Kącik Małolata...:D
Szacun dla tego pana po prostu. U nas kilku ludzi też wkładało po paczce (10szt) cukru, mąki.. ale zawsze z uśmiechem odpowiadałam "dziękujemy bardzo, miłego dnia" czy coś..
Widze u Was lepiej niż u mnie .. Stałam przy zbiórce 2,5h, a łaciną podwórkową w myślach równo rzucałam. Ludzie potrafią brać ulotki tylko po to żeby je za chwile wyrzucić do kosza, szczyt wszystkiego 🤬
Intryga - u nas w Simply, Tesco i innych sklepach było tak samo, ale staraliśmy się na to uwagi nie zwracać. No i na kłótnie "bo oni już ulotki dostali od innej grupy" czy "oni nie mają czasu" też zaliczyliśmy niestety.
No ja niestety nie miałam tyle cierpliwości i za którymś razem podeszłam i opieprzyłam faceta 😁 Zrobiło mu sie tak głupio, że wyjął ulotkę, a do koszyka wrzucił kilka kg cukru, makarony i jakieś inne drobiazgi 🤣
Mnie niestety monitorowała (że się tak wyrażę) mózg całej tej operacji - p. Pedagog, która wie że mam wybuchowy charakter więc tak reagować nie mogłam 🤣
Haha, ja bym nawet nie patrzała jakby tam nasza pedagog stała 😀 Nie pasowało mi to, byłam zła to sie odezwałam 😁 podobno wyglądało to komicznie jak dziewczyna 153cm opieprza faceta o wzroście ok. 190cm i to z pożądanym skutkiem 😁
nasza pedagog by mnie chyba z miotłą po całym tesco i simply goniła 😁
Moja chyba nie, ale wole nie sprawdzać 😁
Matko, musze jeszcze załapać jakąś prace przed świętami, bo to paranoja jest. A jak na złość nic nie moge znaleźć ... 😵
Bilety na Cavaliade kupione, wiec jedziemy z maminka (mama 😀) na milion procent 💃
A wczoraj mamuska zabrala mnie do fryzjera i znowu mam inny kolor na glowie 🏇
W tygodniu na konie, aaa 😅
Jak tam weekend? :kwiatek:
equidore Jaki kolorek? ja biletu jeszcze nie mam i chyba kupię na miejscu 🙄
Intryga nie znam Cię, ale po Twoim zachowaniu już Cię uwielbiam 😁
a weekend leci, bez rewelacji ale nie jest nudno 🙂 Wczoraj dom,praca i znajomi , dzisiaj w domciu i zaraz idę na targi rękodzieła.
co głupiego mogę kupić na osiemnastkę? 😵
KarinoZ blondu w ciemny blond (wg, fryzjerki, bo moim zdaniem to braz jasny po prostu haha)😀 ale jeszcze to nie docelowy kolor :> i koniec z wiecznymi odrostami 🙇 a w jaki dzien na cavaliadzie bedziesz? 💃
raczej sobota i może piatek wieczorem. A ty?
infantil, duzo takich rzeczy jest 😀 czasem nawet specjalne paczki. Zalezy w co dokladnie trafiasz i jak glupie to ma byc.
Cała sobota, jak uda Ci sie tez byc to pisz przed sobota do mnie, moze sie znajdziemy 💃
infantil a dla chlopaka czy dziewczyny? Wazna osoba dla Ciebie, czy raczej dalszy znajomy? 🙂
Dziewczyna, dobra kumpela. Mam trochę pomysłów ale są tak totalnie idiotyczne, że śmieję się nawet o nich myśląc 😁
Bo 18-tkowe prezenty zawsze są śmieszne 😎
popularne są wibratory, jakieś gry planszowe, różnego rodzaju zabawki 😁
Już takie mniej to na przykład kapcie z penisami. Niektóre są całkiem zabawne, a jakie ciepłe!
W tych takich różnych sklepach "ze wszystkim i z niczym" czasem są takie paczki na osiemnastkę, z jakimiś kandajkami, miarkami, gumkami.
A z takich mega śmiesznych to kiedyś natknęłam się na skarbonkę o kształcie pana siedzącego na kibelku, a jak się wrzucało pieniążek to pan zaczynał pierdzieć. 😂 Wieeele fajnych rzeczy idzie znaleźć
To ja już chyba wolałabym dostać żelki 😡
No właśnie nie chcę kupować jej nic w tym stylu. Myślałam np. o koszulce z wizerunkiem chłopaka, który ją podrywa od 1,5 roku 😁 i o rzeczach śmiesznych w tę stronę.
Osobiście też nie znoszę dostawać bezużytecznych prezentów 😉 Ale jeżeli miało być głupie i śmieszne, to te się nadają idealnie.
A odnośnie żelek, też niezły pomysł. Kupić kilka rodzajów, żeby wszystkiego wyszło baaaardzo dużo i do pudełka. 🙂 Do tego kartka, i w sumie takim prezentem bym się cieszyła. 🙂
infantil, aaa, wyszłam na zboka 😡 A ta koszulka... kurde, dobre 😁
Tylko nie wiem czy to jest prawnie dozwolone, zeby umieszczać czyjeś zdjęcie na koszulkach 😎
Moja siostra na 18-tkę dostała w butelkach po różnych alkoholach cukierki i żelki. Nie dość że fajnie wyglądało to jakoś tak najbardziej w pamięć zapadło.
infantil, myślę że jak do użytku własnego, to raczej tak 😎
no własnego, przecież piszę 😀iabeł:
A co do butelek z żelkami, wyobraźcie sobie jaka była zabawa przy opróżnianiu ich z napoju 😁
a no tak. ślepota nie boli ale ją czuć 🤣
zabawa jak zabawa, ale jakie śmiechy by były jakby butelki miały różne dziwne kształty..
mi koleżanka kiedyś opowiadala, że jakiś jej znajomy, czy z rodziny, mniejsza o to dostał na 18 deskę klozetową 😁
aniołek nie jesteś sama, ja również po przecytaniu tego posta pomyślałam wł o tych rzeczach 😉
infantil nie jestem dobra w prezentach 😡
o, z tymi żelkami/cukierkami w buletkach super pomysł na dodatek 😀
narobiłyście mi ochoty na żelki 😤 takie kwaśne. 😂
ej jak kupię jej zestaw małego chemika (jest na biolchemie i nie zdaje z chemii) to nie będzie chamskie? 😜