DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
krysiex213, wiesz co mi się pierwsze nasunęło na myśl? "O maj gat" i momentalnie opadła mi kopara! Gratuluję takiego pięknego czapraka 😍
[quote author=horse_art link=topic=88.msg1705657#msg1705657 date=1362350338]
kosteczka, osobistego ślubu nie miałam i raczej nie będę (szczególnie kościelnego) chyba że... dla koni, bryczki przystrojonej itd hahaha 😉))
[/quote]
Oj, dla koni i bryczki, to ja bym się nawet chętnie rozwiodła i wzięła ślub jeszcze raz 😁 Zdarzyło mi się raz jechać w asyście do pięknego, białego, przystrojonego powozu - coś cudownego 😍
[quote author=horse_art link=topic=88.msg1705657#msg1705657 date=1362350338]a..i internetu nie było... aparatów cyfrowych, ba ! nawet domowych komputerów! młodsi uwierzą? wink nie miała jak sie moda i uzależnienia roznosić wink[/quote]
No, tak, moda nie miała się jak rozprzestrzeniać. Ale tak patrząc na tą różnorodność, to aż czasami oczy bolą. Tyle kolorów, barw, wzorów itp. Pamiętam, że za dzieciaka jak się zaczynało przygodę z jeździectwem, były na topie szare filcowe czapraczki. No, może nie tak na topie, ale w stajni takie były i człowiek nie wyobrażał sobie, że istnieją inne niż filcowe.
były na topie szare filcowe czapraczki. No, może nie tak na topie, ale w stajni takie były i człowiek nie wyobrażał sobie, że istnieją inne niż filcowe.
albo złożony wojłok pod siodło, popręgi sznurkowe, czarne toczki i czerwone fraki na hubertusie, ehh... Wojłok to się jeszcze jakoś specjalnie składało zawsze. Ktoś pamięta instrukcje?
kosteczka, nidy-rydy... kościelny można tylko raz (chyba? bo nie wierzący to z tego co widze po znajomych nie problem 😉 ) powóz mam bordowy. ale jak dodac białe dekoracje - bajka! i niebanalnie :P tylko fryz jeszcze by mi się przydał...taki mały...
a filcaki to już był mega bajer ... koce były normalne i i takie gąbki z materaca jako podkładki 🙂 ewentualni e- i tu przeżywany powrót - owcze skóry.
pantofel, ja koce składam co jakiś czas - jeszcze kilka lat temu na rajd, no i jak jeździłam "z ułanami". generlanie chodzi o to, że się składa "na pół" w różnych kierunkach, tak zeby pod siodłem nie było zmarszczek ani brzegów. i wszsytkie rogi w 1 rogu.
fajna sprawa taki koc - mega grube, oddychające, amortyzowało i zabezpieczało przed siodłami które z dopasowaniem nie miały nic wspólnego. no ale...sa już lepsze technologie. teraz pojadę w siateczkowo-owatowym 😉 z owcą na wszelki wypadek 😉
[quote author=horse_art link=topic=88.msg1705588#msg1705588 date=1362344956]
czy ma ktos może dane adresowe Widek? nie moge jej złapać pw, a zgubiłam...
[/quote]
Jestem, jestem .
krysiex213 🙇 absolutnie powalił mnie progres, a ten bordowy brilliant 😍 😍 😍
mogłabyś mi powiedzieć jak wszywasz te sznurki? masz je na takiej tasiemce, czy bez, i jedziesz po prostu po sznurze? 🙂 Bo wiem, że są różne, i ostatnio nie mogę dostać nigdzie takiego z tasiemką, a sam sznur szyć, jakby się tak przesuwał i rozdwajał, to chyba by mnie coś trafiło :P
Ja w końcu zrobiłam fotę mojej siatki z zawartością.
agatat bardzo fajny bialy sznurek ost zakupilam w Brico. jest wytrzymaly i miekki,z latwoscia mozna go nawet wszywac w rogach,bardzo fajnie sie uklada . byly takze rozne kolory 🙂
TRATATA, świetna 😉 moja ma zdecydowanie mniejsze oczka i konie bardziej się męczą 😁 taki właśnie miał być cel mojej siatki 🙂
Dziewczęta, znalazłam u mnie w szafie takie o to cudo ;]
Może któraś będzie chciała odgapić pomysł i w taki sposób ozdobić swoje sztylpy,czapsy 🙂
Śledzę wątek od kilku tygodni. Ze względu na brak dostępu do koni od dłuższego czasu, zdecydowałam, że może zrekompensuje sobie troszkę brak i popróbuję szyć jakieś rzeczy. Zaczęłam od (pseudo)padów. Chciałam zrobić samodzielnie, i jednak dochodzę do wniosku, że przydałyby mi się rady osób bardziej doświadczonych 🙂 🙂 .
Jak na razie wykorzystałam do wypełnienia 2cm piankę tapicerską. Jeżeli chodzi o sprężystość to jest całkiem całkiem, ale układa się kiepsko, tzn w ogóle, bo jest bardzo "sztywna". Myślałam o zmianie wypełnienia na samą owatę, ewentualnie 2 warstwy. Na logikę, to powinno być dobrze, bo owata jest bardziej oddychająca( przynajmniej tak słyszałam od siostry-krawcowej).
Doczytałam się, że niektórzy z forum używają właśnie samej owaty. Jak jest wtedy ze sprężystością i wytrzymałością? Pianka podobno się po jakimś czasie kruszy, a owata znowu może się ubijać, jak jest mało pikowań. Jakieś rady od osób, które wypełniają owatą?
Wiem, że jestem laikiem, ale Wasze rady na pewno mi pomogą, tak myślę:P
Wrzucam zdjęcia moich wypocin :P
Wpadam tylko na szybko i chwalę się marcepankiem od
Krysiex 😀 Przez chwilę bałam się, że będzie za krótki do klockowatego Stubbena, ale jest idealny 😍
Jakość niestety komórkowa, przy zachodzącym słońcu i wybitny model 🤣

Jakość komórkowa i jeszcze kocury mi się wpakowały w kadr 🤔 Pierwsze szycie z alkantary, wszelkie "nierówności" materiału to wina ułożenia, bo wyszedł dość puchaty - na żywo nie jest tak źle :P
[sub]edit: zmniejszone zdjęcia[/sub]
okunka, super ci wyszedł!
okunka pierwsze szycie z alkantary? :o super jest! 🙂 Tą lamówkę zrobiłaś z tego samego materiału, prawda? 🙂 a na górę na łączenie dwóch połówek też dałaś alkantarę? czy jakiś mocniejszy pasek? 🙂
Moon jest cudowny 😀! chyba za jakiś czas ukradnę pomysł i sobie takiego zamówię 😀iabeł:
okunka Jest genialny.... choruje już od jakiegoś czasu na model czarno-czerwony
Dziękuję 😀
agatat lamówkę zrobiłam z taśmy bawełnianej, a grzbiet z taśmy rypsowej, tylko pasek do popręgu jest z tego samego materiału, bo niestety na resztę już nie starczyło ścinek, a szkoda, bo na pewno wyglądałby lepiej.
Dzisiaj przetestuję, to może w świetle dziennym pstryknę foto 🙂
Może i głupie pytanie, ale z czego robicie lamówki? 😡
A właśnie jak byłam w pasmanterii to kobieta mi powiedziała że są dwa rodzaje lamówek: atłasowe i jakieś tam.
I które są lepsze? I jaki macie sposób żeby wyszły takie równe? 😉
Kamilaa, hszonszcz z tego co się orientuję właśnie większość osób robi lamówki z materiału tego co szyła, najlepiej właśnie jak z alkantary szyjecie, w końcu to coś mocny materiał. Plus jest taki, że cały pad zrobiony jest z tego samego materiału, co wygląda estetycznie, a co najważniejsze, z tego samego koloru. Bo jednak często widać nawet minimalne różnice w niedopasowanej lamówce, i już jest gorzej 🙂
spotkałam się też z czaprakami (ale to tylko czapraki, padów nie widziałam) obszytymi grubą, taśmą parcianą. Minus taki, że taśma parciana lubi tracić na kolorze. Jeden z moich czapraków, bodajże z amigo, jest obszyty cały tą samą taśmą, na brzegi jest zagięta, a na połączenie dwóch połówek, i na paski do przystuł i popręgu jest też ta sama, niestety kolor z bordowego stał się szary. Więc nie wiem czy to tylko ta, czy większość się tak zachowuje, ale teraz wygląda nieciekawie. A do padu to chyba tylko albo bawełniane albo te materiałowe, z czego szyjecie. Atłasowych nie polecam, bo są za delikatne do ciorania na koniu i ciągłe przekładanie tam popręgu, przesuwanie siodła itd 🙂
okunka noo fajnie Ci to wyszło jak na pierwsze starcie z alkantarą 😉
hszonszcz ja robię zazwyczaj z alkantary, albo z tego co jest tkanino bazową czapraka
Kamilaa w atłasowe się nie baw, moment i się pozaciąga i będzie wyglądać jak teksańska masakra. Jak już chcesz gotowca to kup miękką taśmę nośną.
Livia for Yu 😉 Nie wiem jak określić to fioletowe. Początkowe było założenie Lavendera...potem jednak szalę przeważyła jagoda, sznur też się zrobił nie lavenderowy a lamówki nie można nazwać stone.... Także uważam iż wyszedł całkiem nowy kolekcjonerski limited ediszyn 2013 Crocus / Anthracite :p

i oba maluchy
krysiex213,
Wow naprawde udane te ala impulsy! Super robota! A masz zdjecie ze srodka jak to wyglada?
krysiex213, jak zwykle bomba! aż nie mogę się doczekać swoich 🏇
krysiex213, aaaaa pieknie!
Cobrinha,
a co zamowilas? wstawiaj zdjecia, strasznie ciekawa jestem jakie jeszcze polaczenia kolorowe fajne wyjda 🙂
Heh moje jeszcze nie powstały 😉 ale nie będą to czapraki z alkantary tylko bawełny lekko satynowanej.
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Arimona a ło tak ło to wygląda z końskiej strony. A
Cobrinha szaleje, i jak ubierze konia to trzeba będzie w okólarach słonecznych chodzić żeby nie biło blaskiem po oczach :P
Dzięki za info 😉
krysiex213 ten fioletowy mi się bardziej podoba 😀
jak ubierze konia to trzeba będzie w okólarach słonecznych chodzić żeby nie biło blaskiem po oczach :P
Chyba aż tak źle nie będzie hihi ale nie mogę się doczekać efektu, tym bardziej, że nie szybko na żywo je zobaczę 😉