Konie zimnokrwiste i pogrubiane :: Strona 95

harja coldblood
06 lipca 2013 18:02

RatiNa, przykro mi z powodu źrebaka...
Gniada faktycznie kulka 🙂

odpowiedz cytuj

glanek
07 lipca 2013 00:27

.

odpowiedz cytuj

harja coldblood
07 lipca 2013 19:08

glanek, może chociaż trafi niekoniecznie do hodowli, ale w jakieś kochające ręce...
a co do siwego, to ostatnio często zdarza się, że jest brudny 😉 na szczęście można teraz kąpać i kąpać...
dziś chciał być srokaczem...

jak dobrze, że on też lubi kąpiele 😀
A jak tam Atlanta? 🙂

odpowiedz cytuj

glanek
07 lipca 2013 20:02

.

odpowiedz cytuj

RatiNa
08 lipca 2013 08:12

glanek była kryta ogierem Bowen, PKZ 🙂 http://www.bazakoni.pl/horse_92892.html

odpowiedz cytuj

adiar(owa)
08 lipca 2013 10:48

RatiNa, szkoda, że tak się stało. 🙁
Ale on przeszedł podczas waszej nieobecności pod drutem?

odpowiedz cytuj

Gazellasta
08 lipca 2013 10:57

harja on nawet jako i srokacz byłby piękny! 😉 jednak co siwe to siwe 🙂
to i ponownie my - zimowo

oraz wczorajsze 😉

odpowiedz cytuj

RatiNa
08 lipca 2013 13:17

[quote author=adiar(owa) link=topic=4119.msg1821497#msg1821497 date=1373276929]
RatiNa, szkoda, że tak się stało. 🙁
Ale on przeszedł podczas waszej nieobecności pod drutem?
[/quote]

Tak, akurat tego dnia wyjechaliśmy na cały dzień 🙁

odpowiedz cytuj

Edy
09 lipca 2013 10:13

RatiNa a gdzie Bowen stacjonuje?

odpowiedz cytuj

RatiNa
09 lipca 2013 12:28

Edy Bowen stoi w Mawrach 🙂 niedaleko mnie 🙂

odpowiedz cytuj

Edy
10 lipca 2013 09:25

Aaa, to chyba wiem u kogo 😉

odpowiedz cytuj

RatiNa
10 lipca 2013 15:06

Edy u p. Hanusza 🙂

odpowiedz cytuj

glanek
11 lipca 2013 06:59

.

odpowiedz cytuj

Edy
11 lipca 2013 08:24

Gazellasta - widać, że klacz się stara. 🙂
Edy - czemu nie pokazujesz maluchów? 😉

Został nam jeden maluszek . Straciliśmy Pieszczocha 😕 Poniekąd z naszej winy, człowiek uczy się na błędach... Nie chcę o tym pisać.
Fotek aktualnych Matrasa nie mam, jak tylko pojadę do domu obfoce go 😉

odpowiedz cytuj

glanek
11 lipca 2013 15:01

.

odpowiedz cytuj

MajaK Tina 2000-2013
17 lipca 2013 07:37

Kto do Kętrzyna wybiera się w ten weekend?
Po dłuższej przerwie mam zamiar być w końcu 😉

odpowiedz cytuj

PauliL
17 lipca 2013 08:48

Ja niestety nie... Akurat mi wyszedł wyjazd na wakacje wtedy kiedy Kętrzyn 🙁 Moj kolega jedzie z ogierem dwuletnim karym, jego nazwisko Hakowski więc pokibicujcie mu za mnie 😉

odpowiedz cytuj

glanek
17 lipca 2013 11:25

.

odpowiedz cytuj

RatiNa
17 lipca 2013 11:26

glanek Ale pączuś z niej 🙂 Ślicznie wygląda 🙂

odpowiedz cytuj

glanek
18 lipca 2013 17:55

.

odpowiedz cytuj

Cobrinha
18 lipca 2013 17:58

glanek, no jest to delikatnie mówiąc nie fair.
Swoją drogą klient powinien być poinformowany o tym. Swoją drogą można by gdzieś taką ostrzegawczą wiadomość puścić 😉 co by znowu ktoś się nie wkopał...

odpowiedz cytuj

glanek
18 lipca 2013 18:07

.

odpowiedz cytuj

harja coldblood
18 lipca 2013 18:09

glanek, facet chyba sobie jaja robi, przecież o takich rzeczach informuje się wcześniej :/ inni mają słabe ogiery, dlatego nie biorą kasy za powtórkę krycia? co za filozofia... coś chyba jednak musi być na rzeczy z jego ogierem, skoro tak słabo zaźrebia 😉

odpowiedz cytuj

Sio nowe wcielenie marchewki
18 lipca 2013 18:29

No skoro ten ogier taki suuper,że za każde krycie się płaci to chyba każde powinno być 100% skuteczne 🙇

odpowiedz cytuj

glanek
18 lipca 2013 18:38

.

odpowiedz cytuj

NomNom hohoho.
18 lipca 2013 23:10

Przedstawiam nasze dwa siwe grubaski 😀

Bolek

i Lolek 🙂

brudasy 🤣

edit. poprawiłam linki

odpowiedz cytuj

glanek
19 lipca 2013 07:37

.

odpowiedz cytuj

NomNom hohoho.
19 lipca 2013 09:26

glanek zdarza się,ale rzadziej, Boluś zdecydowanie bardziej mi pasuje 😉
chłopaki wszechstronne, pod dzieciakami śmigają, w tereny super, wóz pociągną 😀

odpowiedz cytuj

Edy
19 lipca 2013 09:27

glanek to jest przesada, kiedyś pazerność zgubi tego człowieka. Zdarza się,że niektórzy właściciele ogiera żądają kasy za powtórne krycie, ale zwykle jest to 100 - 150 zł. Ile razy kryliście klacz u tego Pana, do pierwszego odbicia? (napisz mi na pw o kogo chodzi, jeśli to nie tajemnica)
Ehhh...a ja znowu nie pojadę do Kętrzyna :emot4: już z 5 lat nie byłam, zawsze coś...
NomNom Ty chyba tu nowa, napisz coś o siwkach 🙂

odpowiedz cytuj

NomNom hohoho.
19 lipca 2013 09:45

Siwusy są mojej trenerki,a właściwie jej ojca 😉 Przyjechały do nas zimą ze stajni, w której zaczynałam swoją przygode z jeździectwem.
Na codzień tuptają sobie w rekreacji, zwożą trawe, a zimą zaprzęgamy je do sań 😀
dla mnie jazda na tych olbrzymach to taka odprężająca przerwa między treningami 🙂
chłopaki to jakaś mieszanka perszerona z czymś, niestety się niezbyt orientuję.

odpowiedz cytuj