NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
drygciu, a ja właśnie nieznajomemu nickowi nie wyślę niczego za pobraniem, bo nie mam ochoty płacić podwójnie za przesyłkę, kiedy jakiemuś dziecku się zakup odwidzi (albo rodzic się dowie i odmówi dania kasy)... Wysyłam tylko po wpłacie na konto lub przez Allegro (tutaj też wysyłka pobraniowa jedynie osobie o dużej ilości pozytywnych komentarzy). Niestety ostatnio dwie chętne na moje rzeczy odmówiły, kiedy ja zaproponowałam transakcję przez Allegro - chciały tylko za pobraniem (jasne.. w ciemno).
I dlatego:
jak ktoś się tłumaczy ze możecie nie odebrać paczki i straci kasę wydaną na wysyłkę to możecie się umówić na zaliczkę w wysokości 20/30 zł.
Zatem jak ktoś chce za pobraniem paczkę, to mu powiedz: 20zł zaliczki na konto, w razie gdyby nie odebrał i trzeba było pokryć koszty. A paczkę wysłać na kwotę o te 20zł mniejszą.
Isabelle, bardzo fajnie mówisz!
Na pewno to już jakaś opcja, że ogłoszenia dostępne od ilości postów lub czasu stażu.
kameleonik,po pierwsze skoro napisalas ze krzywe i sie marszcza to po co taki Tobie kolejny? a ten ost co dostalas i tak uzywasz do jazd bo widze po zdjeciach. a po drugie juz z kazda z dziewczyn sie dogadalam i juz dostaly swoje czapraki albo zmieniam im cos w tych co zamowione,ale one ze mna normalnie rozmawiaja,a nie wypisuja co chwile same znaki zapytania..
czytaj:
"wysłałam ci krzywe dziadostwo, obiecałam, że doślę nowy-prosty, ale w sumie to jak go używasz to się wypchaj i zapłaciłaś za marszczące się truchło"
po co kazałaś zatrzymać nieudany wyrób i zaoferowałaś wysłanie kolejnego, skoro nie miałaś zamiaru tego robić? może "po to jej taki kolejny" bo liczy, że będzie-zgodnie z umową-prosty, taki za jaki zapłaciła?
ja jej napisalam wprost ,ze jak tylko wyszyje te zaplacone to zrobie jej. kazda otrzymala swoj czaprak a dziewczyny z revolty nawet dostaly po dodatkowym z gratisie. ja sie nie rozdwoje. a nie bede tego codziennie pisala.
UWAGA UWAGA
W poniedziałek zgłaszam sprawę związaną z wyłudzeniem przez Panią Klaudią Kocik (Pantofel) pieniędzy w kwocie 5000zł za siodło devoucoux na policję.
Proszę o kontakt na priv wszystkich oszukanych przez Panią Klaudię Kocik 😤
stajenna🙂 pisze bo oczekuje jakieś odpowiedzi. Jeżdżę w tym czapraku bo sb sama go poprawiłam..., w taki sposób że nadaje się do użytku... Zamawiałam u ciebie już parę czapraków wszystkie były ok, za wszystkie płaciłam, a teraz po prostu tracisz dobrego klienta... bo jakby nie ten wybryk z twojej strony to pewnie zamówiłabym o wiele więcej czapraków... Nie to nie zamówię u kogoś innego, albo sama siądę w końcu do maszyny 🙂 Szkoda tylko że poleciłam ciebie innym moim znajomym... Miejmy nadzieję że oni się nie przejadą 🙄 Ehhh ale mi ciśnienie podniosłaś... Myślałam że jesteś lojalna w stosunku do swoich klientów... Nadal czekam na jakąś odpowiedź z twojej strony (chociażby 'nie zrobię ci tego czapraka'😉, lubie mieć wszystko czarno na białym - wiedzieć czy musze zgłosić sie do kogoś innego czy nie.
centek łoooo devoucouxa jeszcze nie było chyba 😀 Trzymamy w końcu za słowo 🤣
A pantofel dalej bezczelnie sprzedaje, właśnie się natknęłam na jej ogłoszenie o sprzedaży Prestige Venus K 😵
Ale wg mnie lepiej, że pantofel nie jest zbanowana, bo założyłaby kolejne i kolejne konto, a tak kto mądrzejszy to sprawdzi i będzie wiedział, że z nią transakcji robić nie można.
Centek, najlepiej sobie wpisz w wyszukiwarkę (w tym wątku) "pantofel" i samodzielnie znajdź te oszukane osoby, bo wątpię, żeby każdy na bieżąco czytał. A jest ich spoooooro.
Stajenna ogarnij się bo przez ciebie ludzie boją się zamawiać rzeczy Diy, o czym informują mnie na pw, już kilka osób napisało że zamowiloby ale przez doświadczenia z twoimi 'produktami' boją się że dostaną g... Albo pracuj rzetelnie albo sobie odpusc handel szitem...
Ja np nabrałam się na dobry kontakt z pantofel, podała telefon i inne dane, no i siodło do mnie dotarło dość szybko. Przyznaję nie czytałam wątku o nieuczciwych bo kilka razy robiłam transakcje z użytkownikami r-v i zawsze było ok. Jak widać do czasu...
Ja również zgłaszam sprawę na policję w poniedziałek jeśli pieniądze nie znajdą się na moim koncie , co tym razem obiecała już na pewno pantofel
escada to dlaczego do mnie nie pisza z pretensjami ze cos sie dzieje a Tobie co? moje sa uzywane w szkolkach w prywatnych stajniach i sa zadowoleni bo dobrze wchlaniaja pot i nie obcieraja. jesli ktos do Ciebie pisal z pretensjami ze "szkodliwe" to prosze o kontakt do owych osob,dziekuje
Myślę że te osoby nie pragną kontaktu z Tobą 😉 zapewne nie tylko z powodu produktów ale i poziomu wypowiedzi.
Escada..gdyby owe sytuacje byly ,to by dziewczyny sie zglaszaly. Wprost by do mnie napisaly,ze jest problem. A jakie moje wypowiedzi maja byc? Caly czas szukacie tylko zaczepek i okazji to wypowiedzenia sie Jestem zla,naprawde jestem zla,bo w ramach rekompensaty,pare dziewczyn dostalo gratisy,schodze z cen jka moge jesli nie sa w stanie kupic,a bardzo by chcialy...a ja tu za jakis czas patrze a tu te czapraki wystawione i to za wiecej niz ja bym wystawila...tak,bylam zla i poirytowana
Z żalem i po długiej konwersacji jestem zmuszona wpisać tu użytkowniczkę norgia. Zakupiłam u niej ogłowie - sprzęt miał być nowy/prawie nowy, lub jak twierdzi sprzedająca używany w dobrym stanie. Sprzęt miał być nieuszkodzony, niepowyciągany i oczywiście w miarę się prezentujący - o co zapytałam przed zakupem. W pierwszej przesyłce otrzymałam ogłowie - masakrę, po zgłoszeniu do sprzedającej problemu, ta stwierdziła, że się "pomyliła" i natychmiast wysyła odpowiedni sprzęt. To natychmiast - jak się okazało zostało zrealizowane dopiero wtedy gdy dotarła moja zwrotna paczka - już nie mówiąc o tym, że użytkowniczki nie było przez ponad tydzień, nie wspominając o oddaniu jakichkolwiek kosztów przesyłki (których miałam w ogóle nie ponieść). Po otrzymaniu drugiej paczki moim oczom ukazał się sprzęt powyciągany, mocno zużyty, powycierany. Nachrapnik i naczółek tak naprawdę mają wytartą całą przednią warstwę skóry. Nachrapnik jest uszkodzony - znacznie się rozkleja i rozdwaja.Wodze które miały być w komplecie przybyły do mnie w pierwszej paczce - jestem pewna bo nie miały jednego stopera, na którego brak zwróciłam uwagę podczas oględzin pierwszej paczki, co odnotowałam w wiadomości do nadawcy. Stąd też moje podejrzenie, ze "omyłkowo" wysłana paczka nie była pomyłką. Napisałam więc do re-voltowiczki, że towar który otrzymałam nie jest zgodny z informacjami, których mi udzielała przed zakupem, na co sprzedająca odpowiedziała, ze nie jest sklepem, nie odda mi pieniędzy oraz nie przyjmie z powrotem sprzętu, który wg. mnie nie nadaje się do użytku.
PS. Po pierwszej przesyłce zwróciłam się z prośbą do użytkowniczki norgia o zwrot pieniędzy, gdyż nie byłam dalej zainteresowana kupnem sprzętu od niej, na co dostałam odpowiedz, że paczka została wysłana - wybaczcie ale nie jestem wstanie uwierzyć, że paczka priorytetowa idzie ponad 14 dni z Krakowa do Katowic.
Reasumując sprzęt otrzymany nijak ma się do sprzętu opisywanego w ogłoszeniu. Za 100zł otrzymałam grata niewartego nawet złotych 20. Pomijam brak komunikacji po transakcji, nie odpisywanie na wiadomości i opryskliwość.
ZDECYDOWANIE NIE POLECAM I ZALECAM OSTROŻNOŚĆ!!! CZUJĘ SIĘ OSZUKANA.
Stajenna skoro uważasz że to szukanie pretekstu żeby się wypowiedzieć to dla mnie koniec konwersacji z Tobą bo jest absolutnie nie konstruktywna. Nie jesteś pierwsza osobą która sprzedaje rzeczy wątpliwej jakości, o czym świadczą posty w tym wątku, trudno 😉
ile postów ma Norgia?
JEDEN. tadaaaam.
ile postów ma Norgia?
JEDEN. tadaaaam.
Ale ma konto od 2011 r. Więc albo do tej pory sprzedawała/kupowała bez problemów, albo ja dopiero "olśniło" z takimi pomysłami.
Nie zgadniecie kto mnie straszy sadem na fejsie, bo ostrzeglam ze kupowanie sioda od tej osoby jest co najmniej ryzykowne?😉
niestety musze napisac na forum o nieuczciwej dziewczynie SAREJA z Warszawy która ma takiego meila czubiasta94@wp.pl zamówiłam 2msc temu podkładke dla konia kase przelałam a przesyłki nie ma !! napewno tej sprawy nie zostawie tak...
Faith, w której grupie ? Przyłączę się do dyskusji :P
W siodlach, juz ja usuneli😉
[quote author=stajenna🙂 link=topic=5367.msg1945782#msg1945782 date=1386432370]
ja jej napisalam wprost ,ze jak tylko wyszyje te zaplacone to zrobie jej. kazda otrzymala swoj czaprak a dziewczyny z revolty nawet dostaly po dodatkowym z gratisie. ja sie nie rozdwoje. a nie bede tego codziennie pisala.
[/quote]
ja nie dostałam żadnego. tylko pretensje, że ośmieliłam sie tu napisać. do tego, deklaracje, że za naczółek nei zapłacisz a czapraków nie zrobisz. sory - nie wytrzymałam bo widze, że twoje miłe pw to chyba tylko sposób na odwleczenie czy anulowanie transakcji, sposób na wywołanie wyrzutów sumienia, że chcemy swoje je rzeczy od takiej biednej, pokrzywdzonej osoby ;/.
a twoje wpisy to już bezczelność jest. piszesz nie prawdę. dużo os. zwraca uwage, że pady robisz teraz w pośpiechu chyba bo jakościowo(staranność) wołają o pomstę do nieba. wiec nie kłam, że tak nei jest - piszą to publicznie! tak samo, że nadal nei podostawali zamówień. escada, ma racje i nie powinnaś sie w ogóle najlepiej odzywać jeśli masz takie rzeczy pisać. szkodzisz nie tylko sobie. edit: ja rozumiem sytuacje, nerwy, ponoszące nerwy - ale trzeba sie troche opanować - bo takie teksty-postawa nie pomagają opinii odzyskać.
a ja już też nei zrobie nic pierwsza - z zasady jak nie wysyłam za pobraniem;/
teraz czekam na przesyłke od K0niara, z którą wcześniej mialam transakcje pozytywną a teraz kicha. naczółek zrobiony, czaprak innym odmówiony, paczki od niej brak. mówi, że wysłała. ale jak prosze o nr -milczy.
no - ale daje jeszcze szanse, zwalając na np orkan (choc tez to pare tyg trwa), bo i ja mam opóźnienia przez niego... (brak prądu, mozliwosci wyjscia z domu itd)
pozytywnym akcentem, niech będzie fakt, że otrzymałam paczkę od NIRV - z wartościowymi gratisami (całej kwoty praktycznie 😉 ). choć ja bym wyprała przed wysłaniem, szczególnie mając tyle czasu. ale... cena rekompensuje 😎
dobrze, że opinie tu sie liczą i luzie o nie dbają
EDIT. źle zrozumiałam :kwiatek:
Dziewczyny ja tak nie na temat za bardzo,ale skoro sa tu zmianki o sadach..czy ktoras byla? dawala pozew o zaplate? ja mam za dowod tylko nagrana rozmowe telefoniczna..nic wiecej. w sadzie nic nie chca konkretnego powiedziec..czy taka rozmowa wystarczy? gdzie ta osoba wprost mowi,ze wie i ze musi mi oddac? ten syf ciagnie sie za mna od prawie 8 lat...przez to zaraz mnie zamkna w zakladzie zamknietym...
jeśli osoba nie została poinformowana ze jest nagrywana, to żaden dowód z tego być nie może. sprawę możesz założyć, ale to kosztuje. chyba, że wykażesz, że nie masz dochodów od 3 m-cy. no ale masz.