadłam rok temu. To na prawdę nie jest trudne, musisz tylko usiąść, popatrzeć i spróbować, dasz radę.

Mamy ze znajomą w głowie projekt skafandra anty błotnego dla jej konia. Konisko będzie ubrane od czubka głowy do kopyt. Czekam aż prześle mi projekt i materiały. Sama jestem bardzo ciekawa jak to wyjdzie, bo będę musiała ubrać całego konia, łącznie z brzuchem i nogami. W planach są odczepiane na suwaki poszczególne elementy, żeby po odczepieniu wyglądało to jak normalna derka.
okunka, a jaki masz kolor tego polaru?
i w ogole nie przesadzajcie z tym zbieraniem, odsprzedaje je troche powyzej kosztów wlasnych czyli ponizej tych jakby sie chcialo zrobić jeden...

dzizes... szyje tzn. wycinam (na razie pruje i mierze i znów mirzei jeszcze raz mierze) ta swoją derkę i wszystko mi się trzęsie jak przyjdzie do ciecia to chyba zwariuje ;/
odwlekam to już 3 dni (tzn łacznie kilka miesięcy) ;/ ale czas zrobić - zimno sie robi ;]
ja was podziwiam za szycie, pikowanie szczególnie....


a w temacie naprawiania to dziurki i przetarcia na padokowej/stajennej zalepiłam taśmą srebrną. wycięłam serduszka, kołeczka, gwiazdki i bardzo fajnie to wyglada 😉 lepiej niż łaty z materiały (szczególnie innego koloru chyba ;] , jakosciowo super - i tam na bank wody nei puści, no i pracy i stresu jakby mniej 😉
horse_art polar mam w kolorze ecru ale taki bardzo jasny  🙁 a co, masz inny kolor na wymianę?  🤣 heh, ja naczółek jeden zrobiłam, gdzieś tu foto wstawiałam, ale za cholerę nie zrobiłabym opadającego ani takiego ładnego :p
okunka, zapytaj jakie moje pierwsze byly fuj 😀
ale czas zrobił swoje - znalazłam dobre paski (choć teraz problem bo producent źle zaimpregnował... musze sama to robić ;/)
technike no i kryształki (które wlaśnie musze sprowadzić ...bo te polskie ...fuj i drogie)

nie, nei mam na wymiane. ale chciałam jasną derke 😉

tzn marzyła mi sie taka jak jacsona - z polarowymi grubymi lamówkami. np bordowa + jasne (albo odwrotnie). albo chabrowa + cos...
ale jasniutka cała też super.
tylko ma byc z najgrubszego polaru i z długą szyją albo kapturem

plan był szyć. ale chyba nie dam rady 😉))
Co prawda nie jest to moje dzieło, bo ja i szycie to raczej nie 😉 ale jest to dzieło kosteczki  , więc chwalę się jej produkcją 😀  kaptur do derki  😀 przypinany do derki za pomocą zamka błyskawicznego, marszczy się, bo jest zrobiony nieco na wyrost, planujemy jeszcze podrosnąć 😉 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się