Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
Dziekuje wam bardzo :kwiatek:
Czapsy mam, sa u szewca, bo gumeczka na spodzie strzelila. Na buty zbieram, aktualnie uzbieralam na nowy kask 😉
Siodlo jest, jakie jest, bo niestety - kon nie moj, nie mam wplywu. Mamy 3 siodla, co jedno to gorsze. 🙄 Staramy sie z kolezanka jak mozemy, ogarnelysmy sobie ''skladzik'' w ktorym byly sprzety i zrobilysmy, razem z wlascicielem, ''siodlarnie''. Bedziemy ogarniac latem padok i stajnie, bo lekkie gratowisko tam mamy.
W wakacje mialam pare jazd na lonzy, coby skupic sie na sobie, a nie na koniu i chyba do tego wroce 🙂 Czesto zapominam pilnowac siebie, bo staram sie pilnowac konia. 😡 A ze nie mam umiejetnosci w sprowadzaniu konia do dolu, to pozwalam mu isc z glowa tak, jak mu wygodnie. 🙂
Nie mam zamiaru osiadac na laurach, co to, to nie 😀
Nirvette, spoko sama przeszlam przez etap "jazd u wsiora", wiem, jaki to bol 😉
Jeszcze sie zastanawialam, czy nie mialabys mozliwosci nabyc, albo zrobic jakas podkladke pod siodlo? Bo wyobrazam sobie, ze musi byc koniowi strasznie niewygodnie w takim rzechu, pewnie poduszki wymagaja wypelnienia od 1964 😀
Albo - jezeli uda wam sie namowic wlasciciela - sprzedac te 3 siodla i nabyc cos z wymiennym lekiem, albo cos bezterlicowego? Wiem, jak to ciezko, nie wasze konie, nie wasz sprzet, a do tego rodzice nie pomoga.
Myslalam tez nad podkladka, bo namowic na siodla raczej bedzie ciezko, bo wlasciciel z serii ''ja wszystko wiem lepiej''. 🙄
To siodlo to chyba grubo sprzed 1964. 😂 a tak serio - weterynarz nie stwierdzil zadnych bolow plecow czy innych czesci ciala z powodu tego siodla, na szczescie, ale podkladka jest dobrym pomyslem. ^^
Dobrze mówią dziewczyny. Postaraj się o odpowiednie buty + czapsy i chociaż podkładkę pod siodło.
Do poprawy: postaraj się jeszcze trochę cofnąć nogi (przez rotację uda) i trzymać także prostą linię od łokcia, przez nadgarstek, do wędzidła. Czyli rozluźnione ramiona i łokcie (zgięte łokcie), proste nadgarstki, palce zamknięte na wodzy.
A jeśli tylko masz możliwość, to koniecznie raz na jakiś czas pojeździj pod okiem dobrego instruktora.
To chyba bardzo fajna kobyłka do nauki - spokojna i ufna? 😀
No i bardzo podoba mi się Twoje podejście - "nie mam umiejetnosci w sprowadzaniu konia do dolu, to pozwalam mu isc z glowa tak, jak mu wygodnie". 👍
Tak trzymaj! Koń sam dojdzie do ręki, gdy przyjdzie na to czas.
Zalezy o ktora kara kobylke pytasz ;D Bo ta co strzela zyrafe, to kochana 20letnia fryzowata babcia, Annette, kon-sila spokoju, chociaz ma swoje humorki 😉 Dalia, druga kara fryzka to szalona 4-latka. Ona to sie uczy, czego ten ktos na jej grzbiecie od niej chce ;p ma swoje odpaly, bryki, odskoki, ale wszystko do opanowania. Jak latem chodzila regularnie, co drugi dzien (teraz z powody pogodny nie ma takiej mozliwosci ;/) to tez byla aniolkiem, dzieciaki na nia wsadzali (w kaskach, zeby nie bylo) 😉
czapsy mam, na buty zbieram i na podkladke juz tez 😀
Dziekuje wam bardzo, ponownie, za wszystkie rady i opinie :kwiatek:
Nirvette, powiedz koleżance ze zdjęć, że w rozpiętym sweterku się nie jeździ.
Z ciekawości wrzucam moje bardzo stare zdjęcie na Melisie 🙂 Czekam na krytykę/podpowiedzi 🙂
W stępie za mało się dzieje żeby coś konkretnego oceniać.
Nie z tej strony włożona stopa w strzemię, cała noga wymaga obrócenia do wewnątrz.
Dziwne połączenie- czanka i klasyczne siodło.
Ładna kobyła.
🙂
Dzięki dziewczyny :kwiatek: Z tą stopą to mam problem do dzisiaj, chociaż na moim prywatnym siodle łatwiej mi zrotować udo 🤔wirek: To czasy burzliwej młodości, nie miałam swojego konia, sprzęt nie mój, a właściciel "to Melisy ogłowie i wędzidło". Mimo wszystko bardzo lubiłam na niej jeździć, mimo potwornego kłusa i leniwości połączonej z kombinowaniem tu miała 4 lata (jeździła bym ją na zwykłym, ale wiadomo o co chodzi) . Poszukam więcej zdjęć, dobrze że co było a nie jest nie piszę się w rejestr, chociaż gdybym nadal jeździła sama, pewnie było by o wieele gorzej. Jeszcze raz wielkie dzięki :kwiatek:
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
12 marca 2013 12:37
zrotować udo 🤔wirek:
Mógłby mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z rotowaniem uda?
[quote author=lizzy link=topic=107.msg1712964#msg1712964 date=1363088065]
zrotować udo 🤔wirek:
Mógłby mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z rotowaniem uda?
[/quote]
przekręcasz udo do wewnątrz co daje efekt w postaci palców stóp obróconych do konia
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
12 marca 2013 12:46
muszę wypróbować bo mam problem z wiecznym " pięta w dół- palce do konia".
W wątku poprawny dosiad jest kilka stron na temat rotacji 😉
hej, podpowiecie co poprawić? :kwiatek: (przepraszam za słabe zdjęcia, ale może uda wam się coś zobaczyć) 🙇
Kilka zdjęć, na różnych koniach, jestem ciekawa co jest nie tak 🙂😉
To ja się ustawiam w kolejce... ;]
słaby oddźwięk bo i słabe zdjęcia bardziej zresztą nadające się do wątku skokowego.
Tu powinno sie raczej dawać zdjęcia z pracy po płaskim, najlepiej w 3 chodach
No to ja się poddam Waszej krytyce.
Chodzi o zdjęcia z czerwonym czaprakiem. Zdjęcia na innych koniach niż haflinger to ze sporadycznego wsiadania, zdjęcia na których widać, że jest ciepło to z początków( to dla porównania czy coś się poprawiło chociaż odrobinę, czy jestem jeździeckim beztalenciem i powinnam znaleźć inne hobby 😀 konie też młode). Jeżdżę od niecałego roku i jestem samoukiem.
Wiem, że popełniam wiele błędów, ale chcę żebyście Wy mi je dokładniej wytknęli i podpowiedzieli na czym najpierw się skupić. No to zdjęcia :
https://plus.google.com/photos/115870002028105390925/albums/5856762169637350417
No to ja się poddam Waszej krytyce.
Chodzi o zdjęcia z czerwonym czaprakiem. Zdjęcia na innych koniach niż haflinger to ze sporadycznego wsiadania, zdjęcia na których widać, że jest ciepło to z początków( to dla porównania czy coś się poprawiło chociaż odrobinę, czy jestem jeździeckim beztalenciem i powinnam znaleźć inne hobby 😀 konie też młode). Jeżdżę od niecałego roku i jestem samoukiem.
Wiem, że popełniam wiele błędów, ale chcę żebyście Wy mi je dokładniej wytknęli i podpowiedzieli na czym najpierw się skupić. No to zdjęcia :
https://plus.google.com/photos/115870002028105390925/albums/5856762169637350417
no coś tam się poprawiło 🙂
Z błędów zauważam:
- Tendencję do przeprostu w lędźwiach (takie na siłę prostowanie się )
- Tendencję to prostych łokci
- Patrzenie się w szyje konia a nie przed siebie
Czy tego hafka nie da się odchudzić jakoś? Jest przeokropnie gruby.
Wiem że ta jedna jest zbyt spasiona, już weterynarz kazał ją odchuzić. Ale właścielowi cieżko przetłumaczyc. Owsa dostaje nie wiele ale ma stały dostep do siana. I ja nie jestem codziennie zeby pracowac nad jej zrzuceniem wagi 🙁
co do bledow to chyba bede musiala wybrac na jazde z instruktorem 🙂
filmiki tez mozecie skomentowac, zinterpretowac xD ?
\
moje czwarte zawody 🙂 i drugie na tym koniu
edit:
wiem ze na brazowego oksera jechalam na złą noge, ale generalnie błędy 😀
jak możecie, to zwróćcie uwage na oparcie na strzemieniu... jak je poprawic?
gniadula, co do oparcia to masz tendencję do "chytania się" górną częścią łydki/kolanem czasem - wtedy tracisz oparcie. Gdy nie zaciskasz - jest ok.
na pewno dużo do poprawienia, od czego zacząć ?
aronka, Za mało widać, ale te dwa skoki wyglądają w miarę dobrze w sensie oparcia w strzemieniu i podążania ciała za ruchem. Ręka mogłaby być ciut niżej, w linii prostej łokieć-nadgarstek-wędzidło.
KosmataBestia, To samo jeśli chodzi o rękę w skoku. Tym drugim, bo to pierwsze trudno skokiem nazwać, więc je przemilczmy 😉. Poza tym widać, że wiesz jak należałoby siedzieć w siodle, na tym z galopu Twój dosiad wygląda poprawnie. Ale żeby powiedzieć więcej musiałabyś pokazać więcej zdjęć z kłusa i z galopu.
Zdjęcia w stępie są mało przydatne do oceny, bo w stępie można pięknie, książkowo usiąść jeśli się wie jak, a w kłusie i galopie to wszystko się może rozwalić 😉
zipa, Całkiem nieźle jak na rok samouctwa. Po pierwsze nie gap się pod konia! 🤬
Nieciekawe siodło masz na tego uroczego grubcia. Trudno w takim "naleśniku" usiąść dobrze, nogi Ci uciekają trochę do przodu, a to siodło nie pomaga. Dobrze, że ćwiczysz sobie półsiad, ale pamiętaj żeby nie wstawać za wysoko, tylko pozostać bliziutko siodła na miękkich, sprężynujących nogach. Kolana i kostki muszą się ruszać. I jeździj sobie przez drągi (wzrok przed siebie!!!) albo na zmianę półsiad i anglezowany, po kilka taktów, pilnując żeby nogi w momencie przechodzenia z półsiadu do anglezowania nie uciekły do przodu.
gniadula, Najlepiej to idź z tym filmem do kącika skoków.
Mi najbardziej rzuca się w oczy to, że wymaga to pracy ujeżdżeniowej, bo koń się nie zgina na łukach, dlatego wyszło na złą nogę. Trzeba popracować w kłusie i galopie na kołach.
A ćwiczeń na lepsze oparcie w strzemieniu jest bardzo dużo. Podobnie tak jak koleżance powyżej napisałam - drągi, sprężynujące nogi, na zmianę półsiad i anglezowany, lub półsiad i pełen siad w galopie. Mogę Ci opisać dokładnie kilka ćwiczeń, ale najważniejsze żeby ktoś z ziemi ustawił nogi i widział czy ćwiczenia są wykonane poprawnie.
A jeśli nie ma kogoś na ziemi, to zawsze i na wszystko choć trochę pomaga rotacja uda i pilnowanie żeby nie zaciskać/usztywniać nóg.
LIDIA902, Zamknij palce na wodzy i obróć nadgarstki trochę bardziej do pionu. A nogi mogły by być trochę luźniejsze. Blokujesz momentami staw skokowy. Poza tym całkiem nieźle.
NIE WSTAWIAJCIE ZDJĘĆ ZE STĘPA DO OCENY!
Najlepiej tylko kłus i galop, z profilu.
NIE WSTAWIAJCIE ZDJĘĆ ZE STĘPA DO OCENY!
Najlepiej tylko kłus i galop, z profilu.
absolutnie się nie zgodzę 🤔 stęp jest matką galopu...jak koń źle stępuje,nie dokracza,nie stępuje energicznie i rytmicznie do przodu to nie ma jazdy! od dobrego stępa wszystko się zaczyna...
...a najłatwiej na zdjęciu oszukać w galopie....nawet najbardziej wyryjony koń ma taki moment w galopie,że musi opuścić głowę i wygląda na prawidłowo "zebranego" (*duży skrót myślowy)
No galop to w ogóle do fotografowania dobry chód - sprawny fotograf, który wie, w którym momencie robić zdjęcie i wychodzi, że koń ma super ruch i jest świetnie jeżdżony.
A co do zdjęć stępa - to ja tam lubię oglądać zdjęcia ze stępa - ale takiego na kontakcie, nie na luźnej wodzy. Takie zdjęcia jak żadne inne świetnie pokazują, czy kontakt jest dobry, czy koń się usztywnia, czy dokracza, jak zad pracuje. Kłus i galop na zdjęciach mogą wyjść fajnie, w stępie o wiele trudniej oszukać na zdjęciu.
[quote author=Ktoś link=topic=107.msg1725694#msg1725694 date=1364115548]
stęp jest matką galopu...jak koń źle stępuje,nie dokracza,nie stępuje energicznie i rytmicznie do przodu to nie ma jazdy! od dobrego stępa wszystko się zaczyna... [/quote]
Całkowicie się z tym zgadzam!
Ale ja lubię oglądać filmy, nie zdjęcia ze stępa. Moim zdaniem, żeby ten stęp naprawdę ocenić trzeba by obejrzeć sekwencję kilku zdjęć robionych jedno po drugim.
W wątku "interpretacja filmów" bardzo często proszę o wstawienie filmu z przejściami stęp-kłus-stęp, bo wtedy wszystko staje się jasne, zwłaszcza jeśli coś szwankuje w kontakcie.
A tu, żeby się czegoś konkretnie dowiedzieć trzeba by tych zdjęć wstawić kilkanaście z każdego chodu.
Moim zdaniem w stępie na pojedynczym zdjęciu za mało się dzieje, dlatego uważam, że wstawianie ich tu jest trochę bez sensu.
No ale jeśli uważacie, że nie mam racji to mogę tą prośbę usunąć, bo oczywiście może to być tylko moje, błędne przekonanie. Nie będę się upierać. 🙂
Może faktycznie ja za bardzo w tej ocenie zdjęć skupiam się na błędach dosiadu jeźdźca, a trochę za mało patrzę na sposób poruszania się konia.
Julie dzięki za odpowiedź 🙂. Jeżdżę w tym siodle bo jest dla mnie stosunkowo wygodne ( miękkie, i nie śliskie poduszki kolanowe), ale mam jeszcze jedno głębsze siodło, zobaczę czy na koniura będzie dobre i pojeżdżę w tym. Właśnie nie wiem dlaczego ja się cały czas patrzę na szyję/pod konia 🤔wirek: Dziś też to na jeździe zauważyłam i starałam się patrzeć przed siebie 😉. Na tej kobyłce właśnie mam problem z uciekającą łydką przy kłusie, ma strasznie niewygodny, drobi kroczki. Ale poćwiczę i mam nadzieję, że się poprawię... i te łokcie...
No i jeszcze czekam na zrobienie padoku i na drążkach będziemy ćwiczyć, kobyłce może też to dobrze zrobi na wyciąganie tych szkitek w kłusie 😉.
A co powiecie o nas ... ?
🏇