strzyżenie / golenie koni
bjooork, no właśnie siwy nastroszony stał dość mocno. I odrasta dość szybko. Poprosiłam stajennego, żeby go ubierał w taka pogodę jak dziś, ale w stajni stoi goły.
Bandos staryw stajni też bez 'ciuszków' tylko na padok dostaje, bo on jest plecowo-specjalnej troski i nasza wet zaleciła żeby przy temp poniżej 13-14 stopni wrzucać mu jednak coś na grzbiet.
Plamkakochanie-tak jak dziewczyny uprzedziły-zależy na jaką długość golisz 🙂 Moja jedna ogolona ostatnio na 5mm,Biała krócej i czasem coś przebije,ale nie wygląda to źle.Jak jest mokra to owszem,widać wszystko.Nawet jakby wyglądało-dla mnie ważniejsze jest dobro konia wrażliwego na dosłownie wszystko.Jak ma normalną sierść to ciągle jakieś rany,otarcia,gule etc.Jak jest ogolona to wszystko łatwo zlokalizować,jej lepiej no i nie poci się pod siodłem tak 🙂
Jeśli chcesz wrzucę zdjęcie ile widać po kąpieli/jak jest mokra.
:kwiatek:
iskierkowa jeśli nie byłoby problemu to mogłabyś pokazać fotkę 😉
Na początek i tak ją ogolę delikatnie, bo kobyłka pierwszy raz będzie golona, ale wolę się upewnić, że będzie dobrze wyglądała 🙂

udało mi się coś takiego, jak kiedyś nabiorę wprawy to resztę ogolę 😀
A ja się pochwalę, jestem dumna z moich pierwszych w życiu wzorków!
tu serduszko na hucule:


a tu nutka na wielkokoniu 🙂

Ależ ja bym chciała,żeby na mojej było widać wzorki..🙁 Niestety siwa i nawet jak ją ogolę to z daleka nic nie widać
natlat oh znam Twój ból..
Pytanie szukam namiar do kogoś kto goli konie w okolicy poznania.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
W Lidlu będzie maszynka do strzyżenia dla psów/kotów.
natip maszynka niedroga, ale raczej za słaba do golenia koni, szybko by się pozapychała i wysiadła
ale do jakiś bardziej kosmetycznych zabiegów (uszy, nogi, pęcinki) myślę, że się nada 😉 a może ją jeszcze na wyprzedaż wrzucą 😉
nie polecam psich maszynek - psy mają inną strukturę włosa niż konie. Ja mam psią z Juli - kupiłam ją z myślą o detalach czy wzorkach - jest do kitu, a ostrza są takiej jakości, że nawet po naostrzeniu (a mam super ostrzyciela) są tępe...
Ja do takich detali używałam wcześniej ludzkiej maszynki philipsa do włosów (taka czerwono-czarna, do kupienia w media za ok 89-90 zł) - niestety skradziono mi ją..
Tak czy inaczej philipsa używałam rok, lub nawet dłużej i nie ostrzyłam ani razu!
poszukuje maszynki do golenia cichej,lekkiej,porzadnej i w miare taniej widzial ktos moze ? 🙂
poszukuje maszynki do golenia cichej,lekkiej,porzadnej i w miare taniej widzial ktos moze ? 🙂
Oster Golden a5. Lekki, cichy, ok.500zł.
hej czy uzywa ktoś z was maszynki constanta 2?
Znajde cos do ok. 400zł ? Do golenia jednego konia 2 razy w roku,wiec mało,ale zależy mi,żeby strzygła a nie zostawiała połowę :/
Polska firma Bass wypuściła ostatnio (albo ja jej wcześniej nie znalazłam, ale przed zeszłą zimą kiedy zaopatrywałam się w maszynkę nie widziałam takiej w ofercie) nowy model maszynki, trochę większą i przeznaczoną do koni, za 450zł. Sądząc po wytrzymałości przy goleniu koni modelu przeznaczonego do psów i kotów, poważnie zastanawiam się nad zakupem.
Oto ona:
http://www.basspolska.com/maszynka-do-strzyzenia-koni-i-bydla.html
powiecie mi ile placicie za poszczegolne rodzaje golenia? najlepiej osoby z okolicy Poznania 😉 zastanawiam sie czy bardziej oplaci sie kupic golarke czy placic komus za golenie (stad pyt ile taka impreza kosztuje)
od razu mowie ze korzystalam z wyszukiwarki i nic nie znalazlam a nie mam czasu czytac tylu stron by sprawdzic czy nic nie bylo z poznania. zalozylam osobny temat cenowy ale zostalam odeslana tutaj. Prosze o pomoc 😉
Marti^^, przeważnie ceny tak od 100 zł za golenie wzwyż, plus jaki dojazd.
Ja właśnie chciałam się zabrać za golenie i kupić maszynkę. Zależy mi na porządnej maszynce, powiedzmy że do ok 1500 zł, bo ma być do golenia wielu koni w zimie. Co polecacie? Najlepiej coś lekkiego, bo jak ostatnio goliłam kumpeli masyznką 3 konie, to ręce mi odpadały 😀
Lov z czystym sumieniem polecam Ci Heinigera Handy, kosztuje ok 1600, a zdarzyło mi się nią raz ogolić 8 koni w pół dnia i dala rade z małymi przerwami na ostudzenie 🙂
somebody, właśnie, jak z grzaniem? Bo kumpela też ma jakiegoś Heinigera, ale grzeje się masakrycznie, pół konia i trzeba pół godziny przerwy zrobić :/
Hmm to może jakaś wiekowa już albo mało oleju daje bo ja spokojnie 2 konie mogę bez przerwy i jest tylko lekko ciepła, tak przy 3 trzeba jej dać chwilę na ochłonięcie. I nie jest to pierwsza maszynka Heinigera którą mam w użyciu i nigdy tak nie było żebym w połowie konia musiała przerywać
Sądząc po wytrzymałości przy goleniu koni modelu przeznaczonego do psów i kotów, poważnie zastanawiam się nad zakupem.
Podlinkujesz który to dokładnie model? :kwiatek:
Myślisz,że do tak rzadkiego użytkowania mogłabym ją kupić?
iskierkowa, ktoś już pisał wyżej, że psy mają inną strukturę włosa, i niestety te maszynki gorzej tną. Poza tym, ostrza są węższe dużo, i golenie tego konia dla niewprawnej osoby to pewnie ponad 2 h... 😉
Owszem, schodzi ok. dwóch godzin, ale jest tania, więc na własne, sporadyczne potrzeby można kupić. No i do trudniej dostępnych miejsc, głowy, nóg, wzorków itp. Chodziło mi o to, że skoro ta jakoś tam daje radę, to przeznaczona już stricte do koni tej samej firmy powinna być przyzwoita.
A co do struktury włosa, to chyba różne konie i o różnej porze roku mają inną strukturę 😀 Bo mojego kucyka elegancko mi zawsze psia cięła - wiosną, latem zimą, jesienią, a ostatnio przy innym, nigdy wcześniej nie golonym koniu myślałam, że zwątpię 🙄
somebody, właśnie, a ile tego oleju Ci schodzi, i co ile oliwisz? Bo kumpela mi kazała oliwić bardzo często, i duuuużo, tak że potem kłaków nie szło wyciągnąć, bo wszystko w środku się wręcz kleiło...
To dobrze, ze się kleiło. Ciężko powiedzieć ile oleju zużywam, co jakieś 10min może, im częściej tym lepiej 😉
w zeszłym roku kupiłam taka tania kocio-psia za około 50zł, starczyło mi na 1 i pół golenia a golenie zajęło mi 3 godziny.
w tym roku ogoliła mi pół konia, więc zainwestowałam właśnie w tę firmy bass. tnie jak szalona, golenie zajmuje może 30min tylko trzeba mieć trochę wprawy bo jak sie nie ma to koń wygląda... mało zachęcająco 😉
Brzask - Busse czy Bass? Bo to roznica 😉
oczywiście że Bass, chwile wcześniej pisałam o ogłowiu busse stąd pomyłka juz poprawiam 🙂