Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
a moj sąsiad zaźrebiał kilka klaczy u jednego "ogiernika" (dwie ogierem x a 1 ogierem y) i wszystkie zresorbowały ...... dziwne
do dzisiaj sie zastanawiam jaka mogła być tego przyczyna
dlatego wolę badać 17-18 dzień
Źrebna na pewno była, 2x oglądaliśmy, na własne oczy widziałam zarodek, badaliśmy ją 2x. Kobyłka 9 lat, pierwiastka i ma problemy hormonalne, zbyt nisko poziom progesteronu nie pozwolił zarodkowi się zagnieździć w macicy, macice miała już rujową w drugim dniu badania, ale niestety jeden dzień spóźniliśmy się z podaniem hormonu dopyskowo. Wczoraj miała pęcherzyk 3,5, także we wtorek-środę badamy i kryjemy znów. Progesteron mamy, także jak tylko się zaźrebi będzie dostawać przed 3 miesiące codziennie.
tajnaa, trochę z tym kłopotu.. Eh, biedna 😉
jak to z babami 😉
Znajomemu kilka dni temu wyźrebiła się kobyła miesiąc za wcześnie. Piękny źrebak, klaczka po Chacco Fly, niestety martwa.
W łeb sobie można strzelić.
u nas w tym roku 2 poronienia (bo 8/9 miesiąc to za wczesnie, żeby mówić o przedwczesnym porodzie prawda?) 🤔
ogurek
A ewentualną ciążę bliźniaczą da się jeszcze wtedy wypatrzeć ?
galopada
To bardzo przykre...
jeszcze bardziej przykro, że akurat jedyny Diokles 🙄 na szczęście zostały jeszcze (tfu, tfu!) dwa Dionizosy
Właśnie sobie szperałam w necie i znalazłam ofertę stanówki już nie "naszego" Zinedine'a, jedyne 2 tyś ojro.. 🙂
galopada
Tak byłam ciekawa Dioklesa małego, ach cóż, uroki hodowli 🙁
adriena
No to ladnie zdrożał nie tak dawno był 1300-1500
My po pierwszej inseminacji, dopiero co wróciliśmy ze stajni. Powtórka o 5 rano. Ciężko się kryje mrożonką.
no niestety mrożonka oznacza badanie klaczy co kilka godzin .......
Moja kobyła jest wyjątkowo trudna, dziś o 5 rano była zalewana miała pięknie otwartą szyjkę macicy, wszystko mięciutkie, myśleliśmy, że pęcherzyk pęknie, bo miał 4,7, ale po południu badaliśmy i stoi. Nie chce pęknąć dziad jeden. Kobyłę nową przywieźli z rują i się synchronizuje do niej chyba. No szlag! mam nadzieję, że jutro ładnie pęknie.
tajnaa
A nie macie możliwości ściągnięcia świeżego nasienia. Askari stacjonuje w PL, może będzie łatwiej ?
Ona się zaźrebia normalnie, tylko później jej organizm nie produkuje progesteronu i wciąga zarodek po paru tygodniach. Mamy już hormon, tylko czekamy żeby wstrzelić się dobrze 🙂
Świerzym nasieniem była inseminowana w zeszłym roku i było to samo.
Jędza 🙂
No tak, ale ze świeżym nie ma tyle zachodu 😉
Na razie chyba dajemy spokój, pęcherzyk nie pękł, tylko się zmniejszył do 4,0 :/ wieczorem baba jeszcze raz do badania.
Czy to ta pogoda, czy co do cholery?! :/
weź mnie nie stresuj
to znaczy że trzeba inseminować dopiero jak pęknie - tak ?
kurcze na jakiś kurs bym poszła albo trochę poczytała co i jak
Jutro My mamy badanie USG to będę musiała dokładnie wypytać
kurs inseminacji organizuje pzhk. nie znam niestety szczegółów, chociaż wstępnie sama byłam zainteresowana 🙄
777
Nie, nie jak pęknie bo to już owulacja. Świeżym inseminuje się raczej przed - tak, żeby nasienie "czekało" na owulacje (plemniki żyją znacznie dłużej niż komórka jajowa)
tajnaa
Na pękanie można podać hormon.
Ale faktycznie z rozmów ze znajomymi hodowcami wynika, że dość słabo to wszystko wygląda w tym roku (słabe ruje, bez owulacji). Mało światła, zimno to nie jest bez znaczenia.
dlatego mi wetka powiedziała że nie ma co się rzucać na pierwsze ruje tylko na taką pod koniec kwietnia / początek maja - wówczas jest dużo więcej tego hormonu .......... (nie pamiętam jak się nazywa )
My też mamy problem z naszą poniaczką jeździmy z nią do ogiera i jeździmy. Panna puszcza się non stop. Mamy juz trzecią ruje i nic teraz jak odbije i nie zostanie to wetka nasza powiedziała że ją przepłukać i dać hormony bo tak to możemy z nią dalej jeździć i jeździć. Druga poniaczka przy pierwszym kryciu odbiła ładnie po 3 skokach ale nie została a teraz przy drugiej rui 2 skoki i odbiła i mam nadzieje ze będzie źrebna. Bo ona to zawsze dawała jeden raz i zostawała chyba naprawdę ta długa zima źle wpływa na kobyły.
777
Już wiem co podawaliśmy - chorulon po inseminacji. Pęcherzyki pękały, ale kobyły nie pozachodizły. Raz podaliśmy za szybko, tuż przed inseminacją, po inseminacji wzieliśmy nasienie pod mikroskop. No i d... blada, bo nasienie było dead 😵
W tym roku przed sezonem mam ciarki, nie napalam się i obstawiam drugą połowę kwietnia. Chciałam zacząć wcześniej, ale pierwszą ruję zaobserwowałam dopiero w okolicy Świąt. Porażka 😵
aszka
Może po prostu nie ma owulacji, badaliście usg przed kryciem ?
armara, Badaliśmy i ona chyba polubiła ten "sport" bo puszcza się okrutnie 😉
Czy ktoś z Was widział/ zna jakieś źrebaki po Emporio Armani ? 👀
Pęcherzyk pękł, mam nadzieję, że trafiliśmy. Teraz 14 dni czekamy i się okaże 🙂
Witam 🙂. Posiadacie może jakieś informacje o ogierze Hedar? Jakie są po nim źrebaki itp.?
Czy wiecie coś na temat potomstwa og. Sir Robin?
http://www.bazakoni.pl/horse_5196.html
A u nas kicha. Czekamy na następną ruję.
tajna kurcze, ale przeboje macie 🙁
w ubiegłym roku byl u nas ogromny problem z zainseminowaniem. Nie wiem ile łącznie było prób. Z tego wszystkiego źrebaki dopiero końcówką maja mają się urodzić 🙄
Mam nadzieję, że w tym roku wszystko pójdzie sprawnie. Ale to zdecydowanie korzystniejsza finansowo opcja, bo ogier na miejscu i nie trzeba kombinować 😉 Na razie wygląda na to, że Rudy daje radę 😁