Młode Konie

deborah, też już podziwiałam na fb 🙂 naprawdę fajny ten CB 🙂
deborah   koń by się uśmiał...
17 listopada 2013 11:57
Dziękuję. . Material jest. Teraz mamy właściwy kierunek pracy i postaram się w tym kierunku podążać 🙂😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
17 listopada 2013 20:43
Brudny Mistrzunio i jego koledzy  😁
Oj fajny, fajny CB.. Pozazdrościć 🙂

Wojenka tzw. mistrzowie drugiego planu, gdybyś nie napisała to nawet bym się nie zorientowała że tam jest jeszcze jakieś zoo 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
17 listopada 2013 21:46
Podbijam żeby się pochwalić że mój mały duży konik pseudonim Sarenka ukończył bardzo podstawowy poziom szkolenia  w KS Centurion. Mi też się oberwało i nawet trochę udało się mnie usadzic 🙂😉))




fajny obrazek. Na ujeżdżanie się przerzucacie? 😉
Na ujeżdż[font=Verdana]a[/font]nie się przerzucacie? 😉


ElaPe, no serio!?  😂 😵

Wojenka, na te Twoje ciacha to godzinami można się gapić  😍

Deb, na fb już się zachwycałam, ale jeszcze raz: super!

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 listopada 2013 07:59
no serio serio 😉
jeśli nie tu to wybaczcie ,  proszę was o pomoc 🙂 a więc zakupiliśmy kucyka , coś a'la szetland , Frugo będzie miał w czerwcu 2 lata ,  u poprzedniego własciciela ( znajomego)stał kilka miesięcy w stajni , zdziczał , boi się dotykania i podejrzewamy z mężem że znajomy kupił go od faceta który mógl mu kilka razy "strzelić" nie wie co to czyszczenie , nie toleruje szczotek ,m kopyta chyba nigdy nie były robione , ma jak krowa , do przodu . "siada na pęcinach" już prawie , a do tego straszliwie gryzie , jak go ogarnąć , przekonać do siebie żeby zaufał? zeby dawał się dotykać no i nie gryzł ,  jak mnie wczoraj ugryzł i delikatnie go "psztyknełam " jednym palcem w noc ,  to stanął dęba a  za 2 godziny jak poszłam dać jeść znów ,mnie ugryzł. od czego czacząć ? bo już chyba wszystkiego próbowałam , mam dużo cierpliwości ale mogłoby coś pójść do przodu bo muszę zrobić te kopyta ;(
karla158, a nie mogłaś kupić grzecznego?

Jestem jakaś dziwna, że to mnie coraz bardziej wkurza? Ludzie bez pojęcia rozpuszczający konie, sprzedający je "po taniości" a potem nabywcy szukający pomocy też za free?
Koń źle ułożony dlatego jest tani, że praca przy koniu kosztuje. Niestety, koszt obejmuje także wszelkie urazy ludzi i koni 🙁.

Czyli, karla158,  - wiedziałaś co robisz, powinnaś wiedzieć co robić dalej.
halo kupiłam go ponieważ żal mi go było jak widziałam poza tym inaczej poszedł by na rzeź ,  🙁 a że mamy miejsce w stajni akurat bo się miejsce zwolniło jedno to akurat
poza tym ujeżdziłąm już kilka dzikusków , tylko miałam teraz trochę przerwy , bo urodziłam dziecko i teraz wacam i chodzi mi o to czy mógł mi by ktoś podsunąć jakiś pomysł , bo naprawde próbowałam już chyba wszystkiego  , tamte wczesniejsze wystarczyło przekupić jabłkami , albo ewentualnie siedzieć przy nich noc i dzień , no i nie gryzły , a do tego jak chce podejsc z jabłkiem albo "przytulić" się do jego szyi to rzuca się z zębami , napewno jakoś sobie dam rade , ale jednak miło by było usłyszeć jakąś podpowiedz bo nie chce robić mu na chama kopyt , (przywiązać i niech się pozabija) bo będzie jeszcze gorzej
Kucyk szetland na rzeź  😎 Ktoś chyba na czyichś emocjach pojechał...
Sąsiad handlarz kucyki wywozi. Gdzie? Nie powiem, bo nie wiem. Do kogo? Nawet nigdy nie pytałam. Kolekcjonuje,a potem w magiczny sposób znikają. Różne scenariusze życie pisze.

karla158 przekupstwo krótkie ma nogi i wcale jabłek bym mu nie dała, bo się nauczy, że wymusić może, a i tak gryźć nadal będzie. Na pewno stanowcza musisz być w przypadkach, kiedy kucyk raczy zaznaczyć, że on tu rządzi. Na razie to on jest górą, a to przekonanie zmienić trzeba. Daj mu czas, skoro go potrzebuje do przyzwyczajenia się, a nowe warunki jak i ludzie tego wymagają. Swojej klaczy kopyt nie robiłam przez parę miesięcy, co by najpierw ją do siebie przekonać i nauczyć nogi trzymać jak i ładnie stać. Później z górki, bo się przekonała do mnie.
Louisa wiele ludzi hoduje kuce żeby sprzedać do uboju 🙁 dlaczego ? bo są tanie w utrzymaniu , szybko się "tuczą ",  szczególnie przed zimą , sprzedadzą więcej i mają kase ,
Być. no będę jakoś próbowała , już jest kroczek w przód , bo byłam przed chwilą dać mu jeść i sam podszedł najpierw , dał się głaskać, i nawet już grzywa troche rozczesana palcami , widzę ze ma humorki , a te kopyta mnie rażą , bo są jak u krowy ,  do przodu takie długie po ziemi i nagle wywinięte troszke do góry, ;(  no i chyba muszę mu dać dużo czasu zeby się tu zadomowił i przekonał do nas , wiem że dużo roboty przede mną ale jeszcze nie jest za późno  i damy jakoś radę ,powoli , a jak wyeliminować to gryzienie , ? bo jak narazie ugryzł już 3 osoby , (zapomniałam uprzedzić że gryzie ) teściową , przyjaciółke  i jej chłopaka , no i mojego męża próbuje ale on zawsze ma bluze w ropie albo smarze  bo z garażu więc już się kilka razy kucyś przekonał że niedobre
karla158, może szczypanie w nos? Mój (średnio duży 😉, "po przejściach"😉 gryzł, ale tylko ze 2 tygodnie - potem już neva-eva.
Chyba faktycznie wypadłaś z formy 🙂 skoro zapomniałaś uprzedzić, że gryzie 🙂
Pewnie z czasem dasz radę ale... bądź czujna. Kopyta (skoro pilne) może da radę zrobić na sedacji?
deborah, już na fb się zachwycałam 🙂
A tak w ramach przypomnienia, mały na nowo wygrodzonej łące 😉
halo  sedacji ?? można bardziej łopatologicznie ?? :kwiatek:
no  trochę wypadłam z formy  ale nadrobię ,    co do szczypania w nos to spróbuje i zobaczymy za 2 tyg, czy podziała ,  a co do nowosci , byłam jakąś godzine temu dać mu pić , zaczęłam go głaskać (o dziwo nie uciekał ) a jak wziełam przednią nogę to klęknął i mało brakowało a byśmy oboje ziemię pocałowali  😵
dea   primum non nocere
18 listopada 2013 21:53
Będzie miał problem z podawaniem tych nóg i trzymaniem ich długo w górze, bo stanie na takich kopytach boli. Najlepiej proś go o podanie nóżki na miękkim podłożu i na krótko podnoś. BTW takie wywinięte kapcie to są kopyta ochwatowe, możesz poczytać w wątku o ochwacie trochę. Ostrożnie z żywieniem malucha, najlepiej niech na razie ma tylko siano.
Ja bym nie szczypała w nos, bo to może sprowokować odpowiedź kto kogo bardziej szczypnie.
dea, zdarzyła ci się taka "odpowiedź" w realu? Mnie się nie zdarzyła, a gdyby, cóż... przeszłabym do IV fazy  😀iabeł: Zresztą - jak kto lubi - może podsuwać i siebie i innych do gryzienia  🍴, są różne upodobania.
dea ta wiem że boli zresztą widzę jak on chodzi ,  🙁 a jeść on wcele owsa nie dostawał nawet u tego znajomego , samo siano i marchewe dla smaku , wgl nie wiedział co to jabłko , co to suchy chleb , nigdy tego nie jadł a kopytka jakoś powoli może damy rade :/
dea   primum non nocere
19 listopada 2013 09:27
halo - zdarzyła, jak dla konia podszczypywanie było zabawą. Oczywiście bym przeszła do 4. fazy również 😉 mam zero tolerancji na wchodzenie w moją strefę 😉 ale wolę nie prowokować niż później z koniem walczyć. Kucyk to jeszcze, ale konie różnych wymiarów się zdarzały. Najważniejsze to stwierdzić jaki jest powód podgryzania.

karla158 - Kopytka trzeba ogarnąć w miarę szybko, nie liczyłabym na to, że maluch się nauczy podawać dobrze nogi z takimi papciami. Nawet jeśli miałoby to jednorazowo wyglądać tak, że trzy osoby go trzymają podczas strugania albo ma dutkę (chociaż na kuce/prymitywy dutka niespecjalnie działa, z moich obserwacji). Na pewno nie bić go i nie walczyć z nim, ale unieruchomienie nie powinno zrobić dużej traumy. Później się trzeba skupić na nauce podawania na spokojnie. Miałam analogiczne przejścia z klaczą zimnokrwistą u znajomej. Tylko niestety z nią unieruchomienie nie wchodziło w grę  🤣 więc, mimo sedacji, trochę ludzie latali po ścianach, ale tylko pierwsze dwa razy 😉 później już było coraz lepiej.
Wpadamy sie przypomniec  😉
Niedlugo konczymy sezon skokowy, daje mlodemu odpoczac, ale nie do konca  😉 Bedzie skakal w korytarzu i sporadycznie pod siodlem. Cel na ten rok zostal zrealizowany w 100%, od wiosny podnosimy poprzeczke. Poki co pare fotek z listopada:




dea, a to zgoda 🙂 Gdy koń tylko się "bawi" to też bym nie "rozbawiała" bardziej 🤣
Na "zabawowe" potrafi pomóc po prostu płasko zaprezentowana, napięta dłoń przy nozdrzu - szczypnąć nie da rady, a jest jasny przekaz, że to my decydujemy o kontakcie i granicach.
Ja mówiłam o gryzących - wtedy tempo reakcji jest decydujące i żeby koń poczuł, że gdy będzie niemiły - będzie niemiło.
FirstLight, na czym zakończyliście, od czego zaczynacie? 🙂
dea, życie Ci chyba nie miłe. My naszą kobyłę 1 raz zrobiliśmy w narkozie, bo siadała wiwianie na plecy. Jak już kopyta ogarnięte na tyle, że koń przestał się przewracać to ćwiczyliśmy tygodniami trzymanie nóg. Nadal nie jest idealnie, ale już wystarczą 2 osoby i koń trzyma 3-5 minut nogę w górze.
dea   primum non nocere
19 listopada 2013 14:49
bera7 - zdecydowanie było niemiłe chyba... kowale się wypięli po zapoznaniu z sytuacją, a mnie było szkoda konia, narkozy w stajni nie ryzykowaliśmy. Trzy osoby pomagały, lataliśmy, ale efekt końcowy po ok. roku (normalne zdrowe kopyta i blisko tonowy koń trzymający nogi "na paluszku" w odpowiedzi na połaskotanie kasztana) był bardzo satysfakcjonujący. Inna sprawa, że od tego czasu mam pamiątkę, czarne kropy/męty w oczach. Siatkówka dostała :/ Obiecałam sobie więcej się za takie akcje nie brać 😉
dea, ehhh, ciesz się, że tylko siatkówka. My nie ryzykowaliśmy ofiar w ludziach. Przyjechał doktor, położył kobyłkę do snu i został aż do wybudzenia.
dea   primum non nocere
19 listopada 2013 19:41
No cieszę się, cieszę. Głupota to była - więcej szczęścia niż rozumu. Ale byłam wtedy młodsza 😉 przynajmniej mam fajne zdjęcia z tej akcji  😜
deborah   koń by się uśmiał...
19 listopada 2013 20:03
ElaPe, dzięki Ela. ujeżdżanie to ja trenuję odkąd go kupiłam 😉 teraz się podszkalamy, szlifujemy niedociągnięcia i wracamy do skoków 🙂 Ale nie wykluczam startu w zawodach ujeżdżeniowych. Jak nauczę się wytrwać więcej niż minute w ćwiczebnym <wstyd>


FirstLight, przypomnij ile lat ma siwy?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
19 listopada 2013 20:07
Deb: no to może iść za ciosem i na WKKW się wyszykować skoro taki wszechstronny jest.  🙂
deborah   koń by się uśmiał...
19 listopada 2013 20:20
ElaPe, odkryłaś mój niecny plan 😉
deborah, ty też Brutusie ujeżdżAnie? 🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się