Konie czystej krwi arabskiej

Być. Najważniejsze, że w końcu trafiła na tego kogo trzeba 🙂. Najwyżej będziemy walczyć ze swoimi słabościami 🙂

Arab za miłość odpłaci, to kwestia tylko czasu. One to doskonale wyczuwają.

Otóż to 🙂

Moja również miała awersję do wszystkiego, co tyczyło się łba/pyska. Teraz już nie. Bardzo spokojnie stoi przy zakładaniu/zdejmowaniu ogłowia/kantara i nie mam z nią problemów. Również nie ma komplikacji, jeżeli chodzi o jej złapanie. Bardzo ładnie reaguje na komendę "stój" i czeka na podpięcie. Kopyta podaje dobrze, a miała problemy, szczególnie z przodami.

A zapytam - 🙂
Kto jedzie do Janowa na Mistrzostwa?
Zduśka - jedziesz z Rudziszonem?
Od nas ekipa ok. 4 koni jedzie, można wziąć koniowóz na osiem koni, to może ktoś chce się podłączyć z okolic łódzkiego / mazowieckiego?

Chyba pojadę, bo z nogą Niuńka już dobrze (tfu, tfu!)

Matinka no chciałabym - ale właśnie transport mnie przeraża  😵 bo jak zaczęłam liczyć km to aż w głowie mi się zakręciło  🤔wirek:
a kto od Was jedzie ??

Ekier, Silvano, Salut, "Dziura" 🙂 - Dana i Kajetan, ja, juniorka Magda 🙂 szukamy chętnych jeszcze 🙂 A może Magda od Wojenki pojechałaby z Ethne jakąś trasę rajdową 🙂 ? Chciałabyś się z nami zabrać?

eeee no pewnie !!!! Kawusia to jedzie miziać Rudziszona haha  😁 Ale będzie super ekipa !  😍

edit  😀

jakaś tu cisza  🙂
to wrzucam zdjęcie Rudzika paczającego  😁


dzsiaj byłam w terenie ( na reszcie ) !!! piękna pogoda ehhh  😍 dla zainteresowanych link do endomondo  😉
http://www.endomondo.com/workouts/178357665/5487576

Dzisiaj postanowiłam wsiąść na gniadą z racji bardzo ładnej pogody, aczkolwiek nie jest to 20 stopni jak ostatnio. I dobrze, przynajmniej nie pracowałyśmy w "upale".
Panna zaczyna coraz bardziej mi się podobać, a przede wszystkim robi się fajna - jezdna. To była nasza 5 czy 6 wspólna jazda na padoku, ale tym samym utwierdziła mnie ona w przekonaniu, że Eufona bardzo szybko łapie, co się od niej wymaga.
Przykładowo:
Dzisiaj dwa razy dałam jej łydkę do kłusa w tym samym miejscu, następny raz to był kłus od niej samej. Jest to oczywiście niezbyt na miejscu, bo bez wyraźnej łydki, ale jej wystarczyło powtórzyć dwukrotnie, a już jakby chciała "wyprzedzić" myśl jeźdźca.
Gniada jest ogólnie fajna, wygodna, sterowna i współpracująca. Zdecydowanie to ostatnie jest tutaj bardzo ważne. Podczas jazdy miałam wrażenie, że zgubiłam wodzę, a tak naprawdę wyślizgnęła mi się. Zachowawczo, kiedy kłusowałyśmy, powiedziałam "stój" i koń z tegoż chodu zaraz stanął jak wryty i czekał na dalsze polecenia. Ze spokojem wodzę wzięłam i kontynuowaliśmy dalej. Również na plus.

Jeszcze parę razy jazda na padoku, a później teren.
Trzeba pannę "otrzaskać" z lasem.

.

Konie maja bardzo dobra pamięć, co czasem utrudnia nam życie; szczególnie łatwo zapamiętują następstwa: "jeśli teraz było to, to potem będzie tamto" i nie czekają na naszą pomoc. Czasem tez wyczuwają nasze podświadome zmiany napięcia mięśni przed daniem określonej pomoc i dlatego ją wyprzedzają..

A u nas zamieszkał taki cudak 😉

Endellion- w skrócie Edek 🤣

Śliczny cudak, co to za konik?
Czyżby nowy członek w stadzie?  😉

Złota bardzo śliczny cudak!
Jakieś plany w stosunku do niego?

falletta również musiałam później robić jej psikusy, bo kłusowała z jednego miejsca i to tak perfekcyjnie, że nie pomyliła się nawet o centymetr.
Frajdę z jazdy miałam, nie powiem.

arabiansaneta w przypadku tej klaczy to to się sprawdza w 100%.

Być., cudak jest na sprzedaż, planów zadnych nie mamy, on ma dopiero rok i dzieciństwo ma mieć normalne🙂
Chodzi po pastwisku z "uncle Bo" , który go "wychowuje" na dzielnego quartera🙂

Złota,przystojniaczek z niego  🙂

Śmieszne te moje chłopaki. Jak wchodzę na padok, to pędzą do mnie i każdy chce być pierwszy do ćwiczeń. Ale oczywiście Jaśnie Hrabia ma zawsze palmę pierwszeństwa i jasno informuje o tym Muję  😁 Mówię mu, żeby przestał gwiazdorzyć i grzecznie chodzą za mną w parze  🙂



Muja na treningu


i popasik po robocie

Wojenka, pierwsza fota genialna! baletmistrz🙂
A cudaka powinnam ogolić chyba bo wygląda jakby go szczury wygryzły- w niektórych miejscach śladu po zimowej sierści nie ma, a gdzieniegdzie łaty futra

Ale fajny jest🙂 lubie gada🙂
jeszcze cudak

Weź nic nie mów  😵. Własnie się zastanawiam czy ogolić po całości Muję, czy poczekać aż wylinieje sam, ale coś słabo mu to idzie  🙄

edit: taki jeszcze Mihrabek  😍

czemu wygoliłaś grzywę? na pokazy jedzie🙂?
bo jak potem odrasta to okropnie wygląda...

zdjęcie cudowne- jak zwykle zresztą🙂
Podoba mi się jego głowa i oczy🙂

Wojenka, o jejku, czemu tak duzo zgolilas? Musisz chyba tak zostawic - arab bez grzywy wyglada dziwnie

Zawsze golę, średnio raz na miesiąc/dwa, aż kogut urośnie  😉. Lubię tak, szyjka wygląda elegancko  😉

Piękne chłopaki 🙂

A zdjęcia Mihraba pod siodłem to gdzie?  🙂 Piękne chłopaki masz!

Żebyście widziały mojego młodego, a wygląda okropnie. Jakieś resztki zimowo-źrebięcej sierści, przebłyski letniej, szyja już ładnie wyliniała ale reszta jeszcze trzyma się  🤣

.

Ja też ją jem i nią oddycham. Niuniek już większośc sierści zgubił, ale jeszcze trochę się wyczesuje.

Mam to samo. Po każdym czyszczeniu czarna bluza stajenna robi mi się brązowa  😉

Pisałam już kiedyś w wątku o szczotkach ale i tu napiszę- na linienie polecam furminator

Wydatek ok 20-30 zł (allegro) a naprawdę działa, wyczesuje sporo i nie ma się kłaków wszędzie. Testowane na kilku koniach 😉

.

a ja polecam pumeks dla koni 😉