konie małopolskie

Na grzbiecie ma białą plamkę, na szyi i jeszcze w okolicach popręgu. I srokacz gotowy  😁



edit: zmniejszyłam zdjęcie 😉

hszonszcz   wredny hszonszcz.
04 kwietnia 2013 16:38
breakawayy, jaka muskularna  😲
Po prostu zapasiona 😉
breakawayy, a ona opisana jest jako? w sensie jaka maść?
Puma Sukces od 4- roku życia startuje regularnie w zawodach, obecnie w Grecji  , ale  mam jego jeszcze rodzeństwo  ❗ 


Wiem, wiem. Ciekawa jestem co robi w Grecji właśnie  🙂
W Grecji staruje  również  pod swoją obecną właścicielką.

.
Perlica opisana jest jako srokata  😀

Muchozol jaki on tam pospolity, takiego pospolitego to ja bym mogła mieć  😜
breakawayy, no tak właśnie myślałam, ale bardzo ciekawa klacz- naprawdę, wieku po niej nie widać.
Zdjęcie akurat sprzed 2 lat, ale dużo się nie zmieniła 😉. Aktualnie tylko zarosła na zimę i tak się z niej sypie, że się za głowę złapałam  😁
No i już nogi nie te - jest słaba na zadnich nogach, tupta bo tupta, warunki pogodowe tego niestety nie ułatwiają. No i tusza, gruba jest strasznie, ale na to wpływu nie mam żadnego. Nasze konie z tych 'tyjących z powietrza', także jedzą mało, a grubaśne strasznie...
kilka stron wcześniej pojawiła się babcia Emerycha, dorzucam się z jej zdjęciami z jesieni. Babcia nie  wygląda źle, jest bardzo towarzyska, z godnością dawała się głaskać i oglądać 😉
matko !!! ona ma 30 lat??
Pomożecie?
Czy w Wielkopolsce jest ogier godny polecenia? Taki, który "stępiłby" dominujący charakter klaczy?
To akurat jeden z ważniejszych punktów.
Być, z moich obserwacji - źrebak od dominującej w stadzie klaczy będzie dążył do utrzymania tej pozycji 😉
Od siebie dodam wyjątek (być może potwierdzający regułę  😎 ): klacz, córka przewodniczki stada, zajmowała najniższą pozycję w hierarchii. W przeciwieństwie do matki, ma bardzo uległy charakter. Na ile to wypływ ojca? Nie wiem, nie znam ogiera, jednak już następna córa klaczy dominującej, po innym ogierze, zachowywała się jak matka.

Ja poszukałabym ogiera o miśkowatym charakterze - może się uda? 😉
My kryliśmy klacz o dominującym charakterze, impulsywną i bardzo elektryczną spokojnym ogierem, właśnie takim 'miśkowatym' i urodził się ogierek o baaardzo spokojnym charakterze, układowy i nie sprawiający problemów w obejściu 😉.
Znowu ta sama klacz, pokryta synem tamtego ogiera, dała zupełną odwrotność poprzedniego źrebaka - mocno dominujący, próbujący 'wejść na głowę', tlukł nam mocno kobyły, jak był jeszcze przy matce. Dodam, że ojciec z tych miśkowatych, który otrzymał najwyższą notę za charakter w ZT 😉
Być
W Sierakowie masz angloarabskiego og. Armani, kryje za grosze, a jego matka przekazuje bdb, łagodny charakter i on taki też ma 🙂
W sporcie też sobie z powodzeniem chodzi 🙂


Klacze dominujące często przekazują taki charakter. Źrebię też przecież obserwuje zachowania matki 😉 Ale to kwestia wychowania, koń który rządzi stadem też powinien podporządkować się woli człowieka 😉 Tak mi się wydaje.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
06 kwietnia 2013 16:01
To ja podsyłam dzisiejszego Siwego  😉 Bardzo fajnie dzisiaj skakał i w ogóle elegancko chodził  😀
Do Sierakowa się wybieram.
Na Armaniego zwróciłam uwagę, ale wolę się jeszcze popytać tu i ówdzie. Poza tym, jeszcze muszę go na żywo zobaczyć.
Z klaczą problemów nie mam, chociaż dominant. Po prostu nie chciałabym dolewać oliwy do ognia i kryć dominującym ogierem, co by sobie włosy z głowy wyrywać.
To rzuć okiem, bo jego brat jest uznany w Szwajcarii i ma już źrebaki tam 🙂
armara ale z kolei chłopak wydaje się być dość mocno przebudowany... Czy to wina perspektywy? Bo 7-letni koń już dawno powinien podskoczyć przodem. Wiem, że to może nic ważnego, ale miałam okazję pracować z młodziakiem, który właśnie tę budowę odziedziczył po tatusiu przez co miał spore problemy z równowagą i postawieniem.  🙄
Cookie
Zwróc uwagę jak jest zrobione to zdjęcie. Nie dość, że pod kątem to jeszcze z zadem na górce.
Widziałam tego konia kilkukrotnie jako 4-latka i nie dostrzegłam tego problemu, tu zdjęcia z ogłoszenia stanówki, jakość słaba, ale wydaje mi się ok 😉
Fakt- to wina ujęcia  😉
Swoją drogą chłopak całkiem przystojny, a jak ma dobrą głowę to inne niewielkie defekty można mu wybaczyć  😜
Czy jest na sali Galopada?
Bajt był u Was w Żabnie na punkcie?
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
13 kwietnia 2013 20:36
Po zimie 🙂
Sisisa był, był 🙂 osobiście, mając 10 lat czyściłam go z odwróconego do góry dnem żłobu, bo nie dosięgałam  😁 😁 😁

mamy w stajni 2 klacze po nim (Jantra od Jurata i Delia od Driada), a oprócz nich urodziły się i zostały sprzedane:

-Drima - aktualnie w Krk, startuje N/C
-Juruana - powinna być gdzieś w lubelskim (?)
-Mesaria - nie wiem co się z nią aktualnie dzieje
-Mitra - sprzedana, ale po wielu latach trafiła do naszych znajomych  😉
galopada_, a w jakich latach? Moja jest z 2002, nn ze strony matki, zastanawiam się czy da się dojść jakie ma pochodzenie dziewucha :P.
Jantrę kojarzę z czasów jak stała u nas w Dominowie 🙂.
2002 i 2004. Była u nas kryta? Jak się nazywa?  👀

do Jusia ma przyjechać jedna z córek Bajta z okolic Sandomierza (?)
galopada_, nie mam pojęcia gdzie była kryta niestety, ma na imię Bursa, ma ok. 160, więc podejrzewam, że matka jakaś niska była.
Jakbyśmy trochę bliżej mieli to może i z naszą do Justusa byśmy się wybrali :P.
Sisisa aa doczytałam, że jest z 2002, więc na pewno nie była kryta u nas bo mamy pierwszy rocznik z 2003 😉 Nasze (nawet od niskich klaczy) wyszły powyżej 165 😉

z Lublina 100km! jakie daleko!  🤬
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się