Allegro

Widziałyście tą stronkę?
http://www.dodajoszusta.pl/forum/

Jak zgłosiłam sprawę na policji otrzymałam od sprzedające pieniądze  💃

Teraz nie mogę się doczekać przelewu za buty które odesłałam  🤔

kochałam allegro miłością wielką... namiętnie przeglądałam sprzęt jeździecki, gdy nie miałam co robić np. w pracy 😉 

teraz już na allegro nawet nie zajrze.. nie potrafię się w nim połapać, porażka.  😵

Potrzebuje Waszej porady.
Zakupiłam fotelik do roweru na aukcji i chyba źle zrozumiałam opis towaru przez sprzedającego.
oto cytat:
-------------------
Rewelacyjny fotelik po jednym sezonie.
Synek przesiadł się na rowerek. Niestety ktoś "zaopiekował" się jednym podnóżkiem.
Podnóżek można dokupić bez problemu- mogę podesłać linka.
Proszę zaproponować cenę i kończymy aukcję.
P.S. Mogę sprzedać też mocowanie, oraz mocowanie na drugi rower( nowe- 119 zł), niezwykle praktyczne rozwiązanie do roweru mamy, babci itd.
Możesz też dokupić Ponczo przeciwdeszczowe oryginalne firmy Hamax( nowe- 99 zł), pasujące do tego fotelika. Mam jeszcze migające światełko montowane na plecach fotelika( nowe- 33 zł).
Sporo można zaoszczędzić.
-----------------------------------------
Fotelik w sklepie jest sprzedawany z uchwytem(mocowaniem), w pozostałych aukcjach również ludzie sprzedają z mocowaniem. Jeśli nie, widnieje to dokładnie w opisie. Tu tego nie ma. Jest jedynie zapisek PS. w którym (jak to ja zrozumiałam) mogę dokupić mocowanie. Sprzedający wspomina, że podnóżka nie ma a nie wspomina, że mocowania nie ma.
Proszę podpowiedzcie mi jak rozumiecie to ogłoszenie. Czy mam szanse się wykłócić ze sprzedającym czy to on ma rację i muszę przełknąć ślinę i zapłacić mu za fotelik i mocowanie osobno. Czy w jakiś sposób mogę zrezygnować z zakupu wylicytowanego towaru?
Z góry dziękuję za pomoc!

Jesli chodzi o zrezygnowanie z zakupu, to zawsze masz taką możliwość.
Za to wtedy sprzedający może obciążyć cię opłatą jaką poniósł za wystawienie aukcji.

Co do treści aukcji
Jak na moje sprzedawca zaznaczył, że mocowanie sprzedawane jest dodatkowo.
W przypadku wątpliwości zawsze lepiej dopytywać przed zakupem ;]

Milla, Dzięki. czytam i czytam teraz tą treść i chyba faktycznie nic nie zrobie. Oj, za szybko się wcisnęło przycisk, ehhh.
Czy jakoś oficjalnie na stronie allegro muszę zgłosić rezygnację? Czy dogaduję się ze sprzedającym sama?

Lepiej wpierw zapytaj sprzedającego, co on na to.
Natomiast nie wiem, gdzie dokładnie w regulaminie znajduje się informacja o rezygnacji z aukcji

Kupiłam szczotkę na allegro, po wybraniu tradycyjnego przelewu jako sposobu zapłaty wyskoczyło mi okienko z danymi. Nie były to jednak dane sprzedającego tylko PayU.
Czy oni te pieniądze przekażą sprzedającemu?
Z innej beczki,  wie ktoś jak wyłączyć namiętnie wyskakujący pasek oferujący pomoc w połapaniu sie co, gdzie i jak?
No szlag mnie trafi zaraz  👿

Pieniądze lecą na konto payu sprzedającego. To jest taki "wirtualny portfel". Sprzedający może sobie z payu przelać kasę na swoje konto bankowe  😉

wistra  dziękuję bardzo  :kwiatek:

Konfiguruję ustawienia konta na allegro z Payu i się gubię.
O co chodzi z zakładką "wypłaty" Automatyczne bądź na żądanie, od minimalnej kwoty 20zł i z częstotliwością wypłat?  👀

To tyczy się głównie aktywnych sprzedawców na allegro.
Jesli ktoś by im płacił za aukcje poprzez PayU, to cała kwota zbiera się na "rachunku technicznym" przypisanym dla tego sprzedawcy.
Wtedy sprzedawca decyduje, czy sam sobie będzie ściągał z tego konta na swój rachunek pieniądze, czy woli, by to PayU mu przelewało automatycznie w wyznaczonym czasie i kwocie. Ta druga opcja jest rekomendowana przy dużej sprzedaży, by np codziennie ręczie nie przelewać środków na swój ROR.
Jeśli sprzedajesz coś raz na jakiś czas lepiej sobie ustawić opcję na żądanie.

I jak to działa? Ktoś przelewa pieniądze na ten rachunek payu a nie bezposrednio na moje konto i ja decyduję o tym kiedy chcę to przerzucić na swój rachunek, tak?
Trochę techniki i człowiek się gubi  😁

Tak, kupujący przelewa poprzez PayU na ten rachunek techniczny i ty w dowolnym momencie pobierasz z niego jaką chcesz kwote ;]
Ty dzięki temu od razu dostajesz potwierdzenie, że kupujący dokonał wpłaty.
Przydaje się to, by np. zaoszczędzić 1-2 dni, które straciłabyś na zaksięgowanie przelewów miedzy rożnymi bankami.

Super, dziękuje  😉  :kwiatek:

Gdy kupilam przedmiot i wybralam opcje wpłaty przelewem tradycyjnym przez payu, chcę zapłacić druczkiem a nie mam konta to gdzie mogę jeszcze raz sprawdzić danę do wypisania druczku? Nie wypisałam od razu po kliknięciu 'kup teraz' a teraz jak wchodzę w "Moje zakupy" -> "Kupione" -> Wybieram aukcję -> "Płacę" nie ma żadnyego numera konta bankowego, ani danych do wpłaty. Jedynie kwota, informacje na temat przesyłki i kupionego przedmiotu.

edit: Już dałam radę  😀

Ale zrobiłam kicha. Wystawiłam przedmiot nie było ofert. Wystawiłam drugi raz z niźszą ceną. Przedmiot się sprzedał. Ja patrzę a dziś oferta na ten sam przedmiot z poprzedniej niby skończonej oferty. :/. O raju i co ja mam teraz zrobić???

Wejdź w dział Moja Sprzedaż -> Aukcje i licytacje -> Sprzedaję, zaznacz aukcję, którą chcesz usunąć. Pod spisem aukcji są różne ikonki, kliknij na "Zakończ" (ta z napisem "STOP"😉.

Dzięki. zakończyłam. ewentualnego kupującego przeprosiłam. Musze się bardziej ogarnąć 🙄

Czy może mi ktoś pomóc, bo to nowe allegro mnie do szału doprowadza 😤
Szukam kart micro sd i nie wiem jak to wpisać, bo ciągle mi same mp3 wyskakują (mp3 już sobie zamówiłam, ale bez karty sd, a potrzebuję dużą pamięć, a mam tylko do telefonu z małą pamięcią) 😤

Bischa, wpisz w wyszukiwarkę micro sd, a później wybierz dział komputery.

Jak anulować wystawiony już komentarz? Została do niego napisana odpowiedź, wiec pewnie musze się dogadać z drugą stroną... Jest do tego jakiś formularz?
Edit. Wszystko jasne już.

Czy może mi ktoś pomóc, bo to nowe allegro mnie do szału doprowadza 😤
Szukam kart micro sd i nie wiem jak to wpisać, bo ciągle mi same mp3 wyskakują (mp3 już sobie zamówiłam, ale bez karty sd, a potrzebuję dużą pamięć, a mam tylko do telefonu z małą pamięcią) 😤


http://allegro.pl/karty-pamieci-sd-minisd-sdhc-16242?string=

co zrobić w sytuacji:
-kupiłam siodło; okazało się spleśniałe i ma popękaną skórą na tybinkach małych i dużych, czego nie było widać na zdjęciach na allegro;
- sprzedający zgodził się na zwrot, ale na muszę ponieść wszystkie koszty- jego wysyłki do mnie, prowizji i oczywiście mojego odesłania. zgodziłam się;
- chciałam odesłać siodło za pobraniem, bo jaką mam pewność, że dostanę zwrot pieniędzy, ale sprzedający odmawia...
- ponadto informuje mnie, że będzie filmował otwieranie paczki, w jakim stanie siodło wróciło...
Boję się, że mnie oszuka, nie dostanę ani pieniędzy, ani siodła nie będę miała, a on np. powie, że tych popękań skóry nie było, a siodło stęchło w paczce, co już sugerował. Wydaje mi się to dość nienormalne. Poradźcie, jaka jest oficjalna droga, poza porozumieniem z drugą stroną? zawiadomienie do Policji?

Może wyślij pobraniem, byś ewentualnie dostała kase?

Kupiłaś od firmy, czy od osoby prywatnej?
Jeżeli od osoby prywatnej to masz farta, że zgodziła się na zwrot. Nie  ma takiego obowiązku, co najwyżej może przyjąć siodło na zasadzie rękojmi i wady usunąć lub wymienić przedmiot na wolny od wad.
Jeżeli od firmy, to nie daj sobie wcisnąć zapłacenia za przesyłkę siodła do Ciebie. Te koszty firma też ma Ci oddać.

Od osoby prywatnej. Nie zgodziła się na odesłanie za pobraniem. Dzisiaj odsyłam i liczę na uczciwość, że zwróci mi pieniądze, ale obawiam się, że to nie nastąpi. Nie mam jednak wyjścia.

Mam mały problem - otóż kupiłam przez zalicytowanie od pewnej kobiety z Allegro żakiet z Zary. Po wyjęciu go z listu poleconego, który miał być paczką okazało się, że na baskince tegoż żakietu jest zaciągnięcie i wypruta nitka. Od razu napisałam do kobiety z prośbą o możliwość zwrotu. Nie wnikając już w dokładną treść wymienianych maili, zgodziła się. Po otrzymaniu przesyłki napisała mi maila, w którym między innymi obiecała zwrot pieniędzy. Było to w piątek 2 sierpnia. Kasy nadal nie mam, nie odpowiedziała na moje 2 maile z zapytaniem o nią. No ale nic, poczekam jeszcze.
Sprawa druga - podejrzewam, że wystawiła ten żakiet ponownie, bo nie miała drugiego takiego w ofercie - a w opisie aukcji ani słowa o uszkodzeniu.
W ogóle kobieta jakaś z innego świata, bo oskarżyła mnie o celowe uszkodzenie żakietu, żebym mogła go zwrócić  👍
Nie wiem cóż począć, bo o dziwo komentarze ma same pozytywne, a ze mną leci w kulki - najpierw opóźniła się z wysyłką kilka dni, napisała że wysłała w piątek a wysłała we wtorek, teraz nie odpowiada na maile i kasy na koncie jak nie było, tak nie ma  🙄

Napisz do allegro oni powinni pomóc co i jak zrobić. Moja kuzynka teraz ma podobny problem i właśnie też jej ktoś podpowiedział żeby pisała bezpośrednio do allegro 🙂

Forkate, postrasz ją policją.