Konie czystej krwi arabskiej
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg1896918#msg1896918 date=1381518121]
Być. my ostatnio bawimy się w ciemności, jak przyjeżdżam w tygodniu do stajni.
[/quote]
Majka Dlaczego bawicie się w ciemnościach?????
Tak po prostu, w ramach urozmaicenia. Przynajmniej jest ciekawie 😉
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg1897915#msg1897915 date=1381682290]
Tak po prostu, w ramach urozmaicenia. Przynajmniej jest ciekawie 😉
[/quote]
Aaaa... Bo myślałam, że dlatego bo światła na hali nie można w tej stajni zapalić 😵
No weź 🙄 Oczywiście, że można, ale póki jest ciepło i przede wszystkim nie pada, to zostajemy na dworze.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg1897920#msg1897920 date=1381682478]
No weź 🙄 Oczywiście, że można, ale póki jest ciepło i przede wszystkim nie pada, to zostajemy na dworze.
[/quote]
O to cywilizacja do Was doszła bo w tamtym roku byla awantura ze światło na hali Paula zaświeciła 🤣

Cynober pozdrawia arabski kącik 🙂
I arabski kącik pozdrawia Cynobra 😎
Epikea piękny jest!
Mój aparat nie współpracował, ponieważ muszę przypomnieć sobie jak się nim obsługiwać, ale:
Epikea, szalenie piekny Cynober 😍
Wczoraj wyruszyliśmy w teren w kilka koni, mój siwulec pierwszy raz jako prowadzący bo nikt inny nie chciał, szedł sztywny jak napięta struna, co chwilę się "wystraszał" i to dosłownie niczego, jakby widział w lesie zjawę, którą oczywiście tylko on widzi 🙄 Na szczęście jest koniem niebrykającym i szybko się uspokaja, więc tylko odskakiwał w bok. Ale najśmieszniejsze jest to, że jak zając znienacka przed nosem nam przeleciał to zupełnie niewzruszony i wyluzowany szedł dalej 😀
Być no cudne po prostu 👍
Byłoby lepsze, gdyby nie ostrość, która poszła do lasu...
Ale dziękuję. :kwiatek:
Kurczę dziewczyny, pomóżcie...Chciałabym spróbować zmienić Cesiemu wędzidło bo teraz jeździmy na zwykłym pustym, pojedynczo łamanym ale nie mam na nim praktycznie żadnego kontaktu, on nie chce go żuć i napiera na nie, rękę mam spokojną i na prawdę uważam na to jego pycho, staram się jeździć bardzo delikatnie. Myślałam, że może zacznę zmiany od pustej podwójnie łamanej oliwki z miedzianym łącznikiem? Może macie inne pomysły?
Nie zmieniaj wędzidła , to które masz dla araba jest najlepsze.
Zamknij go mocno w łydkach, pchaj zad a głowa przyjdzie sama.Pamiętaj żeby nie dawać mu oparcia na ręce bo się oprze i zacznie zasuwać jak lokomotywka do przodu. Miałam identyczną sytuację do Twojej. Zresztą pytaj ujeżdżeniowców. Powodzenia 😉
Wybaczcie, ale pierwszo slysze zeby bylo cos takiego jak 'wedzidlo najlepsze' dla danej rasy 🤔
Ruda na wędzidle chodzi tylko na lonży, ale ładnie je akceptuje. Mamy takie:
http://www.animavet.pl/hkm-wedzidlo-podwojnie-lamane-argentan.htmlMoże to wasze jest za grube? Araby mają mało miejsca w pysku. Moja ma 16 mm, "osiemnastka" była już za gruba i nie podobało jej się.
Mira i 2xC dokładnie jak pisze
Faith - nie ma czegoś takiego, jak "wędzidło dla araba". Każdy przypadek jest inny, a rasa nie ma tu nic do rzeczy.
Raczej miałam na myśli to, że araby są ekstra delikatne w pysku, a te wędzidła są bezpieczne dla konia zwłaszcza gdy ręka jeźdźca nie jest idealna.
Dobry jeździec pojedzie na czymkolwiek, krzywdy nie zrobi, a koń będzie dobrze go przyjmował. Więc to był dziewczyny skrót myślowy 😉
a ja dzisiaj męczyłam araba 🤣 chłopak się troseckę spocił 😁
według mnie nie ma czegoś takiego jak wędzidło specjalne na araba 😉 ewentualnie możemy powiedzieć , że im cieńszy ścięgierz tym im lepiej - mała pojemność pyska 😉 ( i oczywiście nie mówię tutaj o żadnej brzytwie 😉 )
Kupiłam właśnie podwójnie łamane puste z miedzią, ścięgierz 16 mm. Jak wypróbujemy to dam znać czy się polepszyło czy nic to nie dało 🙄
Epikea arab jak wino z upływem nabiera coraz większego bukietu 😍
to wędzidło jest ulubione arabki
http://www.gnl.pl/wedzidlo-podwojnie-lamane-feeling-quarter.html
zduśka ładnie Ci chłopak chodzi.
Dziewczyny, nie ma któraś ochraniaczy na zadnie nogi do pożyczenia? Muszę jakieś gniadej sprezentować, a kompletnie nie wiem czego się chwycić. Nie chciałabym nie trafić z rozmiarem.
Być ja kupiłam niedawno ochraniacze neoprenowe zwykłe z GRENE dla mojego siwulca. Zupełnie w ciemno, w dodatku napisane na nich było, że są full ale kolor mi się podobał, założyłam i okazało się, że są idealne dla niego, są na rzepy, regulacja duża. Śmiesznie było jak mu je założyłam (nigdy wcześniej nie miał na nogach ochraniaczy), przy zakładu i staniu w miejscu stał zupełnie niewzruszony ale kiedy po osiodłaniu chciałam z nim przejść na padok to się lekko zdziwiłam jak mi zaczął tańcować 🤣 Mogę pożyczyć jeśli chcesz.
ja mam z pfiffu czarne coby, raz przymierzane na arab byly dobre. wczesniej jedzil w nich hucul. Jak cos tez moge pozyczyc.
Być tu jest duży wybór ochraniaczy, dla araba rozmiar pony.[[a]]http://www.decathlon.pl/C-610956-ochraniacze%2c-owijki[[a]] Moja arabka ma ochraniacze, których nie ma już w ofercie. Z neoprenu osłaniające dookoła, bez łyżki, lekkie. Intensywnie używane w terenach drugi sezon. I dobrze się trzymają
Z tymi rozmiarami to różnie, Winea ma na przody pony, ale na tyły cob. Też pełne neopreny bez łyżek, z Nortona.
Celowałabym właśnie w pełne neopreny, ale teraz nie wiem jaki rozmiar wziąć. Pony na tyły wydają mi się za małe, ponieważ gniada ma podobne kończyny do siwej (jakkolwiek to brzmi), a ona miała cob.
Być. a ile ona ma w kłębie (na oko chociaż)? I możesz też zmierzyć nogi po obwodzie, zrobimy re-voltowe konsultacje 😉
Mam miarę krawiecką, zmierzę ją dzisiaj jaj i obwód nogi.
ja mam Pony Fouganzy na mala, ale ona nozki ma drobniutkie, to fakt.
Klacz ma około 150 cm w kłębie, na pewno zaś 145 cm. Plus i minus, bo z miarą krawiecką daleko nie zaszłam.
Obwód 21/22/23 cm.