kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
Zuzu., pogrzeb w Jakie pasze.. kilka stron temu był wrzucany wykres.
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 marca 2013 17:13
czym jest półparada?
Mam podobny problem co aleksandra. - tzn. zależy od konia. Jeden reaguje, drugi jedynie zaczyna kłusować w szalonym tempie, a kolejny wali baranki przy każdej próbie. I już zaczynam się irytować, czy mam aż tak słabe łydki czy ogólnie wszystko robię nie tak 🤔
że niby nie trzeba wypchnąć biodrami konia, do zagalopowania? i ze może wystarczy ustawienie łydek i półparada.? no chyba nie. wypchnięcie biodrami to podstawa do zagalopowania, w niejednej stajni tak mówią. A poza tym instruktor jest zbyt dobrze utytułowany, żeby nie wiedział jak zagalopować, więc może jakieś inne rady?
Półparada to zadziałanie pomocami w taki sposób, ale zwrócić uwagę konia na siebie i na zadanie jakie ma teraz wykonać. 🙂
Dokladnie to jest polparada. Nic takiego nie mowilam zeby bioder nie uzywac tylko najpierw polparad, lydki odpowienie ustawione i biodra to wszystko idzie razem lydki i biodra ciezko troche tak wytlumaczyc ale na pewno kon w klusie nie moze leciec jak zaczyna to go uspokajamy jedziemy spokojnym klusem rowne tempo nie wolnie nie szybciej i na kole czy w narozniku probujemy zagalopowac : ) jesli instruktor jest tak dobrze utytulowany to powinien wytlumaczyc
angelika95 , tłumaczy, i to dobrze, ale ja nie potrafię wykonać wypchnięcia biodrem, półparada jest, jest ustawienie łyski, a nie ma wypchnięcia i koń zaczyna szybciej kłusować..
nie jestem pewna, być może to wina koni, ale na 90 % nie, co prawda ja jeżdzę na młodzikach po 5 lat, bo trenuję je do ujeżdżania jak potrafię, ale zagalopowanie udaje mi się na każdym koniu, ale niezawsze, a zawsze wszystko robię tak samo..
Wydaje mi sie ze moze za pozno siadasz w siodlo i za slabe wypchniecie jest z biodra i moze za slaba lydka? Trzeba pamietac rowniez o zamknietej zewnetrznej wodzy zeby kon lopatka nie wypadl bo i tu moze tkwic problem : ) najlepiej filmik z jazdy nagrac wtedy nawet Ty na filmiku mozesz wychwycic ten blad, przepraszam za pisownie ale aktualnie jestem na telefonie.
Ewentualnie moze latasz w siodle jak probujesz w nie wsiasc? Albo jedziesz cwiczebnym?
aleksandra.Przeczytaj sobie ten artykuł
http://www.dorotaurbanska.pl/blog_wpis/31 P.Dorota świetnie opisała zagalopowanie 🙂
aleksandra., a ja jestem w 99% pewna, że w momencie przyłożenia łydki do galopu wypuszczasz wodze do przodu i nie o żadne wypchnięcie biodrem chodzi a o fakt, że brak jest ograniczenia na zewnętrznej wodzy w momencie zagalopowania. A skoro go nie ma to koń na łydkę reaguje tak jak ma reagować - szybszym kłusem. 😎
dzięki, myśle że w łydce nie ma problemu i nie latam w siodle, mam dobry dosiad 🙂 a łydki jestem pewna, bo do ujeżdżania muszę mieć czułą łydkę szczególnie przy młodziakach 😉
ale jak coś to dziękuję za pomoc, 🙂
co prawda ja jeżdzę na młodzikach po 5 lat, bo trenuję je do ujeżdżania jak potrafię
Trenujesz konie do ujeżdżenia nie umiejąc poprawnie zagalopować?? 🤔 To albo nie wiesz co to trening konia albo nie wiesz co to ujeżdżenie albo coś ci się kompletnie pomieszało.
A co to za dobrze utytułowany instruktor co nie potrafi swojego podopiecznego nauczyć takiej podstawy? Może i problem tkwi w twoich biodrach, a może w czym innym. Przy zagalopowaniu trzeba pamiętać o wielu rzeczach: ciężar ciała przeniesiony lekko do wewnątrz, obciążona mocniej wewnętrzna kość kulszowa, zewnętrzna łydka cofnięta za popręg, zewnętrzna wodza pilnuje ustawienia, wcześniej wykonana półparada, idealny kłus przed zagalopowaniem powinien być zebrany, a koń czujny na pomoce jeźdźca. Ręka nie może zablokować konia w momencie zagalopowania (nie oddajemy całkiem wodzy, ale ręka delikatnie i z wyczuciem powinna pójść lekko za koniem). Nie wolno pochylać się do przodu, co jest częstym błędem (również moim :/). Często również używa się mocniej zewnętrznej łydki, a tymczasem to wewnętrzna powinna konia mocniej popędzić. Zewnętrzna ma przypilnować zadu, by nie wypadł.
Od razu zaznaczę, że nie jestem instruktorem ani nawet dobrym jeźdźcem, wymieniłam tylko suche podstawy wiedzy teoretycznej z zagalopowania, może znajdziesz tutaj swój błąd i to ci pomoże..
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 marca 2013 18:36
cóż ja niestety kiedy koń zaczyna szaleć z kłusem to automatycznie zaczynam latać w siodle i nie wiem jak to poprawić. Chyba powinnam wrócić na lonże :/
gllosia, koleżanka trenuje konie do ujeżdżAnia, nie ujeżdżenia 🙂.
jednak z tego co wypisałaś, to wszystko jest ok, poza biodrami. wiem, może to dziwnie brzmi, ale trenuję młode konie do ujeżdżania, chociaż nie mam perfekcyjnego zagalopowania. nie jest problem w tym, że ile by nie było podejść to nie mogę zagalopować, tylko chodzi o to, że często się udaje, ale mi powinno się udawać zawsze.
i trenuję do ujeżdżania figury w stępie i kłusie, nie chcę krytyki, cd tego że tak być nie powinno.
na moim dzierżawionym koniu (klaczy ) wszystko się udaje, może dlatego ze doskonale wiem co zrobić żeby zagalopować na niej, ale jak jestem u trenera w stajni to nie zawsze mi to wychodzi, bo staram się jeździć na różnych koniach, a w stajni jest ich 20 z czego ja jeżdżę an 13, chyba.
znacie może jakieś ćwiczenia na poprawę miękkości bioder ?
dzięki Sisisa, przeoczyłam ten szczegół uśmiech tak, trenuję konie do ujeżdżania !
scalilam posty
Konia nie wypycha się biodrami przy zagalopowaniu. Konia w ogóle nie wypycha się biodrami. Po co? Żeby mu poruszać siodłem po grzbiecie?
aleksandra., co to to "ujeżdżanie"?
każdy koń potrzebuje sygnału --> teraz galop
poza tymi półparadami, łydką i ustawieniem bioder powinno być również wypchnięcie, tzn. coś takiego, jak ruch w galopie, żeby pokazaać dokładnie o co nam chodzi. a jest tak po to, żeby koń który chodzi w ujeżdżaniu nie mylił zagalopowania z ustępowaniem od łydki czy inymi figurami ..
zgaduję że jeździsz na koniach super wytrenowanych które same wiedzą co mają robić, mają tak jakby grafik.
ogonowa , chcesz zrobić ze mnei debila, czy na prawde nie wiesz co to ujeżdżanie?
nie chcę być hamska, po prostu zapytałam jak poprawić swoje wady podczas jazdy, a tu od razu wszyscy na mnie naskakują, że to źle, to nie tak, nie jestem idealna, ale piszę tu to co wiem.. 🙂
tu tez 🙄
aleksandra., wiesz co - mój koń zagalopowuje od łydki - po prostu. Ograniczenie od zewnętrznej wodzy i łydka. Tylko tyle. Nie ma żadnego wypchnięcia - jest tylko podążanie ruchem bioder za ruchem konia. Bez żadnego wypychania cudownego. Aaa i nie myli mu się nic z ustępowaniem (matko, dlaczego miałoby - to zupełnie inne pomoce 😲) ani innymi figurami.
Jestem ciekawa jakich pomocy użyjesz (szczególnie przy wykorzystaniu tego wypychania biodrami) do zagalopowania kontrgalopem. Dla ułatwienia - na kole 😀iabeł:
zgaduję że jeździsz na koniach super wytrenowanych które same wiedzą co mają robić, mają tak jakby grafik.
Na inne nie wsiadam!
poza tymi półparadami, łydką i ustawieniem bioder powinno być również wypchnięcie, tzn. coś takiego, jak ruch w galopie, żeby pokazaać dokładnie o co nam chodzi. a jest tak po to, żeby koń który chodzi w ujeżdżaniu nie mylił zagalopowania z ustępowaniem od łydki czy inymi figurami ..
w takim razie muszę przestrzec moje konie.
A serio - zmień trenera, kiedyś też żużlowałem tyłkiem po siodle, w imię zasady "ile upchniesz tyle ujedziesz"
aleksandra., naprawdę nie wiem, w końcu to taki wątek. 😉 Zawsze myślałam, że to do ujeżdżenia się konie trenuje, a nie ujeżdżania, ale co kto woli.
gllosia, koleżanka trenuje konie do ujeżdżAnia, nie ujeżdżenia 🙂.
Faktycznie! To w takim razie chyle czoła drogiej aleksandrze 👍
powinno być również wypchnięcie, tzn. coś takiego, jak ruch w galopie, żeby pokazaać dokładnie o co nam chodzi. a jest tak po to, żeby koń który chodzi w ujeżdżaniu nie mylił zagalopowania z ustępowaniem od łydki czy inymi figurami ..
A co ma zagalopowanie do ustępowania od łydki? 🤔 Tak jak napisała epk - to są zupełnie inne pomoce! No, ale w sumie możesz tego nie wiedzieć skoro trenujesz konie do ujeżdżania 😎
epk, może to dlatego że dużo koni u nas jeździ na side pullu, i dlatego są bardziej wyczulone na umieszczenie łydki.
sa różne konie, każdy inaczej zagalopowuje itp. nie potrafię określić dlaczego u nas uczą wypchnięcia biodrem..
a cd kontrgalopu, to nie potrafię ci wytłumaczyć jak, jeżeli nigdy nie uczyłaś sie o wypchnięciu 😉
i zaczynam śledzić w pamięci moje ostatnie jazdy, głównie te nieudane zagalopowani, i zastanawiam się, czy to nie jest właśnie wina wodzy. niby zawsze trzymam je jak należy, ale w sumie to czasami może mi się zapomnieć, i przez to właśnie czasami koń nie zagalopowuje..
i proszę, nie naskakuj na mnie, dlatego że inaczej mnie uczono... 😀
aleksandra., tak na chlopski rozum - wyobraz sobie, ze wlasnie masz biec na zawodach sprinterskichl. Stoisz na linii startu. Jak myslisz, jak latwiej by ci sie zaczelo biegac - od walniecia przez kogos twoich plecow tepa palka, czy od krzykniecia "start!"? Ty wypychajac konia do galopu uzywasz takie "tepej palki" - ani to dla konia przyjemne, ani w niczym mu nie pomaga. Prawidlowe zagalopowanie wychodzi od (UWAGA, UWAGA) dotkniecia lydka, delikatnego kontaktu, wrecz musniecia pomocami - a nie od gwalcenia go poprzez jezdzenie mu po plecach.
I taka mala uwaga: ujezdzEnie, a nie ujezdzanie
a cd kontrgalopu, to nie potrafię ci wytłumaczyć jak, jeżeli nigdy nie uczyłaś sie o wypchnięciu 😉
Nie musisz słońce mi nic tłumaczyć. Nic a nic 🙂. Szczególnie wolę nie wiedzieć nic o wypchnięciu - i mój koń chyba też nie. Jakoś tak wyjątkowo dobrze wychodzi nam bez tego... 😉
a ja mam potanie dotyczące zwrotu na przodzie, np w prawo.
Czy jeżeli robię tak:
najpierw wykonuję półparadę, następnie zatrzymanie, na filmikach widzę, że koń stoi prosto, nogi jak ogląda się z jednej strony pokrywają te dwie, z drugiej(nie wiedziałam jak to wytłumaczyć). Następnie skręcam głowę konia w prawo, i prawa łydka idzie do tyłu, nie bardzo daleko, delikatnie przechylam się na lewą kość kulszową.
to robię dobrze? 🙂
A mnie natchnęło przy tym wywodzie z galopem. Przypomniało mi się pytanie.
Czy ucząc galopować na koniu uczymy galopować w siadzie, czy w półsiadzie na początku?
epk, może to dlatego że dużo koni u nas jeździ na side pullu,
na side pullu sa do ujezdzania szkolone? 😎
edit: az chcialoby sie kolezance zdjac uciszenie, a powody pokaze w obrazkach:
aleksandra. przyszłaś tu zadawać pytania czy wygłaszać dziwaczne teorie? Przykro mi, że pracujesz z młodymi końmi.
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
18 marca 2013 07:43
Półparada to zadziałanie pomocami w taki sposób, ale zwrócić uwagę konia na siebie i na zadanie jakie ma teraz wykonać. 🙂
Czyli półparadą jest np. samo zebranie wodzy?
czym jest półparada?
Mam podobny problem co aleksandra. - tzn. zależy od konia. Jeden reaguje, drugi jedynie zaczyna kłusować w szalonym tempie, a kolejny wali baranki przy każdej próbie. I już zaczynam się irytować, czy mam aż tak słabe łydki czy ogólnie wszystko robię nie tak 🤔
I to właśnie jest totalnie błędne myślenie - że trzeba mieć SILNE łydki.
Jak chcesz się siłować, to idź na siłownię! 😉
Koń czuje, gdy usiądzie na nim mucha. Tak samo czuje dotknięcie łydki i prawidłowo wyszkolony koń reaguje na lekkie przyłożenie. To nie kwestia siły, tylko sposobu działania całością pomocy.