NACHRAPNIKI - typy, zastosowania, różnice, spostrzeżenia ...

Chainsy, to Nie jest taka sama konstrukcja. I różnica nie jest jedynie w zapięciu. W szwedzie (szwedy pod tą nazwą pojawiły się szerzej w okolicach 2005) są dwie oddzielne części nachrapnika, naprężenia nie "krążą" wokół pyska. Jest część górna i część dolna. Może to sprawia, że część górna nie rozciąga się (choćby od zapinania) - rozciąga się dolna, a ją z czasem można dopiąć silniej - to niech się rozciąga na zdrowie. Dlaczego jednak większość koni "woli" angielskie - nie mam pojęcia. I to niezależnie, czy występują w wersji ze skośnikiem (jako irlandzki czy kombinowany) cz bez. "Na rozum" powinny woleć szwedy.
Hm, nie wpadłam na to, że aż taką różnicę robi ta "ramka" metalowa, która dzieli nachrapnik na dwie części. Może i faktycznie coś w tym jest, dzięki za info, poszerzyłaś mi horyzonty  😉
a widzicie
a mój koń na angielski mówi nie. Albo drażni go sprzączka na żuchwie albo nie wiem co, bo właśnie żuchwa ucieka na boki tak jakby.
A na szwedzie cód malyna 🙂
ja pod zwykły angielski (obecnie mam do lonżowania) wkładam takie podkładki neoprenowe - chyba 4 czy 8 zł sztuka. Podkładam pod nachrapnik z góry i z dołu (kość nosowa i żuchwa).

halo

wielkie dzięki za rozjaśnienie działania nachr. szwedzkiego. Nigdy mi nie przyszło do głowy że jednak ten 'mechanizm' zapinania ma wpływ na niewielkie, ale nieco większe niż w nachr angielskim unieruchomienie żuchwy.

Niemniej jednak, u nas póki co szwed na tapecie (nie gruby, 3 cm) - i zdaje egzamin. Może kiedyś koń wyszkoli się na tyle, żeby w Hanowerze pomykać...
a czemu tak chcecie zeby wasze konie mogly w hanowerach pomykac :P? serio pytam.
A to jakieś zuo jest, nachrapnik hanowerski? Znam kilka koni, którym zmiana na hanowera baaaaardzo posłużyła, niektórym przejściowo, innym do końca "znajomości" 😉
Czy ja napisalam cos takiego?
Skoro chcecie przejsc na nachrapnik hanowesrki, jak konie bd dobrze chodzic na angielskim czy szwedzie, to po co je zmieniac skoro bedzie dobrze?
Rozwine tez drugie zdanie, piszac ze serio pytam miałam na myśli źe serio pytam. że jestem ciekawa, bo mie rozumiem. Nie ze chce komus wmówić ze jest debilem a nachrapnik hanowerski to zlo, jak udało Ci sie jakimś cudem zinterpretować.

edit: ort.
junona, a czemu uważasz, że jak się koń wyszkoli to będzie się dało w hanowerze? Ja to zawsze odwrotnie myślałam, że im mniej problemów to możesz założyć bardziej standardowy nachrapnik - ang. czy szwedzki.
Szczególnie, że przy wyższych klasach, gdzie w grę wchodzi munsztuk to już nie założysz hanowera 😉.

Mój chodził kupę czasu na hanowerze. Natomiast od jakiegoś czasu znaleźliśmy "swoje" połączenie - angielski (z podkładką żelową) + wędzidło oliwkowe. Wolałabym szweda - lepiej wyglądają, nie wyginają się. Ale niestety mój nie akceptuje szwedów. Nie i już. Więc pewnie zostanie jak jest.
Hanower to nachrapnik dla koni, które nie lubią nacisku na żuchwę, i także dla tych które zagryzają wędzidło.Za granicą to bardzo popularny nachrapnik,bo wiele koni lubi go bardziej,a także wiele koni się na tym nachrapniku zajeżdża.I w zasadzie nie dojeżdża się konia do hanowera,ale od: mój koń miał taki problem,że nie żuł wędzidła,tylko zginał łeb w jedynkę i trzymał za wodze,zaś na hanowerskim przeszło jak ręką odjął,bardzo mu to rozwiązanie pasuje- i w związku z tym,że ładnie żuje i trzyma miękki kontakt na hanowerskim,to utrwala mu się we łbie,że tak jest miło i przyjemnie- także wtedy,kiedy włożę munsztuk,w którym mam 4 cm szweda.
DressageLife, ale rozumiem, że raz pracujesz tak, raz tak?
W zasadzie to jeżdżę cały tydzień na wędzidle z hanowerem,munsztuk wkładam raz,może dwa razy w tygodniu 🙂
Zorilla peace & love, po co się unosisz od razu? Jakim cudem tak mi się udało zinterpretować? Ano takim, ze ktoś pisze, że ma problem taki a taki, a ktoś inny radzi spróbować nachrapnika hanowerskiego- nie dla picu, tylko z konkretnego powodu. A wydźwięk twojej wypowiedzi był taki, że ktoś chce zakładać hanowera "bo tak". Jeżeli źle Cię zrozumiałam, to biję się w piersi  🙇
ChingisChan   Always a step ahead! :)
14 września 2013 17:19
Jak leży? 🙂



Na pierwszych zdjęciach widać, że część nosowa nie przylega do nosa na całej długości (kwestia sztywności skóry?). Tak może być czy dopiąć ciaśniej? Zastanawiam się czy nie podciągnąć go o dziurkę do góry. Jak myślicie?
Ja mam mój wyżej. Ale nie twierdze ze dobrze.

Bombal bij sie bij, wyraznie napisała że "może kiedyś  mój koń bedzie na tyle wytrenowany żeby chodzić w hanowerze". Epk zrozumiała, chodzi mi o to co jej. Pytam jak podkreslam po raz setny by sie dowiedzieć a nie dopie***lić.
Kajam się zatem na kolanach- lepiej?  🙄
epk kupiłam ogłowie z hanowerem bo właśnie miałam duże problemy z kontaktem, konia praktycznie nie żującego, ciężkiego na ręce, sztywnego. Miałam nadzieję, że hanower wspomoże korektę. Niestety, zmiany na plus nie było żadnej i do tego zaczął się bardzo irytować, ile wlezie otwierać pysk. Zakupiłam szweda. Póki co zmiana na lepsze, koń powoli progresuje, mam małą ślinkę w trakcie jazdy.

Pisałam, że być może jak koń się jakoś zadowalająco ujeździ i utrwali mu się zaufanie i szacunek do ręki - i ogólnie swojego ciała bo je tez mało szanuje w trakcie pracy 🤔 - to spróbuje kiedyś zamontować hanowera i może jakoś po ludzku będzie się jeździło.

Ja chciałabym jeździć na hanowerze bo jest łatwy, szybki i prosty w użytkowaniu, i jest megaśnie klasyczny - w moim mniemaniu - kwintesencja elegancji i stylu 😀 a ja tak lubię 😉

Niemniej jednak póki co obecnie szwed z którego jestem zadowolona. Powiem tylko że kupiłam BR - taki przekładany przez potylicę, 3 cm więc nie gruby, całkiem zgrabny i bardzo dobrej jakości. Miękka skóra o podszycia. Bardzo ładnie wyprofilowany na półokrągło. Szczerze polecam.

edit. Dodam jeszcze, że ja póki co dużo próbuję, podglądam innych, czytam, dokształcam się jeździecko i absolutnie nie twierdzę że moja racje jest lepsza. Tylko po prostu opisałam moje doświadczenia z użytkowania różnych nachrapników i to, że jednak wspólnie z trenerką zadecydowałyśmy, że mojemu koniowi hanower nie pasuje. Z drugiej strony drugi koń nawet nie za bardzo lubi pasek krzyżowy i bardzo dobrze pomyka na nachrapniku zwykłym polskim luźno zapiętym, a i bez nachrapnika fajnie z nim się współpracuje. Każdemu koniowi trzeba dobrać to co mu indywidualnie pasuje. A hanower wybierałam właśnie z dobrymi intencjami bo się o nim naczytałam sporo. Niestety na razie muszę schować go głęboko do paki
No dokładnie mi o to chodzilo. Bo napisalas jakby to byl jakis Twoj cel :P. ale rozumiem ze sprobojesz i ze po prostu jest ladny -ok.
Ja w 1 koniu widze mega mega roznice miedzy szwedem i hanowerem 🙂.
ChingisChan, ja bym wzięła wyżej tego hanowera.
[quote author=fruity_jelly link=topic=6650.msg1859011#msg1859011 date=1377499256]
Widział ktoś taki nachrapnik? Widziałam wczoraj na MPMK i zachodzę w głowę co to może być, przetrząsnęłam internet i nie mogę znaleźć niczego konkretnego 🤔
zdjęcie

[/quote]



Takiej konstrukcji nachrapnik ma Busse w sklep-skoczek.pl

[img]http://www.sklep-skoczek.pl/media/products/6450054651e47196d52afe4ed79243de/images/thumbnail/large_TN124011_image.jpg?lm=1374659491[/img]

I póki co  tylko to znalazłam w polskim sklepie  😉
Puma też to znalazłam. W jakimś zagramanicznym sklepie widziałam coś podobnego i według opisu to połączenie nachrapnika hanowerskiego z angielskim. Ciekawa jestem czy to się jakoś nazywa i jak to działa 🙂
ChingisChan   Always a step ahead! :)
21 września 2013 18:15
Ok, podciągnęłam nachrapnik o 2 dziurki do góry i część nosową zacisnęłam dziurkę ciaśniej. Teraz przylega na całej długości idealnie do nosa. Mogę tam spokojnie wcisnąć ciągle 1 a nawet 2 palce.
Uważam, że to ogłowie to świetna sprawa
. Czekam właśnie na własne 🏇
Ze sklepu, czy robione na wzór?
alaa_kala jeżeli ze sklepu można wiedzieć z którego?
Ja też właśnie oczekuję na dwa kolejne micklemy ( już pół miesiąca) a mają być dopiero w drugiej połowie października 🙁 Ciężko je dostać...
[quote author=alaa_kala link=topic=6650.msg1880990#msg1880990 date=1379785223]
Uważam, że to ogłowie to świetna sprawa
. Czekam właśnie na własne 🏇
[/quote]
Wnioskuję z wypowiedzi, że używałaś tego, skoro uważasz, że jest świetne. Co konkretnie w nim jest świetnego i jakie różnice zauważyłaś podczas użytkowania? Działa "jak w reklamie"? Wszystko mnie interesuje 😉
Wszystkich których ciekawi po co wynaleziono nachrapnik zapraszam na www.jezdziectwoklasyczne.ning.com gdzie niebawem ukażę się artykuł na ten temat.
Póki co możecie sobie przeczytać
http://jezdziectwoklasyczne.ning.com/profiles/blogs/wiedzie-wi-cej-jak-pom-c-eby-nie-przeszkadzac

Miłej lektury.
Pozdrawiam
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
04 października 2013 14:29
Będzie opinia okiem amatora 😉

Ja jeździłam z micklemem i z czystym sumieniem polecam. W moim przypadku koń był obłędnie delikatny w pysku, dosłownie na dwa paluszki, a do tego moja wiecznie usztywniająca się, nie współpracująca z koniem łapa i zupełny brak wyczucia. Efektem była lama, odgięty grzbiet, brak możliwości jakiegokolwiek sensownego kontaktu z koniem, finalnie zaczynaliśmy się oboje przeciągać. Przepracowywanie na nachrapniku kombinowanym szło powoli i opornie, bo ciężko mi było wykorzenić moje błędy. Do tego koń niesamowicie elektryczny, nakręcający się na przeszkody, potrafiący odpalić tuż przed odbiciem - a więc brak kontroli. A potem zakupiłam micklema 😉 Pierwsze dwie-trzy jazdy były "przyuczające" - należy na nowo wyczuć ile wodzy przytrzymać, ile popuścić, bo nachrapnik sprawia wrażenie ostrego w działaniu. A potem z jazdy na jazdę coraz większa bajka - miałam poczucie pełnej kontroli nad koniem przed skokiem, po skoku, skończyło się odpalanie wrotek, a jednocześnie było widać, że negatywny wpływ mojej ręki na pysk konia został znacząco ograniczony. Koń zaczął śmiało opierać się na kontakcie, co pozwoliło nam w końcu na pracę w rozluźnieniu, w dłuższych ramach, z jako takim zaangażowaniem zadu. Mam też wrażenie, że ten nachrapnik pomógł mi trochę w nauce ile trzymać, ile popuścić, jak współpracować z pyskiem konia - na zwykłych nachrapnikach i różnych koniach jest mi odrobinę łatwiej od tamtych czasów.

Edit:
Pod wpływem wątku właśnie odzyskałam ogłowie Micklem i wsiadam w nim w niedzielę na problematyczną kobyłkę, zobaczymy, co tym razem z tego wyjdzie 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
05 października 2013 11:10
Ktoś się spotkał z taką kombinacją http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/1a/db/23/1adb23ec420d3e8b7c81eb5412ff0c85.jpg  ? Co to ma na celu?
Wydaje mi się, że do nachrapnika zwykłego jest przypięty martwy wytok i to jest powód jego obecności. Nie wypowiadam się na temat celowości i sensu tego wszystkiego.
Czy dostanę gdzieś nachrapnik hanowerski, ale sznurkowy?  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się