Jedyny sposób aby jakikolwiek z tego typu środków zadziałał to własnie zastosowanie go wewnątrz stajni (do środek do pomieszczeń)
Na zewnątrz pierwszy deszcz go wypłucze
Ja ponadto psikałam tym również okolicę stajni, gnojownik, krzaki, itp... działało bez pudła
Co więcej tym się psika, nie smaruje. Psika dokładnie, wszystko - ściany, sufity, podłogi (cozywiście po zabezpieczniu żłobów)
posmarowanie kilku miejsc nie da kompletnie nic...
Ja używałam opryskiwacza plecakowego - najbardziej ekonomicznie wychodziło i najszybciej/najłatwiej tym działać
czegosw ten deseń: