Re-voltowe Lobby Biuściastych

Miss Take, znasz już marki "BiuBiu" i "urkye" ? To polskie firmy szyjące odzież dla biuściastych. Obie mają w ofercie koszule.  Jedna ważne byś przed zakupem była już prawidłowo ostanikowana, odzież szyta jest na "podniesione" biusty, na smętnie wiszących piersiach ma prawo nie leżeć. Więcej poczytasz sobie na gazetowym lobby biuściastych.  😀

Egra , dziękuję za wskazówkę  :kwiatek: jestem prawidłowo ostanikowana, między innymi dlatego nadszedł moment poszukiwań odpowiednich ciuszków... Tylko mi się tak strasznie nie podobają te dekolty V i kopertki  😕

Ano, taki "tynd".  🍴  Ponoć wyszczupla i równoważy sylwetkę.  Widocznie biuściaste dziewczyny to gorące babki. Nie wiem, mnie tam zimno.

MissTake jeszcze Pepperberry ma 'biusciaste' koszule (i nie tylko) http://www.bravissimo.com/pepperberry/products/tops/ 🙂

Wyszłam ostatnio z esotiq z 3 stanikami 70e. Zapłaciłam za nie bardzo tanio - 2 przecenione, 1 w cenie regularnej (około 70 zł) i jeszcze od tego - 50 zł. No szał!
Dodatkowo dostałam kupon rabatowy na 50 zł. Może ktoś chciałby skorzystać? :kwiatek:
Kupon jest ważny do 15 listopada, rabat nalicza się przy zakupach za miniumum 130 zł (napisane jest na kuponie, że od bielizny w cenie regularnej - no ale u mnie bylo inaczej więc nie wiem)
chętnie wyślę bo u mnie się zmarnuje!

W jakich sklepach internetowych kupujecie? Chciałabym coś kupić, szukam jakichś przecen, najbardziej interesuje mnie Panache

No dobra, to teraz który wybrać?




http://www.bradea.pl/produkt/biustonosz-cleo-meg-koralowy

szepcik, marcie! co prawda były lepsze wersje kolorystyczne 😉 ale konstrukcja jest fenomenalna.
Marcie z większości biustów robi efekt wow. Jasmine daje dużo grzeczniejszy, bardziej codzienny efekt. Meg to dość trudny model - biust pełny górą powinien się z nią dogadać, w innych przypadkach ma tendencje do robienia dziobów. Ale kolorystycznie jest mega 🙂

Hmm, no to Marcie następnym razem, już kliknęłam w Jasmine 😉

pani myk - w moim doświadczeniu esotiq okazały się bardzo słabej jakości, obwód szybko się rozciągnął i zrobił wątły

Idrilla dzięki, trudno jeśli się rozciągną! Potrzebowałam szybko czegos w miarę taniego na czas ciąży.  Na razie są ok. A póżniej może wóci mój standardowy rozmiar 🙇

Ostatnio jest moda na sukienki z mocnym dekoltem na plecach. I tu pojawia się pytanie - jaki dobrać biustonosz? Jeśli dekolt sięga niżej niż zapięcie stanika, a nie chcemy, żeby był on widoczny? Jeszcze dołóżmy do tego dekolt z przodu np w łódkę, który odsłania ramiona i nie chcemy, zeby było widać ramiączka? Czy istnieje biustonosz bez ramiączek, z jakimś czarodziejskim 'mykiem' dzieki któremu nie widać go przy mocnym dekolcie na plecach a do tego jeszcze jest w stanie utrzymać i podnieść biust w rozmiarze B-C?  😵

pani myk - no tak ale ze mnie gapa, nie zauważyłam, że w ciąży 🙂 ja tez teraz kupuje same tanizny (max 30zł), używki na allegro bo przecież rozmiar i tak się zmienia 🙂

Karutek, przecież biust w rozmiarze B-C jest bardzo mały, wystarczyłyby naklejki pod biust, żeby się jakoś trzymał 🙂

Scottie, marsz do kąta! za umniejszanie problemów małych biustów  😀

Naklejki to se można zbierać w zeszycie, do biustu (małego czy dużego) to one się nijak nie nadają.
Biust (nawet mały) ma nie tylko nie przeszkadzać, czasem ma też wyglądać, a jeśli jest nisko osadzony, albo szeroko rozstawiony, albo pusty od góry i trójkątny w kształcie to na co się zdadzą takie naklejki?

Inna sprawa, co to znaczy "bardzo mały"?? a jaki jest według ciebie średni? od jakiej miski zaczyna się duży?

Karutek, możesz próbować straplessa z takim obniżaczem, ale bez bicia przyznaję, że nie mam pojęcia jak to się sprawdzi.

ekhem, moja siostra miała takie naklejki na studniówce (obecnie nosi rozmiar 65G, ale zaznaczam, że polskie!), wytrzymała w nich całą noc i była zadowolona. Mówię o takich naklejkach od spodu, myślę, że nadadzą się do nisko osadzonego i pustego od góry biustu, pod warunkiem, że jest MAŁY. Jeśli biust ma wyglądać, to sorry- decydujemy się na porządny stanik i to pod niego dobieramy kreację! Niestety, nie zawsze można mieć wszystko na raz 🙂

Średniak to taki jak ja mam- 65F/FF (tutaj już mówię o brytyjskich rozmiarach), 65E i wszystko, co niżej to raczej mały, 65G  już duży biust. Jeszcze jak pracowałam jako braffiterka- taki "podział" się sprawdzał.

I żeby nie było- zawsze chciałam być płaska 😉

Tez chciałam zaproponować straplessa z obniżaczem, ale raz, że obniżacz jest podobno bardzo niewygodny, dwa, nie wiem czy sprawdzi się przy straplessie...

Scottie, skoro dla Ciebie rozmiar E to średniak, to ja ze swoim A chyba jestem wklęsła  🙄 

Nesca, no A, dobrze ostanikowane to jest malutki biust, ale ja z moim biustem serio zazdrościmy. 🙂

Ok, chyba będe się ratować obniżaczem 😉 Dla mnie własnie B-C to jest średni biust, D to spory, a od E to już są duże biusty - w mojej opinii oczywiście 😉
edit: a jak sprawdzają się biustonosze samonośne?

Bez sensu tak rozmawiać za pomocą samych literek. Ja mam 70D i zdecydowanie nie nazwałabym go sporym, moja siostra ma 80D i ona już ma co nosić.
Do sukienek bez pleców jest coś takiego jak biustonosz koktajlowy, z tym, że nie wiem czy da się go nosić bez ramiączek. I nie mam pojęcia jak on się sprawdza tak w ogóle.

Nesca92, jesteś  🤣 ale co z tego, chyba nie przejmujesz się moją opinią? Zazdroszczę 😉

W swojej 'karierze' braffiterskiej tylko raz spotkałam babeczkę, na którą nie miałam co dopasować (nosiła rozmiar 65C, a u nas staniki zaczynały się od D...) i serio, serio- ona praktycznie nie miała biustu, nie było co do tej miseczki włożyć, ale rozumiem ją, dlaczego stanik chciała kupić.

Karutek serio, nie ma się co posługiwać samymi literkami, co innego 65D, a co innego 75D.

Ja mam biust 65F i też nie jest gigantyczny, jak był rozmiar większy to wahałam się czy nie jest aby biustem DUŻYM. Ale już w podobnym obwodzie miseczka poniżej D to biust NIEISTNIEJĄCY  🤣

Dokładnie, porównywanie samej miseczki to nic, dla mnie tak czy inaczej nawet z obwodem średnio to coś mówi. Im większa miska i mniejszy obwód to tym większy cyc?

szepcik, optycznie- tak, ale w teorii- nie koniecznie. Biust w rozmiarze 65F będzie optycznie wyglądał na dużo większy, niż na osobie noszącej 80C- prawidłowo dopasowane (a przecież to ta sama miska!).

Bo ten F będzie bardziej.... wystający? 😀

Tak, jest bardziej widoczny, bo osoba szczuplejsza/z węższą klatką piersiową.

Scottie, pisalas w innym watku chyba o jakichs roznicach pomiedzy polska, a brytyjska rozmiarowka. Bardzo mnie ciekawi na czym ta roznica polega. Oswiecisz mnie troche?? :kwiatek:

Polska i brytyjska rozmiarówka różnią się rozmiarem miski. Teraz noszę 65FF brytyjskie, a polski, usztywniany stanik nosiłabym 65H albo nawet 65HH (np. Konrad, o ile robi taką rozmiarówkę).

Aaa, ok, czyli polska rozmiarowka jest wieksza? To teraz wyjasnilo mi, czemu jak zamawialam strapelessa wonderbra, to mial na metce jakis szalony rozmiar wlasnie,a z zamowienia wynikalo, ze dostalam "swoj". Dziekuje za wyjasnienie!

ekhem, moja siostra miała takie naklejki na studniówce (obecnie nosi rozmiar 65G, ale zaznaczam, że polskie!), wytrzymała w nich całą noc i była zadowolona. Mówię o takich naklejkach od spodu, myślę, że nadadzą się do nisko osadzonego i pustego od góry biustu, pod warunkiem, że jest MAŁY. Jeśli biust ma wyglądać, to sorry- decydujemy się na porządny stanik i to pod niego dobieramy kreację! Niestety, nie zawsze można mieć wszystko na raz 🙂

Średniak to taki jak ja mam- 65F/FF (tutaj już mówię o brytyjskich rozmiarach), 65E i wszystko, co niżej to raczej mały, 65G  już duży biust. Jeszcze jak pracowałam jako braffiterka- taki "podział" się sprawdzał.

I żeby nie było- zawsze chciałam być płaska 😉

Tez chciałam zaproponować straplessa z obniżaczem, ale raz, że obniżacz jest podobno bardzo niewygodny, dwa, nie wiem czy sprawdzi się przy straplessie...


Tylko widzisz, to jest wszystko bardzo subiektywne... dla mnie brytyjskie 65E to już jest średni biust - między innymi dlatego, że nie znam dziewczyny, która przy takim rozmiarze chciałaby nosić biustonosz z wkładkami. 65G dla mnie również jest jeszcze w kategorii średnie.
Może nie jestem brafitterką, ale trochę biustów i staników w zawodowym życiu się naoglądałam, więc spojrzenie na sprawę mam "z wewnątrz" 😉

Sama nosiłam ten obniżacz i może nie nazwałabym go niewygodnym, ale z pewnością jest odczuwalny. Dlatego unikam jak ognia takich udziwnionych ciuchów. Zgadzam się w całej rozciągłości, że jeśli się chce mieć ładnie wyeksponowany biust, to najpierw dobieramy stanik, a dopiero później kieckę.

Do tej przedłużki wybrałabym straplessa z niższą, bardziej otwartą miską, bo przesunięcie obwodu w dół spowoduje, że miska będzie bardziej zamknięta. Przy takim straplesie jak np. Panachowa Evie może to skutkować bułą. Poza tym chyba nie ma przeciwwskazań 🙂

Pandurska, dokładnie to leci tak:

Polska rozmiarówka - obwody w cm i literki w rozmiarach misek lecą po kolei, np. 70C, 70D, 70E, 70F, 70G, 70H, 70I
Brytyjska rozmiarówka - obwody w calach i literki w rozmiarach misek lecą inaczej, więc większość rozmiarów przesuwa się względem polskich: 32C, 32D, 32DD (to samo co polskie 70E), 32E (to samo co polskie 70F), 32F (70G), 32FF (70H), 32G (70I), itd.

Dlatego jeśli dwie firmy: polska i brytyjska robią staniki do miseczki J, to znaczy że brytyjska i tak ma szerszą rozmiarówką (i to sporo).

Pandurska, większa? Hmn.. powiedziałabym, że mniejsza, tzn. miska H w polskim staniku jest dużo mniejsza, niż miska H w brytyjskim staniku (przy tym samym obwodzie). A przynajmniej porównując Konrada do Frey'i. Konrad jest ogólnie malutki.