Kącik Małolata...:D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a510e30547fded52.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9dc3581a63d3dc3a.html

Haha, ale te stringi są... brzydkie xD ot co, 3 sznurki i kawałek materiału. Nic specjalnego  😁 Najchętniej bym reklamację złożyła, bo przecież jak już coś wysyłają, to niech to będzie porządne!  🏇

Przy wejściu na tę stronę wyskoczył mi komunikat że są tam treści dla dorosłych. Osz ty diablico  😂

Ja bym ją zwróciła na twoim miejscu. Dla mnie wygląda to jak byle jak byle gdzie zszyty kawał szmatki. A poza tym będziesz musiała cały czas dekolt podciągać do góry jak będziesz tańczyć. No chyba że chcesz żeby ci coś wyskoczyło  😁

Też bym zwróciła, chociaż na Tobie i tak wygląda lepiej niż w tym ogłoszeniu..no ale nadal mi się nie podoba.  😉

Zapomniałam że Wam dam linka i zaznaczyłam opcję "dla dorosłych"  😂

No to poszukiwań ciąg dalszy..  😵 Tyle że nie jestem pewna czy mogę zwrócić-wymienić owszem, ale ze zwrotem chyba nie jest tak różowo..

A jak wam wtorek minął, dziewczyny? 😉

Każdy przedmiot zakupiony w internecie możesz zwrócić w przeciągu chyba 10 dni bez podawania przyczyny.

Uff. A już myślałam że tam jeszcze jakieś fotki dodałaś  😁 Jak z wzrotem nie wiem. Nie kupuję ciuchów w necie. Widziałam dzisiaj w Bytomiu takie śliczne sukienki i to w niskich cenach. Tylko nie wiem jak z cenami i rozmiarami bo oglądałam tylko wystawy i przelotnie wieszaki.

Wtorek minął hm.. deszczowo. Byłam na wycieczce klasowej w Bytomskim Centrum Kultury, cały czas się śmiałam jakiś konkurs o powstawaniu filmów był i musiałam wyjść na scenę. W proteście nie odpowiedziałam na ani jedno pytanie i zmieniałam temat i zaprzyjaźniłam się z prowadzącym. Przyszłam do domu i pierwsze co zrobiłam to przebrałam się w bluzkę i bluzę mego byłego się położyłam. Spałam chyba z 4 godziny.  🤔wirek:

oo, to dobrze. Będę się musiała z moimi stringami pożegnać  😂

Tak szczerze to już mi się odechciało tego komersu. :/

ej doradźcie mi, czy chodzić w związanych włosach czy nie? Bo nie umiem się zdecydować i mam wrażenie że i tak i tak wyglądam źle.

Związane : kliik i kliiiiiik

rozpuszczone: kliiiiik

infatil - to zależy jak ci wygodniej. Ja np. jeszcze miesiąc temu chodziłam tylko w rozpuszczonych włosach. Zerwałam z chłopakiem (ależeśmybylirazemdłuugocałe3dni!) i chodzę tylko w upiętych. Ja zdania nie mam jeśli chodzi o ciebie bo w upiętych też ładnie wyglądasz.

Aniolecze (a raczej diablico) - głowa do góry. Znajdziesz dużo lepszą kieckę (jeśli o kieckę właściwie chodzi).

infatil, związane  😀

Matuzaalem, jasne że kieckę.. Chyba ze mój polonezowy partner straci cierpliwość to wiecznie mylącej strony dziewczynki i zostanę bez pary, to wtedy będzie kicha  😂

infantil i tak i tak dobrze 🙂 zalezy jeszcze jak sie ubierasz, jaki masz make up, gdzie wychodzisz, nie ma co sie trzymac dlugo jednej fryzury.

coraz bardziej nienawidze mojego liceum.
dzisiaj dowiedzialam sie ze mam na jutro zaliczyc semestr z wosu.
wlsnie skonczylam. semestr w 1 dzien. 70 stron przepisane. Najwazniejsze fakty to jedynie 12 stron A4.
jak tego nie napisze to obiecuje ze ide sie powiesic.
a w nastepnym tyg jeszcze geografia. mozg mi paruje. dobranoc!

wstajemy małolaty!  🏇

co tam slychac? wszyscy pilnie sie ucza? 🙂

taa ja wlasnie ze szkoly wyszlam  😎

Ja napisałam sprawdzian z WOS i jeszcze troche do domku 😅

infatil, czyżby nieplanowane wolne?  😎

jak najbardziej planowane 😉 Byłam tylko na sprawdzianie z matmy (a raczej zaliczeniu... no i z 4 mogę się pożegnać, ale nieważne...). Chora jestem i nie chciałam w szkole siedzieć to rano mama mi machnęła zwolnienie  😉

aa no chyba  że tak.  🤣

Kurde, taaaka ładna pogoda jest, a ja wcinam ciastka.. I wyklinam na siebie, że kiedyś przerwałam dietę.. Doszłam do -1 kg tygodniowo, a tak to już zdążyłam to nadrobić.. Gdybym była twardsza, to kurde nie musiałabym się dzisiaj wstydzić i na luzie wyszłabym w obcisłej sukieneczce.  😫 Jestem na siebie strasznie zła. I chyba zacznę od nowa.. Tylko funduszy brak i wsparcia. To wsparcie byłoby potrzebne. Bo ja z tych ludzi co się szybko zniechęcają, tym bardziej jak ciągle słyszę "nie uda ci się".. Kurcze. Dzisiaj usłyszałam że mam straszny brzuch i żebym zapięła bluzę. 😲 Biorę się za siebie. Chyba.

Uff wyżaliłam się. Znowu.

takie "nie uda ci się" motywuje najbardziej. Przynajmniej mnie. Kij ci w oko, uda mi się i to udowodnię 😀iabeł: i nie tylko odchudzania się to tyczy.

Siedzę, zamiast na informatyce, w zatłoczonym autobusie do Warszawy. A co 🏇

maiiaF, niegrzeczna Ty!  😀iabeł:

anioleczek.97, ja? Skądże znowu 😁 przykładne dziecię ze mnie, pomijając te wszystkie dni wagarów w zeszłym tygodniu, to wręcz wzorowe 😀

notbelieve - łaaaał kogo tu przywiało.

Ja utwierdziłam się w przekonaniu że nienależy nikomu ufać. Nawet "przyjaciołom" bo wszyscy wszystko wykorzystają przeciwko tobie. Ale nie ważne.

Z końmi mam zastój od jakiegoś roku może dwóch. Jeżdżę raz na miesiąc czy raz na dwa miesiące jedynie rekreacyjnie i zastanawiam się czy dalej to ciągnąć czy nie. Bo kasa by się przydała, ale koni mi będzie strasznie brakować.

Aniołeczek (diablico ty  😁 ) e tam. partnerem się nie przejmój. Znajdziesz sobie w razie czego innego.

Matuzaalem, co do zaufania to się zdecydowanie zgadzam, a do tego jeszcze się dzisiaj przekonałam, że na wsparcie jakoś nie bardzo mogę liczyć. Jak przyszło co do czego to i tak ryczałam dobre pól godziny w ramie innych osób, a ta nawet się nie spytała o co chodzi. Ale za to przekonałam się, że mam dwie osoby, którym zawsze mogę się wypłakać, a jednej na 1000% 😉

Anioleczek, możemy się motywować nawzajem, bo ja też się sama jakoś nie mogę zebrać, a przydałoby się. 🙂

kaszmirowa - chyba każdy ma koło siebie takie osoby. I po raz kolejny straciłam wiarę w ludzi. I w chłopaków. W chłopaków najbardziej. Podtrzymuję że facet to świnia. Przepraszam wszystkich chłopaków małolatów.

Matuzaalem, mnie bardziej zdziwiło zachowanie tych osób, bo bym się po nich nie spodziewała. Niestety bardziej odczuwam to drugie zdziwienie - przykre. Ale wiary w ludzi to ja dawno nie mam. Życie...

Kaszmirowa - witaj w klubie. sobie dzisiaj to wszystko przemyślałam i stwierdziłam że powinnam się trzymać z tymi prawdziwymi przyjaciółmi. A że zwijam się z bólu i nie mam co robić to siedzę przeglądam książki i wystawiam je na tablicę  😁

Mało osób tu ostatnio bywa, ale może któraś z warszawskich małolat ma ochotę się jutro spotkać? 😎

Ja bardzo chętnie!  😀

o proszę, jaki szybki odzew! 😁 zaraz napiszę pw 😀

koniec roku to poprawiają oceny a nie siedzą przed kompem jak ja  😁 Świadectwo nie będzie zbyt piękne ale za to będę mieć aż 3 z geografii  😅

małolaty a jak tam wasze końskie sprawy?