Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka

arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
01 czerwca 2013 19:11
No i macie. Tyle skrajnych opinii. Widocznie każdemu odpowiada co innego, bo tyle jest firm, a żadna jeszcze nie splajtowała!
[quote author=Chainsy link=topic=153.msg1774225#msg1774225 date=1368447116]
[quote author=arabiansaneta link=topic=153.msg1772356#msg1772356 date=1368259226]
A Casco Youngster ktoś ma? W opisie same superlatywy, a jak jest naprawdę?

Miałam styczność z tym kaskiem. Ale żeby on był super? Nie, moim zdaniem przeciętny, zupełnie nie wart swojej ceny.
Też właśnie szukam nowego kasku - youngstera nawet pod uwagę nie biorę (już pomijając, że wizualnie mi nie odpowiada).
[/quote]
A według mnie super kask. Leciutki i przewiewny. Ja polecam.
[/quote]
Ja dalej będę twierdzić, że można taki sam fason, niczym się nie różniący kupić z innej firmy i to wiele, wiele taniej. Dlatego piszę, że nie wart ceny 😉
Mozzi - dzięki  :kwiatek: strasznie mi się podoba ten kask.

a znajdę gdzieś podobny kask z brązowymi skórzanymi elementami??
Zła jestem. Spadłam ostatnio z konia i mój Casco Mistrall nie przeżył. Spadłam na plecy, kaskiem na pewno nie walnęłam, a już na pewno nie mocno. Z początku myślałam, że tylko żyłka od regulacji, a wczoraj się przyjrzałam i cały kask mi pękł, na łączeniu. Jak bym mocniej uderzyła (już nie mówiąc o poważnym upadku...) to chyba by rozpadł się na części pierwsze... Jestem zła!!!
Nirv, no właśnie spełnił swoje zadanie. Nie wiem na co być złym. Tak działają kaski. Mają się rozpaść i pochłonąć energię z uderzenia.
epk, no jasne, ale zawsze wydawało mi się, że ma pękać przy uderzeniu. Ja mam foty z tego upadku i relacje kilku osób i nie spadłam na głowę tylko na plecy i tyłek, a głowa mi delikatnie opadła na ziemie jak już dobrze na niej leżałam (ja spadając podkulam głowę do przodu). I stąd też jestem zła - kupiłam kask w październiku, pojeździłam 3 miesiące (w między czasie kontuzja Pamsa) i muszę kupić nowy kask... 😉
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
03 czerwca 2013 12:44
Może to był jakiś felerny egzemplarz? Szkoda, bo jednak swoją cenę to ma.
Żeby zobaczyć, czy na bank nie uderzyłaś głową, to by trzeba na kamerę nagrać 😉. Czasem jest tak, że uderzenie głową to ułamek sekundy i głowa odbija i wydaje się, że nic takiego nie było. Od przelatywanie przez powietrze kask nie pęka. Poza tym to delikatne opadanie głowy na ziemię to też może być wrażenie a nie rzeczywistość.
epk, seria zdjęć wystarcza 😁 Co by nie było - jestem zła, bo znowu muszę zainwestować w jakiś kask 😉
epk, seria zdjęć wystarcza 😁 Co by nie było - jestem zła, bo znowu muszę zainwestować w jakiś kask 😉


No niestety nie wystarcza - raczej kamera slow motion. Nieważne. Skoro pękł kask mogła pęknąć i głowa. Ale faktycznie najstraszniejsze jest to, że trzeba kupić nowy.
Jak się ma rozmiarówka GPA do Tattini?
Ja kilka dni temu też spadłam z konia i spadłam na tyłek, ale siła przyciągania była tak duża, że przechyliło mnie i walnęłam głową. Kask z tyłu cały porysowany, ale przeżył bez pęknięcia. Na szczęście lekko uderzyłam.
Na co dzień będę jeździć w nim, a na specjalne dni chcę kupić sobie ładny, elegancki kask. Tylko na razie nie wiem jaki ❓
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
03 czerwca 2013 19:38
Bo oferta jest taka duża, że trudno jest się na coś zdecydować, żeby się nie wpuścić. Dlatego mile widziane są opinie użytkowników różnych kasków, z różnych grup cenowych, niekoniecznie z najwyższej półki.
ma ktoś taki kask?
prawie się dziś ugotowałam w swoim kasku Tattini  🤣
rozglądam się za czymś bardziej przewiewnym, możecie coś polecić? Chciałabym się zmieścić w granicach 400zł  👀
Casco są świetnie wentylowane. W sumie wszystkie modele.
ae za 400zł masz Mistralla z Casco, mi bardzo odpowiada, bo jest przewiewny, włosy nawet po treningu w upale są suche po zdjęciu kasku  😉
hanexxx, Ładny! Gdzie można go dostać poza sklepem w Republice Południowej Afryki wyskakującym w googlach 😉
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
06 czerwca 2013 07:07
ja od około 2 miesięcy użytkuję CSO aix. Kupiłam ze względu na klasyczny wygląd i kolor - brązowy. Kask na głowie wygląda bardzo ładnie, zgrabnie.

Dodatkowo jest przewiewny bo ma wywietrzniki z przodu, z góry i z boku przechodzące lekko do tyłu. Ma też odpinaną wyściółkę. I jest bardzo lekki - prawie jakby się nie miało nic na głowie.

Kask bardzo na plus - polecam.

O taki:
dziewczyny zostawić czy puścić w świat? Nie wyglądam jak muchomorek?
IMO raczej puścić. Trochę wygląda jakby był za wysoko. Daj porównanie do innego kasku to zobaczymy 😉
No własnie..bo te kaski są płytkie  🤔
Dramka, ja mam ze wszystkimi taki problem. 99% kasków muszę mieć w rozmiarach dziecięcych. Co za tym idzie są płytkie i też mam je zazwyczaj wyżej niż powinnam, ale nic na to nie poradzę. Albo tak albo tak - kasków pod kształt głowy chyba jeszcze nie robią 😉
Ja noszę rozm 54/55 więc..

fotka w moim
ash   Sukces jest koloru blond....
06 czerwca 2013 13:17
Dramka, zdecydowanie puścić w świat.
Lepiej wyglądasz w swoim!
🙁 ok..
epk, Cavallia dzięki 🙂
a ktoś może coś powiedzieć o tym Equi Theme?
Puma jak się nie mylę to w okserze 😉
Dramka nie puszczaj! Ładnie wyglądasz, masz rację, że one są płytkie ale to nie wygląda źle. Te kaski są bardzo w moim typie 😉 sama nawet miałam i uwielbiałam go mimo że był o rozmiar za duży i trochę mi leciał na oczy 😉 potem go sprzedałam bo myślałam, że kończę z jeździectwem a jak się okazało teraz wracam do koni i już nie mam swojej kochanej muchy 🙁 a teraz nie mogę sobie pozwolić na nową bo mam mnóstwo wydatków związanych z kupnem konia i jego wyprawką 😉
Także Dramko zostaw go sobie  😀
ae ja posiadam, jestem dosyć zadowolona, ale drugi raz bym nie kupiła. Rozregulowało mi się pokrętło, przez kask nie przylega za dobrze + wentylacja bardzo średnia, ale jak chodzi o wytrzymałość to nic się z nim nie dzieje. Mam go ok. 3 lat, nie ma żadnych uszkodzeń itp. chociaż przy upadku o ile dobrze pamiętam nie miał okazji się sprawdzić. Zdjęcie mam tylko takie, jeżeli chcesz mogę wieczorem z drugiego komputera wygrzebać zbliżenie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się