dorota - jak piszesz, że kask wytrzymał Ci trzy lata to dobrze?
Ja Swój zwykły Tattini (standardowy, zamszowy model) używałam przez 5 lat a już kupiłam go używanego i kolejny nowy kupuje tylko dlatego, że ten jest już troszkę przyrdzewiały przy częściach metalowych oraz głowa mi się w nim strasznie poci i chce kupić nowy przewiewny... Chyba, że była gleba i uległ uszkodzeniu???
A tak a propo... Cały czas mam problem w decyzji jaki kask tak do 400zł max. kupić - taki żeby oddychał, żeby po jego zdjęciu po treningu w lato nie było "zupy"...? Cały czas po głowie mi chodzi Mistrall ale S za mała a M wygląda na mojej głowie jak wielkie jajo :P
edit:
A miał ktoś albo zna jakies opinie na temat kasku Lamicell Ventex?
🤔trzałka:
http://www.sprzetjezdziecki.com/lamicell-kask-ventex-chameleon-p-8742.html???