korysindex4, A ja nie, bo nadal trzymam się wersji, że klaczka tego wozu nie ciągnie 😎
Met, też tak sądzę, inaczej alequsandra to... zombie?
Wybaczcie, o tym nie pomyślałam.
piotrowska, si, jestem cudem 🙂
aleqsandra ,rozwiń myśl bo mi głowę zepsułaś :kwiatek:
Mamę oczywiście udało się uratować?
Ale offtopując nadal,w tym roku pomagano ,,kleszczami'' żonie mojego znajomego i kolejne dziecko z zupełnie niewładną rączką będzie chodzić po świecie.A płód był duży i prosili o cesarkę ale lekarz odmówił.Aż mnie złość bierze,choć z zawodu wyuczonego jestem z tamtej bajki.
orjentica, tak, lekarze ją odratowali, zresztą nie bez komplikacji, ale można uznać, że jako dorosły człowiek mogła funkcjonować w miarę normalnie (czas przeszły, bo w dzieciństwie dużo problemów zdrowotnych a obecnie niepełnosprawność)
wrócę jeszcze do wielkości źrebaka: wg mnie nie powinniśmy porównywać końskich ciąż i porodów i młodych do ludzkich z jednego zasadniczego względu: źrebak musi od razu wstać i być ewentualnie gotowym do ucieczki razem z matką...
dzieci ludzkie wyjątkowo długo się inkubują zanim będą sprawne fizycznie choćby w podstawowym zakresie...
też o tym pomyślałam, ale nie wiedziałam, jak to napisać, żeby jeszcze bardziej nie gmatwać 😉
Czy taki konik faktycznie może uzyskać licencję? Jako co, no bo przecież nie NN.
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/7328
emptyline, jako maly kon.
Nie wiem, czy u ludzi wzrost rodziców wpływ na wielkość noworodka, pewnie nie. Ale wydaje mi się, że skoro u bydła pokrycie małej krowy wielkim buhajem rasy z natury mocno umięśnionej skutkuje cielęciem większego kalibru niż cielę tej samej rasy, co matka - i to akurat jest potwierdzone w praktyce...
Nie, nie jest to absolutnie niczym potwierdzone i są to jakieś farmazony! Zupełnie czym innym jest wielkość - wzrost , a wielkość - masa!
Fakt, pokrycie HF-ki o wadze 400kg buhajem BB o wadze 1300kg spowoduje problemy. Ale chodzi o masę, a nie wzrost!
Jeśli klacz zimnokrwistą o wzroście 150cm pokryjemy ogierem pełnej krwi o wzroście 175cm to nie ma szans na problemy z porodem! (no, jakieś są, ale standardowe 😉 )
Jeśli natomist klacz pełnej krwi angieleskiej o wzroście 175cm pokryjemy ogierem zimnokrwistym o wzroście 150cm, może być ciężko, mimo iż ogier spoooro MNIEJSZY od klaczy.
Tu nie chodzi o wzrost, a o budowę kośćca! Nie o wielkość źrebaka, a o jego szerokość obręczy barkowej przede wszystkim (choć i rozmiar głowy oraz miednicy, ale to ma mniejsze znaczenie)
http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzet/szczegoly/65232?no na pewno wygodny pfiff jedyne co sie zgadza to widać że wielo godzinne tereny ma za sobą
[quote author=aleqsandra link=topic=190.msg1814116#msg1814116 date=1372419189]
i kolejne by the way, cieszę się, że Waszym znajomym się udało, ale mojej babci prawie się nie udało, mama przy porodzie ważyła 4,3 kg, rodziła się ponad 12h i urodziła się martwa...
Twoja babcia urodziła Twoją mamę martwą? W takim razie jesteś cudem 😜
[/quote]
może reanimacja pomogła?
czas zgonu określa się chyba już po reanimacji, co? tak przynajmniej jest na filmach 😂
Moja koleżanka też urodziła się bez słyszalnego tętna, przez kilka minut nie dawała znaków życia, lekarz już mówił że nic nie mogą więcej zrobić. Za pewne o takie coś chodziło, a wy piszcie off topy i róbcie sobie jaja dalej. Gdzie jest moderator?!
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/5546
podpinam się pod ogłoszenie;p
Znam tą dziewczynę, ale na szczęście nie osobiście. Chodzi do szkoły, do której i ja chodziłem
[quote author=derby link=topic=190.msg1817443#msg1817443 date=1372789167]
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/5546
podpinam się pod ogłoszenie;p
Znam tą dziewczynę, ale na szczęście nie osobiście. Chodzi do szkoły, do której i ja chodziłem
[/quote]
jaki zaszczyt 😎
U klaczy i u suk płód dopasowuje się do wielkości macicy, u bydła zachodzi tzw. "niestosunek porodowy" i dlatego prowadzi się dobór bydła, czyli nie kryje sie małych ras, dużymi.
[quote author=korysindex4 link=topic=190.msg1817552#msg1817552 date=1372796255]
[quote author=derby link=topic=190.msg1817443#msg1817443 date=1372789167]
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/5546
podpinam się pod ogłoszenie;p
Znam tą dziewczynę, ale na szczęście nie osobiście. Chodzi do szkoły, do której i ja chodziłem
[/quote]
jaki zaszczyt 😎
[/quote]
no własnie bardziej mi wstyd 😀iabeł:
korysindex4, trzeba było się nie przyznawać 😁
Zaczęły się wakacje, więcej będzie takich ogłoszeń.
Z fejsa:
Klacz Costa Serena,
gniada, 140 cm w kł, 6 lat, ujezdzona, skreca ujezdzeniowo,
teraz bardziej w skokach chodzi
skacze w siodłe 120 cm, tylko tyle poniewaz tylko ja na niej jezdze a boje sie troszke skakac(upadek) w tunelu idzie 140 cm z zapasami zadko sie zdarza ze odmawia skoku
Wtf znaczy ze skreca ujezdzeniowo?😀
domyślam się, że koń wygina się w zakręcie a nie wchodzi w niego prosty jak dyszel, ale to tylko moje przypuszczenia...
moim zdaniem pisał to jakiś laik 😀iabeł:
"Skręca ujeżdżeniowo" - może to znaczy, że nie trzeba na bezczela z całej siły ciągnąć wewnętrznej wodzy wyginając koniowi łeb, żeby jakoś wleciał na azymut do skrętu 🤣
to znaczy że skręca tylko pasażując.
Serio serio nie wiem co autor mial na mysli :P
chociaz sadzac po reszcie to pewnie skreca 'zebrana' 😀iabeł: