Aposta śliczny, ma 'to coś' w oczach 😉
galopada_ kary jest przepiękny 😜 i pokazuj tego małego Dionizosa! 😉
faraa nie ma co się dziwić, że większość zdjęć to głowa - przepiękna jest 😍
Blaki super, że pierwsze wsiadanie bez problemów 😉. Ale też nie daj się zwieść, bo często jest tak, że dopiero po jakimś czasie młodziaki pokazują 'rogi' pod siodłem. Oczywiście życzę bezproblemowej zajazdki, ale jednak młodziak to jest młodziak 😉.
Ja przyszłam zameldować, że mój młody ma kolejne pomysły na życie. Trzy dni temu wparował na mnie z kopytami, łapiąc mnie przy okazji za rękę. Dobrze, że puścił... Generalnie moja skrzynka poszła w drobny mak, a z koniem rozmówiłam się w dość dosadny sposób, tym razem przesadził. Po dość długiej 'rozmowie' troszkę mu się w główce poukładało, zaczął myśleć i przestał nawet próbować mnie podskubywać. Chodził grzecznie w ręku, ustępował od nacisku, stał jak go poprosiłam. Na drugi dzień był bardzo grzeczny. Miał jeden dzień przerwy, dziś przyszłam dobrać mu się do tyłka i wpadł na kolejny pomysł. Tym razem postanowił wskoczyć mi na plecy :3. Zdążyłam odskoczyć, z koniem znów rozmówiłam się w niezbyt miły dla niego sposób, po czym znów zrobił się maskotką do rany przyłóż. Gdyby ktoś mu poświęcił trochę uwagi codziennie, to byłby całkiem fajnym, towarzyskim koniem. Niestety nie mam komu powierzyć takiego zadania... Chłopak potrzebuje zdecydowanie mocnej ręki, która nie da sobie wejść na głowę i będzie się pilnować na każdym kroku. Wystarczy chwilka nieuwagi i konik fruwa z kopytami nad głową.
Wrzucę dwie poglądowe fotki, bo troszkę mu się podrosło 😉. Niestety jakoś jest jaka jest, ale zdjęcia telefonowe 😉
