Młode Konie
margaritka, on był taki krępy zanim do Ciebie wrócił. na ostatnich zdjęciach pod Tobą taki kluskowaty sie wydawał. Teraz się wyciągnął i tłuszczyk zamienił w mięśnie. Rewelacyjnie wygląda!
faraa, mniam mniam. cudowny jest!
domiwa, no właśnie nie mam.. zostało na Kasiowym telefonie.
ententa, wstaw jak tylko dostaniesz.. kiedy wraca do Ciebie?
Anderia, Dream wygląda super !
Anderia Młody jest w treningu u p.Aleksandry Szulc 🙂
Deb powrót planujemy na październik, bo teraz matura, potem chciałabym jeszcze pojechać w kilka miejsc na 1-2 tygodnie, a tam jestem o niego spokojna. Oczywiście pierwsze co zrobię, kiedy wyjdę 21 maja z ostatniego egzaminu to pakowanie. Nikt nie wyciągnie mnie ze stajni przez co najmniej miesiąc 😁 😉
deb teraz mamy dwa chudzielce - Twój i Cardamon, który zjechał mocno z kondycji przez krycie 🙁
A tych Pań jeszcze tu nie było. Rocznik 2010:
Saphora ( Pegasus HB x Lord Alexander )

Ferrara ( Pegasus HB - Fara po Lord Alexander )

Deb no to masz wybaczone🙂
Anderia uwielbiam Twojego konia🙂
Anderia niedługo będę miała więcej zdjęć JW 🙂
edit. wlasnie dostałam mms'a ze zdjęciem Jasia... ma szyję jak Jusio! na tym zdjeciu wstawionym wczesniej nie widac tego przez grzywę, która zyje wlasnym zyciem 😁 😜
faraa
Uwielbiam Cardamona, bardzo mi się podobał już w ZT 🙂 Będzie startował ?
Margaritka, gdzie masz taką ładną halę?
deborah, jestem pełna podziwu, tak jak mówi anai, galopuje i odbija się jak stary, mój stary młody przy twoim to jakiś straszny pokracz ;p no ale w sumie jeszcze pod siodłem nie skikał poza zeszłorocznym krzyżaczkiem, więc kto wie kto wie 😉
margaritka, ile ma? ile już pod siodłem? fajny brzdąc...
faraa, 🤬 nie pokazywać mi tak pięknych kasztanów! a fu! 😉
a przy okazji zaprezentuje słit focie Buniolota 🙂 jeszcze nie widzi odległości ani wysokości, ale jest dużo lepiej niż było, bo widziałam że wczoraj zaczął bardziej uważnie skakać niż na złamanie karku, patrzył, myślał -> starał się wymierzyć
skacze dosyć ciężko, może brzuch go nadal obciąża ;p, ale ma potęgę i niebywałą frajdę ze skakania... przekonywać nie trzeba 🙂 pod siodłem lubi skakać nawet przez zwykłe drążki na ziemi, a jak widzi ustawione przeszkody, bo ktoś przy okazji skacze, to się podnieca i próbuje mnie wykierować w przeszkodę xD
edit: minęło pół roku od ostrzykiwania kręgosłupa i tfu tfu problem nie wraca tfu tfu tfu...
ostatnie dwa dni miał wrażliwe plecy, ale okazało się, że po prostu zostawiałam go mokrego po jeździe w polarze i potem przez noc się wyziębiał w zapewne wilgotnej derce, bo jak wrzuciłam mu przejściówkę to problem zniknął od ręki... złudziłam się "cieplejszą stajnią" niż poprzednia...
aleqsandra, a czemu korytarz w siodle?
kujka, bo najpierw wzięłam go na lonżę na wypięciu, a nie mam pasa do lonżowania i jak go rozgrzałam na lonżowniku i zobaczyłam że jest pusta hala spontanicznie zdecydowałam się na kilka skoków
Chociaż strzemiona mogłaś podciągnąć :P 😉
deb :kwiatek:
magda niedaleko bialegostoku - osrodek sportow konnych mince🙂
aleqsandra 4,5 roku. zajezdzony w wieku 3 lat, ale regularny trening od 3,5.
margaritka, zacnie się chłopak rozwija w takim razie 🙂
u nas "pierwsze podrygi" w podobie zajazdki były na przełomie sierpień/wrzesień, potem przestój ze względów zdrowotnych, potem listopad/grudzień średnio 2 razy w tygodniu pod siodłem ale też warunki nie zawsze pozwalały na "regularny rozwój", bo cięzko to nazwać treningiem
no i obecnie mogę stwierdzić, że "regularny rozwój" w podobie treningu (w sensie regularnej, planowanej pracy mającej jakiś cel) na zasadzie zosia samosia to dopiero od połowy lutego
tak sobie tlumaczę te zaprzepaszczone miesiące, po których mój koń powinien obecnie śmigać, a nie uczyć się poprawnie galopować 😉
edit: Chociaż strzemiona mogłaś podciągnąć :P 😉
i tak by "spadły" przy takiej dynamice... przynajmniej oswoi się z faktem, że tam na górze nie zawsze będzie różowo, bo dosyć prawdopodobnym jest że ja będę latać bardziej niż te strzemiona 😉
edit: [quote author=ashtray link=topic=1199.msg1718684#msg1718684 date=1363601792]
Chociaż strzemiona mogłaś podciągnąć :P 😉
i tak by "spadły" przy takiej dynamice... przynajmniej oswoi się z faktem, że tam na górze nie zawsze będzie różowo, bo dosyć prawdopodobnym jest że ja będę latać bardziej niż te strzemiona 😉
[/quote]
Eee aż tak źle nie będzie! 😉
aleqsandra, bardzo mało przyjazny ten korytarz dla młodziaka. Nie dość, że w siodle z fruwającymi strzmionami, to jeszcze na łysych przeszkodach bez drąga wskazującego podstawę przeszkody. Nie mając żadnego doświadczenia skąd on ma wiedzieć do czego ma mierzyc sobie odbicie i od czego wysokość jak tam goło na ziemi, tylko sobie cos w powietrzu już wisi. Nie ułatwiasz mu życia.
Klami, dziękuję za uwagę 🙂 do tej pory stawiałam mu ze wskazówką ale tym razem chciałam zobaczyć jak poradzi sobie bez
myślę, że jak będę miała okazję na kolejny korytarz przed rozpoczęciem skoków w siodle pozostanę przy małych przeszkodach właśnie ze wskazówką i postawię na ich spokojne i poprawne pokonywanie, co łatwe nie będzie, bo on się nakręca i bardzo często skacze przeszkodę razem ze wskazówką 🙂
aleqsandra, wskazówka to jedno. Drugie to, drąg leżący na ziemi pod przeszkodą. To ten drąg pomaga koniowi w ogóle nauczyc się oceniać chociażby wysokość przeszkody, która przed nim stoi. Pomaga oczywiście też znaleźć punkt odbicia, aczkolwiek w mniejszym stopniu niż wskazówka. Bez tej pomocy stawiasz młodemu na prawdę bardzo cięzkie zadanie. Przeszkoda z pustka na dole i pierwszym drągiem dopiero na którejś tam łyżce jest na prawdę niełatwym zadaniem dla niedoświadczonego konia. To jeszcze zdecydowanie nie pora na sprawdzanie jak sobie będzie radził z zagadkami skoro nie ma żadnego doświadczenia z jakimikolwiek skokami.
aleqsandra, Klami nie chodziło o wskazówkę przed przeszkodą, tylko o drąg położony na ziemi pod przeszkodą. Żeby mógł ocenić wysokość 😉 No i mała przeszkoda na 1 lub 2 foule przed tą właściwą, żeby mu pomóc dobrze trafić z odskokiem. Mi się bardzo podobają korytarze ustawiane na korungach 😀
Edit. Klami napisała przede mną 😉
Wielkie dzięki za rady! 🙂
A to mój smrodek na pierwszych swoich podskokach : ) Frajdę miał niesamowitą.
Hilunka jaki śliczny kropek 😍 W jakim jest wieku ??
aleqsandra, odnośnie tych drągów na ziemi to różne są szkoły. u nas w polsce faktycznie się przyjęło, że pchamy je gdzie tylko można, ale... można też inaczej 😉
cytat z HiJ "Refleksje francuskiego arbitra" - wywiad z Alainem Lehmannem
We Wrocławiu (MPMK-B 2011) zaskoczyły mnie przeszkody. Zdziwiło mnie, że na parkurze są tylko stojaki i drągi, nie ma nic w dole - żadnych podmurówek. We Francji nie kładziemy drągów ani pod, ani przed przeszkodami. Moim zdaniem, gdy jest podmurówka, czyli coś zabudowanego między ziemią a pierwszym drągiem, koń lepiej reaguje na przeszkodę, lepiej baskiluje, poza tym jest to wyraźny sygnał do oparcia się na zadzie, przełożenia ciężaru na zad w momencie odbicia, a gdy jest położona tylko wskazówka to, koń odbija się i tyle. Nie oznacza to negacji, po prostu stosujecie inną technikę. My bardziej zwracamy uwagę, aby koń się wynosił, baskilował, aby potrafił mocno oprzeć się na zadzie. W konkursach dla koni 4-letnich we Francji jesteśmy nastawieni na nauczenie ich czegoś, nie na osiągnięcie określonych wyników, jak podczas MPMK. W konkursach dla koni 5- i 6-letnich konie muszą osiągnąć określony wynik, ale przy 4-latkach jest inaczej. itd. itd. ponieważ wypowiedź jest długa i dalej traktuje o konkursach oraz szkoleniu młodych koni skokowych 😉
sei, a gdzie znalazłaś? możesz podać link? po polsku jest więcej?
faraaNo to super
margaritkaAle przeoczenie 😡 Młody wygląda ekstra, strasznie mi się wydaje podobny do matki 👀?
Nasza najmłodsza skończyła dziś rok 🙂
zdjęcie z października, fot. Bartosz Majchrzak
Perlica, to jest wywiad z Hodowcy i Jeźdźca numer Zima 2013 😉 zajmuje w sumie stronę A4, więc nie jest to jakiś tasiemiec, ale dobrze się czyta i jest rzeczowy. Nie wiem czy jest dostępny online, ale jeśli chcesz przeczytać to późnym wieczorem mogę zrobić zdjęcie i wstawić 🙂
jest też całkiem przyjemny tekst, w stylu 'relacji z wycieczki', tyczący się Mistrzostw Francji Młodych Koni w WKKW.
sei, jeśli będziesz miała czas to proszę wstaw 🙂 z góry dziękuję :kwiatek:
Hilunka, a gdzie takie warunki atmosferyczne obecną porą?? (to chyba starsze zdjęcie 😉 ?)
sei, no "szkoła mi znana" tudzież "staropolska", że w korytarzu może stać wszystko i nic, ale z racji że nie potrafiłabym uzasadnić tego postępowania nie wdawałam się w dywagacje, jako że nigdy od strony teoretycznej kwestii ustawiania "pustych" przeszkód nie zgłębiałam, a argumentacja powyżej przedstawiona w tonie konstruktywnej krytyki wydała mi się rozsądna i rozwojowa i warta zastosowania... nie mniej zarówno nie uważam że koniowi stała się krzywda 😉
bardzo dziękuję za cytat artykułu i chętnie zapoznałabym się z jego pełną treścią