Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

woda utleniona działa cuda na gardło

Dopiero doczytałam...szafirowa my dopiero dziś byliśmy na pierwszej wizycie w przychodni. Jakoś wcześniej mi było nie po drodze. Fajnie że wszystko oki już z oczkiem!
U nas Pani doktor zachwycona Adasiem, że bardzo symetryczny, że pod względem neurologicznym wszystko cacy a napięcia mięśniowego to tylko pozazdrościć (to jej słowa). Powiedziała że mam idealne dziecko 😉 Hehe szkoda tylko że wrzaskuna 😉
Żeby za pięknie nie było to mógłby ważyć mniej. Bo ma teraz 5160 gramów 😉 Jest w 75 centylu.

Muffinka aż taki krzykacz? 🙂 przejdzie pewnie 🙂
Cierp1enie super,dzięki czekam na zdjęcia 🙂

[quote author=kkk link=topic=74.msg1786022#msg1786022 date=1369581367]
🤬 mąż mnie zaraził 🙁 co mogę wziąć na drapiące i bolące gardło?? płukanie wodą z solą nic nie dało  😵

Próbowałaś płukać zaparzoną korą dębu ?😉
[/quote]

nie JARA, dęby miałam za daleko od domu 😉 lekarka kazała mi płukać septosanem i póki co wmawiam sobie że to wszystko działa  😁

Muffinka oddaj troszkę wagi!
Kubuś waży 5900. I teraz jeszcze nie chce jeść. Chyba odziedziczył to po mnie, bo ja też niejadek byłam.  😕
I niby ma 60cm długości tylko nie mam pojęcia jak ta pani go mierzyła, że jej tyle wyszło 🙄

kasiulka no dobry centymetr w długości uszka jest. Ktoś kto spojrzy na małego tego nie zauważy, ale my widzimy.
I jak się tak przyjrzalam to wygląda to tak jakby po prostu nie rosło, tylko się "zatrzymało", a drugie uszko rosło.
Dodam, że jest to lewe uszko, czyli z tej strony co kręcz szyi.
Nie wiem czy wcześniej tego nie dostrzegałam, czy to się teraz tak pogorszyło... 😵

Julie dzięki za słowa pocieszenia  :kwiatek: Mam nadzieję, ze młody szybko wyrośnie z wszelkich problemów, bo ja naprawdę nie mam już siły do coraz to nowszych dolegliwości.
A już najgorsze jest to łażenie po lekarzach. Ja już żadnemu nie ufam. I nie wiem, którego słuchać...

akzzi może podpytaj rehabilitantkę o te uszka przy okazji ćwiczeń?

Z karmieniem to prawdziwa mordęga... przy bliźniaczkach modliłam się, kiedy nastanie dzień aby można było im dawać kaszkę  😉

akzzi,  daj spokój, każda matka z dzieckiem, które choruje i swoimi kłopotami małżeńskimi ma święte prawo czuć się fatalnie i nie mieć cierpliwości! matkom zdrowiutkich naleśników siadają nerwy, a co dopiero z Twoimi problemami! jesteś bardzo dzielna i na pewno wszystko się ułoży.

Julie, ja mu się nie dziwię, że wypluwa, jak zakosztował takich mleczarni 😉 prawdziwy chłop z niego, ot co 😉 a za rady odnośnie smoka wielkie dzieki, kupię anatomiczny i wezmę w pakę szpitalną, najwyżej nie użyję.

Cierp1enie,super by było, czekam na fotkę  :kwiatek:

szafirowa,  a tula to elastyk? zajrzyj sobie na chusty.info odnośnie motania, najlepiej wklej fotkę, doradzą chustomamy fachowo.

Byliśmy na kwalifikacji. lekarz jest... obłędny! tak ciepłego, sympatycznego człowieka się nie spodziewałam! rewelacyjny wprost! od razu zapytał czy cesarka, jak zobaczył, żem na wózie. Pozwolił wybrać termin, ale powiedziałam, że jak mu odpowiada. zaproponował 19.06.2013.  oczywiście wcześniej to o każdej porze dnia i nocy mnie przyjmą i będą ciachać. od 1 czerwca 2x w tygodniu ktg, pózniej 18 na pobranie krwi i na 9.00 rano 19 zgłosić się na czczo, i o 10 tniemy 🙂 Oczywiście tatko jest bardzo mile widziany, lekarz kazał zabrać aparat, żeby tatuś mógł od razu córci zrobić zdjątko jak tylko wyjdzie 🙂 ogólnie tak rodzinnie się poczułam, tak bezpiecznie! teraz już mogę odetchnąć i tylko czekam na koniec 🙂 mam nadzieję, że kuleczka sie zachowa jak dama i nie przyjdzie za wcześnie 🙂

Karina, Isabelle - zrobiłam coś na szybko

1- lewa strona szafy
górna półka body, rozdzielone na krótki rękaw i długi
kolejna półka śpiochy, rozdzielone na "po domu" i "do spania"
3 półka bluzki, rozdzielone na długi i krótki rękaw
4 półka rampersy i 3 pary śpichów
5 półka kocyki i prześcieradła na zmianę

2 i 3 zdjęcie to prawa strona półek
na pierwszym są moje chusty i na niższej półce mam koszule eleganckie i kaftaniki
a na kolejnym zdjęciu mam 2 półki z ciuszkami w roz74

( na tych półkach mam ciuszki w rozmiarze 68 i kilka 62)

i 4 foto to wieszak, na którym mam bluzy, kurtki, śpiworki i kombinezon wiosenny.
(górny drążek mam na płaszcze Julki)

Szafa stoi koło komody więc mam na wyciągnięcie ręki. Na komodzie mam przewijak, a w komodzie dalsze ciuszki.
W 1 szufladzie akcesoria kosmetyczne (nie robiłam fotki)
w 2 szufladzie mam buty i czapki
w 3 szufladzie mam skarpetki, rajtuzy i dresy
w 4 mam spodnie i kilka bluz "rzadko ubieranych"

ciuchy są w rozmiarze 62 i 68

(muszę pochować już 62 i wyciągnąć 74 z worka )

Dziękuję za trzymanie kciuków.
Ząb wyrwany ostatecznie - ósemka, a siódemka już nie boli.
Tylko boli pęknięcie kącika ust i dziąsła po zastrzykach, ale co to za ból w porównaniu z dniami poprzednimi.
Dzidziuś też już spokojny 🙂

[quote author=JARA link=topic=74.msg1786918#msg1786918 date=1369664771]
[quote author=kkk link=topic=74.msg1786022#msg1786022 date=1369581367]
🤬 mąż mnie zaraził 🙁 co mogę wziąć na drapiące i bolące gardło?? płukanie wodą z solą nic nie dało  😵

Próbowałaś płukać zaparzoną korą dębu ?😉
[/quote]



nie JARA, dęby miałam za daleko od domu 😉 lekarka kazała mi płukać septosanem i póki co wmawiam sobie że to wszystko działa  😁
[/quote]

Polecam tą z apteki za 3zł za opakowanie 😉

kkk, ja używam adaptera od 3 miesiąca ciąży, mam Clippasafe. Dobrze się sprawuje, z czystym sumieniem polecam, chociaż kosztował 150zl.

Tajna dobre wieści. Wreszcie możesz się zrelaksować. Czyli to ta 8 dawała ci tak popalić?

Isabelle gratuluję prawie spełnionego marzenia o cesarce.
Cierpienie ale ty masz kupę ciuchów dla małego! Wpadam w popłoch, że mam tak mało!

Tajnaa- ufff to teraz możesz spać spokojnie, a ja muszę się wybrać, bo mam nie skończone te zęby, przez moje zagrożenie ciąży i potem przedwczesny poród.

Agulaj - ja mam manię kupowania ciuchów dla dzieci  😉

Taaaa, to ósemka - mam sprawczyni moich nieprzespanych nocy w samochodzie 😉

Jestem załamana, dziś Adaś od 14 do 16 miał kolkę. Potem mi zasnął na 20 minut. Wrócił mąż, zjadł obiad i musiał gdzieś jechać. Dobrze że wziął Filipa. Bo po 17 po jedzeniu Adasia, jak zaczęła się kolka to wymiękłam. Darł się ponad 2,5 godziny. Nic nie pomagało. On ryczał i ja. Kręgosłup mi wysiadł, ręce odpadają, łeb pęka.
Mąż wrócił, dałam mu drące się dzięcko w drzwiach i pojechałam do sklepu (piwa mi się zachciało! Mi! ja piwa nie pije!). Tak mi się w głowie kręciło ze przywaliłam w garaż wyjeżdżając autem. Przeorałam pół boku.
I tak z prawej strony auta mam pamiątkę bo dniu hardkoru jaki mi kiedyś zafundował Filip (dawno temu) a z lewej strony pamiątkę po dzisiejszym dniu z Adasiem 😵
Mam już dość 🙁

U mnie zapalenie okostnej było w 7
i po założeniu leku bolało jeszcze gorzej, niż przed wizytą



Muffinka - bidulo, trzymaj się!

Muffinka :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:  kiedyś to minie, zobaczysz  :przytul:

Muffinka, współczuję, trzymaj się dzielnie!

Mati jest 12 dni po szczepieniu mmr i przedwczoraj zaczęła mu się pojawiać wysypka na twarzy. Dziś jest na całym ciele. To są takie jakby wypryski, jasnoróżowe, nie swędzące. Skutek uboczny szczepionki?  Zadzwoniłam do pediatry, mówi, że ma prawo mieć wysypkę w okresie poszczepiennym. I tak się martwię 🙁

Muff moja droga trzymaj się dzielnie zobaczysz niedlugo kolki ustaną.
Tajnaa no to dobrze że już masz to za sobą ( dla mnie dwa najgorsze bole to ząb i głowa )
Akzzi Masz prawo być zmeczona/ zła/ rozdrażniona. w końcu jesteś tylko człowiekiem a nie robotem. Każdy czlowiek ma gorszy dzień.


A ja sie pochwalę ( nigdy nie myślałam ze będę się tu chwalić podbojami nocnikowymi mojego dziecka )
Dziś dzień bez żadnej wpadki. Każdy sik pięknie lądował w nocniku.
A że moje dziecko to już duży chłop toleruje tylko sik na stojąco
W końcu koniec pieluch na dzień 😀

anai podobno dziecko może mieć wysypkę poszczepienną, powinna zniknąć po 3 dniach. Coś tak pediatra mówiła.

Muffinka   :przytul:  oby czas kolek szybko minął!

aszhar gratuluję sukcesu  😅

ja się właśnie zastanawiam nad adapterem, tylko czy faktycznie to potrzebne...  🤔
póki co pas mam cały czas pod brzuchem, nie ciśnie mnie, nie czuję dyskomfortu. Ale czy gdyby faktycznie doszło tfu tfu do wypadku to czy dziecko jest narażone na uraz? wyczytałam, że dziecko jest dobrze chronione powłokami, wodami etc ale jak to jest naprawdę  😵

edit: w sieci Mama i ja jest możliwość wypożyczenia adaptera http://mamajedziebezpiecznie.pl/main.html#5

Cierp1enie jaki porządek w szafkach!!  👍 U nas jest wiecznie bałagan z racji tego, że mam bardzo mało miejsca.
No i ilość ciuchów zapierająca 😉

Kasiulka no koniecznie podpytam. Zresztą jutro mam wizytę u ortopedy to jego zapytam, co mam z tym robić i czy sie przejmować.

Isabelle pfff przy tym wszystkim to problemy z mężem już po mnie po prostu spływają. Już się przyzwyczaiłam, że rozmawiamy tylko służbowo.

Muffinka chyba możemy sobie przybić piątkę. Ja po dzisiejszym dniu też mam dość. Mały okropny! Powyginany we wszystkie możliwe strony, jeść nie chce, na rękach się pręży, w wózku/przewijaku jeszcze gorzej. Zasnąć nie może...
Oczywiście ulewa mu się z tego wszystkiego jak nie wiem...
Ehhh...Tylko się modlę aby to się w końcu skończyło  😵

aszhar fajnie, że się wreszcie młody odpieluchowywuje.
Ja jestem od jakiegoś czasu wykończona. Jutro mam zaliczenie i seminarium i na kolejny dzień kupe nauki, a nawet nie mam siły myśleć o nauce  😵 
Nie mówiąc już w ogóle o pisaniu mgr...

akzzi - a chciałam napisać "sorki za bałagan w szafie"  😁
no ja jestem maniaczka ciuchów dziecięcych 🙂 teraz u jednej babki z fejsa na szafie zrobiłam zakupy za ponad 200zl, a ciuszki po 5-8zł także sobie wyobraź ile tego jest, a jeszcze mam rabat 15% 😀

Trzymam kciuki za zaliczenie i oby młodziak miał jutro lepszy dzień.
Współczuję wam dziewczyny, bo Michaś ani razu nie miał kolki. Jest identyczny jak Julka. Śpi od 21😲0 do 7😲0, jak wstanie to sobie gada do siebie i zajmuje się swoimi sprawami, więc mam 30min jeszcze na ogarnięcie Julki do przedszkola i dopiero później się karmimy 🙂

Śpi od 21😲0 do 7😲0,


Jak Wy to robicie, że te dzieci Wam tak śpią?  😲  🤔
U mnie młody pójdzie spać po 20, obudzi się 0 23-24 na karmienie, potem średnio co 2h pobudka na jedzonko, a o 5.30 to już koniec spania. Dobrze, że koło 7 się męczy i jeszcze na godzinkę idzie spać, wtedy mogę się doprowadzić do porządku..o ile zdołam wstać.

ja się właśnie zastanawiam nad adapterem, tylko czy faktycznie to potrzebne...  🤔
póki co pas mam cały czas pod brzuchem, nie ciśnie mnie, nie czuję dyskomfortu. Ale czy gdyby faktycznie doszło tfu tfu do wypadku to czy dziecko jest narażone na uraz? wyczytałam, że dziecko jest dobrze chronione powłokami, wodami etc ale jak to jest naprawdę  😵

edit: w sieci Mama i ja jest możliwość wypożyczenia adaptera http://mamajedziebezpiecznie.pl/main.html#5


kkk, dziecko rzeczywiście jest hiper bezpieczne, ale mimo wszystko moim zdaniem adapter jest na prawdę przydatny. Pas przebiega mi przez udo, ostatnio mąż musiał mocno zahamować i pasy się zaciągnęły, ale tylko ten obojczykowy, tamten przytrzymał mi nogi, nie ucisnął brzucha.
info ze strony: http://www.clippasafe.pl/index.php?zone=baner1
Wypytałam położną ostatnio o bezpieczeństwo, bo mi się wymyśliło, że dziecko może się główką uderzyć o moje kości miednicy i zrobić sobie krzywdę  🤔wirek: 😂

Ja bym Ci bezpłatnie pożyczyła, ale sama pewnie z miesiąc jeszcze poużywam 😉

W załączeniu wyposażenie mojej komody, jedna szuflada jest chwilowo pusta.

A mi czasem tak dziwnie brzuch twardnieje, nic nie boli ale jest jakiś takli sztywny 😉 Czy to są jakieś skurcze takie? Czy co to takiego?
Dzisiaj jak mi Julka jeździła po pęcherzu łapkami, to ruszyć się nie mogłam 😉 Silne ma te kończyny.

opolanka pewnie skurcze przepowiadające.
Spokojnie, nie panikuj- nic się nie dzieje 😉 Wszystko zgodnie z fizjologią 🙂

akzzi, hahaha nie panikuj, widzę, że dobrze mnie tu znacie 😉
Jak na razie nie panikuję, bo nic nie boli więc chyba jest ok 😉
W sobotę wizyta u gina, ciekawa jestem, czy będzie coś przewidywał odnośnie terminu 🙂

o masz dziewczyny ale macie porzadek w tych rzeczach dla dzieci.

opolanko ja Cię zapamiętałam z tego "czy można się w ciąży przeciągać" 😉