Koniferek, dokładnie tak jak dziewczyny piszą - podusia tylko dodatkowo czuć konia dużo lepiej niż w terlicówce.
Na kobyłce wygląda tak (zdjęcie jakoś z początku kwietnia chyba, mocno poglądowe):

Nie wiem tylko czy to moje odczucie, że w razie bryków to siodło nie trzyma jeźdźca. Mam kobyłę, która czasami lubi przy zagalopowaniu oddać skok z krzyża, ale jak się człowiek nauczy w miarę trzymać to spokojnie się usiedzi, ale koleżanki ze stajni bardzo niepewnie patrzą na to siodło jak proponuję żeby sobie zobaczyły na swoich koniach 😁
Głupia ja na pierwszą faktyczną jazdę w tym siodle wybrałam się w teren - po 10 min zaliczyłyśmy w kilka koni porządne spłoszenie, a folblutowi dużo nie trzeba żeby wyrwał na prostej 🏇 Oj, miałam wtedy bardzo mieszane uczucia + nie mogłam jakieś 3-4 jazdy ogarnąć nogi w anglezowaniu. Teraz nie oddałabym za nic, zwłaszcza, że trafiła mi się cena promocyjna (siodło było testowe i miało lekkie odgniecenia na przystułach). Z tego co wiem to nowy rzut tych siodeł będzie droższy niż ostatni - nie wiem czemu cena poszła w górę, po prostu przy okazji rozmowy tak wyszło - chciałam czarnego syntetyka, ale jak usłyszałam o podwyżce to skórzany brąz jest cacy 😁