Treningu skokowego nie miałam ale widziałam kawałek, coś tam im mówił nawet raz krzyknął, ale na takiej normalnej jeździe jedziesz sobie w kilka koni, bez zastępu co jest ok, tylko że niektórzy kompletnie nie znają zasad jazdy na ujeżdżalni 😵. Ale to kwestia ludzi. Jego żona prowadzi lonże i na takiej malutkiej hali przerobionej ze stodoły prowadzi jazdy w 2-3 osoby z nią nigdy nie miałam, bo na hali i z nią jeżdżą osoby o mniejszych umiejętnościach. Lepsi na dworze. Ogólnie na jeździe jest stęp, kłus, króciutki stęp, galop (po jednym zagalopowaniu w każdą ze stron no chyba że komuś koń zgaśnie 😉) o kierunkach mówi tylko przy galopie. Na normalnej jeździe nie postawia nawet drągów, chociaż nie, raz był taki pojedynczy. Uwag robi mało już na 3 lekcji, potem zaczyna znowu jak dostajesz inneho, trudniejszego konia. Scieżki nie zasypuje jest tak jak na filmiku. A konie? No takie jak wszędzie jedne lepsze drugie gorsze. Ja jeździłam prawie na wszystkich. Jego koń to Dunka, dla dobrze jeżdżących daje czasem Artemidę, Kreon ciągle na jeździe macha głową co trochę wkurza i jest niewygodny, Groc to taki profesor, Belgię poznałam ale już jej chyba nie ma, w jej miejsce jest Girlfriend na niej nie jeździłam byłam tam ostatni raz 11.11 bo nie miałam co robić (można sie umowic dzisiaj na dzisiaj) i właśnie ją widziałam wtedy była tam krótko, Charyzma kiedyś ją uwielbiałam i chciałam nan niej jeździć potem kulała i stała w boksie, w tej chwili ma za dużo energii i zrobi la sie wredna, Rosarię uwielbiam chociaż zapieprza i galopuje w najmniej oczekiwanym momencie, reaguje na delikatną łydke - inne są zatłuczone Rosi ma córkę Radość ona ma z 6 miesięcy, n i Costa zaaaaatłuczona na pomoce i wredna jak to kucyk.
nie wiem czy widziałaś filmiki z jazdy właściciela ale
tu masz pod koniec jego sposób ruszania koniem od pięty, tak też uczy na jazdach.
Jak na razie jeżdżę w Niwce w niedzielę pojadę 4 raz i polecam 😉
edit na innycj koniavh nue jezdzulam i nue znam ich zabardzi