yawa2 Masz zupelna racje, tyle, ze ta kasztanka ma jeszcze dosc dlugie skarpetki i odmiane na glowie, co moze swiadczyc o obecnosci genu srokacizny. Moze, ale nie musi 😉
zamieranie komorek barwnikowych tyczy sie tez odmian
Dzięki dziewczyny!
To jest czysty KWPN, nie jestem pewna czy w tej rasie srokacizna może wystąpić. Birdcatcher to maść, czy tylko zjawisko?
paulina-anna, :kwiatek:
[quote author=paulina-anna link=topic=1848.msg1915326#msg1915326 date=1383550586]
Zuzu. Piekna kasztanka 😍
A co do tych pojawiajacych sie i znikajacych plamek- ciekawa sprawa, tez sie z czyms takim nigdy wczesniej nie zetknelam 🙄
[/quote]
Mojemu Młodemu na każdą zimę wyskakuje odmiana na chrapach i jest bardzo wyraźna 🤣 Na wiosnę od razu znika. 😉
Dakarowa A wstawilabys fote? 😉
Mojemu Młodemu na każdą zimę wyskakuje odmiana na chrapach i jest bardzo wyraźna 🤣 Na wiosnę od razu znika. 😉
moja klacz też tak ma i znam pare koni, z taką niedużą odmianą na chrapach, która w letniej sierści jest niewidoczna

A jak się takie konie, w takim razie w paszporcie opisuje? Bo w przypadku konia w poście powyżej zmiana jest spora i można by uznać, że to dwa rózne konie. Można jakieś zmiany w paszporcie później wprowadzać? Jest jakieś oznaczenie na taką odmianę "widmo"?
Nie ma niczego takiego, a w poprawki szczerze wątpię🙂 Jak przy tarantach nie zmieniają, to taka plamką będą się przejmować?
Tutaj zdjęcie mojego z lata:

A tu z zimy:

Mam nadzieję, że widać różnicę 😉 Zdjęcia z zimy jako takiego nie mam , ale chyba na tym widać?
Co do poprawek w paszporcie. Swojego czasu był u mnie pan opisujący konie ze związku. Miałam zastrzeżenia co do opisu Dakara z powyższych zdjęć. Po pierwsze ma wpisaną jasno-gniadą, koło jasno gniadego to on raczej nie stał. No ale to jakoś wytrzymam. Nie miał także wpisanej odmiany na tylnej nodze, a o licznych błędach w datach już nie wspomnę. Z paszportu wychodzi na to, że jego poprzedni właściciel miał go już około rok przed jego urodzeniem. Dziwne, co? Z datą urodzenia, to też nie wiadomo. Jego hodowca mówi, że koń ma 4 lata. Z paszportu wychodzi, że 3.. No, więc tak to jest z naszymi paszportami końskimi 🤣
Trochę off... 😀
yawa2, tylko zapytałam z ciekawości 😉 Nie orientuję się do końca w opisywaniu koni, coś tam niby na zootechnice mieliśmy, ale w sumie pobieżnie.
Bischa, a ja tylko mówię, gdzie właścicieli\hodowców ma Zwiazek 😀 Ja wychodzę z założenia, że jak za coś się płaci to powinno sie wymagać (bo w końcu oni się głównie z tego utrzymują!), a że zachowują się tak jakby łaskę robili i jeszcze za darmo...jak sie im badania zrobi to im nawet ciężko wynik do paszportu wklepać (a może jest im wstyd, że się nie znają? I za wszelką cenę chcą mieć rację?)
Akurat w tej sprawie należę do dociekliwych. Podczas zajęć z identyfikacji gościliśmy Pania z PZHK, która tam mówiła, że klacz musi być obecna przy opisie i się spr jej opis graficzny czy czasem nie jest podstawiona inna kobyła. To się zapytałam, to jak to jest z maściami tarantowatymi, bo przecież w części są to wzory progresywne i źrebie może urodzić się z jakąś tam plamką, a jako dorosły całkowicie zmienić wygląd, więc suma summarum nie będzie wyglądał tak jak opisany na diagramie w paszporcie. To odpowiedz była, taka, że się nic z tym nie robi i jakby tu mamy wyjątek.:/ Podobnie wygląda "przestrzeganie" praw dziedziczenia, pozwolę sobie zacytować:
"Ogólne zasady dziedziczenia maści
a. Jeżeli źrebię jest siwe, to przynajmniej jedno z rodziców musi być siwe.
b. Od rodziców maści kasztanowatej urodzi się źrebię kasztanowate.
c. Jeżeli źrebię jest dereszowate, to przynajmniej jedno z rodziców musi być dereszowate.
d. Jeżeli źrebię jest srokate, to przynajmniej jedno z rodziców musi być srokate.
e. Jeżeli źrebię jest tarantowate, to przynajmniej jedno z rodziców musi być tarantowate."
Tylko, że jak coś nie jest typowe np. tarant nie ma kropek, to już jest problem...nie mówiąc już o mixach kilku genów i rzadkich maściach..Najbardziej mnie dziwi, jak znajoma hodowczyni kłóci sie co roki o jej perlinki, żeby je tak opisali (ma badania genetyczne!!), ale nic to... stoją jako cremello (tej nazwy tez nie ma w instrukcji PZHK! ale i tak lepiej niz izabel wlasciwy). Inspektor zasłania się tym, że nie ma takiej nazwy w formularzu/bazie czy nie wiadomo czym..ok..to czemu w takim razie wpisują takie kwiatki jak izabel właściwy(=cremello wg nich)? Jest inspektor, który w wielkopolsce (chyba) opisuje wszystko poprawnie w konsultacji z hodowca (maja dziwne mixy masci), jedni moga inni nie. ...oto Polska😀
Dakarowa, ten Twój konik nie miał czegos rozjasnianego w rodowodzie?
yawa2 W jakim sensie rozjaśnianego?
jakiego izabela czy jelenia
Ojciec izabel 😉 A matka siwa .
A on nie jest jeleni po prostu?
No chyba jest..
Ale np. na tym zdjęciu, też jeleń? Ja się tam nie znam za bardzo na tym 🤣
Dla mnie też jeleń, a widać to pięknie na tym zimowym zdjęciu🙂 i na zbliżeniu oczy jasne. Dlatego pytałam🙂
Czy ta klaczka jest na pewno ciemnokasztanowata ?
http://www.bazakoni.pl/oriflame-atos-osa
asia540 na moje oko to raczej jasny kasztan.
Def. masci ciemnokasztanowatej:
Konie maści ciemnokasztanowatej mają sierść ciemnobrązową – wliczając w to ubarwienie grzywy i ogona, które czasami mogą być nieco ciemniejsze. Jest to odmiana maści kasztanowatej.
Z tej strony
http://piekne-konie.pl/dictionary/show/4068,masc-ciemnokasztanowata
yawa2 No właśnie ma jaśniejsze oczy niż reszta moich koniowatych 😉
A jakiej maści jest ta Pani? Skarogniada?
Czy ta klaczka jest na pewno ciemnokasztanowata ?
http://www.bazakoni.pl/oriflame-atos-osa
O tej klaczy już pisałam tutaj (na dole strony):
http://huculy.phorum.pl/viewtopic.php?t=82&postdays=0&postorder=asc&start=75[quote author=paulina-anna link=topic=1848.msg1919982#msg1919982 date=1384014897]
asia540 na moje oko to raczej jasny kasztan.
Def. masci ciemnokasztanowatej:
Konie maści ciemnokasztanowatej mają sierść ciemnobrązową – wliczając w to ubarwienie grzywy i ogona, które czasami mogą być nieco ciemniejsze. Jest to odmiana maści kasztanowatej.
Z tej strony
http://piekne-konie.pl/dictionary/show/4068,masc-ciemnokasztanowata[/quote]
Ale nie może być jasnokasztanowaty koń, który jest ciemny. W każdym razie tak na zdrowy rozum🙂
kejti Skoro moze byc kasztan, ktory wyglada jak kary- tzw. czarny kasztan ( zdaje sie, ze o takim przypadku pisala yawa2- kon byl genetycznie kasztanem, a fenotypowo- karym), to mosze byc troche ciemniejszy jasny kasztan. Ale sie nie upieram przy tym 😉 W kazdym razie ten ,,sporny" kon nie pasuje do opisu ciemnego kasztana. Zwyklym rudzielcem tez nie jest...
Chociaz, teraz tak mi sie nasunelo- czy moze to byc jednak ciemny kasztan z genem srebrnym? Bo ta grzywa jest jakas taka dziwna troche... 🤔 🤔
Koń ombre 😁 i jeszcze te 4 skarpetki 😍
Pursat Bardzo ladny 😍
Biczowa moze wyjde na nieznajaca swiata, ale co znaczy to ,,ombre"? Nie spotkalam sie z takim slowem 🙄
paulina-anna a paznokcie ombre czy włosy (te z rozjaśnionymi końcówkami) kojarzysz? Jak by to powiedzieć to jest takie płynne przejście z jednego koloru do drugiego. Przykłady z internetu:
włosy:
[img]
http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&docid=Fy3faDFySPGwxM&tbnid=QAedwKjAeToNPM:&ved=&url=http%3A%2F%2Fnovatio-fryzjer.pl%2Fkolorowe-obmre%2F&ei=atx_UpPRBcrUtAbisoGgDw&psig=AFQjCNGAc7-KvDdhOTqBrXJ4FOZ4Y0Cu8g&ust=1384197610159202[/img]
paznokcie:
[img]
http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&docid=Uq3U0CA4t30QOM&tbnid=x_gJC78hE1JjgM:&ved=&url=http%3A%2F%2Fwyszkow24.pl%2Fombre-hit-tego-lata-2%2F&ei=ZNx_Uq6mL8jOsga9uYCIDg&psig=AFQjCNEC7OGr8LZJBkf9PZBN7jPYqbVibw&ust=1384197604858639[/img]
Konia masz u
Pursat w poście 😀
Mojemu Młodemu na każdą zimę wyskakuje odmiana na chrapach i jest bardzo wyraźna 🤣 Na wiosnę od razu znika. 😉
Mój też tak ma!
Zima

Latem nie ma śladu po tej odmianie na chrapach 🤣
Fokusowa Czyli jest nas więcej 🤣
Jakieś pomysły, dlaczego na zime wyskakują im takie odmiany?
Biczowa dzieki 😅
Znalazlam takie konie. Dlaczego maja jasniejsza grzywe??? 🤔