Muszę koniecznie kupić pędzel do różu, mój już powoli dogorywa, a czymś trzeba paćkać policzki 😉
Mam problem z wyborem, nie mam pojęcia, czy wybrać lepiej skośny, jajko czy może skunksa, ile użytkowniczek tyle opinii a nie mam jak ich przetestować na żywo. Może któraś z Was stała przed podobnym wyborem?
Używam raczej różu w kamieniu.

