Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
tunrida kuruj się :kwiatek: Okropnie się choruje w upał.
Musiałam dziś odwołać jazdę konną bo w drodze do szkoły młoda się tak wyłożyła na hulajnodze, że pościerała caluteńkie kolana. Była taka rozpacz, że szkoda mi się jej zrobiło i zostałyśmy w domu. Na obiad obiecałam jej pizzę więc kolejna próba przede mną 😀iabeł:
A ile zjadacie takich naleśników, np. na śniadanie? Wiadomo, zależy jaki próg kalorii na dzień ma ktoś ustanowiony, ale orientacyjnie. Jeden klasyczny naleśnik na
ilewazy ma 170 kcal.
Z kolei jakaś użytkowniczka z komentarzy wyliczyła, że z jej przepisu
mój przepis: 8 łyżek mąki, 1 jajko, woda do uzyskania konsystencji, szczypta soli. Standardowo 1 łyżka mąki to 1 naleśnik ale najczęściej wychodzi ok 8-9 naleśników kwestia ilości wody. Smaże pierwszego na kropli oliwy z oliwek reszta bez tłuszczu. Są przepyszne i pasują na słodko jak i do mięsa, warzyw 🙂jeden ma 77 kcal.
Ciekawi mnie to, bo na diecie zrezygnowałam kompletnie z rzeczy typu naleśniki, a uwielbiam, fajnie byłoby czasami zjeść.
subaru2009, spoko przepis. Zaraz wyliczę kalorie na jednego 😀
Bay wychodzi całkiem ok, jak ktoś umie robić umiejętnie , to zrobi z tego 4, ja wprawy nie miałam, więc wychodziły mi 3 , zjadałam od razu albo zostawiałam jednego na później, kcal nie wychodziło dużo 🙂 na pewno dużo mniej niż zwykłe z tego co pamiętam
dzięki lachonki :kwiatek:
biorę się za robotkę
Bay, wszystko zależy od składników jakich i ile użyjesz. Naleśniki mojej mamy są z ogromną ilością otrębów. Kocham je.
Orientujecie się ile kcal ma tortilla? Sam naleśnik?
Nalesniki mozecie robic tez w wersji weganskiej- wtedy beda mialy jeszcze mniej kalorii. Po prostu mleko roslinne (kazde), maka, byc moze otreby, albo zarodki pszenne, odrobina soli, ew. ciut proszku do pieczenia. No i patelnia ceramiczna /teflonowa(-> brr) jest niezbedna. I juz 😉
moja tortilla o średnicy 24 cm ma 181 kcal 🙂
Każda tortilla ma około 180-200, niestety 🙁
Pandurska- mleko roślinne ( sojowe np, tak?) jeszcze znajdę, ale zarodki pszenne? Szukanie składników zajmie mi tyle czasu, że mi się naleśników odechce. 😉
U mnie ostatni miesiąc to jakaś masakra 😤 Coś czuję, że Wy wszystkie w tym wątku się mega wylaszczycie, a ja nie dość, że będę musiała zwiększyć ilość ćwiczeń, to jeszcze na dietę będę musiała iść, bo tak mnie tłuszcz zaleje 😤
2 miesiące fajnych, regularnych ćwiczeń, a później wszystko przez zaliczenia i sesję tak się skiepściło 😵 Jem nieregularnie i mało zdrowo, ćwiczę stanowczo za mało, piję za mało wody, wciskam w siebie fastfoody i czipsy paprykowe na potęgę, szczególnie, jak się uczę. I jeszcze przez te upały nic mi się nie chce...
Do 24 dziś muszę wysłać pracę zaliczeniową, jutro z rana mój chłopak wraca do Niemiec (ale i tak coś czuję, że jeszcze dzisiaj zaliczymy jakiś fastfood!), więc dam sobie trochę czasu jeszcze (poleżę plackiem na trawniku, może trochę mi się tłuszcz wytopi) i powoli zacznę wprowadzać organizm na właściwe tory.
Gdzieś widziałam zarodki pszenne.. tylko kurde gdzie..
Mleko sojowe ma smak podobny do mleka? Jest zjadliwe? 😀
tylko kurde gdzie..
Pewno na allegro. Przynajmniej ja tam kupuję. Wszystko czego nie mam u siebie. 🤔
Gdzieś widziałam zarodki pszenne.. tylko kurde gdzie..
Mleko sojowe ma smak podobny do mleka? Jest zjadliwe? 😀
Smakuje inaczej niż mleko, ale jest dość smaczne, ma taki jakby lekki pudrowy posmak, nie wiem czy dobrze to opiszę, po prostu taki posmak jak nieugotowany, rozmieszany kisiel 😉 Kup małe na próbę.
[quote author=JARA link=topic=89332.msg1807365#msg1807365 date=1371731357]
tylko kurde gdzie..
Pewno na allegro. Przynajmniej ja tam kupuję. Wszystko czego nie mam u siebie. 🤔
[/quote]
Albo czytałam o nim 😁
Za 15 minut wychodzę z pracy i idę do przychodzi odebrać wyniki badań. Trzymać kciuki 😉
JARA zarodki pszenne o ile dobrze kojarzę powinny być w Simply na Hubskiej lub w Kauflandzie przy A. Karajowej 🙂
JARA, tunrida, zarodki pszenne są w supermarketach typu Kaufland, intermarche, e.leclerk - na dziale z płatkami owsianymi lub jakimś dietetycznym/BIO.
leclerca tylko mam z tych, które wymieniłaś. Z czystej ciekawości popatrzę czy są. A wy zróbcie te naleśniki i powiedzcie czy jadalne. 😉
14😲0, na termometrze +35' w cieniu, a ja podjęłam wyzwanie i zrobiłam killera 🙂
Jestem z siebie dumna 🙂
Hej lachony, u mnie rzeźnia! "szczygłam" jednego psa prawie 3 godziny, plecy mi odpadają!
Na wadze dziś 73,6 😎 jeżeli obliczymy wg wzoru "lachon - 12 kg", to tak, jestem lachonem 😁
Jedzeniowo super, jak już od ponad miesiąca.
Aaaaaaaa! Jak byłam wczoraj na siłce, to był ten babon, co się lansował. I co się okazało, że to jest córka gościa, od którego kupowałam parę razy owies i ma stadko hucułów.
Resztę jeszcze napisze, bo musze lecieć!
JARA ja piję tylko sojowe i nie czuję różnicy w kawie czy z musli 😉 Ostatnio też miksuję napój ryżowy
http://www.alpro.com/pl/ryz?gclid=CNGY9sLk8rcCFU0V3godbVMAiw z owocami i wychodzą mi mega koktajle 😀 Z tym, że nie piję mleka normalnie ze szklanki zamiast wody, a tu jest różnica między sojowym a krowim 😉
pokemon, gratulacje!!!
Kurde, co Wy z tymi dietetycznymi naleśnikami? 🙂 naprawdę można zrobić normalne ciasto, z mąką, jajkiem, mlekiem i wodą, usmażyć na suchej patelni i zjeść. Bawić się w jakieś zarodki, otręby, w imię kilku naleśników, których się nie je codziennie? 🙂 podziwiam, ja chyba zbyt leniwa jestem.
Cierp1enie, wow! Ja chyba dzisiaj rezygnuję z biegania, ledwo da się wytrzymać..
Odebrałam wyniki badań.
Cholesterol całkowity 120 (140-200)
MCH (morfologia) 26,3 (26,5-34,00)
Cała reszta w normie.
Laski, ja zarodki pszenne kupuje jak jestem w PL w Carefourze z firmy Sante. Najczesciej sa tam, gdzie stoi jedzenie dla diabetykow lub paszteciki sojowe. Polecam zarodki, bo to samo bogactwo roznych skladnikow. Oto cala lista 😀
Wartość odżywcza w 100g produktu
Wartość energetyczna
1498 kJ / 356 kcal
Białko
30,5 g
Tłuszcz
10,4 g
Węglowodany
35,0 g
Błonnik
15,5g
Witamina E
15,1 mg (151%)*
Tiamina (wit. B1)
2,1 mg (29%)*
Ryboflawina (wit. B2)
0,53 mg (33%)*
Niacyna (Wit. PP)
6,3 mg (35%)*
Witamina B6
2,5 mg (125%)*
Fosfor 1190 mg (149%)*
Żelazo
10 mg (71%)*
Magnez
350 mg (117%)*
Cynk
16 mg (107%)*
Co do mleka roslinnego, to ja nie przepadam za sojowym i ze wzgledow jego wlasciwosci zaflegmiajacych unikam. Kupuje najchetniej migdalowe, laskowe, ryzowe. Ale na sprobowanie oczywiscie mozecie brac. Lepiej kupic smakowe np. waniliowe, bo takie "gole" jest srednie w smaku, ale ma tez mniej kalorii.
tunrida mleko sojowe znajdziesz w biedronie, a jak nie to Tobie nie-wegance nie szkodzi uzyc mleka 0%
Tutaj macie kilka pomyslow na weganskie nalesniki jako zdrowsza alternatywe takze dla dietujacych:
http://badzweganinem.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?835016
Eee...no chyba, że one hiper, super fajny smak mają. Ja jestem żądna nowych smaków. Ale dobrych smaków. Dlatego każę komuś wypróbować, kto nie jest wege. 😁
Zgłaszam, że nadal umieram. Normalnie masakra. Ptasia grypa to się już skończyła, czy to nadal aktualne? Bo czuję się tak, ze jakbym miała, to bym się nie zdziwiła. Staram się mało jeść i jakoś mi się udaje. ( a ja w chorobach żrę, żeby jedzenie drapało gardło i przynosiło ulgę w bólu) Ale się trzymam.
Pandurska- nie mam carefoura. Ale normalnie aż pójdę do leclerka i poszukam tych zarodków. Z ciekawości. Tylko muszę stanąć na nogi.
tunrida - matko, trzymaj się bidulko, w taki upał chorować to przechlapane po całości
zen - ja też przymierzam się do biegania, ale czekam na ochłodzenie i wtedy zacznę
ja jadam ostatnio naleśniki stuningowane - czyli mąka pszenna zmieszana z żytnią i hej, jem bez wyrzutow sumienia na śniadanie, w końcu to węgiel, a węgle też są potrzebne.
ja naleśniki robię z mąki gryczanej, lub mieszam białą pszenną z pełnoziarnistą.
tunrida, spróbuj mleko bez laktozy, jest duuuużo słodsze niż takie zwykłe, a kalorycznie wychodzi podobnie lub nawet mniej. ciężej je dostać, ale np. w realu stoi tam gdzie mleczka do kawy.
ryżowe i sojowe to niestety napoje, które są dosładzane, najgorsze jest syfiaste alpro.
Domyślam się, że Alpro jest równie syfiaste co Łaciate czy inne krowie kartonowe 😉
nie wiem, a do łaciatego dosypują cukier? nie wydaje mi się, ale mogę się mylić bo nie pijam.
niestety ich mleko laskowe i migdałowe jest bardzo dobre i czasami kupuję, ale to są wyjątki bo sojowe i ryżowe mają okropne.