Kącik Rekreanta cz. VI (2013)

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
27 października 2013 08:29
teraz musze zainwestowac w ten halter co wymyslil Monty i za tydzien sprawdze czy siwy wejdzie do bukmanki czy tez nie  😁


Absolutnie potwierdzam, że ten halterek jest bardzo pomocny!
Na chamsko cofające się, na odwracające i uciekające i na wspinaczy działa doskonale, sprawdzone!
Na początku zakładaliśmy oryginalny a teraz modernizuję zwykły kantar i też działa 🙂
Hermes, nawet nie wiesz jak się cieszę, że wróciłaś do jazd :kwiatek: a najważniejsze, że Ciebie też to cieszy, jak widać! Powodzenia z Małym, super razem wyglądacie 😀
[quote author=ms_konik link=topic=90287.msg1908825#msg1908825 date=1382862560]
Na chamsko cofające się, na odwracające i uciekające i na wspinaczy działa doskonale, sprawdzone!
Na początku zakładaliśmy oryginalny a teraz modernizuję zwykły kantar i też działa 🙂
[/quote]

A chciałabyś powiedzieć coś więcej jak zmodernizować zwykły kantar aby służył podobnie?  :kwiatek:
Hermes Ty się śmiejesz, a ja zawsze jeżdżę z poważną miną. Powinnam też częściej się uśmiechać sama do siebie i do koni.
Z tzw. "bananem" na twarzy każde zdjęcie wygląda pogodnie.

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 października 2013 09:08
maiiaF, musisz koniecznie nas odwiedzić! 😉
Być., najlepsze miny to ja w skoku robię 😁 Aczkolwiek no wczoraj już nie panowałam nad tym śmiechem, szczególnie jak Mały mnie poniósł i był taki wesolutki 😎
Hermes, odwiedzę, jak tylko będę w stolycy na dłużej niż jeden dzień, będzie można się umówić na jakieś zimowe zdjęcia czy coś 😀

Być., lepsza poważna niż tak jak ja... Jak już jeździłam, to udawałam mega skupioną i zazwyczaj jeszcze obgryzałam usta, mina pobijająca każdą inną, zawsze przy oglądaniu zdjęć była kupa śmiechu i wywalanie połowy fotek 😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 października 2013 09:30
maiiaF, zimowe zdjęcia a potem na grzańca 😁
Hermes widać jaką radochę Ci to sprawia! i tak ma być! 😉 super!
zduśka przepiękne przebranie, a będziesz miała więcej zdjęć z gonitwy samej? 😉
Atea trzymaj się mocno!!! 😉 wiem przez co przechodzić, bo mój młody złamał nogę w czerwcu, kość śródręcza z przemieszczeniem i też jakoś nie umiałam się z tym pogodzić, ani nic, ale na szczęście noga się zrosła i wygląda na to, że ta sprawa już za nami, oby z Wami też tak było!!!!  :kwiatek:
Moon genialny on jest!!! bardzo w moim typie!  😍
mtl zazdro na maxa! 😉 super! 😉 a powiedz mi, może być na pw, drogo takie szkolenie wychodzi u Was, czy tam czy tam raczej jest to coś na zasadzie wizyty weta, kowala? bo u nas to te wszystkie sprawy naturalsowe są meeega kosztowne! 😉

A ja się pochwalę jednym wczorajszym zachodem, jestem totalnie oczarowana tym zdjęciem, bo jest mega klimatyczne, a mamy je dzięki wspaniałej emptyline!  :kwiatek:
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 października 2013 10:31
gryglodor, :kwiatek: a zdjęcie fenomenalne! 😜
gryglodor, :kwiatek: a zdjęcie fenomenalne! 😜



W sam raz do ramki🙂
Ja się w końcu doczekałam zdjęć z jazdy! Szału nie ma, ale będzie co porównywać za rok, może dwa 😁
Baaardzo Wam dziękuję za wsparcie. Przez weekend byłam poza domem, Wygrana ponoć ma się dobrze, chociaż cały czas trzeba pilnować, żeby nie leżała zbyt długo, więc niestety czekają nas całonocne dyżury. Przeczekamy najgorsze i potem będzie już tylko lepiej.

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 października 2013 22:02
Banana mam na twarzy no! Jeszcze nigdy mi się tak dobrze nie współpracowało z Zajkoniem jak teraz, aż żal że nie możemy robić nic więcej.,z drugiej strony to może właśnie przez to że nie mogę za dużo to bardziej zwracam uwagię na szczegóły i pilnuje ich 😉
Dzisiaj miałam zawał serca bo pojechałam sobie z Zajkiem i jeszcze jednym koniskiem na spacer wzięliśmy psy, konie wychillowane , my też, a mój Ozik wyleciał z krzaków dzikim galopem.... jak odpaliły wrotki to się modliłam żebyśmy wyhamowali przed kostką brukową i miałam wizje konia na 3 nogach 🙄  Normalnie już lata świetlne żaden koń mnie nie poniósł tak jak dzisiaj Zair i jeszcze sobie skakał przez kałuże... całe szczęście (tfu tfu) nic się nie stało 🙄




v
Zairka, zdjęcia widziałam już na fb, śliczne są  🙂
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
28 października 2013 06:34
Atea, uda się, zobaczysz, re voltowe kciuki działają cuda :kwiatek: trzymaj się!
Zairka, ja również na fb oglądałam parę minut temu, nawet nie wiesz jakiej motywacji mi dodajesz to tego całego jeździectwa, masz tyle siły i wiary w sobie, że aż to piękne jest! 🙂
Zairka, a wiesz o tym, że na ostatniej focie jedziesz po jakiejś uprawie?...
Hubertus w Sulminie w Stajni u Richerta 🙂




Lisek prawie spadł 🙂


I najwaleczniejszy zawodnik spadł
Thymos zawsze podobała mi się Twoja kobyła 😉
gryglodor piękne ujęcie!
Skoro jesteśmy w klimatach hubertusowych, też wstawiam zdjęcia:

Donia Aleksandra cudownie wyglądacie! Wspaniała sukienka 🙂

Zairka jak Ty to robisz, że on taki idealnie biały ciągle?
Donia Aleksandra, ostatnie zdj bomba, z tym słońcem, Ogrodzieniec w tle... Pamietam, że jak byłam go zwiedzać, to sobie wyobrażałam jaki piorunujący efekt będzie miało każde zdjęcie pod jego wielkimi murami🙂
Zairka na pewno ma jakiś magiczny krem wchłaniający brudek w stajni...  😎
Donia Aleksandra wow  😍 mega to ostatnie zdjęcie 😀

A my dzisiaj obchodzimy 8. rocznicę  😅
Wybaczcie- zasypie Was rudością  😍












W sobotę mieliśmy hubertusa i przyjechała rudzinka na której byłam pierwszy raz w życiu na hubertusie- 10 lat temu  😀
Trochę na niej jeździłam i skakałam.
Babka już wiekowa- 20+
Właściciel po terenie trochę zaniemógł  😁 więc wzięłam konia na dekoracje i wzbogaciłam się o flo  🥂
Donia, fota z ruinami w tle urzekająca  😍
baffinka, rude jest piękne, wiem coś o tym  😉, życzę kolejnych równie udanych rocznic.. :kwiatek:
U nas wprawdzie nie hubertusowo ani rocznicowo, tylko zwyczajnie treningowo ale cieszy mnie to, że córka już nie ma oporów przed galopem a i kucyk się ostatnio mocno angażuje w pracę 😀







gryglodor, ale boskie zdjęcie, piękne światło! Jak tam Wam się stoi w stolicy?
Thymos, Twoja gniada jest bardzo dziewczęca, piękna 🙂
baffinka, Rudzinka 💘 8 lat, dużo czasu! Gratuluje rocznicy 🙂
Zairka, boski Siwunio, pięknie wyglądacie! Co do chwil strachu - rozumiem bardzo dobrze, my ostatnio wpadliśmy do rowu, wyglądało to bardzo brzydko 🙁
martkagd, Hubertusy to jest jedna z niewielu rzeczy które uwielbiam w jesieni, a jeszcze na takiej łące! Mega!
Donia Aleksandra, ale zdjęcia! Fenomenalne ruiny w tle, co to za miejsce?

Nas chyba ktoś przeklął/zauroczył. Pamir w tym tygodniu już pociskał pięknie, w sobotę jakieś tam pierwsze podskoki, chodził świetnie. Wczoraj wyprowadzam Pamira z boksu, widzę, że jest jakiś smętny... Rozbieram go z derki, czyszczę i co? Pamir zapoprężony. W dodatku bidulek strasznie cierpi, boli go to, nie ma chęci się ruszać, a przy dotykaniu tego podnosi plecy i jest nieszczęśliwy... Nie kojarzę żadnej sytuacji przez którą mógł by się zapoprężyć, jedyne co to zmieniłam popręg ze skórzanego z obustronnymi gumami, na jakiś żelowy z gumami z jednej strony. Ale, żeby aż tak zareagował na taką zmianę? 🙁
ladydill, Thymos, baffinka, brzezinka, NirvDzięki dziewczyny :kwiatek:
Nirv tak jak mówi Thymos  to Ogrodzieniec.Pokaż Pamsa 😉
brzezinka a gdzie Twoja ruda baba?
Jeszcze  raz my :
brzezinka nic mnie tak nie rozczula jak takie obrazki. Ale dumna musisz być 😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
28 października 2013 17:15
Donia Aleksandra, o mamo, jakie piękne foty!! 😜 poka więcej! 😍
baffinka, życzę wielu jeszcze takich rocznic :kwiatek:
brzezinka, uwielbiam Twoją córę! Są fantastyczni z kucykiem! 💘


A mi się dzisiaj jeździło fenomenalnie 😍 Wararanty chodził bosko, ja w końcu się poprawiłam no i od razu było widać efekt, że zszedł z głową, nie zapierał się, no po prostu na treningu miałam takiego banana na buzi, że aż teraz mi jest miło, że w końcu wychodzi, tfu tfu! oby było jeszcze lepiej na zawodach 🙂
Hermes proszę  bardzo:
chill out po gonitwie


Tutaj jeszcze podobne ujęcie, ale suknia  wcałej okazałości ;
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
28 października 2013 21:25
gryglodor jedynie takie mam  😀

btw. fajna ta Twoja fota .. tylko czemu jedna ??
Thymos ale kolory !! jednak jesień jest super do robienia fotek !
Zairka ale Zairowi ładnie w czerwieni ! haha i widzę, że dobrze się czuje  😁
martkagd Donia Aleksandra fajne hubertusowe foty ! Donia no i fota na tle zamku super !
baffinka najlepszego !!! Rude rządzą  😀
brzezinka nie mogę się napatrzeć na małą !! Na serio aż serce rośnie !! wielkie WOW !

a mój Rudzielec dzisiaj miał dzień focha  😉 dzień bez focha to dzień stracony  😁 dobrze, że nie wsiadłam tylko wzięłam go na lonżę  😎
Brzezinka ale rośnie Ci jeździec. Ile Twoja córka ma lat? Mojego syna do koni raczej nie ciągnie, woli z tatą jeździć na ryby.
Donia Aleksandra SUPER!!!
zduśka, po lonży mu się poprawiło?  😎
brzezinka Twoje zdjęcia obalają wytarty w moim umyśle obraz pt.: dziecko+kucyk. Widać, że współpraca kwitnie, kuc taki przyjazny czy Twoje Maleństwo nie da sobie w kasze dmuchać?
Donia, equi.dream, Hermes, zduśka, Koniczyna  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Córka ma osiem lat. Wiecie, jak tak teraz na nią patrzę to widzę siebie i moje niespełnione ( a właściwie spełnione tylko już w dorosłym życiu)  dziecięce marzenia. Nie wiem tylko czy entuzjazm ten sam co mój wtedy.. Ale nie naciskam, akceptuję tyle ile córka oferuje w tym momencie. Też czasami woli "pobiegać po podwórku" niż jeździć na koniu. Czy będzie z niej jeździec nie wiem ale ja przyjęłam zasadę że nic na siłę.
Thymos, teraz to tak "fajnie wygląda". Kuc był praktycznie surowy, przyzwyczajony wprawdzie do ciężaru jeźdzca ale na zasadzie rura do przodu. Na początku to nawet utrzymanie go na śladzie ujeżdżalni graniczyło z cudem. Uczyli się oboje z córką (wiem nie było to najlepsze rozwiązanie). Krnąbrny, cwany kucyk i nic nieumiejące 5-6 ścio letnie dziecko ( bo w tym wieku córka zaczynała).
Ale konsekwentnie, powoli dało się dużo wypracować, nawet z kucem. Chociaż nie było łatwo, nic i nikt mi tak nie ćwiczył cierpliwości jak ten kucyk.. 😉

Donia, pytałaś o rudą.  🙂 Ruda obecnie odpoczywa po sezonie, który zakończyła bardzo udanie wygrywając na ostatnich zawodach, praktycznie każdy konkurs w którym startowała. Teraz uprawiamy tylko lajtowe dupowożenie..

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się