kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
Co robić jak chce mi się pić, a niczym( woda, herbata, mleko) nie mogę się napić. Nie jest to kac, od dwóch dni mnie męczy, głównie wieczorami. Może mi czegoś brakować?
Spóźnione dzieki za odpowiedzi 😉 Jednak wybrałam się na pogotowie, bo we wtorek zaczeło mi sie pogarszac, w poniedziałek zwiedziłam kilka przychodni i nigdzie sie nie dostałam. RTG nie wykazało złamania ani pekniecia, lekarz stwierdził z wywiadu ze jednak trzeba to traktowac jako skrecenie, podobnie jak przy wypdku komunikacyjnym i zebym sie zapakowała w kołnierz. No wiec siedze w kołnierzu i czekam na poprawe 😉
Czy mogę jednocześnie brać "sesje", czyli tabletki z kofeiną, lecytyną, żen-szeniem i magnezem oraz pić multiwitaminę z żeń-szeniem?
lotka13, sok grejfrutowy, piwo karmi (ble).
lotka13, strzelem, ale patrzę po koniu - może brakuje ci elektrolitów? Jakichś minerałów? Dziwna sprawa jakaś!
lotka13, warto zbadac poziom cukru.
JARA, Dzionka, lhp- dzięki za odpowiedzi. Postaram się jak najszybciej zbadać ten cukier.
Wczoraj na wieczór wypiłam litr soku bananowego (tyle razy w łazience to ja chyba nigdy nie byłam + te dodatkowe płyny, którymi próbowałam się napić ;p ). Dziś już było dużo lepiej, piłam tylko trochę więcej niż normalnie.
JARA, Dzionka, lhp- dzięki za odpowiedzi. Postaram się jak najszybciej zbadać ten cukier.
Wczoraj na wieczór wypiłam litr soku bananowego (tyle razy w łazience to ja chyba nigdy nie byłam + te dodatkowe płyny, którymi próbowałam się napić ;p ). Dziś już było dużo lepiej, piłam tylko trochę więcej niż normalnie.
Tak jak dziewczyny mówią zbadaj cukier. Jeżeli do ciągłego pragnienia dochodzi zmęczenie i ogólny spadek formy to może być to cukrzyca
Edit: lit
aszhar, a może ona się 'pokazać' tak szybko? W połowie stycznia oddawałam krew w RCKiK, a o ile mi wiadomo to nie przyjmują takiej krwi, ale w sumie po oddaniu czułam się gorzej niż za pierwszym razem (nie wiem czy to ma związek). Zbadam się, bo mój dziadek jest cukrzykiem.
aszhar, a może ona się 'pokazać' tak szybko? W połowie stycznia oddawałam krew w RCKiK, a o ile mi wiadomo to nie przyjmują takiej krwi, ale w sumie po oddaniu czułam się gorzej niż za pierwszym razem (nie wiem czy to ma związek). Zbadam się, bo mój dziadek jest cukrzykiem.
Cukrzyca może zaatakować nagle w ciagu kilku- kilkunastu dni
Ja cukrzycy nie mam, miałam nawet robioną krzywą cukrową, bo wyszedł mi podwyższony cukier na badaniach (a okazało się, że przed badaniem wzięłam kilka łyków herbaty). Mimo to jak nie wypiję dziennie 2l płynów to suszy mnie jakbym miała kaca. Z drugiej strony całe życie pochłaniałam ogromne ilości płynów. Przez 8h w pracy wypijam litr herbaty.
Jak nie "kac" to pęcherz się odezwie.
Ja tak miewam teraz, ze mam ciagle uczucie pranienia. Pije, pije, czuje ze jestem pelna wody, ze do zoladka sie juz nic nie zmiesci a suszy nadal. Wkurzajace mocno.
Mam na odwrót, przez cały dzień mogłabym nie pić, bo nie czuję pragnienia. Wmuszam w siebie przynajmniej 4 szklanki napojów dziennie.
Facella, Wziawszy pod uwage Twoje problemy z nawracajacym zapalenie, to od dzisiaj nie 4 szklanki, a conajmniej 1,5 litra! To wazne.
Pisałam już w wątku migrenowców, ale tu zagląda więcej osób, tam post wisi bez odzewu dwa dni:
Czy może mi ktoś wyjaśnić, co to znaczy: "migrenowe bóle głowy z ogniskowymi objawami neurologicznymi" - po czym poznać, że migrena jest taka, a nie jakaś inna?
Czy jeśli moje migreny nie są poprzedzone aurą, to geneza bólu jest jakaś inna niż neurologiczna?
szafirowa, ja wydalam dwa razy więcej wody niż pobieram... Przy 1,5l byłaby Niagara 😵
Na odporność pomaga COLOSTRUM. Ja biorę drugie opakowanie tego :
http://aloes.eco-medico.co.uk/index.php?route=product/product&product_id=313W zeszłym okresie jesienno-zimowym miesiąc w miesiąc byłam chora. W tym od września, czyli kiedy łykam kapsułki nie chorowałam, nie miałam ani nawet mocniejszego kataru.
Pozdrawiam :kwiatek:
Facella, witaj w klubie 🙄 Ja właściwie piję tylko kawę, a potem 1-2 kubki herbaty/soku, a i tak zazwyczaj herbaty nie dopijam.. A do toalety i tak co chwilę 🤔
Fundujecie sobie problemy z nerkami! Poważnie! Ale to wasza sprawa.
Też mam niestety tak, że pojemność pęcherza to ok 150 ml ( zmierzone na uroskopii) i jak tylko coś wypiję, to latam do kibla. ( a pijąc piwo najlepiej bym siedziała od razu pod kiblem)
Ale na Boga- piję!! Trudno...mam latać, to będę latać. Ale, żeby nery długo były jak najzdrowsze, to MUSZĄ filtrować.
Wypijam ok 2 litry płynów, a czasami nawet do 3 jeśli ćwiczę. Do kibla latam w ciągu dnia...na pewno więcej niż 15 razy. ( teraz od rana po kawach byłam już 4 razy) Musiałabym policzyć kiedyś. Ale moje nerki są ważniejsze niż uciążliwość biegania do kibla.
Ja bym nie mogła w ogóle funkcjonować! Pracuję i nie mogę być co 15 minut na toalecie. Przez cały dzień nic nie piję, a i tak nie mogę jednej jazdy na koniu wytrzymać, żebym nie czuła, że mam potrzebę.. I jeszcze muszę trzymać na siłę ile wlezie, co już w ogóle zdrowe nie jest.. Ale co? Zejdę z konia i polecę do kibla? A jemu powiem: "poczekaj chwilę, zaraz wracam"?
Już robiłam już wieeele podejść do picia więcej. Jest to możliwe tylko w upały, kiedy jestem w stanie wypić nawet 1,5 litra.. A tak, to po prostu musiałabym siedzieć na kiblu caaały czas i chyba w ogóle nie mieć życia 😉
Facella, a pijasz żurawinową herbatę?
Dokładnie tak jak gllosia pisze, ja chodzę do szkoły, nie mogę w trakcie lekcji wychodzić 2-3 razy do toalety 😲
W moim przypadku wygląda to tak, że piłam normalnie i nie biegałam co 30 minut do toalety. W pewnym momencie coś się "zepsuło" i teraz proszę bardzo, nie piję nic, a sikam jak po wypiciu cysterny wody, toaleta co godzinę to minimalna norma.
JARA, nie, zbyt moczopędna jest.
To może jak się zepsuło, to odwiedzić lekarza i spróbować naprawić?
A bo ja nie byłam u lekarzy 🙄 Posiewy wykazały gronkowca, najpierw dostałam od pediatry słaby antybiotyk (Amoksiklav czy jakoś tak) i nie było różnicy, gronkowiec w posiewie był nadal, a babka stwierdziła, że to nie to 😵 Później od urologa Monural, poprawiło się, wynik posiewu kontrolnego zobaczę dopiero 10.04. na wizycie u lekarza (wcześniej mi dawali do ręki, no nie rozumiem tego!). Na dalszą diagnostykę (urodynamika) nie jestem w stanie dojechać.
czy mogę/powinnam jeść/pić jakieś suplementy dodatkowe w ciąży? od początku biorę codziennie suplementy ciążowe, ale myślałam o jakimś wapnie z witaminami bonusowo. jakie najlepsze i w jakiej ilości spożywać?
Isabelle ja się na ciążach nie znam, ale jeśli już coś bierzesz to nie brałabym nic więcej, tylko postawiła na po prostu zdrowe odżywianie mleko,jogurt, ser do tego warzywa i owoce i na to samo wyjdzie.
Ewentualnie sprawdziłabym skład i dawki obu suplementów czy jakieś witaminy i inne składniki się nie powtarzają, bo hiperwitaminoza to też zdrowa nie jest.
Ciąża to nie choroba, jeśli czujesz się dobrze, siły Ci nie brakuje to ja bym nie kombinowała, bo można niechcący przedobrzyć. 😉
Znacie jakiś dobry suplement diety na pamięć/koncentrację?
ovca na mnie działa MB active, ktoś polecał w wątku chyba ,,studia/sesja". Spróbowałam i byłam zadowolona. Można zakupić w rossmannie tak chyba kosztuje to 9,99. Wygląda to tak:
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1843-MB-Active-x-20-tabletek.htmlNie chciało mi się tak spać jak normalnie i miałam większą wydolność, ale używałam krótkotrwało. Zjadłam jedno opakowanie podczas sesji i na tym poprzestałam.
ovca Guarana w tabletkach. Działa rewelacyjnie. Tylko w przypadku dolegliwości krążeniowych należy uważać, ze względu na wysoką zawartość kofeiny.
Dziewczyny - mam dwa pytania:
1) Mam problemy z wątrobą (słabe wyniki). Regularnie biorę suplementy - skrzypovitę i oeparol. Czy przerzucenie się na "naturalne" zamienniki - herbatę z pokrzywy i skrzypu i olej w formie oleju, nie kapsułek, mniej obciąży wątrobę?
2) Dostałam wyniki badań na tarczycę: TSH 1,46 uIU/ml, aTPO 24,82 IU/ml. Rodzinny nic nie powiedział, mam w rodzinie przypadki Hashimoto. Myślicie, że z takimi wynikami próbować iść do endokrynologa, czy nie ma się na razie czym martwić?