Młode Konie
jak po zdjęciach można dopisać całą historię 🤣 Koń jest jechany do przodu lużno , trzymam równy , stabilny kontakt (wcale nie mocny!) ale musi być , byśmy nie latały po hali, ale z tym kontaktem jeszcze jest mega problem, to dopiero 5 raz pod siodłem po kontuzji ! Jest sztywna , a jak , pod koniec udaję się zrobić kółko z nosem przy ziemi jak nic jej nie postraszy. Napisałam przecież , że to początek pracy po kontuzji, rozjeżdżamy się, nie zaciagam ją wewnętrzną jak na większości zdjęć to ma miejsce ale też super nie jeżdże a cieszę się z jej grzeczności , nic więcej.
epk, reaguje nerwowo, bo czytam te forum i czasem mi się odechciewa właśnie z powodu ilości wylanego tutaj jadu. Jeżeli pytanie nie było złosliwe to ok, napisałam ,że przełknęłam , napewno siodło mi nie zjedzie ani milimetra nastepnym razem.
dziewczęta bez przepychanek mi tutaj 😂 bo zaraz 🤬 dla jednej i drugiej 😁
Każdy pracuje jak umie, mój gniadosz też zwala się na przód i usztywnia czasami , więc muszę go inaczej jeździć bo popełniłam kilka błędów.
Nikt nie jest doskonały, ale na pewno każdy chce dla swojego rumaka jak najlepiej.
Perlica, Aleqsandra, dzięki dziewczyny za pamięć :kwiatek:
Szkoli się miś dzielnie. Niestety nie mam żadnej dokumentacji, bo ciemna hala to praktycznie uniemożliwia. Jak przyjdzie wiosna i Pan Koń zacznie wychodzić na dwór obiecuję wstawić jakąś fotkę.
Póki co młodzian galopuje sobie raźnie - również na kole (początkowo mógł tylko po prostej - z uwagi na przebyte leczenie). Na hali nie dokazuje już prawie wcale.
Aleqs - uuuu "nowa" stajnia Wam służy! Widać solidną robotę 🙂
Perlica, stanowczo za rzadko się chwalisz koniuchami. Pokaż więcej siwego
Ententa, super super super 💃 Bardzo elegancki koń się zrobił
rosek0, zjeżdżanie siodła to raczej grubszy problem; jeżeli rzeczywiście dobrze siodłasz to po prostu jest niedopasowane przez co może uciskać koniowi kręgosłup a tył siodła wisi nad koniem, więc klepie go po plecach przy każdym twoim ruchu... zamiast reagować emocjonalnie na to na co zwrócono Ci uwagę po prostu przyjrzyj się swojemu siodłu, bo nawet jeśli zinterpretowałaś te uwagi jako jad, to mimo wszystko wszędzie ziarnko prawdy tkwi 🙂
amnestria, dzięki! 🙂 no i trzymamy kciuki za Ducha, żebyście już wkrótce razem mogli radośnie śmigać 🙂
aleqsandra zjechało trochę , bo miałam luźny popręg (emocje, emocje ) kobyła narazie trochę pędzi, ja siedzę zachowawczo, pochylam się w przód. Ogólnie siodło naprawdę leży dobrze.
rosek0 abstrahując od siodłowych kwestii, Ty wiesz o tym na pewno sama dobrze, ale ona nie przestanie pędzić dopóki nie siądziesz na tyłku 😉 Wiem, bo mój koń jest po rocznej przerwie w pracy i jeżdżenie na nim nie należało do najprzyjemniejszych. I robiłam to samo - pozycja obronna - kuliłam się po prostu. No efekt był taki, ze koń miał baaaardzo lekki zad 😉
aleqsandra, planuję w kwietniu wybrać się w odwiedziny i zobaczyć koniczka na żywo.
A z ciekawości, jeśli to nie tajemnica, zostajecie w CL? 🙂
Nie bój się akurat mojemu koniowi się krzywda nigdy nie stanie.Jesteś bardzo pewna siebie. Ja na przykład sama uważam, że jestem omylna, o masie rzeczy nie wiem, a część mogę przeoczyć. Już pod moją opieką jeden z koni uszkodził sobie ogon, przytrafiła się kolka, a jak wystąpił problem z krzywieniem się konia w potylicy na jedną stronę, to zwierz normalnie pracował pod siodłem, zanim pod wpływem rozmów z trenerką olśniło mnie na tyle, żeby wymyślić, że to nagły problem z zębem. Krzywo osiodłać też potrafię, bywa, że po rozstępowaniu zsiądę i siodło z czaprakiem od nowa na koniu ułożę, bo uznam, że mi się nie do końca podoba.
Niestety tego, że moim koniom krzywda się nigdy nie stanie nie mogę zagwarantować. I Ty również nie możesz. Po co takie obruszenie? Krytykę trzeba zawsze przemyśleć, i albo ją przyjąć, albo umieć podać logicznie swoje racje. Przecież tu nie ma żadnych złośliwości ot tak dla przypięcia szpili.
A wracając bardziej do wątku...
ententa, fajnie wygląda, chociaż niezły foszek na trzecim zdjęciu. Masz jakieś filmy z młodym? Kiedy go będziesz odbierać?
aleqsandra, dobra droga, ja bym zrobiła jeszcze jedną niedużą rzecz jak masz już tak poskładanego konia, ale to nie wątek o interpretacji 😉
Sama za to pochwalę się Wątrobianym, koń, który dopiero co pływał bez żadnej sterowności i wyrywał ręce ze stawów, podróżuje sobie w coraz lepszej równowadze, robi bardzo dobre łopatki i ustępowania, a pod trenerką również ciągi i kontrgalopy 😲 Cały czas do przodu!


amnestria wiem, jestem tego świadoma , ja też muszę się trochę odblokować, trochę czasu i myślę ,że się ogarniemy.
quantanamera chodziło mi o to,że nie zrobię żadnemu mojemu koniowi krzywdy świadomie, wiadomo jestem tylko człowiekiem , cały czas się uczącym. Ale staram się z całych sił by moje konie miały wszystko i by moja świadomość jeżdziecka się poszerzała,żeby nie robić im krzywdy. Przecież już w pierwszym poście napisałam ,że fakt siodło poleciało do przodu i ,że tego nie zauważyłam. Mój błąd.A zjeżyłam się ,bo tak odebrałam to pytanie, poprostu, nic na to nie poradzę.
Cały czas czyta się na tym forum jakieś ataki , jakieś spekulacje, złośliwości. Każdy tylko patrzy żeby komus dowalić , a już użytkownikom , którzy się rzadko udzielają lub są nowi. Ciekawe ,że nikt nie zwrócił uwagi na parę zdjęć wyżej ,że koń zaciągnięty i sztywny ? 😉
amnestria, bardzo chętnie bym została, ale chyba nie będę mogła ze względu na kasę i dojazd... (nienormowany czas pracy, studia, ...) 🙁🙁 ale jest mi baaaaardzo przykro i źle z tego powodu... jak tylko śniegi zejdą będę musiała przewędrować... (jeszcze chcę pokorzystać z tych super warunków, które widać jak wpływają na nasze postępy, jeśli można regularnie pracować bez czynników trzecich uniemożliwiających 🙂 ) Weronika bardzo mnie rozpieściła standardem opieki nad koniem i teraz żadna stajnia i za żadne pieniądze mi nie odpowiada 🙁🙁
na razie dylemat zatrzymał się pomiędzy stajnią ekstra tanią z dojazdem bez przesiadek jedną siedemsetką spod mojego nowego miejsca zamieszkania (dosłownie, więc nawet z bemowa do zielonek tak dobrze nie miałam) a stajnią tanią z "moimi ludźmi" i dojazdem znośnym... nie wiem, czuję wewnętrzną rozterkę, schowam się pod kołdrą, przestanę o tym myśleć i problem sam się rozwiąże xD
quantanamera, mimo wszystko chętnie wysłucham... domyślam się, że skoro poskładałam konia to pora poskładać siebie ;p jak by nie patrzeć mam doraźnie osobę do krzyczenia na mnie, która ustala też co robić jak jej nie ma, czego pilnować, ale baaardzo chętnie wysłucham opinii i spostrzeżeń osób trzecich, bo każda uwaga jest rozwojowa 🙂
no a wątrobiany mistrz, mam nadzieję, że niedługo i my będziemy tak wyginać śmiało ciało 🙂 no i przefarbuję swoje rude, bo zawsze mi się wątróbka marzyła a tu rude takie ;p
ententaKasztan wygląda super, ładnie się wyciągnął - zawsze był taki raczej "okrągły"
rosek0Mam nadzieję, że szybko wrócicie do formy, tak to bywa z babami znam jedną taką, której zimą ma ewidentne fiu-bzdziu 😉
Już mam serdecznie dość śniegu, błota, mroza - a fuuuuj
Coś na poprawę nastroju, nasza sześciolatka, wrzesień 2012:
quanta, ukradnę ci go na bank 😍 wątrobiany to mój ideał. bardzo fajnie razem wyglądacie, cieszę się z waszych progresów 🙂
aleqsandra, bardzo mi się twój młody teraz w kłusie podoba. widać postęp, gratulacje :kwiatek:
armara , dziękuję , też mam nadzieję :kwiatek: Jak pójdzie na łąki to się wyciszy kompletnie.
quantanamera ja też Ci go ukradnę! 😍 Wygląda bosko! Fantastyczna maść.
armara schowaj się proszę z takim zdjęciem! 🤬 Jak je widzę, a widzę co się za oknem dzieje to mnie ściska... 😉
spytam tak pro forma.
Co najlepsze do zajazdki przy dość sporym karpim zgryzie? Bezwędzidłówka czy normalne ogłowie z wędzidłem?
Ruda Pani Trener jest rzeczywiście niesamowita, aż żal mi będzie ściągać Młodego do domu 🤔
aleqsandra Twój Rudy wygląda super, okrągły z zaangażowanym zadem 😜 w jakim on jest wieku? masz jakiś filmik, bo po zdjęciach mam wrażenie że potrafi się fajnie ruszyć 😀
amnestria dziękujemy! :kwiatek: choć to zasługa wyłącznie p. Trener 😉
quanta filmy miały być, ale kamera umarła śmiercią mechaniczną ['] on zawsze wygląda na lekko sfochanego, jego uszyska zawsze jakoś 'ciągną' do tyłu 😉 swoją drogą jak zauważyłam to ponad rok temu to zaliczyłam porządną schizę czy go coś nie boli, ale po dopytaniu się kilku osób i kontroli wszystko jest ok 😉 Zabieram go dopiero w październiku kiedy zacznę (o ile zdam mature :hihi🙂 studia 😉
Ale Kasztan się wygina 😜 nakręćcie się kiedyś! Co słychać u Karolka? 😉
armara hihi, młody ostatnio przypakował, no i od października stoi na trocinach, więc nie ma skąd 'odkładać' brzucha 🙂 przynajmniej nie będzie już obśmiewany jako 'najgrubszy koń w stajni' 😁
co u Was słychać? masz jakieś wieści o Juniorze? 🙂
Farifelia
Więcej mówisz 😁 ?
ententa
No właśnie ma taką fajną linię, fit 😍
Junior super, jestem w kontakcie z właścicielką i prawdopodobnie pojadę w tym sezonie w odwiedziny. 13-14.04 ma chłopak jakieś konsultacje skokowe. Także praca wre 😅
A u nas ? Jakoś leci, mała rośnie, w maju jedziemy do Bogusławic. Przymierzamy się do sezonu hodowlanego, ale trochę się sprawa rypła, bo najbliższego weta z usg mamy, aż w Warszawie (80 km).
Rudy będzie startował ?
armara A spróbuj tylko więcej to przejdę do czynów 😀iabeł: Jestem już tak spragniona słońca i ciepła, że zaczynam świrować :emot4:
ententa, dziękować 🙂
filmików się wstydam, nie tyle przez konia co przez siebie ;p nie zmienia to faktu, że to jest wyjątkowy przypadek konia BEZ RUCHU zakupionego świadomie do skoków a nie do uj, więc to co z niego potrafię wykrzesać to naprawdę jego "wysokie loty" i "ogromne starania" 🙂 i wiem że stać go na więcej, ale totillasem nie będzie 😉
puszczony luzem truchta jak świnka z zadartym łbem 🙂 jest wybitnie nieefektowny dopóki się go nie wyciśnie 🙂
a latek ma już 7, ale dopiero w zeszłym roku się zajeździł/ujeździł z przerwą na klinikę i rehabilitację 🙂 w sumie pod siodłem chodzi może... 5 miesięcy?
tutaj filmik "sprzedażowy"
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=sst1lQHvmoA
aleqsandra ale jaja, nasze Rude to półbracia! 😀 heh, bo Qumball ma w ogóle dość 'nieruchawe' potomstwo, mój też nie łapał za oko, ale cieżką pracą można wiele osiągnąć 🙂 kurcze, to masz teraz przykazanie żeby siebie poogarniać i wrzucaj, wrzucaj filmik! 😀
armara z odwiedzin prosimy o zdjęcia! Taki koń jak J. musi dawać ogromnie dużo szczęścia! 🙂 oj to będę trzymać kciuki za Małą! 😅
Młody kiedyś wystartuje (pewnie szalone L albo P :hihi🙂, tylko nie jestem pewna czy debiut zaliczy pode mną 😁 ale plan jest niby na te wakacje 😉
aleqsandra, tak myślałam, że to TEN Burgund. 😉. Jaki on charakterowo?
ententa
Kciuki się przydadzą 🙂 Junior to strasznie miły koń, kumaty, bezproblemowy, więc właścicielka zadowolona 🙂 A tak w ogóle to nawet nie przypuszczałam, że tak dobrze trafi. Dziecko szczęścia 😁
Trzymam kciuki za debiuty 😎
A ja muszę, po prostu muszę podzielić się z Wami swoim szczęściem 😅
Nie wiem czy pamiętacie mojego Dzieciaka, ostatnio wstawiałam jego zdjęcia w wakacje letnie. Wtedy koń po zajazdce zaczął fajnie progresować i wyglądać, a potem... masakra za masakrą 🤔 Był ostry młodzieńczy bunt, problemy z trenerem, koń przestał się ruszać a zaczął za to chodzić na dwóch łapach częściej niż na 4... Do tego kontuzja i miesięczne L4 (teraz mamy jeszcze bliznę przez pół mordy 😁 ) i ogólna załamka.
A ostatnio jest wspaniale! W końcu mogę powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze 🙂 Nie ma już problemu z pracą w dole, aktywnym zadem, Darek bez buntu przyjmuje nowości i bardzo się stara. (do quanty i Karolka nam daleko ale i tak jestem zadowolona 😉 ) Uspokoił się też w obejściu i zaczyna wyglądać. Jesteśmy po pierwszych zawodach i mogę z pewnością powiedzieć, że Dzieciak spisał się na medal. Spodziewałam się ostrej paniki i ucieczki z czworoboku, a oba przejazdy udało się zakończyć i to nawet z niezłymi ocenami 😉 Młody był uważny i skupiony, oczywiście podenerwowany ale cały czas zostawał pod kontrolą. Spodobał się sędziom, usłyszałam że mam konia ze sporymi możliwościami (tylko jeszcze nie ogarniętego 😉 ). W weekend za to skakał 4 raz w życiu w korytarzu i sprawił że mi kopara z wrażenia opadła 😲 Szedł wszystko jak głupi, składał się jak nigdy wcześniej i chyba lepiej skacze niż się rusza 😁 (a w papierze same pingwiny...) Doszliśmy do 120 i daliśmy spokój, ale nie wyglądał żeby ta wysokość sprawiała mu jakikolwiek problem (raczej mu się ta zabawa podobała). Chyba czas się przekwalifikować 😉
Wrzucam tylko jednego latającego pingwina i już nie zawracam głowy :kwiatek:
ententa, nieruchawe, ale wszystkie skaczące 😉 zresztą zdobył moje serce wszystkim innym poza ruchem ;p
epk, charakterowo: miziak, słodziak, "marchewkowy terrorysta"(cyrkowiec 😉 ), przytulas (ale jak na kilkuletniego chłopca przystało nie lubi buziaków przy kolegach w chrapki ;p), bardzo uważny, słuchający, karny, inteligentny, ufny, odważny, ciekawski, uwielbia człowieka bardziej niż inne konie
z siodła: z jednej strony widać, że bardzo słucha i stara się zrozumieć z drugiej strony bardzo lubi pokazać swoje zdanie i szuka możliwości wymigania się kiedy tylko może, ma lekkie adhd nie wynikające z żywienia, w takim znaczeniu że nie potrafi się na niczym dłużej skupić, szybko się nudzi i szybko irytuje...ale równie błyskawicznie łapie nowe zadania i wymagania i szkolenie go to pestka, tylko jeździec dupa ;p . bywa panikarzem jak na filmiku z zsuwającym się ochraniaczem, na etapie zajazdki potrafił tak spanikować na sam fakt podrapania się jeźdźca po nodze przy rozstępowaniu
do innych koni: ma trzecie jajko 🙂 jest zarazem dominujący i cipkowaty, z jednej strony próbuje walczyć o swoje(o klacze, o dominację), ale jak widzi że nic nie ugra to spierdala ;p no i jest bardzo zabawowy i towarzyski, ciągle szuka sobie atrakcji i zaczepia konie z innych padoków a jak stoi sam to wyskakuje do nich 🙂
generalnie koń wieczna impreza 🙂 spokojny i energiczny, potrafi zaplątać się na uwiązie i stać jak sierota albo kołować, ale się nie odsadzi, a jak tylko chcesz lub pozwolisz to petarda w tyłku
jak dla mnie koń idealny 🙂
A no to świetnie - znajoma się nad nim zastanawiała, ale zrezygnowała. Cieszę się, że Tobie pasuje - znam poprzednie właścicielki 🙂
armara dziękujemy! :kwiatek:
aleqsandra hehe, ja na przekór wszystkiemu ciągam mojego ujeżdżeniowo, a skakać... oj nie wiem, czy Młody jest do tego w minimalnym stopniu przeznaczony 😁
ententa, myślę, że pojedyncza próba o niczym nie świadczy 😉 ogarnianie gir każdemu koniowi zajmuje wiele prób jak nie lat a efekt końcowy może przekraczać najśmielsze oczekiwania
ja przy zakupie wątpiłam czy bu będzie koniem dużego formatu na wyższe konkursy, raczej stawiałam że jak dojdziemy do N to będzie sukces, bo w korytarzu już na 110 był zmęczony i ogółem miałam wrażenie że więcej nie ma co mu ustawiać bo nauczy się zrzucać...
a jak tylko nabrał kondycji, zgubił trochę brzucha i spontanicznie dla sprawdzenia postawiłam mu 140, to tylko się kurzyło 🙂 więc myślę, że z czasem gdzieś zajdziemy o ile ja mu w tym nie przeszkodzę swoim dupskiem 😉
w sumie jakby się głębiej zastanowić to Qumballe mają tak dobre charaktery i tak wielkie serca, że do czego byś ich nie wzięła będą się starać 😉 ja kompletny nielot jestem, Młody troszkę skakany był przed kupnem, ale na żywo nigdy nie widziałam go latającego 😉
Moniqa Gratuluję poprawy 🙂 I niech nikt mi nie mówi, że pingwinek nie może skakać 👍 Świetnie wygląda nad przeszkodą. No i gratuluję pierwszych sukcesów na zawodach 🙂
Ja mojego młodzika zamierzam w tym roku na pierwsze zawody zabrać. W zeszłym roku pojechaliśmy na pierwszego Hubertusa, żeby młodego przyzwyczaić do tłumów, hałasu i wielu obcych koni. Jestem z niego ogromnie zadowolona! 😅 Na początku nie obeszło się bez stresu i piany 😀 Ale po niedługim czasie się oswoił, uspokoił i był baaaardzo posłuszny. Byłam w naprawdę ogromnym szoku gdy dookoła nas biegało stado dzikich koni goniących lisa, a młody słuchał każdego mojego sygnału i całkowicie skupił się na mnie. To było cudowne! 😍 Robiłam sobie z nim spokojnie przejścia, stęp, kłus, galop. Spokojnie galopował kiedy chciałam, przechodził do kłusa itd. Nie próbował nawet przez chwilę gnać za innymi końmi, cały czas skupiał się na mnie i na tym, czego ja od niego chcę. Byłam przeogromnie dumna z niego! 😀
A tu jedno zdjątko z Hubertusa wstawię od razu 😉
Moniqa
Bardzo lubię Twojego młodego 🙂 Trochę ogierów - ojców koni skokowych, w rodowodzie młodego się znajdzie - Furioso II, ojciec For Pleasure, czy Ramzes, który przedstawiania nie wymaga 😉