własna przydomowa stajnia
dużo. U mnie jeden balot na dwa konie starcza na tydzień zimą, ale z siatką tylko- przepakowywane do mniejszych, a w tym roku mam nadzieje- siatka naciągana na dużą belę. Z tego co pamiętam to odpowiednik ok. 30 kostek- po dwie dziennie na konia- 28 tygodniowo😉
I do tego zielonkę mają i jeszcze jęczmieniem karmisz?
Kurcze i im doby starsza na zjedzenie tego?Serio,jestem w szoku jak to możliwe 😁
Nasze konie wcinają naprawdę non stop i balot starczy na 7-8 dni..a nie mamy pastwiska.Nie dałyby rady fizycznie i czasowo zjeść jeszcze więcej a to spore konie-Malta ok 175cm,Szawik niewiele mniejszy.
Może mówicie o różnych balotach wagowo... 😉
rox, też o tym pomyślałam.Ja mam balota na 5-7 dni na 4 konie.Zależy jaki balot i od kogo.
Ale 5 najkrócej .Nie ważne czy kiszonka czy siano ale od tego samego rolnika.Od drugiego gdzie zgniot jest dużo większy mam 7 dni.Przy dużych mrozach 6 dni
Balot 150 kg.
Jęczmień dostają jak pracują, przy czym obowiązkowo na jesień i zimę. Także jak mają pastwisko otwarte to zabieram im ziarno, a i siana nie dostają. Teraz jest sucho, trawa nie chce rosnąć to je wspomagam kostkami siana. Jak się najedzą to zostawią, także to nie jest tak, że konsumują bez oporu.
Trzymajcie kciuki, może na dniach C będzie miała towarzystwo!
Szukałam i szukałam kogoś na "pensjonat", ale z ludźmi dogadać się nie idzie i im 150zł
miesięcznie było za wiele, no fakt- hali nie mam😉
Więc tak jak myślałam trzeba będzie konia kupić.
Jeśli wszystko się uda w ciągu kilku dni
trafi do mnie roczna klaczka (takie brzydkie kaczątko) heheh
Bo spać nie mogę na myśl, że Rude patrzy się w przestrzeń;(
derby czekam na zdjęcia malucha 😀 zdaj relacje jak Rude zareaguje
Mam nadzieję, że Ruda się nią zaopiekuje -bo to taki dzikusek z malca;-)))
Kurcze u Was też taka susza? Nigdzie nie ma trawy 🙁 wszystko wyschnięte na wiór,nawet po drzewami się nie uchowało nic..masakra.Do tego te paskudne gzy,żrą tak,że konie dosłownie we krwi,nic na to cholerstwo nie działa!
u mnie trawy jest, ale koń się buntuje i ze stajni mało wychodzi ;(
U mnie sucho, trawa na pastwisku wybija tylko w miejscach, gdzie względnie cień pada, a tak na samym środku pustynia wręcz. Konie nie idą na nią, chyba że siano im się skończy to wtedy ewentualnie...
derby trzymam kciuki 🙂
U mnie na szczęście jest jeszcze strasznie mokro, ale mamy upały dopiero od dwóch dni. Trawy mam za dużo, a jeszcze za parę dni będę grodzić łąki po pierwszym pokosie 3.85 h 😜 oczywiście podzielę to na dwa pastwiska, żeby od razu nie zadeptały i będzie spokój aż do zimy 😉
też sucho🙁( Podlewam tylko te rośliny na których mi zależy. Konie przed południem wysyłają mi petycje z podpisami o wpuszczenie na stajnie... Dziś mózg zlasował mi się na zawodach w 38 stopniowym upale. Pojutrze może jakiś deszcz. Choć już od jakiegoś czasu go przesuwają wciąż liczę, że zapowiedzi będą odmienne od tegorocznych wiosennych mówiących o ociepleniu 😉
U mnie sucho, trawa wyjedzona do cna. Mieliśmy porządną burzę w nocy więc mam nadzieję że coś tam urośnie... Nie mogę się doczekać przeprowadzki do Polski, gdzie mam bardzo dobrą, żyzną ziemię i drzewa dokoła więc słońce nie spali...
Przynajmniej muchy nie gryzą bo my wśród pól jesteśmy i wieje 😉
U mnie problem taki, że sucho bardzo, trawy zero, much pełno, a koniska chcą do stajni.... Dzisiaj w nocy burza była i trochę deszcz popadał więc mam nadzieję, że coś urośnie... A jak nie to trzeba będzie płot zrobić na drugie pastwisko... A tak w ogóle to czy mi się wydaje czy siano znacznie podrożało?? Teraz z sianem problem. Nie to co rok temu...
u nas sucho, trawe wypaliło na żółto
skosiłam duże pastwisko- pięknie schnie, oby jeszcze wytrzymało ze dwa dni to zbiorę🙂
konie w boksach, w chłodnej stajni-wychodzą wieczorem, jak przestanie smażyc
Dakarowa, w naszych stronach siano potaniało. W zeszłym roku średnio za balot dawałam 50-60 zł, teraz mozna kupić już za 35-40 zł.
Dzis koniska wracają z "włajaży". Miałam nadzieje, ze przez te 3 tyg. ich nieobecności trawa trochę odbije, ale niestety sucho było i odbiły tylko chwasty 🤔.
rany, nie macie pojecia jak ja Wam zazdroszcze...
miec konia u siebie, miec pewnosc ze wychodzi, co dostaje...
bajka
i tak, wiem ile z tym problemu 🙂 i tak bym chciala
U mnie trawa czeka na przybycie moich kosiarek 😉
Niestety przez długie zaleganie zgniłej trawy w wałach z powodu pogody, w niektórych miejscach jest przerzedzona, ale myślę, że się szybko teraz zregeneruje 😉
Stajnia niemal skończona - czeka mnie białkowanie ścian po powrocie oraz wstawienie drzwi.
I tu mam problem... niestety jedyna firma w Małopolsce wypada cenowo najdrożej... a drewniane z tego co się orientowałam wypadają niedużo taniej 🙁
Ma ktoś może jakieś zdjęcia drzwi angielskich żeby podpatrzeć ewentualnie?
Właśnie zaczął prószyć deszczyk 🙇 bo padaniem tego nazwać się nie da... A tak fajnie grzmiało pół godziny temu 😕
Cobrinha trawki zazdroszczę, przez pobyt C w Bydgoszczy moja
łąką przypomina teraz tootalny bush ze wszystkim, w dodatku 2 metrowy 👿
i u mnie nie da rady skosić bo mimo suszy wciąż "za mokro"
Trzymajcie kciuki, może na dniach C będzie miała towarzystwo!
Szukałam i szukałam kogoś na "pensjonat", ale z ludźmi dogadać się nie idzie i im 150zł
miesięcznie było za wiele, no fakt- hali nie mam😉
Więc tak jak myślałam trzeba będzie konia kupić.
Jeśli wszystko się uda w ciągu kilku dni
trafi do mnie roczna klaczka (takie brzydkie kaczątko) heheh
Bo spać nie mogę na myśl, że Rude patrzy się w przestrzeń;(
Derby serio dla ludzi 150 zł w przydomowej stajence to było za dużo??? 🤔 To przepraszam, chcieli by konia za 50 zł utrzymać? 🤣 Ludzie to czasem mają pomysły...
Za 150 zł to byś pewnie nie miała z tego żadnego dodatkowego zysku, to raczej cena utrzymania konia, a gdzie w tym praca przy opiece nad cudzym koniem. I znaleźli się tacy, którzy kręcili nosem? Nie pojmuję 🤔wirek:
Ma ktoś może jakieś zdjęcia drzwi angielskich żeby podpatrzeć ewentualnie?
Ma i załącza. Drzwi angielskie z Anglii 😎
Pamirowa 150zł to i tak było minimalnie bo i tak trzeba by było dołożyć,ale mi chodziło głównie o towarzystwo dla C niż pensjonat czy zarobek.
No niektórym było za dużo, najchętniej to i za darmo wstawili hehehe(chociaż i z za darmo byłby problem)
Chociaż dziś miałam dwie osoby wstępnie zainteresowane, ale jak mówiłam wiecznie czekać nie mogłam i koń już kupiony. (co za tym idzie oferta już nieaktualna)
I tak od około 16lipca już C stoi sama więc to wystarczająco za długo.
A., ale czupryna 😍
swoją drogą mój Klusek to by zaraz z takimi zawiasikami wyszedł heheh
Cobrinha na tym zdjęciu to jemu prawie nie widać grzywy 😉
U mnie jedna kopała w drzwi namiętnie, ale nie wyszła 😉 A siłę ma i waży swoje też.
A odnośnie komarów, meszek i gzów to moje chodzą teraz od 6 do 8-9 rano i od 18 do 20 wieczorem, tylko w tych przedziałach czasowych dają radę wytrzymać na pastwisku... aż żal skręca, że konie latem całe dnie w stajni muszą stać... normalnie jakaś plaga... na dodatek w stajni problem z muchami, też dokuczają chociaż zawsze to mniej niż gzy.
swoją drogą mój Klusek to by zaraz z takimi zawiasikami wyszedł heheh
Hihi, to samo pomyślałam 🙂
Moje bandyty jeszcze drzwi nie dały rady wyeliminować, choć jeden zębami
wygryzł a następnie wyrwał deskę z warstwy zewnętrznej 😀
Wierz mi, Klusek musi mieć pancerne okucia inaczej drzwi na klacie wynosi dosłownie 😉
Szukam czegoś prostego, desek bitych raczej na konstrukcji Z... nie wiem tylko jak ładnie rozwiązać sprawę ewentualnej szpary która powstaje na złączeniu obu skrzydeł.
U mnie jedna z klaczy ma pełną kratę na drzwiach, za karę za zjadanie stajni od zewnątrz 😉